Autor Wątek: Komentarze: Nasza historia  (Przeczytany 13910 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline KFCBucket

  • Right Next Door To Hell
  • ***
  • Wiadomości: 344
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: +44
Komentarze: Nasza historia
« Odpowiedź #30 dnia: Stycznia 15, 2007, 01:30:25 pm »
0
Wpadłem na taki pomysł :

Temat Nasza historia GN'R będzie zamknięty. Opiekował się nim będzie jakiś moderator, np. Rocket Queen , która wykazała największe zainteresowanie tematem  :P  
Historie zaczniemy od nowa, ewentualnie od momentu, który Szanowna Pani uważać będzie za stosowny. Każdy zainteresowany wysyła swoją propozycję daleszej historii na PM i Rocket Queen wybiera najlepsza i wkleja do tematu. Osoba wybrana nie może pisać tego sama,więc nie zgłasza się do następnego fragmentu.
Wymagać to będzie jednak dużo chęci i cierpliwości moderatora. Potrzebna będzie jego zgoda.
Co o tym sądzicie ?  :D
« Ostatnia zmiana: Stycznia 15, 2007, 01:31:10 pm wysłana przez KFCBucket »

Offline RocketQueen

  • Byli moderatorzy/newsmani
  • Better
  • *****
  • Wiadomości: 3004
  • 'Take me down to the Paradise City...take me home'
  • Respect: +6
Komentarze: Nasza historia
« Odpowiedź #31 dnia: Stycznia 15, 2007, 11:06:56 pm »
0
Czy to jest jakaś ironia? ;>


hm.. piszcie co się Wam tylko podoba. Ale ten temat jest do wyrażania swoich poglądów. Ja wyobrażałam sobie tę naszą historię Gunsów jako coś bardziej spójnego - dopiero zaczeliśmy a ja zaczęłam się gubić - 90% dialogów tro wulgaryzmy :lol:

Wiem, że Gunsi knęli i w ogóle [Slash był sławny ze swojego 'fuck' ;-)] ale fajnie jakby ta historia miała jakąś fabułę - większość Waszych tekstów przypadła mi do gustu, chociaż czasem wydaje mi się, że bardziej przykładacie się do tego jakie tu przekleństwa napisać, niż do akcji :)

Mimo to, historia jest ciekawa - i zapraszam do dalszego wypowiadania się.  


nowy nr gg : 12071320

Offline Wojo

  • Atittude
  • ******
  • Wiadomości: 1963
  • Płeć: Kobieta
  • fade away
  • Respect: +195
Komentarze: Nasza historia
« Odpowiedź #32 dnia: Stycznia 16, 2007, 09:06:47 am »
0
Ja myśle, że jeżeli juz coś zmieniać to tylko z inicjatywy lady_guns, bo to jej topik.

BARSIK

  • Gość
Komentarze: Nasza historia
« Odpowiedź #33 dnia: Stycznia 16, 2007, 09:09:44 am »
0
No dobra, ale co myślicie o mojej historyjce ??
To było moja pierwsza i nie wiem czy przypadla wam do gustu :(

Offline Zqyx

  • Madagascar
  • ************
  • Wiadomości: 34678
  • Płeć: Mężczyzna
  • "But nobody pulled the trigger. They just..."
  • Respect: +3434
    • Bumblefoot fans Poland - mój fanowski profil Rona
Komentarze: Nasza historia
« Odpowiedź #34 dnia: Stycznia 16, 2007, 09:42:24 am »
0
Cytuj
Ja wyobrażałam sobie tę naszą historię Gunsów jako coś bardziej spójnego - dopiero zaczeliśmy a ja zaczęłam się gubić - 90% dialogów tro wulgaryzmy :lol:
 
No właśnie. Wydaje mi się,że temat stał się bardzo popularny dzięki wulgaryzmom.
Nie twierdzę,że ich nie było,że Gunsi nie używali/nie używają wulgaryzmów,ale choćby w książce Micka Walla mamy przykład tego,że nie są tak ograniczeni,jak prezentują się w niektórych waszych wypowiedziach. Na początku historię czytałem z dużym zainteresowaniem,teraz ze znacznie mniejszym,bo przypomina mi coś w rodzaju konkursu "Kto bardziej wulgarny"  
Podaruj mi 1,5% podatku :) Dziękuję!
KRS: 0000186434
Cel szczegółowy: 569/W

"Hey, you caught me in a coma and I don't think I wanna
Ever come back to this world again"

