Autor Wątek: Gunsi jako faza przejściowa?  (Przeczytany 23558 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Kortina98

  • Atittude
  • ******
  • Wiadomości: 1613
  • Płeć: Kobieta
  • See, the sea wants to take me
  • Respect: +969
    • NTSowa galeria ;)
Odp: Gunsi jako faza przejściowa?
« Odpowiedź #45 dnia: Czerwca 25, 2012, 05:39:07 pm »
0
I tak wszyscy jesteście ignoranci, bo nie lubicie Toy Dolls ;)
Nie wszyscy, Zqyx  :D Znalazłoby się kilka osób nie hejtujących Dollsów  :P ;)

Offline Cruella

  • Welcome to the jungle
  • *
  • Wiadomości: 54
  • Płeć: Kobieta
  • Respect: +5
Odp: Gunsi jako faza przejściowa?
« Odpowiedź #46 dnia: Czerwca 25, 2012, 08:53:02 pm »
0
I tak wszyscy jesteście ignoranci, bo nie lubicie Toy Dolls

Bo Toy Dolls to czyste zło!

Offline Zqyx

  • Newsman
  • Madagascar
  • *****
  • Wiadomości: 34791
  • Płeć: Mężczyzna
  • "But nobody pulled the trigger. They just..."
  • Respect: +3472
    • Bumblefoot fans Poland - mój fanowski profil Rona
Odp: Gunsi jako faza przejściowa?
« Odpowiedź #47 dnia: Czerwca 25, 2012, 09:00:49 pm »
0
Nie takie znowu czyste ; ) :P Jeśli Gunsi są dla Was etapem przejściowym, to na co ich zmieniacie? Znałem osoby, które zaczynały od Gunsów, a teraz słuchają baaaaardzo dziwnych rzeczy, będących lata świetlne od rocka :(
Podaruj mi 1,5% podatku :) Dziękuję!
KRS: 0000186434
Cel szczegółowy: 569/W

"Hey, you caught me in a coma and I don't think I wanna
Ever come back to this world again"

Offline Nieuchwytny

  • Atittude
  • ******
  • Wiadomości: 1902
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: +60
    • lans.fm
Odp: Gunsi jako faza przejściowa?
« Odpowiedź #48 dnia: Czerwca 25, 2012, 09:05:49 pm »
0
dla mnie gunsi będą zawsze numero uno, dzień bez chińszczyzny to dzień stracony. wcześniej sądziłem inaczej, gunsi zaczeli mi sie nudzić i być kolejną "fazą przejściową" jak inni aż przekonałem się do chd i jej 'zaplecza'. dzięki axel roses :)

Offline KFCBucket

  • Right Next Door To Hell
  • ***
  • Wiadomości: 345
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: +44
Odp: Gunsi jako faza przejściowa?
« Odpowiedź #49 dnia: Czerwca 25, 2012, 09:24:53 pm »
0
Znałem osoby, które zaczynały od Gunsów, a teraz słuchają baaaaardzo dziwnych rzeczy, będących lata świetlne od rocka :(

Nie smutaj Zqyx ;) Ja też bardzo odszedłem od rocka aktualnie, ale Gunsi wciąż są moją wielką inspiracją i chętnie do nich wracam (no i na bieżąco śledzę forum). Faktem jest jednak, że ostatnio kompletnie odszedłem od rockowego grania i wracam jedynie do pojedynczych numerów. Takie odejście wcale nie musi być czymś złym, zwłaszcza że świat muzyki jest tak piękny i wszechstronny, że ograniczanie się tylko do gitarowego grania jest (w mojej opinii) dużą stratą. Oczywiście nie oznacza to, że łykam wszelkie gatunki muzyczne. No i jak ktoś obraża GN'R, albo innych klasyków rocka to od razu interweniuję :P

