NighTrain Station Guns N' Roses
Guns N' Roses => Guns N' Roses => Wątek zaczęty przez: Witek w Czerwca 15, 2005, 12:43:47 pm
-
Nie wiedzialem jak nazwac ten temat ale chodzi o jakies zdarzenia, ktore przytrafily sie czlonkom GN\'R, moze ja zaczne od czegos co Slash mowil o Stevenie i nie tylko ;)
\"w 1989 to było tak : ja piłem i wynaj±łem ochroniarzy. Ale nie po to zeby mnie bronili. Tylko po to żeby mnie kto¶ do domu zaniósł. Duff sie zgubił gdzie¶. Axl znikn±ł. Izzy wyjechał i znikn±ł. Steven jak kamien w wode. Potem trzeba bylo szukaa Steven\'a - walił w siebie wszystko, nawet najtansze gówno własnej domowej roboty. To było juz wtedy gdy ludzie nawet przestali sie zakładac czy dożyjemy do konca roku 1989, bo bukmacherzy bali sie bankructwa. To teraz wyobrazcie sobie w jakim stanie byl Steven skoro nawet MY sie o niego martwilismy\"
-
To teraz wyobrazcie sobie w jakim stanie byl Steven skoro nawet MY sie o niego martwilismy
:D fajnie powiedziane...
-
hehe, znajomy cytat :)
wez im jeszcze wklej:
1. \"Steven gdzie jestesż\"
2. Duff u dentysty
-
hehe, znajomy cytat
Nie chcialo mi sie przepisywac ;)
2. Duff u dentysty
To juz jest, w dziale projetky solowe :) w newsach chyba bylo :P
1. \\\"Steven gdzie jestesż\\\"
Duff lazil sobie po roznych domach,wbijal sie tam z pistoletem i krzyczal cos w stylu Steveeee! Gdzie jestesżżżż w pewnym momencie, w ktoryms z domow uspokoil sie, stanal i wylecial z tekstem: \"pierdolic Steve\'a ide na piwo\" i wyszedl :)
-
Duff lazil sobie po roznych domach,wbijal sie tam z pistoletem i krzyczal cos w stylu Steveeee! Gdzie jestesżżżż w pewnym momencie, w ktoryms z domow uspokoil sie, stanal i wylecial z tekstem: \\\"pierdolic Steve\'a ide na piwo\\\" i wyszedl :)
buehehe :D o tym nie slyszalam :) dobre :D to sie nazywa zamartwianie o qmpla :)
Ale trzeba przyznac ze wiele ze soba wytrzymali w sumie i wiele przezyli razem.. nei ma co sie dziwic ze prawie caly oryginalny sklad Gunsow odszedl.. narkotyki, alkohol itd.. to jednoczesnie umocnilo ich przyjazn a takze zniszczylo;]
ja pamietam jak czytalam ksiazke Micka Walla \"najniebezpieczniejszy zespol na ¶wiecie\" [czy jakos tak :)]
to Slash mowil, ze kiedys umawial sie z jakimis laskami tlyko dla kasy. Kiedy on sie z nimi \'zabawial\' reszta zespolu przeszukiwala jej torebke i kradla forse.. hehe slash pewnei nei mial nic przeciwko.. i jeszcze kase zgarneli ;)
-
JA z tej ksi±żki pamietam jak mówili, ze gdy byli pierwszy raz w Europie to Axl siedział sobie w hipermarkecie na schodach i strasznie to wkurzało ochrone. Podeszli do niego i kazali sie wynosia i teraz cytat je¶li dobrze pamietam : \"mało nie skonczyło sie na wezwaniu policji, gdy Axl powiedział, co zrobi z ich matkami\" jednak manager załatwił t± sprawe :wink:
-
Albo inne jak Slash mowil,ze zrazil sie do prezerwatyw bo mu pekla jak mial 1ł lat :)
-
heheh to tez pamietam :) w tej ksiazce jest sporo fajnych rzeczy ;] i dobrze ze jest tam sporo wywiadow a nie tylko jakies tam historie w duzej czesci wymyslone - tak jak pojawialy sie w jakichs brukowacach.. ;]
-
Chyba wiecie w czym rzecz. Umieszcajcie sytuacje z koncertów i z innych miejsc gdzie Gunsi rozrabiali itp. Wiecie o co chodzi :lol:
Zobaczymy ile sie tego uzbiera :D
POSZUKIWANIA CZAS ZACZ!A !!!!]
