NighTrain Station Guns N' Roses

Guns N' Roses => Guns N' Roses => Wątek zaczęty przez: SSolid w Listopada 30, 2008, 10:48:24 pm

Tytuł: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: SSolid w Listopada 30, 2008, 10:48:24 pm
Ok, syf w kazdym topicu o newsach, nie chce mi sie po was sprzatac wiec macie temat. Zespol czy nazwa? Muzycy nic nie mowia, promocji ze strony zespolu brak, kazdy nagrywa z jakimis dziwnymi ludzmi - wiec jakie jest wasze zdanie na ten temat.
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: bizkit w Listopada 30, 2008, 10:54:26 pm
k***a, nie spamuj:D


nazwa, przeciez od początku to było widać
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: veganmike w Listopada 30, 2008, 10:59:08 pm
Na tą chwilę moja odpowiedź brzmi - nie wiem. Cała ta cisza (poza kilkoma wywiadami Pitmana i innych, raczej w niszowych mediach) faktycznie może sugerować, że to po prostu kilku dobranych kolesi i tyle. Z drugiej strony w wywiadach podkreślają, że na wiele pytań nie chcą odpowiadać za cały zespół, więc może są jakieś ustalenia zespołowe i faktycznie coś ruszy.

Myślę, że tak naprawdę odpowiedzi na to pytanie dostarczy nam  2009 rok. To on pokaże jak to z nimi jest. Ewentualna trasa, teledyski, wywiady (wspólne czy osobno) dadzą pełen obraz sytuacji.
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: chevantonGNR w Listopada 30, 2008, 11:08:05 pm
Jak dla mnie to nazwa, bo tego zespołu nie widać, no chyba że słychać tylko na płycie
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: Brokuła w Listopada 30, 2008, 11:11:32 pm
Gdyby to pytanie padło w 2006 roku na pewno odpowiedziałbym, że zespół. Była trasa, na scenie widać było, że chłopaki dobrze się bawią - a no, tylko płyty brakowało.
Teraz, mimo, że mamy płytę, coś mi nie pasuje. Każdy poszedł w swoją stronę, brak jakichkolwiek oficjalnych informacji. Na dobrą sprawę nie wiemy kto jest w zespole i w ogóle jak to wszystko funkcjonuje.

Mam podobne zdanie co veganmike.
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: Allenstein_gunner w Grudnia 01, 2008, 01:32:27 am
Myślę, że tak naprawdę odpowiedzi na to pytanie dostarczy nam  2009 rok. To on pokaże jak to z nimi jest. Ewentualna trasa, teledyski, wywiady (wspólne czy osobno) dadzą pełen obraz sytuacji.
Zgadzam się  :)
Jak dla mnie to nazwa, bo tego zespołu nie widać, no chyba że słychać tylko na płycie
Póki co płyta mi wystarczy  ;)

A tak całościowo ( i na przyszłość ):
Zespół+ nazwa= Guns n' Roses
Guns n' Roses= Axl  8)  :D
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: Snajder w Stycznia 05, 2009, 09:55:57 am
No to od początku.
1. Skład koncertowy i skład studyjny pokrywają się tylko w części.
2. Ze starego składu (poza Axlem oczywiście) ostał się jeno Dizzy.
3. Każda piosenka na płycie jest nagrana w innej konfiguracji muzyków.
4. Axl ma prawa do nazwy, ale o ile pamiętam zespół Guns N'Roses tworzyło 5-6 muzyków. Na obecnej płycie zostało już tylko dwóch licząć samego Axla. Wymiany składu, o czym już niejednokrotnie wspominałem, to nic nowego w muzyce, ale tu doszło do niemal 100% przetasowania z płyty na płytę.
Można oczywiście porównać to do grupy Death, tyle, że śp. Chuck Schuldiner nigdy nie ukrywał, że nazwa ta jest tylko chwytliwą przykrywką dla togo co ON robi, ON nagrywa i ON na tym zarabia, a pomagają mu różni kumple.

Tu mamy raczej sytuację podobną do tej w jakiej znalazł się Tonny Iommi przy okazji płyty Seventh Star, albo Dave Mustaine w czasach The System HAs Failed.
Obaj kompletnie wymienili muzyków, napisali samodzielnie nowe kawałki i chcieli wydać albumy solowe, ale ze względów marketingowych wytwórnie przekonały ich by podpisać je odpowiednio Black Sabbath i Megadeth.

Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: Artur78 w Stycznia 05, 2009, 11:19:00 am
Snajder-nadal nie odpowiedziałeś na pytanie.Dlaczego dla ciebie Deep Purple,chociaż stwierdziłeś że niema tam nikogo z orgyinalnego składu to nadal Deep Purple, a Guns N' Roses chociaż jest Axl Rose i Dizzy Reed to tylko album solowy wokalisty?
Chinese democracy to album solowy według ciebie.
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: RocketQueen w Stycznia 05, 2009, 12:12:21 pm
Snajder-nadal nie odpowiedziałeś na pytanie.Dlaczego dla ciebie Deep Purple,chociaż stwierdziłeś że niema tam nikogo z orgyinalnego składu to nadal Deep Purple, a Guns N' Roses chociaż jest Axl Rose i Dizzy Reed to tylko album solowy wokalisty?
Chinese democracy to album solowy według ciebie.

wydaje mi się, że tu chodzi o ducha danego zespołu, bo niestety to co obecnie pokazuje Axl pod szyldem Guns N'Roses całkowicie się mija z tym co zespół pokazywał w latach 80- i 90- tych, a w DP to co najbardziej charakterystyczne dla zespołu pozostało niezmienne, natomiast Axl postanowił "pójść na przód" i w efekcie nie nagrał hardrockowej płyty, tylko mieszankę różnych styli niepasującą do wcześniejszych płyt.
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: Artur78 w Stycznia 05, 2009, 12:19:13 pm
Tak też to można interpretować,ale z drugiej strony Axl zupełnie nie odcina się od przeszłośći ,stary materiał był,jest i będzie grany na koncertach.
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: Snajder w Stycznia 05, 2009, 12:29:29 pm
Pośrednio odpowiedziałem.
W Deep Purple zmiany następowały stopniowo. Jedni muzycy odchodzili, inni przychodzili. Ci co przyszli wylatywali, ci co odeszli wracali. Muzyka się zmieniała, fryzury się zmieniały, ale to cały czas była jedna kapela.
Tego samego niestety nie można już powiedzieć o wspomnianym Black Sabbath. W ich historii był taki czas kiedy Iommi nagrywał solowe rzeczy, a sygnował je logiem BS ze względów marketingowych (do czego zresztą zmuszała go wytwórnia).

Co do Gunsów, ich składu i muzyki już napisałem poprzednio. Tylko taka uwaga - Dizzy też nie należał do oryginalnego składu. O ile pamiętam dołączył w 1990 roku, czyli zespół grał już od 5 lat i miał na koncie półtorej płyty.
Tak też to można interpretować,ale z drugiej strony Axl zupełnie nie odcina się od przeszłośći ,stary materiał był,jest i będzie grany na koncertach.

Halford wykonuje kawałki Judas Priest, Dio czasami śpiewa Heaven And Hell, Ozzy do dziś numery Sabbath wykonuje, ale to ciągle jest ich solowa działalność
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: Artur78 w Stycznia 05, 2009, 02:39:48 pm
Snajder mam pytanko.Jak oceniasz sytuację w jakiej znajduje się w chwili obecnej Sepultura i czy jest podobna do Axla z Guns N' Roses?
Znalazłem ciekawą wypowiedż Axla na temat Chinese Cemocracy w nowym "Teraz Rock" brzmi ona tak:
"Nie nagrałem płyty solowej.Solowa byłaby zupełnie inna,prawdopodobnie bardziej instrumentalna.Zrobiłem płytę Gunsów z odpowiednimi ludżmi,jedynymi ludżmi,którzy chcieli mi pomóc,byli uzdolnieni i gotowi do pracy mimo trwajacych latami publicznych ataków.Wszyscy w zespole wybierali piosenki.Nie chciałem na przykład w ogóle publikować "This I Love",ale nalegali Robin i Caran Constanzo(współproducent płyty),ze wsparciem Tommy'ego.Nie czuje się wyłącznym muzykiem Guns,ale czuje się jedyną osobą z przeszłości,która podjęła wysiłek ciągnięcia tego dalej.Poza tym nazwa była tym,czego wymagał przemysł muzyczny,ciężarem do dżwigania,by ukończyć płytę.Przy pieniądzach zainwestowanych przez Geffena pozbycie się nazwy byłoby samobójstwem.Ukazanie się płyty "Chinese Democracy" to niemal cud,pod każdym względem,zważywszy na dziwaczne i brzydkie okoliczności,jakie spotkały mnie i ten projekt w ciągu ostatnich 15 lat."
Moim zdaniem Axl powinien zostawić to wszystko w cholere ,to całe biznesowe gówno pod nazwą Guns N' Roses,miałby święty spokój.....i tak jak dawni kompani Slash,Duff czy Izzy nagrywać solo bo tak jest o wiele prościej.Niech założy nowy zespół i zostawi tych wszystkich pazernych śmieci z wytwórni samym sobie.
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: Oizdob w Stycznia 05, 2009, 02:58:04 pm
Dla mnie to jest zespol, jak najbardziej. Axl ma prawa do nazwy, on sie zdecydowal zatrudnic taka ekipe i trzeba sie z tym oswoic. Lubie ich tak samo jak starych GN'R (chociaz tak naprawde to zawsze interesowala mnie glownie postac samego Axla). W starym skladzie tez ludzie sie zmieniali.

Grac piosenki stworzone przez GN'R z tym samym zespolem tylko pod inna nazwa? Bez sensu.
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: Artur78 w Stycznia 05, 2009, 03:15:17 pm
Podzielam twoją opinię Oizdob.Odnoszę mimo wszystko wrażenie, że to że Axl wogóle nie angazuje się w promocję Chinese to jego odpowedż dla tych wszystkich z wytwórni"Macie w końcu swoją płytę,w którą wsadziliście tyle kasy ,żeby na niej jeszcze więcej zarobić,a mnie pocałujcie w dupe i dajcie mi święty spokój.Nic już nie jestem wam winien,kasa się wam w  końcu zwróci."
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: Snajder w Stycznia 05, 2009, 03:33:46 pm
>>Snajder mam pytanko.Jak oceniasz sytuację w jakiej znajduje się w chwili obecnej Sepultura i czy jest podobna do Axla z Guns N' Roses?<<

Sepultura ma chyba jednak więcej wspólnego z DP. Tam jednak rotacja następowała stopniowo.

>>.Zrobiłem płytę Gunsów z odpowiednimi ludżmi,jedynymi ludżmi,którzy chcieli mi pomóc,byli uzdolnieni i gotowi do pracy mimo trwajacych latami publicznych ataków.<<

No pięknie. Czyli teraz pytanie "To kiedy do cholery wyjdzie ta nowa płyta?" jest publicznym atakiem... Super:|

>>oza tym nazwa była tym,czego wymagał przemysł muzyczny,ciężarem do dżwigania,by ukończyć płytę.Przy pieniądzach zainwestowanych przez Geffena pozbycie się nazwy byłoby samobójstwem<<

Czyli dokładnie to o czym mówiłem. Nagrał sobie płytę z ludźmi, którzy nie mieli nic wspólnego z Guns N'Roses, ale zgodzili się dołożyć swoje trzy grosze, a nazwę starą zostawili, żeby ludzie z Geffena się nie czepiali.

Sam Axl się do tego przyznaje, więc czemu wy nie możecie??:D
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: Artur78 w Stycznia 05, 2009, 05:07:34 pm
Snajder-jesteś jednak mało obiektywny.Akceptujesz zmiany w innych kapelach np.Sepulturze-gdzie już jest naprawdę patologia(dla mnie to już coverband),tam nie ma już nikogo z założycieli tego zespołu,bracia Cavallera już dawno zwineli manatki ,została faktycznie tylko nazwa....no może poza gitarzystą który doszedł na początku istnienia grupy ale on nie jest pomysłodawcą.Sytuacja z Guns N' Roses jest jednak inna,nadal jest lider,jest Dizzy Reed i to od 18 lat.Rotacje w składzie nie nastąpiły z dnia na dzień tylko stopniowo.Problem w tym że ty nowych członków nie akceptujesz jako pełnoprawnych muzyków Guns N' Roses.Przeciesz Tommy Stinson jest już w Gunsach 11 lat,Robin Finck 12,Chris Pitman 10,Richard Fortus 6 to nie są ludzie zatrudnieni na chwilkę bez nazwisk i dorobku,faktem jest że wydali tylko jedną płytę,ale nie wiemy ile materiału jest nagrane i kiedy go wydadzą.Był Buckethead pare lat ,odszedł,więc ktoś musiał go zastąpić,zaangażowano Thala,tak samo jak za Izzy Stradlina przyszedł Gilby Clarke.Takie żeczy dzieją się w każdej kapeli tak samo jak np.Deep Purple.Sądze że gdyby Axl z nowym składem wydał przez te wszystkie lata czekania zamiast jednej, przynajmniej trzy płyty(tak co cztery lata) , i stopniowo zmienał styl i charakter grupy twój argument że to już nie Gunsi byłby bezpodstawny ,a tak przez ten duży rozrzut czasowy między Illusjami a Chinese łatwo ci go używać.
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: el_loko w Stycznia 05, 2009, 05:17:32 pm
tylko mieszankę różnych styli niepasującą do wcześniejszych płyt.