Offline KFCBucket

  • Right Next Door To Hell
  • ***
  • Wiadomości: 344
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: +44
Komentarze: Nasza historia
« Odpowiedź #35 dnia: Stycznia 16, 2007, 10:38:26 am »
0
Podzielam Wasze zdanie. Tego się już dobrze nie czyta niestety .... :huh:  

erin

  • Gość
Komentarze: Nasza historia
« Odpowiedź #36 dnia: Stycznia 16, 2007, 11:08:47 am »
0
wszystko ładnie, mnie tam wulgaryzmy nie przeszkadzają, ale oni faktycznie aż tak tyle nie klnęli, wystarczy obejrzeć sobie jakiś wywiad, Axl klął tylko kiedy wygłaszał swoje przemowy, gdy był na coś zły, albo chciał coś dobitnie powiedzieć, a nie jak Osbournowie co drugi wyraz, en facet naprawde zawsze miał coś do powiedzenia, lubi przerywać komuś, mocno gestykuluje, lubi naśladować głosy, lubi być w centrum uwagi równierz podaczas rozmowy, ale bez przesady z tym przeklinaniem, reszta to samo, Slash czy Duff chyba trochę więcej klęli, i często byli tak pijani że coś pletli do kupy :D no ale troche wyczucia...

Offline ville

  • Atittude
  • ******
  • Wiadomości: 1536
  • Płeć: Kobieta
  • Respect: +2
Komentarze: Nasza historia
« Odpowiedź #37 dnia: Stycznia 16, 2007, 11:47:28 am »
0
A jeśli nawet klnęli, to zrozumcie, że od wulgaryzmów i gwiazdek [niekiedy się pojawiają] tekst na przykład dla mnie jest... nieczytelny, trudno się go czyta.
Nie mówię, że słówka mają zniknąć, ale ograniczcie trochę, my wiemy, że oni byli niegrzecznymi chłopcami :]

Offline KFCBucket

  • Right Next Door To Hell
  • ***
  • Wiadomości: 344
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: +44
Komentarze: Nasza historia
« Odpowiedź #38 dnia: Stycznia 16, 2007, 12:07:07 pm »
0
Cytuj
Czy to jest jakaś ironia? ;>
 
Oczywiście, że nie  ;)  Miałem nadzieję, że zaaprobujesz ten pomysł,bo robi się nieciekawie. Efekt jest taki, że mamy więcej komentrzy niż tekstu. Na dodatek nikt się w zasadzie nie przejmuje tym, co niektórzy proponują. Jest zero odzewu a w głównym temacie rośnie ilość wulgaryzmów :) Mamy 3/4 przekleństw i 1/4 akcji a powinno być odwrotnie  :lol:  

Offline lady_guns

  • Welcome to the jungle
  • *
  • Wiadomości: 53
  • Respect: 0
    • http://
Komentarze: Nasza historia
« Odpowiedź #39 dnia: Stycznia 16, 2007, 01:19:36 pm »
0
KFCBucket -  myślę, że to nie jest najlepszy pomysł(tylko się nie gniewaj :P ). Co do wulgaryzmów - podzielam Wasze zdanie. Jest ich zdecydowanie za dużo. Więcej akcji mniej przekleństw! BARSIK - bardzo dobry odcinek! Tylko troszkę za dużo...wiesz :D .

Offline RocketQueen

  • Byli moderatorzy/newsmani
  • Better
  • *****
  • Wiadomości: 3004
  • 'Take me down to the Paradise City...take me home'
  • Respect: +6
Komentarze: Nasza historia
« Odpowiedź #40 dnia: Stycznia 16, 2007, 01:48:46 pm »
0
ok KFCBucket - odebrałam Twoją propozycję jako ironię, bo niby czemu miałabym mówić co możecie pisać a co nie - i dlaczego akurat ja? ;)

Nie powinnam negatywnie komentować Waszych historii, bo sama napisałam jeden marny fragmencik, ale chciałabym, żeby ta nasza historia opowiadała o faktach i mówiła o czymś ważnym - bo jakby ktoś kto nei znał Gunsów przeczytałby co napisaliście [mówię o późneijszych wypowiedziach, bo te na początku bardzo mi się podobały] to pomyślałby że członkowie kapeli to banda tępych małolatów, którzy na każdym kroku chcieliby się z kimś lać z byle pretekstu, a muzyka to tak na prawdę drugorzędna sprawa.

Dlatego cały czas chciałam, żeby historia przypominała tą prawdziwą, bo w fikcji można się nieźle pogubić i wszystrko wyszloby nie tak jakbyśmy chcieli..

BARSIK - co do Twojego fragmentu to hm.. mam wrażenie, że chcesz wymyślić jak najwięcej wukgaryzmów.. Twoje opowiadanie szczerze mówiąc nie podoba mi się... Nie jest spójne i czasem nei wiem nawet kto co mówi. Proszę, gdy zaczynacie dialog używajcie znaku: "-" To ułatwia czytanie.. i starajcie się pisać w miare dobrze pod względem ortograficznym..

ten fragment: "Axl wziął basseballa i pierdolnal Stradlina prosto miedzy przekrwione od wody gały !" - mnie rozwalił... czy nie uważacie, że to przesada? Skąd Axl miał baseballa?! i bez jaj - nie przywalilby Izzy'emu...

