VH1 - 100 najlepszych piosenek lat osiemdziesiątych:
26. Welcome to the jungle
Komentarz : W czasach słodkiego popu Gn'R byli inni,groźni.
To było to. - tak mniej więcej zrozumiałem
Wspominali o Saint Louis,o tym,że Slash z Duffem założyli VR
,a Axl dalej występuje pod szyldem Gn'R,w wolnych chwilach
nawiązując do przeszłości - patrz Tommy Hilfinger
7. Sweet child of mine
Stwierdzili,że świetna piosenka.Wypowiadał się Slash,że jej
nie cierpi.
Pierwsza trójka : Duran Duran (zapomniałem tytuł), Whitesnake (zapomniałem tytuł) i Bon Jovi - Livin ' on a prayer