Offline Kyi68

  • Patience
  • Wiadomości: 7
  • Respect: 0
Odp: Gunsi jako faza przejściowa?
« Odpowiedź #50 dnia: Lipca 19, 2012, 11:42:00 am »
0
Faza przejściowa? Raczej nie. Raczej, bo Gunsami tak naprawdę fascynowałam się ok 2 lat temu i chociaż do dzisiaj ich uwielbiam, to jakiś rok temu poszłam w inne rejony, głównie punkowe i polskie. :) GNR nadal słuchałam, jednak dużo rzadziej. Jednak to właśnie dzięki Gunsom dotarłam do wielu zespołów, ktore to znowu pomogły mi dotrzeć do kolejnych i do dziś staram się szukać, poznawać muzykę. Kiedy dowiedziałam się o koncercie w Rybniku, Gunsi znów zaczęli zajmować coraz więcej miejsca na mojej playliście, jednak do końca maja byłam pewna, że nie uda mi się pojechać. Kiedy jednak się udało i bilet leżał już w szufladzie - szał. :D Chociaż przez ten okres takiej ostrej fascynacji kilka kawałków zdążyło mi się znudzić, po takiej przerwie powracając do AFD czy UYI, znów zaczęłam odkrywać w muzyce Gunsów to, co mnie do niej tak przyciągneło, a teraz moze i czułam to jeszcze mocniej, bo przez ten okres zdążyłam się trochę rozwinąć, zdobyć sporo niekoniecznie miłych doświadczeń. Mało tego - przekonałam się do sporej części utworów z ChD, której to płyty nie trawiłam. ;) Po koncercie słucham GNR dużo, ale nie non-stop i myślę że to odpowiednie proporcje. :P

Offline Myszowata

  • Paradise City
  • *****
  • Wiadomości: 980
  • Płeć: Kobieta
  • Respect: +658
Odp: Gunsi jako faza przejściowa?
« Odpowiedź #51 dnia: Lutego 23, 2016, 08:56:33 pm »
0
Tak sobie wspominkowo wertowałam starsze części forum, odnalazłam ten temat i stwierdziłam, że fajnie będzie napisać coś znowu, z perspektywy czasu.
Po prawie czterech latach od ostatniej wypowiedzi mogę na 100% stwierdzić, że Gunsi to nie była faza przejściowa. Owszem, już tak nie przeżywam, nie przeglądam internetów w poszukiwaniu zdjęć, do których mogłabym powzdychać, płyty odtwarzane są sporadycznie i nie jestem na bieżąco ze wszystkimi nowinkami. Etap jarania mam już zdecydowanie za sobą. Ale miłość do tego zespołu tylko się pogłębiła. Już zawsze będę mieć do niego sentyment. W końcu jakby nie było, to właśnie przez ten band moje życie obróciło się o 180 stopni, zawdzięczam mu wiele wspaniałych wspomnień, paru znajomych i miłość życia. Myślę, że już na zawsze będzie moim zespołem numer jeden :)
Ciekawa jestem, czy osoby, które od dawna nie zaglądają na forum dalej tak samo kochają Gunsów, czy może właśnie u nich okazało się, że Gn'R to jednak była faza przejściowa.

Offline Bluebird

  • Garden Of Eden
  • ********
  • Wiadomości: 3786
  • Respect: +961
Odp: Gunsi jako faza przejściowa?
« Odpowiedź #52 dnia: Lutego 23, 2016, 10:18:23 pm »
0
Albo przyglądłeś się takiej osobie jak Ashba i doszłeś
Nie mówię, że nie bo faktycznie zdarzyło mi się coś takiego, jednak nigdy nie uważałem, że Sixx:A.M. to Gunsi. Traktowałem ich raczej jako ciekawostkę, ale i to mi szybko przeszło. Nigdy też nie doszedłem przez Gunsów np. do Zeppelinów czy Aerosmith. Aerosmith znam mniej więcej tak samo długo jak Gunsów, a Zeppelinów czy Doorsów odkrywałem innymi ścieżkami, dopiero po jakimś czasie, gdy Zeppelini, Dorrsi, Cream zostali odkryci przypomniało mi się, że w czasach podstawówki był taki zespół.
Tak więc zdecydowanie mogę powiedzieć, że Gunsi nigdy nie byli dla mnie fazą przejściową  :)

Offline maxi023

  • Better
  • *******
  • Wiadomości: 2663
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: +1106
Odp: Gunsi jako faza przejściowa?
« Odpowiedź #53 dnia: Lutego 24, 2016, 07:20:28 pm »
0
U mnie również to nie faza przejściowa. Słucham Gunsów od kilku dobrych lat i nadal ten zespół tak samo mnie jara. Sam fakt połączenia sił Axla z Duffem i Slashem jeszcze bardziej mnie nakręcił na muzykę Gunsów.  :D