Tak powinien nagrac AFD numer 30... Po co tworzyc cos nowego, jesli mozna grac ciagle to samo (VR, Metallica, AC/DC)
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: Artur78 w Stycznia 05, 2009, 05:38:52 pm
Można el_loko -bo tak jest najprościej ,nikt cię nie zjebie,po co problemy,trudne pytania,wszyscy cię kochają ,szanują,całują po stopach,płyta napewno się dobrze sprzeda,nie budzisz kontrowersji,łatwe wywiady,łatwa kasa,robisz to co znasz, po co się rozwijać,święty spokój,akceptacja....gdyby się tym Axl kierował to nadal latałby w rozpuszczonych włoskach,krótkich rajtkach i byłby typem, klonem groteskowego Micka Jaggera(stary dziad ,udający młodzieńca) i trzaskał płytki pod chasłami destrukcji,sexu,w nieskończoność.
Mogę jescze dodać przykład zespołu Saxon,jak ich widzę to śmiech mnie ogarnia-60 latki,a image jak u 25 latków z przed 25 lat......przerzedzone włosy,stare zmęczone twarze,tapir,katany ,ćwieki,bandanki,epoka kamienia łupanego.....i muzyka która stoi w miejscu.Nie chcę żeby tak samo stało się z Guns N'Roses.
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Stycznia 05, 2009, 05:45:55 pm
Choć trzeba przyznać, Aerosmith np. zachowało styl, który mają od prawie 40lat, Tyler ciągle biega, świruje na scenie, robi show. Ale nie da się ukryć, że to trochę inaczej u nich wygląda, bo Axl zdecydowanie miał taki image, którego teraz bez wątpienia używać byłoby głupio. Co do tematu - fajnie, że Rose sobie nagrywa, śpiewa, koncertuje ze swoją ekipą, jest co oglądać. Ale trochę mnie to wszystko irytuje. Zdążyłem się już przyzwyczaić jak jest, ale to mi przypomina aktualny Queen + Paul Rodgers, który robi sobie reklamę, śpiewa stare piosenki, choć trzonu zespołu nie ma. W każdym razie lepszy rydz niż nic.
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: Artur78 w Stycznia 05, 2009, 05:56:20 pm
Oczywiście doceniam to co Saxon nagrał,i szanuję kapele.
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: Snajder w Stycznia 05, 2009, 07:00:18 pm
>>Sądze że gdyby Axl z nowym składem wydał przez te wszystkie lata czekania zamiast jednej, przynajmniej trzy płyty(tak co cztery lata)<<

Brawo:). Pomyślmy chwilę... Przyszedł Dizzy, odszedł Izzy, nawet bucketheada jakoś przetrawiłem... tyle, że te wszystkie skłądy niczego nie pokazały. Zagrali parę koncertów ze starymi kawałkami i co?? Przez te wszystkie lata żadnego nowego numeru nie wydali. Ale nagle Axlowi zaczęła się kończyć forsa, więc pozbierał jakieś demówki które przez te lata próbował niby robić, podzwonił do paru kumpli, żeby pomogli mu to doszlifować i wydał, jako album GNR, żeby się lepiej sprzedało. Sorry, ale tego kitu nie kupuję. Płyta jest całkiem niezła, ma parę ciekawych momentów, ale dopiero jak wydadzą jeszcze ze dwa albumy, zagrają trzy trasy (licząc tą najbliższą) to uwierzę, że to faktycznie stara kapela w nowym skłądzie.

>>byłby typem, klonem groteskowego Micka Jaggera(stary dziad ,udający młodzieńca) i trzaskał płytki pod chasłami destrukcji,sexu,w nieskończoność.<<

Tak się składa, że Jagger i spółka mimo swego wieku dalej wiedzą jak pisać takie kawałki.

>> Zdążyłem się już przyzwyczaić jak jest, ale to mi przypomina aktualny Queen + Paul Rodgers, który robi sobie reklamę, śpiewa stare piosenki, choć trzonu zespołu nie ma<<

Coś w tym klimacie właśnie. Celne porównanie;)

A jeszcze nawiązując do argumentu o prawach do nazwy.
Axl ma prawa do nazwy GNR i ok. Tak sie jakoś złożyło, że Ozzy ma 100% praw do nazwy Black Sabbath, ale choć wystąpił w reality show, choć śpiewa kolędy po supermarketach, choć każde jego publiczne pojawienie się w ciągu ostatnich kilku lat to kompletna klapa NIGDY nie odważyłby się nagrać sobie płyty z Zakkiem, Brodinem i... ktokolwiek tam teraz jest basistą... podpisując ją Black Sabbath.
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: Hubik w Stycznia 05, 2009, 07:09:40 pm
Sorry, ale tego kitu nie kupuję. Płyta jest całkiem niezła, ma parę ciekawych momentów, ale dopiero jak wydadzą jeszcze ze dwa albumy, zagrają trzy trasy (licząc tą najbliższą) to uwierzę, że to faktycznie stara kapela w nowym skłądzie.

Rozumiem, że jeśli by przyjechali na koncert do Polski podczas najbliższej trasy to Ciebie na nim nie będzie?
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: Bloody Rose w Stycznia 05, 2009, 07:16:22 pm
Hubik, czyżbym wyczuwała ironię  :> ?
Gunnersi nadal są zespołem. Wielu osobom się to nie podoba, bo nie ma tego i tamtego pana a Axl jest "be"... Lepiej jak wydadzą jedną płytę raz na 15 lat i będzie to rzeczywiście świetny materiał, niżby co roku produkowali po pięć płyt na jedno kopyto. To nie jest ciastkarnia i rzut na taśmę.
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: Snajder w Stycznia 05, 2009, 07:56:10 pm
>>Rozumiem, że jeśli by przyjechali na koncert do Polski podczas najbliższej trasy to Ciebie na nim nie będzie? <<

Źle kombinujesz. W dalszym ciągu lubię stare, gunsowe kawałki i nawet kiedy słyszę je w wykonaniu innych artystów to nieźle się bawię. Kilka nowych numerów też mi się podoba i chętnie usłyszę je na żywo.
Zrozumcie wreszcie, że nie krytykuję płyty, ani składu tylko dlatego, że nie ma tam Slasha, czy Duffa. Po prostu nie słyszę na tym albumie zespołu. Słyszę na nim muzyków, między którymi nie ma "tego czegoś". Grają raz lepiej, raz gorzej, ale każdy gra osobno. Cały czas mowa o płycie, bo skład koncertowy to zupełnie inna historia. Tu już nie ma tej Slashowej  magii, ale to jest kapela.
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: Slither w Stycznia 05, 2009, 08:24:45 pm
Snajder musisz wiedzieć że my bardzo lubimy dyskusje nawet te bezcelowe  ;)
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: Snajder w Stycznia 05, 2009, 11:53:05 pm
Widzę właśnie;)
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: dorota40 w Stycznia 06, 2009, 10:57:24 am
Podoba mi się ta dyskusja i też słuchając ChD mam wrażenie że "Grają raz lepiej, raz gorzej, ale każdy gra osobno"...to jest płyta studyjna, muzycy na tej płycie to indywidualności, osobowości wnoszące swój osobisty element do całości.Cała praca nad płytą musiała wiązać się z umiejętnym łączeniem, poskładaniem drobnych fragmentów w jedną całość która nie straciłaby tego co ogólnie nazywa się GNR./a przy tym jeszcze trzeba było uwzględnić kaprysy Axla i panów od muzycznego bussinesu/
Czy to się sprawdziło? uważam że wyszło co najmniej dobrze.Najważniejsze że udało się podtrzymać specyfikę muzyki GNR a w związku z tym Axl musiał powtórzyć i zastosować wiele akcentów wypracowanych przez lata współpracy i koncertowania ze starym składem.     
Trudno jest dziś ocenić kto i ile wniósł do klimatu zespołu ale nie można uznać faktu że frontmen jest najważniejszy i wszystkie zespoły z mniejszym lub większym stażem jeśli nie mają wokalisty z "jajami", z głosem ciekawym i charakterystycznym, z charyzmą , emanujących seksapilem/hehehe/
 nie mają szans w  showbussinesie.
Trochę mnie śmieszy fakt że ludzie czasami traktuję Axla jak chłopczyka do zaspokajania ich prywatnych potrzeb...bardzo niedojrzałe są oczekiwania na jakąś trasę koncertową.Bo niby zespół to ma jakieś zobowiązania wobec fanów?Bzdura.Każdy robi zawodowo to co waza za właściwe w danym momencie i taki oryginał jak Axl nigdy z tej swobody działania/ZARĘCZAM/ nie zrezygnuje.Fani moga sobie pluć po kątach i marudzić a i tak będzie jak będzie.I to mi sie cholernie w Axlu podoba!!!zachował prawo do osobistych decyzji.
W tym całym skundlonym świecie jest tym samym facetem sprzed wielu lat, nie siedzi pod pantoflem speców od zarabiania pieniędzy.
To Oryginał, ciesze sie że ocalał, że coś tworzy choć trzeba wiedzieć że prawdopodobnie pozostanie muzykiem studyjnym bo to jest chyba naturalna ścieżka rozwoju / może w końcu możliwość robienia tego co chce się robić? Muzyk to w końcu wolny zawód.
Pozdrawiam z Wrocka.
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: Snajder w Stycznia 06, 2009, 11:12:42 am
Za pierwszą część posta brawo.
Ale fragment o zobowiązaniach wobec fanów po pierwsze nie w tym temacie, po drugie, co już pisałem, Axl żyje i ma forsę na to dlatego, że mu płacimy kupując płyty, bilety na koncerty, koszulki, naklejki książki z jego siedemnastą biografią itd.

Czy będąc choćby kierownikiem, w jakiejś firmie tolerowałabyś pracownika, który wprawdzie miewa dobre pomysły, ale przez 15 lat nie przychodzi do pracy tylko co jakiś czas przysyła maile, że już niebawem przyjdzie?? Po tych wszystkich latach przynosi projekt, który jest grubo poniżej wszelkich oczekiwań, ale już niech będzie, przynajmniej coś przyniósł. Tyle, że mówi Ci "To wy się tu zabawiajcie, a ja mam w dupie co z tym zrobicie" i znów wychodzi czort wie na jak długo. Może Ty masz dobre serce, ale ja bym taką świnię cętkowaną wywalił na zbity pysk.
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: dorota40 w Stycznia 06, 2009, 11:45:48 am
Za pierwszą część posta brawo. ...dziekuję!!!!!!!!!!!!!
Ale fragment o zobowiązaniach wobec fanów po pierwsze nie w tym temacie, po drugie, co już pisałem, Axl żyje i ma forsę na to dlatego, że mu płacimy kupując płyty, bilety na koncerty, koszulki, naklejki książki z jego siedemnastą biografią itd.