-
Ja aczne od tego chyba najbardziej znanego a mianowicie od koncertu w St.Louis. Axl pobił( a tam pobił - raz uderzył) jednego gostka( harleyowca) bo miał on kamere i nagrywał ów koncert bez wiedzy Axl\'a. Pare razy prosił ochrone aby sie tym zajeli, ale bez skutku. Wiec sam sie tym zaj±ł, zabrał mu ta kamere, wszedł na scene i powiedział: \'Thank you all security. I\'m going home\' po czym rzucił mikrofon i zszedł za kulisy.
a potem to juz sie rozpetało piekło.... ze sceny nic nie zostało... a z fortepianu... strzepy... ;)
-
Ta sytuacja jest akurat najbardziej znana. Ja naprzykład wyłapałem z koncertu z Kopenhagi sytuacje której podczas SCOM Axl przerwał koncert. Też cos gadał chyba do widowni ale nie wiem oc o tam chodziło moze ktos wie. A le wrócili po chwili i zaczeli znów grac :D
-
To moze teraz ja, ti bylo chyba w 1992 roku jak Duff zlamal noge w czasie koncertu, wiadomo karetka itd., ludzie sie zbiegli (oczywiscie Duff nie byl w 100% trzezwy) no i Duff lezy i rzuca dolary w jakiegos goscia i mowi \"Idz i kup mi dwunastopak\" :D
-
Hmmm no wiec pierwsze co mi przyszło do głowy to American Music Award, kiedy to Slash i Duff poprostu przyszli nar±bani :D
-
To moze teraz ja, ti bylo chyba w 1992 roku jak Duff zlamal noge w czasie koncertu, wiadomo karetka itd., ludzie sie zbiegli (oczywiscie Duff nie byl w 100% trzezwy) no i Duff lezy i rzuca dolary w jakiegos goscia i mowi \\\"Idz i kup mi dwunastopak\\\" :D
PS. Czy nie uwazacie,ze ten temat pasuje do historii zwiazanych z Gn\'Rż
a powiedz Ty mnie kiedy Duff był trze1wy ;)
-
To moze teraz ja, ti bylo chyba w 1992 roku jak Duff zlamal noge w czasie koncertu, wiadomo karetka itd., ludzie sie zbiegli (oczywiscie Duff nie byl w 100% trzezwy) no i Duff lezy i rzuca dolary w jakiegos goscia i mowi \\\"Idz i kup mi dwunastopak\\\" :D
PS. Czy nie uwazacie,ze ten temat pasuje do historii zwiazanych z Gn&#ł9;Rż
a powiedz Ty mnie kiedy Duff był trze1wy ;)
Hmm jak byl nacpany ;)
Od razu eksplozja trzustki Duffa mi sie przypomina :)
Duff siedzi ze Slashem i jeszcze z jakims gosciem w pokoju. Wszyscy nawaleli juz ostro, Slash lezy na fotelu i w tym momencie Duff upada na podloge i zaczyna wymiotawac krwia a Slash na to: \"wiedzialem,ze to kiedys nastapi\" i zaczyna sie smiac, dopiero ten łci koles mu pomogl :D
-
'Thank you all security. I'm going home' po czym rzucił mikrofon i zszedł za kulisy.
all lamas security chyba było - dla niewiedzących "lama" czyli osioł, mosiek, 2 lewe rece :wink:
Napisano:Jun 19 2005, 09:16 PM
Chyba wiecie w czym rzecz. Umieszcajcie sytuacje z koncertów i z innych miejsc gdzie Gunsi rozrabiali itp. Wiecie o co chodzi :lol:
1991-06-11 Philadelphia - w czasie WTTJ Axl przerwał śpiew bo jakieś pajace pstrykały fotki: I wanna thanks you guys for fucking up this song... Hey, you wanna flip me out?... Come up here you littel punk i tak dalej - tłumaczenie ze słuchu
a sam kawałek video kiedyś zamieściłem w działe download
Proszę nie pisać dwóch postów pod rząd... istnieje funkcja edycji...- Sir Ahmet de Valois
-
[
to Slash mowil, ze kiedys umawial sie z jakimis laskami tlyko dla kasy. Kiedy on sie z nimi 'zabawial' reszta zespolu przeszukiwala jej torebke i kradla forse.. hehe slash pewnei nei mial nic przeciwko.. i jeszcze kase zgarneli ;)
Czasami też (podobnież)"odsprzedawili"swoje koleżanki
-
heheh to tez pamietam :) w tej ksiazce jest sporo fajnych rzeczy ;] i dobrze ze jest tam sporo wywiadow a nie tylko jakies tam historie w duzej czesci wymyslone - tak jak pojawialy sie w jakichs brukowacach.. ;]
jest tam także info że GNR NIGDY nie grali one in a milion na żywo!!
więc do wszystkich publikacji trzeba podchodzić z dystansem
-
Zzwyczj spokojny Izzy zrobił kiedyś n pokładzie siku do...kuchenki
-
Do popielniczki o ile pamietam konkluzje pewnego tematu :P
-
popielniczki, w samolocie w dodatku żeby było śmieszniej :D
-
spora ta popielara musiała być
jaaaa a ktoś tu kiedyś tyle ciekawostek powklejał, widać sporo poszło się kochać :(
-
Taa ale to juz daawno temu wklejal no i poszlo sie walic chyba przy pierwszym przeniesieniu forum jak konto poszlo sie walic z winy admina serwera (pozdrawiam fastom.pl :] )
-
Fajny temacik ;) :D
-
Witek a pamiętasz kto to wogóle podał? Bo ta osoba afair krótko tu siedziała
-
Hmm jego akurat jako tako nie ma po ktorychs przenosinach ale pisal jako WhoCares? nawet w tym temacie, ma tez inna ksywe pod ktora wystepowal ale tej akurat powiedziec nie moge :P