W kanadyjskim wydaniu magazynu CQ znalzl sie artykul o GNR o to tresć przetlumaczone przez lanie:
Miejscowy (Lafayette), poranny rokowy Dj, Jeff Strange, na temat bardzo krotkiej ale za to dlugo naglaśnianej bójki Axla z ‘drobnym’ i na pozór delikatnym projektantem odzieży Tommy Hilfingerem, właściwie, „bójka na pięści” to za mocno powiedziane, świadkowie mówią że cała ta bójka polegała raczej na tym, że Hilfiger uderzał Axla w ramię, zdjęcia pokazują Axla gapiącego się na Hilfigera ze wściekłością i zdumieniem, coś w stylu „powinien go bic?” „Człowieku, widziałem to i pomyślałem, to po prostu Lafayette”
Hiszpańska prasa – człowieku nie byli mili. Przede wszystkim mieli fioła na punkcie tego sekretnego pokoju tlenowego do którego niby ulatniał się podczas koncertu i z którego wychodził zdrowy jak młody bóg. Obawiam się, że nie mogę się zgodzic z moim żałosnymi kolegami po fachu. To był świetny koncert! Axl brzmi coraz lepiej. Nie jest wcale gruby! Tak naprawdę wygląda całkiem smukło. Czasem zakłada dośc skąpy T-shirt i biega od jednego końca sceny do drugiego, i to wcale nie jest sprint grubasa z falującym cielskiem, to sprint biegacza przełajowego, takiego jakim kiedyś był. Dana Gregory powiedział mi kiedyś,że Axl kiedyś biegał po prostu wszędzie. Biegał i biegał. Dana Gregory powiedział, że raz GNR grali na stadionie który miał wokół bieżnię, i Axl zaczął biegac dookoła stadionu podczas piosenki. Kiedy ochroniarz próbował go zatrzymac, myśląc, ze to jak zwariowany fan, Axl kopnął go w twarz. „to stało się jakieś 10 stóp ode mnie. Księżyc wyglądał jakby krzyczał o pomoc ponieważ jakieś czarne moce go zasłaniały. Postawili pianino, żeby Axl mógł wykonac November Rain, i ustawili je w taki sposób, że Axl był zwrócony centralnie na mnie. Tak jakbyśmy siedzieli naprzeciwko siebie przy jednym stole. To była najmniejsza odległośc jaka kiedykolwiek dzieliła mnie i Axla i jaką kiedykolwiek chciałem.. To co zauważyłem to spokój w jego rysach kiedy grał intro. Całkowity spokój. Rozluźnione mięśnie twarzy, dużo bardziej od tego co potrafi zdziałac Botox, choc nie twierdzę że Botox się do tego nie przyczynił. Jego twarz w niczym nie przypominała tego czegoś co czyni go szalonym. Po ostatnim bisie, on i reszta zespołu zeszli ze sceny do otwartych drzwi vana. Wielcy, ciężcy mężczyźni w czerni biegali naokoło ich, jak podczas musztry. Van odjechał. Wielkie cięzkie samochody ruszyły w ślad za nim. I potem była cisza. Kraj Basków.
Zdjecia zostaly jzu dane do odpowiedniego tematu.