Po pierwsze...nikt nic nie musi kupować i nie robi tego dla GNR,  jedli juz to robi to dlatego że chce/przynajmniej tak jest w moim przypadku/ Ja tez jestem człowiekiem pracującym zawodowo więc rozumiem co chcesz powiedzieć...jednak pisałam "muzyk to Wolny zawód"i szczerze powiedziawszy nie zauwazyłam żeby ktokolwiek na rynku popędzał artystów do publikacji tzw.twórczości ...Zagadką jest, kto wie co Axl trzyma dla potomności w szufladach?
Na pewno nie jest facetem siedzącym na du...ie bezcelowo.W to nie wierzę.
Uwazam ze pieniądze SA tylko środkiem dzięki któremu facet realizuje swoje pomysły.Nie przecenia wartości pieniądza co widać po braku działań reklamowych z jego strony.Widać przyjął zasadę że  "CO MA WISIEĆ, NIE UTONIE" ...to kolejny eksperyment/ Axl Rose stary prowokator znów wystawia wszystkich na próbę/ D.
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: Artur78 w Stycznia 06, 2009, 12:00:35 pm
Snajder-piszesz że nie krytykujesz płyty ,ani składu tylko dlatego że niema Slasha,Duffa i tak dalej.....trzy zdania póżniej piszesz że brakuje na płycie magii Slasha,więc jednak w jakiś sposób krytykujesz.Piszesz że Axl ma forse dzięki nam,zgoda ale w ten sposób każdy muzyk zarabia ,on też.Nikomu tej kasy nie ukradł,nagrał z Gunsami wspaniałe płyty,nie wciska ludziom i tobie również Chinese do ręki,chcesz kupić to kup ,niepodoba się to nie kupuj,dał taką szanse udostępniając całą płytę za darmo na Myscape,nie pamiętam żeby tak samo postąpiła Metallica,AC/DC czy Oasis  i ktokolwiek do tej pory.....Ja jeszcze autobiografi autoryzowanej przez Axla nie czytałem bo jej jeszcze nie wydał,te 17 biografii które miałeś okazję czytać nie mają z nim nic wspólnego ,to nie jego zdanie tylko różnych pismaków,to nie jego pomysł.
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: Snajder w Stycznia 06, 2009, 12:27:30 pm
>>szczerze powiedziawszy nie zauwazyłam żeby ktokolwiek na rynku popędzał artystów do publikacji tzw.twórczości <<

Jak ty mało wiesz o szołbiznesie:)

>>Snajder-piszesz że nie krytykujesz płyty ,ani składu tylko dlatego że niema Slasha,Duffa i tak dalej.....trzy zdania póżniej piszesz że brakuje na płycie magii Slasha,więc jednak w jakiś sposób krytykujesz.<<

Czy ty jesteś tak głupi, że nie rozumiesz, czy tak uparty, że nie chcesz zrozumieć??
Pokaż mi, gdzie napisałem, że to źle, że nie ma Slasha. Napisałem, że go nie ma, jako stwierdzenie dość oczywistego faktu. Nigdy, w żadnym poście, nei stwierdziłem, że GNR bez tego czy innego muzyka to już nie GNR. Nie napisałem też, że płyta jest zła, bo nie gra na niej Slash, Duff, Steven, czy inny Izzy. Napisałem za to, że jest na albumie kilka momentów, które są naprawdę dobre (i to mimo braku "Slashowej magii"), czyż nie??
Mój podstawowy zarzut względem płyty (PŁYTY, a nie składu koncertowego) to bałagan personalny i aranżacyjny.

>>Piszesz że Axl ma forse dzięki nam,zgoda ale w ten sposób każdy muzyk zarabia ,on też.Nikomu tej kasy nie ukradł,nagrał z Gunsami wspaniałe płyty,nie wciska ludziom i tobie również Chinese do ręki,chcesz kupić to kup ,niepodoba się to nie kupuj,<<

Brawo, piękny wywód, tylko czy potrafisz wyciągnąć z niego wnioski??
Owszem, nikt mnie nie zmusza do kupowania tej czy innej płyty. Dotyczy to tak Gunsów jak i każdej innej kapeli. Do tego momentu się zgadzamy. Tyle, że jeśli mi się coś w na nowej płycie nie podoba to mówię o tym szczerze i otwarcie. milion takich "recenzji" trafi w próżnię. Przeczyta lub usłyszy je tylko kilkoro znajomych i tyle, ale jedna czy dwie za pośrednictwem tychże znajomych trafi w końcu do zespołu (np ostatnie zmiany w secie koncertowym Scorpions to wynik interwencji JEDNEGO, polskiego fana - serio) i może da im to do myślenia. Może pomyślą (gunsi, judasi, ironi, czy inny Feel, bo przecież zasada dziąłania jest zawsze ta sama, bez względu na poziom zespołu):
"k***a, coś jest nie tak. My tu kombinujemy, to tamto, sramto, a oni mówią, że to gówno. Czyli albo póbujem,y po staremu, albo robimy jeszcze coś innego" Dzięki temu następują zmiany, na lepsze, na gorsze, ale są.
Znów przywołam historię Metalliki. Od 1991 roku kombinowali, eksperymentowali, szli krok na przód, w tył, na boki, aż w końcu wysmażyli taki album, który wyrywa włosy z dupy.
Gdy tymczasem, również wspominani już, Scorpions przez długie lata wsłuchiwali się w głosy muzycznych analfabetów, zachwycających się ich balladkami i serwowali coraz to nowe i coraz bardziej żałosne songi w tym klimacie.

DLatego też mimo sympatii jaką mam dla GNR mówię częściej o rzeczach, które mi się nie podobają, w nadziei, że na następnym albumie zostaną poprawione.
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: dorota40 w Stycznia 06, 2009, 01:10:00 pm

>>szczerze powiedziawszy nie zauważyłam żeby ktokolwiek na rynku popędzał artystów do publikacji tzw.twórczości <<

Jak ty mało wiesz o szołbiznesie:).........................Przyznaję rację, nie wiem za wiele o showbussinesie.
Tylko mówimy o konkretnym przypadku /podkreślam:jedynym od kilkunasty lat czyli o zjawisku GNR/Axl Rose/, bo jak sami widzicie nikt gościa nie złamał.  A że  głowę i szufladę ma pełną nowych pomysłów...nie mam wątpliwości.
Generalnie niby ma wszystko: wspaniałą przeszłość, talent, siłę /moc taką że na pstryknięcie palców zwoła nową grupę GNR 3 naszpikowaną talentami które wniosą  świeżość, nowatorskie rozwiązania i porostu wyzwolą geniusz AR .
Wymogi formalne spowodowały że mamy płytę GNR/ChD .Mam zdanie, ze wydanie płyty pod nazwą AXL ROSE/ChD, nie zmieniłoby tego co  nazywa się sukcesem komercyjnym a podsyciłoby dyskusję na temat samej muzyki zawartej na płycie, inspiracji czerpanych z nowego składu, nowych i starych technik elektronicznych stosowanych w muzyce itp.
Może faktycznie nic nie stałoby się gdyby ten nowy skład określił się jako GNR2? Pzdr


Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: Artur78 w Stycznia 06, 2009, 01:36:27 pm
Snajder-gdyby Axl kierował się tylko gustami muzycznymi tylko swoich starych fanów to napewno nagrałby bez większego problemu zwykłą płytę rockową ,bo takiej duża część fanów czekała, np.jego twoja opinia nie ineresuje.Problem w tym że on zawsze wszystko robi po swojemu,nie musi nic nikomu udowadniać,schlebiać,swoje w muzyce rockowej już osiągnął,gdyby miał charakter np.pana Bon Jovi......Ja osobiście czekam na płytę solową Axla,z tego co powiedział May jest to materiał ozdecydowanie szerokich horyzontach.
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: Snajder w Stycznia 06, 2009, 02:30:05 pm
>>jak sami widzicie nikt gościa nie złamał.<<

Czy na poprzedniej stronie nie wklejał ktoś wypowiedzi samego Axla o tym, że "wydanie tej płyty pod innym szyldem niż GNR, po tych wszystkich pieniądzach, które Geffen w nią włożył, byłoby samobójstwem"??

Czyli co?? "Miałem klka pomysłów, kilku znajomych muzyków, ale się Geffen uparł, że jak nie podpiszę tego GNR to mi płyty nie wydadzą". Złamał się i nikt nie ma do niego pretensji. Sam to przyznał, czym zdobył sobie u mnie plusa. A wy ciągle nie rozumiecie i uparcie nie tylko faktom, ale również samemu Axlowi:).

>>gdyby Axl kierował się tylko gustami muzycznymi tylko swoich starych fanów to napewno nagrałby bez większego problemu zwykłą płytę rockową ,bo takiej duża część fanów czekała<<

Ale kto mu tego zabrania?? Zrobił co chciał i jego sprawa. Mi się to i owo nie podoba i o tym mówię. Nie będę się bezkrytycznie zachwycał wybrakowanym towarem tylko ze względu na markę.
Czy Ty naprawdę nie masz za grosz dystansu do tego całego cyrku??
Czy gdyby Axl wydał płytę na której zamieściłby odgłosy własnego srania i podpisał ją Guns N'Roses to też byś uważał, że to pełnoprawny album zespołu tylko dlatego, że Axl  ma prawa do nazwy??
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: clos. w Stycznia 06, 2009, 02:59:48 pm
zaraz zostanę wyklęta,przeklęta,zbanowana i co tam jeszcze,ALE.
podpisuje sie pod tym co pisze tu Snaj.i to nie chodzi o to,ze ChD jest słabą płytą,bo nie jest.
jedno wielkie ALE. czekamy na płytę tego skurwysyna tyle lat a on wydaje coś takiego.nie wiem jak wy ale ja spodziewałam się dobrego, mocnego rocka. jakbym chciała posłuchać brzmień industrialnych to szukałabym gdzie indziej a nie pod nazwą GnR. pozatym w projekcie tej płyty brało udział sporo muzyków, nie jest to zamknięty zespół.i to juz nie chodzi o to,czy Slash,Duff,Dizzy,Gilby czy Matt tam grają. choc jak dla mnie to ten zespół własnie wtedy miał magię. Jednakże gdyby Axl zamknął zespół na zasadzie - mamy stały skład i panowie nagrywamy płytę to byłaby bardziej poukładana i może byłoby w niej mniej chaosu więc jak dla mnie to powinno być Axl z zespołem.
koniec ogłoszeń parafialnych
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: SSolid w Lutego 18, 2009, 01:23:14 pm
GNR2


Guns n' Roses 2: Revenge from the grave

przepraszam, juz ide


nudze sie wiec z ciekawosci pytanie do osob ktore uwazaja gn'r za zespol - kto tam gra?;]
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: get_in_the_ring w Lutego 18, 2009, 03:27:21 pm
Axl. Wystarczy.
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: Hubik w Lutego 18, 2009, 06:47:56 pm
No samemu raczej trudno by mu było wykonywać koncerty...

Z pewniaków to Dizzy, Fortus, Stinson, Bumblefoot, Pitman. Dorzuciłbym jeszcze Franka, bo z Manitą nie wiadomo czy to prawda o jego powrocie.
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: mieszko w Lutego 22, 2009, 03:15:59 pm
Oj raz sie z kolegą Snajderem kłóciłem ostro w innym temacie, ale tym razem podpisuje sie pod jego wywodami obiema rękami i nogami.

Artur78 - jak czytam twoje posty to zastanawiam sie czy ta liczba w twoim nicku to rok urodzenia ? Bo myślałem, że posty na takim poziomie piszą  tylko dzieci. Aha no i nie to, żebym sie czepiał ale to "przeciesz" albo "chasło" mogłeś napisać poprawnie  ;]
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: Artur78 w Lutego 22, 2009, 04:11:09 pm
Zielony człowieczku,ty nie masz żadnego poziomu. 8)U ciebie za to jest co poczytać.
Daj sobie spokój człowieku,OLEWAM CIĘ.Snajdera już nie ma???Żeby się pokłócić???
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: mieszko w Lutego 22, 2009, 04:57:20 pm
Zielony człowieczku,ty nie masz żadnego poziomu. 8)U ciebie za to jest co poczytać.
Daj sobie spokój człowieku,OLEWAM CIĘ.Snajdera już nie ma???Żeby się pokłócić???

spoko ja też na ciebie sram
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: Artur78 w Lutego 22, 2009, 05:01:54 pm
Filozof grecki się znalazł.... :D
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: SSolid w Lutego 22, 2009, 05:34:34 pm
ej nooooo
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: mieszko w Lutego 22, 2009, 06:08:16 pm
ej nooooo

no przecież to są żarty
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: Douger w Lutego 24, 2009, 08:10:13 pm
   Ale denna dyskusja.  Co to za dywagacje na temat : ja się spodziewałem tego , a ja tego, a jest to , czy to....
Kogo to obchodzi? A jak kto się spodziewał czternastu November Rainów, też  jest zawiedziony?
    Nie podoba ci się skład? Wykup sobie prawa do nazwy GN'R i zrób sobie skład jaki ci się podoba. Stwórz lepszą muzykę- taką jak ci się podoba.
I ciekawe jaką sprzedaż osiągniesz TY. Będzie nazwa, o którą ci chodzi, nie będzie składu. Powodzenia!
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: whatashame w Marca 28, 2009, 10:24:22 pm
to sie chyba nadaje to nazwy tego tematu.
zaden cytat Adlera mnie tak nie roz ye bau jak ten :