Offline omniboss

  • Patience
  • Wiadomości: 2
  • Respect: 0
Odp: Gunsi jako faza przejściowa?
« Odpowiedź #54 dnia: Lutego 25, 2016, 03:36:06 pm »
0
Ja wałkowałem ich kawalki milion razy i dalej bede walkowac, moje dzieciaki bawią się do muzyki gunsow i przejawiaja podobna sympatie zepsol ponadczasowy

Offline keep-calm-and-love-axl

  • Welcome to the jungle
  • *
  • Wiadomości: 134
  • Płeć: Kobieta
  • Respect: +45
Odp: Gunsi jako faza przejściowa?
« Odpowiedź #55 dnia: Lutego 25, 2016, 07:26:02 pm »
0
Jeśli chodzi o mój przypadek,to bałam się,że to będzie faza przejściowa,zwłaszcza po tym w jaki sposób poznałam ten zespół,ale na szczęście nie :D. Już ciągnie się ta fascynacja 2 lata i niech trwa jak najdłużej :)

Offline sunsetstrip

  • Scraped
  • **********
  • Wiadomości: 8667
  • 17000 postów
  • Respect: +4385
Odp: Gunsi jako faza przejściowa?
« Odpowiedź #56 dnia: Lutego 25, 2016, 09:18:53 pm »
0
faze przejsciowa to mozna miec na Fasolki albo Blog 27 a nie na GNR...
NAJBARDZIEJ KONTROWERSYJNY

"I once bought a homeless woman a slice of pizza who yelled at me she wanted soup."
Axl Rose


Offline hkt

  • Atittude
  • ******
  • Wiadomości: 1031
  • I would've thought you could be more of a man
  • Respect: +941
Odp: Gunsi jako faza przejściowa?
« Odpowiedź #57 dnia: Lutego 25, 2016, 10:04:49 pm »
+1
Zdecydowanie. Czasem z sentymentu wraca się do takich hitów jak Estranged, Nightrain, The Blues czy Better, ale ogólnie dawno przestali być zespołem o którym mógłbym powiedzieć że jest "mój", że lubię i słucham. :)
« Ostatnia zmiana: Lutego 29, 2016, 10:04:38 am wysłana przez hkt »
Powyższy post jest zgodny z tematem.

Offline domino236

  • Atittude
  • ******
  • Wiadomości: 1432
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: +427
Odp: Gunsi jako faza przejściowa?
« Odpowiedź #58 dnia: Lutego 28, 2016, 01:08:24 pm »
0
Ja słucham GNR już około 3 lat, chociaż wcześniej znałem kilka ich piosenek. Strasznie spodobał mi sie ich styl, głos Axla, itp. Później zacząłem dowiadywać sie różnych rzeczy, np. o fochach Axla i Slasha :P, i innych ciekawostkach. Jeśli chodzi o mnie, Gunsi nie są fazą przejściową, i nie sądze, żebym kiedykolwiek przestał ich słuchać. Ich muzyka mnie w ogóle nie nudzi (w porównaniu do innych zespołów), a daje mi cholernego kopa.

Offline Douger

  • Garden Of Eden
  • ********
  • Wiadomości: 3986
  • Płeć: Mężczyzna
  • Dżentelmenel
  • Respect: +1243
Odp: Gunsi jako faza przejściowa?
« Odpowiedź #59 dnia: Marca 09, 2016, 09:08:19 pm »
+3
    Gunsi są idealnym zespołem, od którego warto zacząć słuchać muzyki. Melodyjne i czasem nieharmoniczne, ostre i łagodne, proste i rozbudowane, toporne i finezyjne. Od prostego AFD, po coraz bardziej skomplikowane i rozbudowane kompozycje. Pod otoczką zwykłego rockowego grania można odkryć mnóstwo smaczków i odniesień, a śledzenie wydawnictw poszczególnych członków może poprowadzić w meandry niebanalnej muzyki. Wystarczy tylko chcieć i nie zatrzymać się na poziomie mielenia SCOM 139 raz.
   Czy zespół na dłużej? Stylem, klimatem, charyzmą i atmosferą mogą zarażać kolejne pokolenia. Jako zespół do słuchania w nieskończoność raczej nie, ze względu na ubogą dyskografię. 
http://drwale.blogspot.com/

Powyższy komentarz ma formę żartobliwą. Proszę nie brać go na poważnie.

 

Gdyby Gunsi się nie rozpadli

Zaczęty przez maciusgalactico

Odpowiedzi: 12
Wyświetleń: 9519
Ostatnia wiadomość Września 10, 2007, 05:36:33 pm
wysłana przez Zqyx