Ja zawsze uważałam, że Axl bił się z ludźmi, jak coś go do tego zmusiło, tzn w imie czegoś dla siebie ważnego - np jak ktoś mówił negatywnie o jego muzyce,  poruszył smutne tematy z jego przeszłości - coś co powodowało, że został wytrącony z równowagi [np o jego rodzinie itd..]. Jak się czyta niektóre wypowiedzi to mam wrażenie, że nie mówicie o legendach rocka, tylko o nachlanych dresach ktorych celem w zyciu jest przywalenie jak największej liczbie ludzi.. Może przesadzam, ale tak to odbieram.

Bardzo mi się podoba historia użytkownika: Mike(y) - jest niezłym początkiem, aż chce się dalej pisać.. tekst jest inteligenty, mówi o prawdziwym Axlu, od razu wyobrażam sobie daną sytuację. Pisz jak najwięcej.
Bardzo fajne też są teksty KFCBucket, lady_guns, DrDrei, dizzy'ego, owsika i ogólnie te pierwsze, które są całkiem spójne i fajnie sie je czyta. Natomiast teraz, czytając kilka ostatnich wypowiedzi nawet nie wiem co mogę dopisać, bo nie podoba mi się to w jakim idziemy kierunku...


nowy nr gg : 12071320

Offline KFCBucket

  • Right Next Door To Hell
  • ***
  • Wiadomości: 344
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: +44
Komentarze: Nasza historia
« Odpowiedź #41 dnia: Stycznia 16, 2007, 02:49:08 pm »
0
Sorry, nie chciałem,żeby to tak zabrzmiało  ;)
Generalnie z całej długiej dyskusji wynika jedno. Bierzmy się do roboty ! DrDrei wziął sprawy w swoje ręce i od razu mamy tekst wart czytania :rolleyes:  Oby tak dalej ;) Życzę Wam ( i sobie przy okazji) weny  ;) !

Offline Zqyx

  • Madagascar
  • ************
  • Wiadomości: 34678
  • Płeć: Mężczyzna
  • "But nobody pulled the trigger. They just..."
  • Respect: +3434
    • Bumblefoot fans Poland - mój fanowski profil Rona
Komentarze: Nasza historia
« Odpowiedź #42 dnia: Stycznia 16, 2007, 03:08:58 pm »
0
Cytuj
DrDrei wziął sprawy w swoje ręce i od razu mamy tekst wart czytania.
Otóż to. No i jak widać można pisać sensownie nie skupiając się na wulgaryzmach. Jasne,to Gn'R,więc bez wulgaryzmów się nie obejdzie,ale rozsądnie,sensownie.
W końcu to Gn'R,a nie banda neandertalczyków. Czekam na ciąg dalszy :)

Cytuj
=Rockett Queen]
Proszę, gdy zaczynacie dialog używajcie znaku: "-" To ułatwia czytanie.. i starajcie się pisać w miare dobrze pod względem ortograficznym..

Przyłączam się do prośby,zwłaszcza,jeśli chodzi o ortografię :)

Część z was pisze świetnie :)
« Ostatnia zmiana: Stycznia 16, 2007, 03:16:53 pm wysłana przez zqyx »
Podaruj mi 1,5% podatku :) Dziękuję!
KRS: 0000186434
Cel szczegółowy: 569/W

"Hey, you caught me in a coma and I don't think I wanna
Ever come back to this world again"

Offline Wojo

  • Atittude
  • ******
  • Wiadomości: 1963
  • Płeć: Kobieta
  • fade away
  • Respect: +195
Komentarze: Nasza historia
« Odpowiedź #43 dnia: Stycznia 18, 2007, 03:06:27 pm »
0
Cytuj
No dobra, ale co myślicie o mojej historyjce ??
To było moja pierwsza i nie wiem czy przypadla wam do gustu :(
Mi niestety tez się nie podoba. Cężko się czyta, bo nie wiadomo kto mówi, a przede wszystkm zrobiłeś z Izzy'ego ciote.  

Offline Patience

  • Paradise City
  • *****
  • Wiadomości: 919
  • Płeć: Kobieta
  • sex,drugs&rock n' roll
  • Respect: +1
Komentarze: Nasza historia
« Odpowiedź #44 dnia: Stycznia 18, 2007, 04:17:46 pm »
0
RocketQueen-zgadzam się z tobą-wątpię,by Axl uderzył Izzyego w dodatku pałą .Nie podoba mi sie też ta histeria Izzyego,jakoś mi to do niego nie pasuje.
« Ostatnia zmiana: Stycznia 18, 2007, 04:19:20 pm wysłana przez mrs.Rose »
Cocaine Queen

 

Nasza historia Guns N' Roses:)

Zaczęty przez lady_guns

Odpowiedzi: 41
Wyświetleń: 17523
Ostatnia wiadomość Września 02, 2008, 12:21:07 am
wysłana przez DrDrei