.  I am thinking about changing the name to 'Adler's GNR'  too, because you cannot copyright the letters.  I am 1/5 of the band just like he (Axl Rose) is 1/5 of the band. 
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: Saboteur w Kwietnia 05, 2009, 04:56:08 pm
nazwa
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: Hubik w Kwietnia 05, 2009, 05:50:49 pm
A moglibyśmy poprosić o uzasadnienie?
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: Butch_Stein w Kwietnia 08, 2009, 08:55:02 pm
Guns N' Roses to już tylko nazwa a każdy kto twierdzi inaczej chyba nie pamięta stylu prawdziwych Gunsów i moim zdaniem nie ma prawa uważać się za fana tego zespołu.
To co z tą ekipą zrobił rudzielec to półdramat...
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: el_loko w Kwietnia 08, 2009, 09:06:13 pm
okej nie jestem fanem gnr

shit... koniec z newsami(w sumie zadna nowosc ;])
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: Slither w Kwietnia 08, 2009, 09:24:12 pm
Butch_Stein dla precyzji co wg. ciebie zrobił Axl z tego zespołu?
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: Undercover w Kwietnia 08, 2009, 10:17:45 pm
Hm.. No tak ... Fortus - 7 lat w Guns N Roses,  Stinson - 11 lat w Guns N Roses... Wspomne jeszcze o Fincku ktory byl od ktorego roku w GNR ? 1997 czy 1999? Bo nie jestem pewien ? Dizzy od 1991 roki w Guns N Roses .. Ale co tam... Pieprzyc. Walic to, ze coniektorzy sa dluzej z kapela niz Szanowny Pan Adler dla ktorego jest on poniekad ikona Guns N Roses... Jezeli to nie Guns N Roses ? To co innego ? Zawsze sie znajdzie ktos kto bedzie narzekal ale tak to juz jest z ludzmi... Zamiast cieszyc sie z tego co jest to nic innego coniektorzy nie robia tylko wciaz narzekaja ... Meczace to jest ...

Acha .. I rowniez ciekawi Mnie to co Axl zrobil z Guns N Roses ? Odpowie ktos ?
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: krelke w Kwietnia 08, 2009, 10:49:22 pm
Guns N' Roses to już tylko nazwa a każdy kto twierdzi inaczej chyba nie pamięta stylu prawdziwych Gunsów i moim zdaniem nie ma prawa uważać się za fana tego zespołu.
To co z tą ekipą zrobił rudzielec to półdramat...

Biarym żyletkę się tnę jako Admin :( nie jestem adminem GN'R forummm szlooooch... ;(

A tak poważnie, każdy ma prawo się nazywać fanem jeśli taką osobą się czuje...

Ale chętnie przeczytamy Twoje uzasadnienie :)
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: Oizdob w Kwietnia 08, 2009, 10:56:31 pm
Guns N' Roses to już tylko nazwa a każdy kto twierdzi inaczej chyba nie pamięta stylu prawdziwych Gunsów i moim zdaniem nie ma prawa uważać się za fana tego zespołu.
To co z tą ekipą zrobił rudzielec to półdramat...

Ja sie uwazam za fana GN'R. I teraz przykladowo: wiem wiecej od ciebie i bardziej mnie interesuje co sie dzieje obecnie z zespolem niz ty. Dalej jestes wiekszym fanem?
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: krelke w Kwietnia 08, 2009, 11:09:42 pm
Bez licytacji kto jest większym fanem, ok?

Bo może się zazielenić i to nie z powodu - wiosny ;) Na temat proszę ;) Jest strefa offtopica tam można pisać całkowicie nie na temat ;)
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: Oizdob w Kwietnia 08, 2009, 11:24:17 pm
Jeju, przeciez to jest zwiazane z tematem. Wiem ze jestes wielkim wodzem ale bez przesady.

Nie chce sie licytowac kto jest wiekszyym fanem. Po prostu chce widziec czemu pan uwaza zespol za 'poldramat' (sam nie wiem czemu znowu sie wtaczam w taka dyskusje).
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: krelke w Kwietnia 08, 2009, 11:28:48 pm
Nie jestem wodzem :P

Poczekajmy jak uargumentuje swój stosunek do NieGN'R ;)
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: Butch_Stein w Kwietnia 11, 2009, 10:24:32 am
Hehehe ale poruszenie, oburzyły się biedne owieczki Axla, wyznawcy jego talentu robiący sobie z niego bożka.
Zadajecie pytanie, co zrobił Axl z zespołem... naprawdę tego nie widzicie? I wy uważacie się za fanów Guns N' Roses?

Oizdob, mam w dupie co się teraz dzieje z tym zespołem, co mnie obchodzi jakieś New Guns N' Roses. Ja jestem fanem starego, prawdziwego, dobrego GNR. Kocham AFD, kocham Lies, kocham UYI (choć nie całe ;)). A teraz to co to jest? Zespół jakich tysiące + sprofanowana nazwa Guns N' Roses.

Wiemy, że Wielkanoc (owieczki,baranki itd) już niedługo ale bez obrażania bo będzie kolorowo. Krelke
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: Butch_Stein w Kwietnia 11, 2009, 10:36:34 am
I właśnie to wiek fanów udzielających się tu na forum powoduje bezkrytyczne podejście do Axla i jego działań. Gdyby ta cała młodzież była naprawdę związana z GNR, dodam, że tym prawdziwym, przede wszystkim ze Slashem, Izzym i Duffem to nie twierdziłaby, że obecny składak to Guns N' Roses.

Apeluję do młodzieży, ogarnijcie się ludzie! Nazywać obecny zespół Axla Guns N' Roses to tak jak zlożyć z Golfa, Polo i Astry samochód i nazwać go Hondą Civic. PROFANACJA!
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: Oizdob w Kwietnia 11, 2009, 10:51:09 am
Co Axl zrobil z zespolem? Zatrudnil nowych muzykow i graja dalej, wcale nie gorzej. A stare GN'R tez lubie wiec mam sie nie uwazac za fana tylko dlatego ze lubie nowe? Ciekawe...

No a skoro masz w dupie co sie dzieje z zespolem i cie nie obchodzi nowe GN'R to jak mozesz od razu pisac ze to tylko sprofanowana nazwa.
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: Undercover w Kwietnia 11, 2009, 10:59:55 am
Nazywać obecny zespół Axla Guns N' Roses to tak jak zlożyć z Golfa, Polo i Astry samochód i nazwać go Hondą Civic. PROFANACJA!

Dales ( lub jezeli Cie to obraza to bede sie zwracal poprzec PAN ) teraz super przyklad z tym skladakiem ? Fakt .. coniektorzy moze troszke przesadzaja z ciaglym krytykowaniem Slasha.. Ale krytykuja go jedynie za  wystepy i tworzana muzyke po GNR. Wiec Ty ( moze raczej Pan ) niech sie ogarnie i czyta ze zrozumieniem to co inni pisza.

Jezeli to nie Guns N Roses to co ? Jak nie mozna nazwac kogos czlonkiem Guns N Roses kto jest w zespole np. 6 lat? Czy 10 a moze nawet i 12 ( Finck ). No tak .. Czyli Slash, Duff, Matt, Izzy, Gillby,  Adler tez nie moga nazywac sie Guns N Roses bo nie byli oni orginalnymi czlonkami zespolu :) Tak to rozumuje :) Nie mam nic do Slash'a, Duffa, Matta, cpuna Adlera czy tym bardziej do Izzy'ego ( nie wiem jak to odmienic :P ). Szanuje ich za to co zrobili ale nie uwazajmy obecnych czlonkow za czlonkow 2 czy 3 kategorii... I nie nazywajmy Guns N Roses nie Guns N Roses ...
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: Douger w Kwietnia 11, 2009, 11:30:27 am
Nie podoba ci się? Who cares???
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: Undercover w Kwietnia 11, 2009, 11:51:22 am
Hehehe ale poruszenie, oburzyły się biedne owieczki Axla, wyznawcy jego talentu robiący sobie z niego bożka.
Zadajecie pytanie, co zrobił Axl z zespołem... naprawdę tego nie widzicie? I wy uważacie się za fanów Guns N' Roses?

Oizdob, mam w dupie co się teraz dzieje z tym zespołem, co mnie obchodzi jakieś New Guns N' Roses. Ja jestem fanem starego, prawdziwego, dobrego GNR. Kocham AFD, kocham Lies, kocham UYI (choć nie całe ;)). A teraz to co to jest? Zespół jakich tysiące + sprofanowana nazwa Guns N' Roses.

Tak, tak, tak ... nawijaj dalej o tym jaki to Axl jest zly.. Zadam Ci pytanie. Dlaczego sluchasz Guns N Roses w obecnym skladzie? I dlaczego zagladasz na owe forum? Wiem. Twoje prawo i masz prawo zagladac gdzie chcesz, kiedy chcesz i pisac co chcesz ... Ale jak masz zamiar dalej narzekac to zaloz wlasna strone poswiecana OLD Guns N Roses czy ch--j wie jak je nazwiesz i tam sie zal :)

Tak wogole to podoba mi sie to co tworzy obecne Guns N Roses i ChD stawiam na rowni z innymi plytami :)
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: krelke w Kwietnia 11, 2009, 12:05:22 pm
czyli reasumując Undercover - Guns N' Roses to zespół ;)

<piona> :)

Tak naprawdę to nam ciężko jest to ocenić...musielibyśmy być w grupie tych ludzi - muzyków i dopiero wtedy ocenić czy stanowią "zespół" :)
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: Oizdob w Kwietnia 11, 2009, 12:44:47 pm
Sory ze offtop - ale czemu ostatnie posty sie tak dziwnie poprzestawialy w tym temacie? :)
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: Hubik w Kwietnia 11, 2009, 12:49:30 pm
Bo niektóre nie pasowały do tematów w których były pierwotnie pisane i je poprzenosili.
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: krelke w Kwietnia 11, 2009, 03:30:58 pm
Wracamy do dyskusji :) : GN'R to teraz tylko zespół czy tylko nazwa?
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: Artur78 w Kwietnia 11, 2009, 05:40:54 pm
Undercorver nie ma co się denerwować,niech sobie Butch_Stein słucha starych płyt Gunsów,ja np. słucham sobie najnowszej płyty Guns N' Roses pod tytułem Chinese Democracy i guzik mnie jego zdanie obchodzi,niech się szarpie ze swoim problemem i tak to już nie ma żadnego znaczenia.
To jest na zasadzie :"ŁOJ LUDZIE TO NIE JEST JUŻ GUNS N' ROSES NA POMOC!!! LUDZIE RATUNKU!!! PRZESTAŃCIE TEGO SŁUCHAĆ TO TYLKO AXL!!! RATUJCIE SWOJE DUSZE!!!!
ZROZUMCIE SWÓJ BŁĄD!!!!! TYLKO SKŁAD  GUNS N 'ROSES Z PRZED 15 LAT JEST SŁUSZNĄ DROGĄ !!! DROGĄ MOJEGO GUSTU MUZYCZNEGO. TAK TAK !!!!
AXL I IZZY TO NIE SĄ GUNSI !!!!
CHOCIAŻ GRALI OSTATNIO TRASĘ !!!!
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: okenden w Kwietnia 11, 2009, 10:54:47 pm
trochę już się obyłem z ChD i mam bardziej realne spojrzenie na to wszystko
Nowych nie traktuję jako solowy projekt Axla, choć wiadomo, że jest on "szefem". Nie bardzo interesują mnie pozostali członkowie, wiem kto gra, ale sram na to czy urodzili się w Toronto, czy Chicago.. Ze starym składem jest inaczej, lubiłem sobie czasem poczytać jakieś anegdoty czy bioografie. Nie przepadam za gwiazdorstwem, poza drobnymi wyjątkami. Gunsi są tym drobnym wyjątkiem. Oczywiście akceptuję ich w nowym wydaniu i uważam ich za zespół, w którym tylko Axl pozostał gwiazdą, a pozostałe osoby to muzycy sesyjni, bądź muzycy, którzy robią to z pasją i nie dla kasy, ilości sprzedanych płyt.... Rose chyba chce przyjąć podobną pozycję 'normalnego kolesia', niestety ma taki charakter i charyzmę, że gwiazdorem to on się urodził. Jeśli się mylę, trudno, o przeszłości nie da się zapomnieć, Axl pozostawił za sobą takie wrażenie.
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: Butch_Stein w Kwietnia 13, 2009, 11:25:16 am
Co Axl zrobil z zespolem? Zatrudnil nowych muzykow i graja dalej, wcale nie gorzej.
:lol:  Ośmieszasz się :lol:
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: Douger w Kwietnia 13, 2009, 11:47:55 am
 Z tego co widzę, to kto inny się tu regularnie ośmiesza.
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: Oizdob w Kwietnia 13, 2009, 12:52:07 pm
Co Axl zrobil z zespolem? Zatrudnil nowych muzykow i graja dalej, wcale nie gorzej.
:lol:  Ośmieszasz się :lol:

Ale sie wysililes z odpisaniem. Takie uzasadnienie wszystko wyjasnia.
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: krelke w Kwietnia 13, 2009, 01:03:45 pm
Merytorycznie, kolejne docinki lub nic nie wnoszące posty i będą rozdawane bonusy od Adm/Mod.
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: Slither w Kwietnia 13, 2009, 03:49:55 pm
Merytorycznie, kolejne docinki lub nic nie wnoszące posty i będą rozdawane bonusy od Adm/Mod.

już nie przesadzaj ;)
Co Axl zrobil z zespolem? Zatrudnil nowych muzykow i graja dalej, wcale nie gorzej.
:lol:  Ośmieszasz się :lol:

on się nie ośmiesza on wyraża własną opinie,równie dobrze to ty się ośmieszasz wyrażając własną, zauważcie że każdy nowy użytkownik przychodzi do nas, pisze że teraźniejsze Guns N' Roses to zuo z czasem ploznaje nowy zespół i patrzy na to troche przychylniej,
dzisiejsze Guns N' Roses to zespół ( i się tu nie ośmieszam)
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: krelke w Kwietnia 13, 2009, 10:43:56 pm
No czyli wychodzi na to, że na 1 rzut oka ;) obecny skład wygląda jak zespół z castinguuu bo faktem jest, że każdy ma inna przeszłość muzyczną za sobą i to pewnie razi na początku...a z czasem wychodzi na to, że mimo nie stanowią swego rodzaju bandy jakim było GN'R w latach 80/90 - stanowią zespół/kolektyw :)
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: Slither w Kwietnia 13, 2009, 11:33:00 pm
ta, większość kawałków na płycie to nie są utwory Axla tylko członków oraz byłych członków zespołu do których Axl napisał słowa, które wyprodukował , zmiksował i jako wokalista zaśpiewał (m.in. shackler's, better, pamiętam że nawet Bumblefoot się przyznał że zastanawiał się nad zaproponowaniem jednego utworu który jest na Abnormal aby go nagrać z pod szyldem GN"R, to chyba Simple Day albo Dash  ie pamętam dokładnie), a taki utwór jak This I Love znajduje się na płycie dzięki innym członkom zespołu (Axl przyznał na forum że nie chciał na początku tego utworu wydać) więc jak mamy nazwać tych ludzi jak nie zespołem? Axl ma racje że nazywa zespół GN'R, ponieważ ci ludzie zasługują na to aby byli traktowani jako zespół nie jako grupa muzyków sesyjnych
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: K.O.P w Kwietnia 14, 2009, 02:04:41 pm
Dla mnie od roku 1997 jest to juz tylko nazwa :/
Skład zespołu od tego czasu był tak płynny ze trudno powiedzieć, że to zespół.
Moim zdaniem jest to grupa ludzi zebrana przez AXL, która się tak nazywa tylko dzięki niemu.
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: Hubik w Kwietnia 14, 2009, 05:38:20 pm
Przed wydaniem "Appetite..." skład również się zmieniał. Fakt, że może nie aż tak jak zaraz po odejściu Slasha, Duffa i Matta, ale jednak. Teraz przecież od dłużeszego (nie licząc Fincka) skład jest ciągle ten sam. Dlatego nie uważam, że to może być jakiś argument przeciwko Gunsom jako zespołowi.
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: Riviva w Kwietnia 17, 2009, 06:18:41 pm
Dla Mnie zespół nie istnieje od koncertu w Buenos Aires w 93'.
potem już tylko komercha.
a moim zdaniem Axl do dziś gra tylko dlatego zeby kase zarabiać.
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: Artur78 w Kwietnia 17, 2009, 06:55:14 pm
No to jest argument :D gra tylko żeby kasę zarabiać.Tak ,jest w ciągłej trasie koncertowej i udziela setek wywiadów za które pobiera pieniądze.W 2002 roku przerwał nagle trasę bo mu za mało płacili.
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: Saboteur w Kwietnia 18, 2009, 01:28:18 am
A moglibyśmy poprosić o uzasadnienie?

A co tu uzasadniać?
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Kwietnia 18, 2009, 08:07:53 am
W innym temacie bodajże smakol poruszył kwestię tego,kiedy zespół jest zespołem mówiąc między innymi - bez Perry'ego Aerosmith to nie Aerosmith. Tyle tylko,że zespół grał kilka lat bez Perry'ego,z większym lub mniejszym efektem.
Jeden z managerów Gunsów,bodajże Niven - powiedział,że dla niego Gn'R skończyło się w 1990 roku. Jeśli patrzyłbym na Gunsów jak na zespół,który zakończył działalność to musiałbym się z tym zgodzić.  Ktoś może powiedzieć,że Adler znaczył mało;zresztą często mu się obrywa;ale umiejętności z AFD chyba nikt mu nie odbierze. Nieprzypadkowo Mr. Brownstone jest jednym z najlepszych utworów z AFD,nieprzypadkowo zespół wciąż gra Paradise City,czy Welcome to the jungle. Adler to perkusista z jajami,a nie jakiś automat perkusyjny. Dlatego,jeśli miałbym powiedzieć,że Gunsi się skończyli,to skończyli się właśnie,gdy Steven został wykopany z zespołu.

Ale nie powiem tak. Zespół nigdy oficjalnie nie zawiesił działalności. Zmienił skład,nawet dość gruntownie,co zresztą było pewnie do przewidzenia dla całej ekipy Gunsowej już w 1992... Zresztą wczytując się w książkę Micka Walla z perspektywy czasu można powiedzieć,że to,co się wydarzyło było nieuchronne. Było zbyt wiele muzycznych różnic,powinniśmy się cieszyć,że udało im się cokolwiek nagrać wspólnie. 

Na dziś - Gunsi już nigdy nie będą zespołem w sensie grupy powiązanej wspólnymi wspomnieniami,celami. Stali się mniej lub bardziej firmą. Firmą,której szefem jest Axl Rose. Firma powinna mieć szefa,to jasne i oczywiste. Tyle tylko,że każdy szef powinien umieć współpracować. Czy Axl się tego nauczył? Nie wiem,nie siedzę w Gn'R,nie mam podsłuchów.
Ale niestety coraz bliższe stają mi się słowa

"Once there was this rock n' roll band rollin' on the streets
Time went by and it became a joke
We just needed more and more fulfilling- Uh-huh
Time went by and it all went up in smoke"

Na dziś - nazwa nadal jest rozpoznawalna,ale rozpoznawalność członków Gn'R z wyjątkiem Axla jest praktycznie żadna. Dlatego skłaniam się do tego,że Gn'R to świetnie wykorzystany szyld. Chcę się pomylić. Chcę długiej trasy,teledysków,wywiadów. Chcę,żeby zespół dostał to,na co zasługuje,jako zespół. I nie mówię o $ za Chinese ;)
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: Riviva w Kwietnia 18, 2009, 12:34:32 pm
Steven był (jest) jednym z najlepszych perkusistow na świecie.
Jednak po tym jak Adler został "wykopany" nastąpiła gruntowna zmiana składu, ale moim zdaniem ten skład z 1991/1992 jest najlepszy w historii, to wtedy odbyły się najlepsze koncerty (Paris, Tokyo...).
Nie zmienie mojego zdania że GN'R dzisiaj to jedna wielka komercha, teraz chodzi tylko o kase i do tego te ciągłe zmiany składu ( Ostatnio wreszcie sie dowiedziałem ktory to ten Finck, a tu znowu jakis DJ go zastąpił :angry: ). Zespół powinien nazywać się "Axl Rose". bo nazwą "Guns n' Roses" obrażają Slash'a i spółkę. :_:
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: Hubik w Kwietnia 18, 2009, 12:43:07 pm
A moglibyśmy poprosić o uzasadnienie?
A co tu uzasadniać?

Wiesz, nie wiem jak inni to odbierają, ale wpisanie po prostu "nazwa", bez jakiegoś uzasadnienia dlaczego tak sądzisz, to troszkę pójście na łatwiznę...
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: Artur78 w Kwietnia 18, 2009, 01:32:58 pm
Riviva mam pytanko? A w jaki sposób Axl obraża Slasha i spółkę kontynuując karierę zespołu Guns N' Roses bez nich.Kto założył i był pierwszy w zespole? Axl czy Slash?Gdyby to Axl odszedł i Slash ciągnął by to dalej, też by obrażał Axla?
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: get_in_the_ring w Kwietnia 18, 2009, 01:52:53 pm
Steven był (jest) jednym z najlepszych perkusistow na świecie.

o k.....

nie pamietam czy sie w tym temacie wypowiadałem, ale jestem coraz bliższy przekonaniu ze Gn'R to ani zepoł, ani nazwa. to chyba cos pomiędzy. ale mam kaca wiec moze mozg mi nie pracować.
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: Slither w Kwietnia 18, 2009, 02:02:34 pm
Riviva, mówiąc że dzisiejsze GN'R to komercha udowadniasz że nie wież co to słowo znaczy.
Czy dzisiejszy zespół jest obecny na okładkach wszystkich gazet? grają wszędzie gdzie się da i kiedy się da? Czy Axl był 40x u Opry, Letterman'a itp? Czy Axl wyskakuje w USA z każdego kąta?
Bliżej słowa komercja był stary skład ;) Po raz kolejny zapytam jakie ciągłe zmiany składu? koniec lat 90' to było poszukiwanie pasujących do siebie muzyków, gotowy skład widzieliśmy w 2002 roku, 2006 odszedł Bucket ale nikt go nie wywalił, sam odszedł tak samo jak Finck teraz, nie lubię gdy ludzie nie doceniają obecnego składu. Napisałeś że dopiero co się dowi edziałeś kto to jest Finck, znasz reszte składu? Jak możesz ich ocenić skoro ich nie znasz, rzucasz sloganami z forum Onetu. "Jakiś DJ" poznaj go też byłem sceptycznie nastawiony do niego ale jak poznalem jego możliwości to się ciesze że dołączył do GN'R, dzięki niemu czekam na trase jak dwunastolatek na prezenty pod choinką.
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: Pyra w Kwietnia 18, 2009, 02:13:03 pm
Riviva, Twoje wypowiedzi rażą w oczy... i za przeproszeniem pier*olisz głupoty...


Każdy ma prawo do swojego stanowiska, nawet wtedy gdy wydaje się ono absurdalne czy wręcz głupie... ale uszanujmy Jej zdanie ;] Przepraszam za kolegów ;) Bez osobistych docinek. Krelke.


