trochę bez sensu jest ta "debata", bo wszyscy zgadzamy sie co do tego, ze to, ze sluchal Gunsów nie sprawiło, że zabił 32 osoby. może poprostu był bardzo zły i nie wytrzymał?
podam przykład:
nie podoba mi sie to, co dzieje się w naszym kraju. jestem na to zły i wsciekły.
i HIPOTETYCZNIE zabijam wszystkich posłów w sejmie. tak się składa, że jestem fanatykiem Gunsów. i co?? też obciąża Gunsów??
a biada mi gdybym jeszcze gdzies napisał wiersz o dziewczynie, która ma oczy jak błękit nieba.
takie podejrzenia są słabe i bezpodstawne!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!