Sorry Krelke, poniosło mnie ;)
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: cygan2009 w Kwietnia 18, 2009, 08:18:18 pm
no coż...Guns N Roses jest legenda rocka...a na taki wizerunek zapracowali w najsłynniejszym składzie...a to co teraz kryje sie pod nazwa Guns N Roses to zupełnie inna bajka...mam wrazenie jakby nowy zespół chcial przewyzszyc stary....jakby Axl chcial sie zmierzyc z własna legenda która sam storzył....
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: Artur78 w Kwietnia 19, 2009, 01:05:14 am
To własnie sukcesy Apetit i Illusji spowodowały że Guns N' Roses było w owym okresie najbardziej komercyjnym zespołem na świecie,byli medialną potęgą,byli zjawiskiem globalnym,nikt im nawet do pięt nie podskoczył,ani Aerosmith ani Roling Stones,byli numerem 1.Jest jeden fakt,kto wtedy najbardziej medialnym członkiem zespołu?Kto najwięcej udzielał wywiadów?Axl ?NIE!!! Z nim jest najmniej z całego zespołu.To jest największy PARADOKS tej kapeli...ci którzy odeszli z zespołu oskarzając Axla o gwiazdorstwo(Slash,Duff,Matt),sami  najwięcej pchali swoje gęby w tamtym okresie gdzie popadnie(tak jest do dzisiaj).Tak mi się wydaje że KOMERCJA sama odeszła z tego zespołu.
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: eXtreme w Kwietnia 19, 2009, 08:53:15 am
Śmieszą mnie ludzie, którzy mówią, że obecnie Gn'R jest komerchą. A która kapela nie jest? Każda sprzedaje swoje koszulki, bierze ostrą kasę za płyty i całą resztę innego gówna. Wszyscy są po części komercyjni. Mówi się o Axlu, a Slash to co? Ciągle z gra z kimś do kotleta, się udziela wszędzie i może to za darmo? Iiiiiiiiiiiii jasne ;] Dzisiejszy przemysł muzyczny jest zbudowany na komercji i nic tego nie zmieni. Wszystko to biznes. A jeśli chodzi o Gn'R to dla mnie się nigdy nie skończyli, pozostali moi dwaj ulubieńcy: Axl i Dizzy. Tommy Stinson znacznie przerasta wg Duffa, wystarczy spojrzeć na jego solową płytę, która jest wg mnie znacznie lepsza od kawałków Loaded. Wogle obecni członkowie Gn'R robią świetne rzeczy poza zespołem. Myślę tu o Bumblefoocie, Stinsonie, Ashbie, niedługo Dizzy wyda solo. Dla mnie git :D Zespół jak najbardziej zasługuje, aby istnieć pod szyldem Guns N' Roses.
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: Artur78 w Kwietnia 19, 2009, 10:37:23 am
Dokladnie.Nowy skład jest o wiele mniej komercyjny od starego.To co nagrywa Ron Thal,Chris Pitman czy Buckethead jest komercyjne?Jest to o wiele ciekawsza muzyka od tej którą mają do zaoferowania byli Gunsi w Velvet Revolver.Właśnie Velveci to dla mnie czysta komercha,teledyski do tak ambitnych filmów jak przygody Hulka,nie wiem.....Legendy Rocka plus film dla nastolatków,Paulina Rubio,Michael Jackson,Fergie Ferguson,masa głupich teledysków.
Ludzie atakujący Axla i nowy skład o komercję,broniąc starego, strzelają sobie samobója,bo to właśnie ci drudzy to takie medialne pokemony....więcej szumu o nich samych, niż dobrej muzyki.
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: cygan2009 w Kwietnia 19, 2009, 11:57:35 am
Nie mowmy o tym co muzycy robia poza zespołem...trudno zeby obecnie slash w velvet revolver robił cos identycznego co kiedys robił z Gunsami....to inny zespoł i inne oczekiwania samych muzyków. Nic natomiat nie zmienia faktu ze grajac wspolnie w Gunsach dodkonywali rzeczy wielkich...tak wielkich ze obecny skład nie dokona tego nawet wydając milion nastepnych kontynuacji ChD....nie mowie ze nowa płyta jest zła....bo jest bardzo dobra, ale znacznie odmienna od wczesniejszych dokonan G N R...i obecny styl grupy jest co najmniej kontrowersyjny....komputerowe przerobki w utworach znacznie odbiegaja od standardów, które Guns N Roses kiedys wyznaczało
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: Douger w Kwietnia 19, 2009, 10:54:29 pm
 Tylko, że te standardy są i tak dużo wyższe niż VR. Wzięli sobie bardzo cenionego i sławnego wokalistę, który umie zaśpiewać rockowo i dobrze. I co z tego? Kilka dobrych kawałków i tyle.
 A VR to był zespół? Jak Weiland jeździł innym autobusem?
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: Butch_Stein w Kwietnia 20, 2009, 10:33:55 am
Ale nie rozmawiamy teraz o VR tylko o NEW GNR, gdyby występowali pod taką nazwą to bym ich zaakceptował. Albo gdyby sie nazywali Axl's GNR to też mogłoby być. Ale podszywanie się pod prawdziewe GNR to dla mnie totalna żenada!
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: Artur78 w Kwietnia 20, 2009, 11:24:07 am
A kto się podszywa pod prawdziwe Gn'R?Ze starego składu jest przecież lider Axl i Dizzy Reed ! Jak dla ciebie to nie są prawdziwi Gunsi ? Myśląc twoim tokiem myślenia tak samo można stwierdzić, że skład Axl,Slash,Duff,Gilby,Matt(bez Izzy Stradlina(główny kompozytor) i Stevena Adlera) to też nie są prawdziwi Gunsi ,bo&nbsp; ten skład nagrał tylko płytę z coverami na Spaghetti.Jak w zespole było dwóch przydupasów Slasha w postaci Soruma i Clarka(a jaki to Guns?) to ci nie przeszkadzało?Tommy Stinson czy Robin Finck już są "be" ,tak?
(http://gunsnroses.com.pl/forum/Themes/Aa_New_Damage/images/warnwarn.gif)&nbsp;Warn za 'przydupasów'. Zastanów sie co piszesz, albo chociaż jak piszesz. - Ahmet
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: SOSNA! w Kwietnia 20, 2009, 12:42:00 pm
...w zespole było dwóch przydupasów Slasha w postaci Soruma i Clarka...

uważaj z tymi 'przydupasami'
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: cygan2009 w Kwietnia 20, 2009, 08:29:09 pm
cóz tak to niestety jest z prawami  co do nazw zespołu... Slash, Duff niepotrzebnie zrzekli sie praw co do szuldu Guns N Roses.np. L.A Guns funkcjunuje jako dwa odzielne zespoły o tej samej nazwie i to jest dopiero prawdziwa żenada....całe szczęście ze Led Zeppelin zawsze pozostanie jako zespól kojarzony TYLKO z Plantem, Page'm, Jones'em i Bonhamem ( ewentualnie Jasonem Bonhamem bo to on ostatnio zastepował niezyjacego ojca w zwspole).....ewentulane połączenie sił tylko tych 3 ostatnich muzyków napewno nie sprawi ze beda tworzyc pod nazwa Led Zeppelin.....bo Led Zeppelin jest tylko jedno...oni poprostu wiedza kto tworzył ta grupe i kto zapracował na ten sukces....ani Plant ani Page nie pozwoli na to zeby jedna osoba z dawnego skadu..tworzyla pod szyledem ich wspolnego dawnego zespolu z 4 zupelnie Nowymi muzykami...szkoda ze dla GNR ich wlasna przeszloasc i dokonania nie majta kiego znaczenia jak dla Led Zeppelin
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: pompon w Kwietnia 21, 2009, 12:14:48 am
Teraz Ja! Teraz JA!!
A więc nie pamiętam od jak dawna słucham naszej kapeli- ale od tak dawna, że uroiła mi się w ostatnio w głowie myśl, że ja od zawsze broniłem Axla i jego poczynań po rozpadzie.
Ostatnio jednak parę wydarzeń w moim życiu sprawiło, ze ta moja złota myśl przestała już świecić.
A więc do sedna:
1/ spotkałem się z chłopakiem mojej znajomej, który urzekł mnie swoja historia o Gunach. Nie słucha na co dzień takiej muzyki (delikatnie sprawę ujmując) ale wiedząc jakim jestem popaprańcem chciał się wkupić w moje łaski i opowiedział o tym jak za małego musiał za każdym razem aby wejść na podwórko powiedzieć pełen skład Ganersów :) okolicznym "rozrabiakom". Jak się nie pomylił huśtawki były jego.
Zastanowiłem się później czy ktokolwiek z zewnątrz (oprócz resztki fanów) wszedłby na takie podwórko dzisiaj? A może jednak skład innego zespołu trzeba by było powiedzieć? Albo większość dzieciaków, które kiedyś słuchały Gunsów po prostu myślałaby, że ten zespół nie istnieje. Niestety ten argument przeważa u nowo poznanych przeze mnie ludzi, którzy dawniej słuchali Gunsów. Nie wiedzą nawet, ze 3 lata temu przyszło nam z nimi obcować na polskiej ziemi. Słaby argument? No dobra- a jeżeli zabawa polegałaby na wymienieniu członków Metallici? Chyba każdy nie miałby problemu i chyba każdy wiedziałby że zespól nadal nagrywa.
Czemu? Właśnie sobie zdałem sprawę, ze Axl podczas tych wszystkich lat, dziesiątkach zatrudnionych muzyków stworzył płytę bardzo dobrą- ale taką jak Guns N' Roses? Jeżeli ktoś zna dyskografię- a wierzę że każdy- powie, że NIE! Jest to płyta inna nie nagrana w klimacie starej szkoły, która podbijała stadiony. Bardzo dobra, choć nie zapiszę się w historii muzyki (może poza faktem oczekiwania i kasy jaką przyszło Rudemu wyłożyć na nią)
2/ zacząłem o stadionach i tutaj kolejna złota myśl :)
Czy ktoś z Was zna Pera Gessle'go? Jeżeli nie- rozumiem, jeżeli tak- też w porządku. A teraz mały quiz - kto z Was przeszedłby się na jego koncert? Ja raczej nie. A gdyby było to Roxette- koncert po latach dla fanów? Myślę, że ze spokojem mogliby oni zapełnić chorzowski stadion, a tak mamy 1/2 szwedzkiego bandu, który reklamując się wprawdzie nazwą starego zespołu sprzedaje bilety = 2 w cenie 1, bo nie ma chętnych na jego koncert.
Dziwne?
Wcale nie. Gdyby nowi Gunsi nazywali się Axl Rose Band- spodek pękałby w szwach- ale stadion? Raczej nie...
Podobnie w drugą stronę- gdyby trójca z Velvet nazywali się Guns N' Roses 2, to pojechałbym na koncert do O2 Arena, a nie do parutysięcznego Brixton Academy- nie zmieniając faktu, że koncert był świetny.
Jeżeli więc Gunsi nie nagrywają jak starzy Gunsi- po co nazwa? Velveci potrafili to zmienić i zaakceptować.
Teraz poleca we mnie działa- "no tak , to po zrzekali się praw jak mogli walczyć?"
Nie wiem jak to było- i żaden z Was też się nigdy nie dowie- są to sprawy nie zapisane w książeczkach płyt, tylko na adwokackich papierkach zakopanych poza światłem dziennym. Jeżeli jednak przyjmiemy fakt, że niektórzy ćpali, ktoś chciał dalej nagrywać, albo ktoś chciał dokończyć największe tourne w historii zespołu pod warunkiem,  że reszta się zrzeknie praw do nazwy, to ten fakt nic nie znaczy. Tak czy siak wiem po wyczynach Rudego- że to on ma coś nierówno pod sufitem- w innym wypadku nie zmieniłaby co chwila innych muzyków, nie nagrywałby płyty ekhmm.., a jego życie prywatne wyglądałoby ciut ciekawiej, Mogę sobie dać rękę uciąć, że jeżeli Slash i reszta nazwaliby się GNR 2 to wylądowaliby z Axlem w sądzie? A czemu? Bo kiedyś po pijaku podpisali coś? Może równie dobrze byli szantażowani. A prawda jest taka, że nagrali (procentowo jeżeli chodzi o członków) więcej materiału niż Axl i Dizzy.
Kończę już bo dostane bana za śmiecenie.
Reasumując.
Nigdy nie poznamy historii naszego zespołu za kulisami. Każde opowiadanie, to strona każdego z nich. Pewnie oni sami pogubili się już w tym wszystkim, albo nie pamiętają jak to było... bo było pewnie wesoło i pijano.
Co do nazwy!
Przestałem już stawać w obronie Axla i tego co robi- bo robi fajne rzeczy (wymieniając przy tym kolejnych zawodników), grając jednak ciut nie fair- bo gdyby na koncerty przyszłyby tłumy aby usłyszeć Chinese i może 2 stare kawałki- to rozumiem- a póki co jest (było) inaczej.
Nie bronię też Velvetów- ale oni i pewnie nie chcą aby ktoś za nimi stawał- nie wracali już do nazwy kapeli sprzed lat- Slash kazał też mówić o sobie jako członku Velvet Revolver. Potrafili nagrać 2 świetne rockowe płyty- może nie dorównujące Gunsom- ale chyba o to tak naprawdę w tym wszystkim chodzi.
Dla mnie zespół zawsze będzie wieczny- Axla nigdy nie będę uznawał jako spadkobiercę wszystkich osiągnięć kapeli.
A nazwę? Hmmm... dla mnie i każdego z Was Guns N' Roses to coś innego.
Innego dla mojego znajomego, innego dla byłego fana jak i nowego...
Idąc na koncert Velvetów idę na koncert Gunsów, idąc na koncert Axla i reszty tez idę na koncert Gunsów...ale czy idę na koncert tego Guns N' Roses, które zapisało się w kartach historii muzyki rockowej?!...
FIN
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: K.O.P w Kwietnia 21, 2009, 09:01:03 am

po co jeżdzić po axl'u i po slash'u zaakceptujmy sytuacje taką jaką jest.
axl robi swoje, a slash swoje.
cieszmy się muzyką, a nie mówmy czyją winą jest dzisiejsza sytuacja.
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Kwietnia 21, 2009, 10:34:15 am
K.O.P - masz piwo :)
Pompon - co do tego skład i.t.d - w pełni się zgadzam,pamiętam podobne czasy,tyle,że w szkole

Wciąż liczę na to,że Gunsi pokażą się jako Gunsi,a nie zbiór złożony z Axla i mniej lub bardziej określonej reszty,którą zna ( coraz mniej liczna?) garstka fanów. Chcę,żeby to był zespół,ale sam zespół musi chcieć tego samego.
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: martingun w Maja 20, 2009, 05:23:30 pm
Dzisiejsze GN'R,to...to jednak zespół,a przynajmniej oficjalnie tak jest ;] A co myślimy my fani,to już drugorzędne i jakże subiektywne odczucia!...A dla mnie bynajmniej,jest to już tylko nazwa,w której pierwsze skrzypce gra człowiek,który ma podobno prawa do tego zespołu,który otoczył się paczką,co prawda utalentowanych muzyków,ale jakby tylko wynajętych do odegrania trasy,czy zgrania ich dzwięków na płycie,którą jak dotąd było jedynie"CH.D".Więc z racji powyższego uważam,że GUNSN'ROSES dziś,to już tylko nazwa,więc ten twór,który powinien być solowym albumem pana i władcy-AXL'a,nie powinien mieć według mnie miejsca :_:
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Grudnia 07, 2009, 05:58:59 pm
Usunięcie Gilby'ego z Gn'R było błędem. Potem już lawina ruszyła.

lawina to juz ruszyla wraz z odejsciem Izziego, glownego obok Axla kompozytora...

to cud ze ten zespol pozbieral sie po takich przejsciach, istnieje dalej, nagral swietna plyte i koncertuje...

chciałeś powiedzieć: Axl się pozbierał po takich przejściach, znalazł świetnych muzyków, nagrał płytę i koncertuje.
Bo jak dla mnie to w obecnym składzie jest 1,5 osoby ze starego, poza tym niektórzy członkowie są ze sobą skłóceni, więc takie twierdzenie jest paradoksem. Jak dla mnie.
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: Jawhowe w Grudnia 08, 2009, 12:34:28 am
Cytuj
jak dla mnie to w obecnym składzie jest 1,5 osoby ze starego
Co się stało z pozostałą połową Dizzy'ego? Miał jakiś wypadek? :o
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: Artur78 w Grudnia 08, 2009, 01:28:17 am
Niektórzy członkowie są ze sobą skłóceni....a którzy? Axl z Dizzym?Czy może Stinson z Bąblem? A może Fortus z Ashbą?Hm...  albo Axl/Pitmann kontra reszta składu? :D
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: Gregg w Grudnia 08, 2009, 06:52:11 am
To jest ''oczywista oczywistość'',że to jest nadal grupa Guns N' Roses pomimo roszad personalnych w składzie grupy.Chyba każdy fan/fanka będzie oczekiwał/oczekiwała na następny album po wydaniu albumu Chinese Democracy''. :)
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Grudnia 08, 2009, 06:55:58 am
Oczekiwać możemy,ale czy doczekamy? ;)
Zauważyłem,że niektórzy posługują się podświadomie twierdzeniem Axl Rose = Gn'R,mi jest to obce. Ale jak ktoś lubi,to jego sprawa.
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: Gregg w Grudnia 08, 2009, 07:20:49 am
Pewnie się doczekamy następnych albumów,ale jak każdy z nas wie,że Guns N' Roses planuje światowe Tournee.Nie zapominajmy też o koncertach w Europie w tym(Polska) musi być objęta w ramach występów po Europie. :) ;)
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Grudnia 08, 2009, 04:13:02 pm
Cytuj
jak dla mnie to w obecnym składzie jest 1,5 osoby ze starego
Co się stało z pozostałą połową Dizzy'ego? Miał jakiś wypadek? :o

nie, on pochodzi z czasów Iluzji, więc oceniam go na 0,5 Stergo Gunsa :P Tak samo Matt, Gilby.

Niektórzy członkowie są ze sobą skłóceni....a którzy? Axl z Dizzym?Czy może Stinson z Bąblem? A może Fortus z Ashbą?Hm...  albo Axl/Pitmann kontra reszta składu? :D

odnoszę się do wypowiedzi DrDrei, który miał wtedy na myśli stary zespół Gunsów.

btw. Gregg dobrze mówi :)
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: Jawhowe w Grudnia 08, 2009, 04:20:09 pm
Cytuj
nie, on pochodzi z czasów Iluzji, więc oceniam go na 0,5 Stergo Gunsa Tongue Tak samo Matt, Gilby.
Myślę że Dizzy poczułby się zaszczycony wiedząc że oceniasz go na 0,5 pełnoprawnego Gunsa :P
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: Artur78 w Grudnia 08, 2009, 05:11:32 pm
 Dizzy Reed -  fakt  jest taki że  oprócz Axla to muzyk z najdłuższym stażem w Guns N' Roses.Nie zgadzam się na pół Gunsa :P.Nagrywał na Illuzjiach ,Spaghetti i CHD.
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Grudnia 08, 2009, 05:12:18 pm
3/4 ? :P
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: Gothix w Grudnia 08, 2009, 07:10:11 pm
raczej 3/5 :D
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: Douger w Grudnia 08, 2009, 07:22:30 pm
 Dizzy Reed -  fakt  jest taki że  oprócz Axla to muzyk z najdłuższym stażem w Guns N' Roses.Nie zgadzam się na pół Gunsa .Nagrywał na Illuzjiach ,Spaghetti i CHD.
Cytuj

O, to to.
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Grudnia 08, 2009, 08:17:44 pm
kurcze, nikt mnie tu nie rozumie :P

nie sprzeczam się, że nie jest pełnoprawnym Gunsem. Owszem, jest! Tak samo jak Ashba czy Pitman. Chodzi mi o to, że dla mnie to jest 0,5 Starego Gunsa
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: Douger w Grudnia 08, 2009, 08:45:36 pm
Tyle, że Dizzy nagrywał 4 płyty, a Adler dwie :d
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: Gothix w Grudnia 08, 2009, 09:52:44 pm
tylko ze nie w kazdym kawalku sa klawisze, a za to w kazdym bębny :P
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: Douger w Grudnia 08, 2009, 09:58:56 pm
W Patience np.nie ma.
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: Jawhowe w Grudnia 08, 2009, 10:58:18 pm
BTW - gdzieś czytałem (nie pamiętam już konkretnie gdzie) że Dizzy miał dojść do Gunsów już za czasów AfD, przeszkodziła mu w tym jednak złamana ręka. Byłby wtedy tró Gunsem? :P

Gothix - w każdym kawałku który Gunsi nagrali z Dizzym są klawisze :P Wcześniej po prostu klawiszowca nie było :P
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Grudnia 08, 2009, 11:01:21 pm
Ok,skoro Dizzy to ileś tam Gunsa,to ile Gunsa jest we Franku i DJ-u?:P
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: Jawhowe w Grudnia 08, 2009, 11:06:40 pm
Ustalmy może:
Sprzed AfD - 1,5 Gunsa
Z okresu AfD - 1 Guns
Z okresu UYI - 0,5 Gunsa
Z okresu ChD - około 0,1 Gunsa (do ustalenia :P)

 :lol:
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Grudnia 08, 2009, 11:08:44 pm
ja pierniczę, jesteście boscy :P Każdy coś zinterpretuje na swój sposób, nie wysłucha do końca i takie cyki :P
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Grudnia 09, 2009, 08:20:07 am
Chwilunia :P Czyli Tracii Guns ma 1,5,a Duff 1? Bez jaj  :P
Czy 0,1 Rona w 0,1 DJ Ashby ? :P

Jak widać zespół pełną gębą :P
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: Hubik w Grudnia 09, 2009, 08:39:44 am
Chwilunia :P Czyli Tracii Guns ma 1,5,a Duff 1? Bez jaj  :P

A ile mają z jajami?  :P
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Grudnia 09, 2009, 08:46:42 am
Wiedziałem,że ktoś to napisze  :P Chwila,chwila,trza coś na temat napisać,bo jak przyjdą admini,to będzie groźnie :P

Sama dyskusja o tym ile Gunsa jest w poszczególnych osobach z Gunsów mimo,że na pewno humorystyczna ( dzięki Grzon :D ) pokazuje jednak pewien problem charakterystyczny dla wielu zespołów,które zmieniały skład. A pytanie na ile dany zespół jest wciąż tym samym zespołem pozostaje aktualne nie tylko w przypadku Gn'R. Oczywiście,że prawnie Gn'R to wciąż Gn'R,ale generalnie prócz prawa liczy się także  opinia fanów. A tu zdania,mimo sporej popularności tego zespołu,mogą być podzielone ;)
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: el_loko w Grudnia 09, 2009, 09:24:46 am
wiekszosc ludzi to debile...

(nie sugeruje, ze Ci ktorzy uwazaja ze GNR juz nie ma nimi sa... ale zdanie wiekszosc nie znaczy, ze jest ono wlasciwe)
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Grudnia 09, 2009, 09:28:56 am
Nie wspomniałem o większości w sumie,ale skoro już przy tym jesteśmy - gdyby większość ( jakakolwiek ;) uznała,że to,co nosi nazwę Gn'R jest Gn'R to nadal podtrzymywałbyś swoje zdanie,że większość to debile,czy jednak w takim przypadku niekoniecznie ? :P
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: el_loko w Grudnia 09, 2009, 09:45:52 am
wiekszosc ludzi to debile... niezaleznie od ich zdania na temat GNR... ale imo GNR to wciaz zespol
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: Gothix w Grudnia 09, 2009, 02:40:18 pm
BTW - gdzieś czytałem (nie pamiętam już konkretnie gdzie) że Dizzy miał dojść do Gunsów już za czasów AfD, przeszkodziła mu w tym jednak złamana ręka. Byłby wtedy tró Gunsem? :P

Gothix - w każdym kawałku który Gunsi nagrali z Dizzym są klawisze :P Wcześniej po prostu klawiszowca nie było :P

W Don't Damn Me i You Could Be mine też ?
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: Jawhowe w Grudnia 09, 2009, 04:26:57 pm
W Shotgun Blues i Locomotive nie ma gitary Izzy'ego. Nie jest Gunsem :P

Ma w ogóle ktoś jakieś info kto nagrał ścieżki do której piosenki? Wyjaśniłoby to parę rzeczy.
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: el_loko w Grudnia 09, 2009, 04:30:54 pm
http://gnrsource.com/ (http://gnrsource.com/)
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Grudnia 09, 2009, 04:49:59 pm
Najbardziej interesująca część strony jest czasowo niedostępna ;)
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: Douger w Grudnia 09, 2009, 07:52:53 pm
Zespół czy nazwa? Ja mam to głęboko gdzieś, dopóki będą wydawać dobre albumy i będzie tam śpiewał Axl.
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: Pacyfik67 w Marca 07, 2010, 03:50:14 pm
Jak dla mnie Gunsi się skończyli po YUI, po tym jak odszedł Slash i reszta. Patrząc na to co było w latach 80" a teraz.. porażka. Axl powinien wiedzieć kiedy se sceny zejść niepokonanym..
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: Douger w Marca 07, 2010, 04:46:17 pm
Czy to zespół? Wystarczy obejrzeć pierwszy lepszy filmik z CHD Tour. Zresztą poziomem to przerasta wszystko co postGNRowcy zrobili łącznie. A skoro tutaj poziom jest o niebo lepszy i Axl ma schodzić ze sceny, to co ma zrobić cała reszta?
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: el_loko w Marca 07, 2010, 09:04:46 pm
pelznac w strone mogił.
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: Pacyfik67 w Marca 07, 2010, 10:19:39 pm
Cytuj
Czy to zespół? Wystarczy obejrzeć pierwszy lepszy filmik z CHD Tour. Zresztą poziomem to przerasta wszystko co postGNRowcy zrobili łącznie. A skoro tutaj poziom jest o niebo lepszy i Axl ma schodzić ze sceny, to co ma zrobić cała reszta?

Nie twierdzę że to nie jest zespół. Tylko jest to zupełnie coś innego niż to co zrobił Axl ze Slash'em, Duff'em i resztą. Dlatego nie powinien grać pod wspaniałym szyldem Guns n' Roses. Znaczna większość ludzi słysząc o Guns n' Roses widzi przed oczyma WTTJ, DC czy November Rain, a nie CHD. Oglądałem dużo filmików z trasy Axl'a i jak dla mnie to nie trzyma się kupy. A reszta... pozostaje sobą przynajmniej ;)
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: Lavender girl w Marca 08, 2010, 10:01:43 am
Guns N' Roses to zdecydowanie zespół. Ja identyfikuję go z pięciorgiem przyjaciół, (a podczas UIY to grono się powiększyło) których łączyło wspólne spanie na podłodze, klepanie biedy, wspólne przeżycia nautry wszelakiej i kopniak prosto między oczy w postaci rock n' roll'a o jakiego odrodzeniu każdy marzył od czasów Led Zeppelin czy wczesnego Aerosmith. Ktoś dał im sznsę, a oni ją wykorzystali tak bardzo, iż choćby po jednej solówce ciężko jest zasnąć. Teraz Axl ma nowy zespół pod szyldem Guns N' Roses. Uznał, iż nazwa należy do niego - trudno. Ale przez szacunek dla dawnych przyjaciół, a teraz (bądźmy szczrzy) wrogów, mógłby jej nie wykorzystywać do promowania personalnych idei.
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: K.O.P w Marca 08, 2010, 10:58:19 am
Szczerze to mnie to wali teraz...
Dla mnie to prawdziwe GN'R skończyło się w 1991 po odejściu Izzego...
To zbyt ważna postać w zespole...
Potem były różne składy i różni ludzie się przetaczali przez zespół... Ten skład jest najlepszy ze wszystkich po 1991 roku...
I pod względem relacji między muzykami i pod względem kopania dupsk na koncertach...
W 1991/1992/1993 były świetne koncerty, ale były też takie na których nie wszystko było w porządku i widać było spięcia w zespole...
Teraz tego nie zauważyłem i to jest świetne...
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: Sabinaaa w Grudnia 03, 2011, 04:57:53 pm
Niedawno uslyszalam opinie, ze nie ma juz gunsow, jest tylko Axl i muzycy, ze powinni nazywac sie jakos po ludzku, a nie tak jak teraz, zeby tylko jakies napalone laski na nich lecialy, bo nazwa. czy zgadzacie sie z ta opinia ?
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Grudnia 03, 2011, 05:10:20 pm
Istnieje. Czy powinni grać pod tą nazwą? Kwestia sporna. Sam Axl nie ukrywał podczas jednego z wywiadów, że wydanie CHD pod szyldem GN'R było poniekąd posunięciem marketingowym narzuconym/ polecanym przez wytwórnię. Swoją drogą odpowiadając w tym temacie mam deja vu  :P
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: el_loko w Grudnia 03, 2011, 05:19:00 pm
Nie, nie istnieje.
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: Shaza w Grudnia 03, 2011, 05:21:27 pm
A to jest w ogóle zespół o takiej nazwie? Bo ja nic nie słyszałam o nich. Co grają? Pop, rock, a może metal?
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: Undercover w Grudnia 03, 2011, 05:24:16 pm
A to jest w ogóle zespół o takiej nazwie? Bo ja nic nie słyszałam o nich. Co grają? Pop, rock, a może metal?

DISCO !
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: janina w Grudnia 03, 2011, 05:32:56 pm
Jak można pytać czy zespół istnieje :angry: przecież Axl zachował prawo do nazwy inni się zgodzili członkowie na to chociaż potem różnie mówili,sami odeszli .Axl miał prawo powołać nowych członków i grać dalej bo gnr to przede wszystkim Axl czy to się komuś podoba czy nie wtedy i teraz to on decyduje o prawie wszystkim.Muzyków jest wielu ale taki wokal jest tylko jeden i gdyby to on odszedł a stary skład grał dalej to byłby GnR ????? :_:
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: gloomy w Grudnia 03, 2011, 05:35:09 pm
Nie, nie istnieje.
to stan umysłu
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: Canis_Luna w Grudnia 03, 2011, 05:37:56 pm
Jak można pytać czy zespół istnieje :angry: przecież Axl zachował prawo do nazwy inni się zgodzili członkowie na to chociaż potem różnie mówili,sami odeszli .Axl miał prawo powołać nowych członków i grać dalej bo gnr to przede wszystkim Axl czy to się komuś podoba czy nie wtedy i teraz to on decyduje o prawie wszystkim.Muzyków jest wielu ale taki wokal jest tylko jeden i gdyby to on odszedł a stary skład grał dalej to byłby GnR ????? :_:

Temat rzeka, przywoływany przy każdej możliwej okazji, tyle zdań ile ludzi i nigdy zgody nie będzie, więc nie prowokujmy nikogo, żeby nie wywiązała się niepotrzebna wymiana zdań.
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: Nieuchwytny w Grudnia 03, 2011, 05:39:22 pm
słyszalem że mają grac w Rybniku, więc jak to jest: rybnik czy ten cały axel nas oszukują?  :angry:
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: el_loko w Grudnia 03, 2011, 05:46:44 pm
Rybnik też nie istnieje... duża część osób zakładających Rybnik już nie żyje... więc Rybnik nie ma prawa istnieć.
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: Agness w Grudnia 03, 2011, 05:53:13 pm
Rybnik,to miasto widmo? :P

Zespół istnieje, u niektórych tylko w wspomnieniach, u innych w teraźniejszości. Jest to kwestia osobista każdego fana ;)
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: Gnatek w Grudnia 03, 2011, 06:23:55 pm
Ale niektórzy mają cięty jęzor :facepalm:
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: Witek w Grudnia 03, 2011, 06:35:44 pm
Istnieje :) przecież gra koncerty, wydał płytę 3 lata temu, piszesz na forum o tym zespole, po prostu ma inny skład :)
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: eXtreme w Grudnia 03, 2011, 07:44:07 pm
jeśli "nowi" fani Gunsów mają taki poziom intelektu to szykuje się ciekawy koncert :lol:
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: krelke w Grudnia 03, 2011, 07:44:52 pm
PROSZĘ NIKOGO NIE OBRAŻAĆ!
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: eXtreme w Grudnia 03, 2011, 07:47:10 pm
Ja nikogo nie obrażam, ale jeśli ktoś czuje się dotknięty to współczuję :D Czy istnieje jeszcze guns n roses? Ja p******e... :facepalm:
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: balazianka w Grudnia 03, 2011, 08:01:44 pm
kwestia sporna
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: Witek w Grudnia 03, 2011, 08:20:33 pm
Kwestia do dyskusji, jak każda :) tylko proszę argumentowo raczej rozmawiać w razie czego :)
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: Wojtek w Grudnia 03, 2011, 08:55:29 pm
Ontologicznie stwierdzam , że Istnieje i ma się dobrze  :)
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Grudnia 03, 2011, 09:35:46 pm
duża część osób zakładających Rybnik już nie żyje...
Według moich źródeł wszyscy, skoro Rybnik założono w 1250 roku  :D
Natomiast co co tematu - zgadzam się z Canis.  :) Pisowni się nie czepiam, bo nie widzę sensu.
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: arkadiusss w Grudnia 03, 2011, 11:13:06 pm
Jak byłem na koncercie w Pradze rok temu to istnieli i mieli się cudownie, a do teraz chyba nic się nie zmieniło. A co do grania pod tą nazwą to nie jestem jakoś szczególnie przeciw, ale nie ukrywam też, ze moim zdaniem lepiej byłoby grać pod inną.
Ale guns n roses istnieje i nie ma w tym temacie dyskusji.
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: Queen of roses w Grudnia 03, 2011, 11:35:16 pm
Axl miał prawo powołać nowych członków i grać dalej bo gnr to przede wszystkim Axl czy to się komuś podoba czy nie wtedy i teraz to on decyduje o prawie wszystkim.Muzyków jest wielu ale taki wokal jest tylko jeden i gdyby to on odszedł a stary skład grał dalej to byłby GnR ????? :_:

GNR to przede wszystkim Axl?
Muzyków jest wielu,  ale taki wokal tylko jeden?

Ok, a więc po pierwsze, to co Axl,  Duff i Slash sobie uzgodnili w związku z nazwą, prawami autorskimi itp to jedna rzecz, która właściwie ma znaczenie tylko dla formalnego 'istnienia' zespołu o nazwie Guns N' Roses. Druga : Jeszcze nigdy nie spotkałam się z opinią, jakoby GNR to miał być przede wszystkim Axl. Ten zespół zapracował sobie i doczekał się tak wielkiego uznania i popularności dzięki,oczywiście  między innymi wokalowi Axla, ale czy ich utwory byłyby tak ponadczasowe i genialne bez gitary Slasha chociażby? Myślisz, że którykolwiek z tych wielu muzyków, o których piszesz byłby w stanie zrobić coś takiego jak Slash?
Dla mnie zespół, to konkretni ludzie i to, co jest efektem ich pracy, ich wizerunek, talent... Slash, Duff, Izzy, Axl, Matt, później Dizzy...to oni stworzyli GNR, wszystkie płyty, koncerty, lata świetności.. byli z tym zespołem utożsamiani. Później odeszli, został tylko Axl z Dizzym. I dalej grają te same piosenki, koncertują... wydali jedną płytę, która zachwycająca nie była (moja prywatna opinia), a już napewno w porównaniu z dotychczasowymi. [Więc, jeśli to jest ten sam zespół, to czemu tak się stało??]
Formalnie, zespół istnieje, jak najbardziej, i nie ma co dyskutować. Jednak każdy może wszystko interpretować po swojemu, każdy odczuwa wszystko inaczej. Dla mnie GNR nie istnieje. Już nie. Bo dla mnie GNR to nie był przede wszystkim Axl, ale Axl, Slash, Duff, Izzy,Dizzy (jeszcze Adler :sorcerer: ) i to wszystko, co razem muzycznie zrobili.

Zgodzę się z poprzednikami, którzy mówili, że  to, czy gnr istnieje czy nie,  to kwestia osobista każdego fana.

 [(prawie)wszystko, co napisałam to moje prywatne , SUBIEKTYWNE odczucia] .
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: janina w Grudnia 04, 2011, 10:14:07 am

Każdy ma prawo myśleć jak chce .Dla mnie zespół istnieje i to koniec tematu! ;) Queen of roses- to moje subiektywne odczucia :)
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: Nieuchwytny w Grudnia 04, 2011, 12:26:54 pm
dopóki jest Axl to jest GNR. Dla kogoś innego na markę Guns N Roses mogli zapracować Finck, Bucket i Tobias, bo poznał ich na RIR w 2001 roku, dla innych to może być zespół z 2009 i mógł być zdziwiony że przed nimi grał jeszcze jakiś Slash. Dopóki ten zespół koncertuje to istnieje, tego nie da się zaprzeczyć, a w jakiej formie to już inna sprawa. Równie dobrze (wiem że głupie porównanie  :D) można zapytać: czy istnieje zespół Sugababes, skoro nikt z oryginalnego składu już w nim nie gra?
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: Artur78 w Grudnia 04, 2011, 01:15:16 pm
A choćby Black Sabbath lub Deep Purple ? Czy tam przez cały okres działalności to jeden klasyczny skład bez zmian?
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: el_loko w Grudnia 04, 2011, 01:47:59 pm
Ale z Black Sabbath ani Deep Purple nigdy nie odszedł Bóg gitary i muzyki - Slash. Argument nietrafiony.
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: Connor w Grudnia 04, 2011, 03:14:07 pm
Po części rozumiem osoby które uważają , że obecne Gn'R nie powinno się tak nazywać bo to już zupełnie inny zespół który teraz bardziej przypomina solowy projekt Axla.Sam przez jakiś czas tak uważałem.Właściwie to miałem bardzo podobne zdanie do Queen of roses która sensownie to wszystko przedstawiła pare postów wyżej.

Po jakimś czasie zdałem sobie sprawe , że ten zespół zasługuje na to by nazywać się Guns N' Roses.Naprawde nie ważne jak to się stało , że z klasycznego składu pozostał tylko Axl.W wyniku takich a nie innych wydarzeń Slash oraz reszta odeszła z zespołu.Nie wiem jakie jest obecnie zdanie Izzy'ego i innych na temat nazwy i obecnego Gn'R ale prawdą jest , że oprócz Stevena ( który - nie oszukujmy się - miał najmniejszy wpływ na sukces ) nikt z tej słynnej piatki nie został wyrzucony.Gunsi ( a raczej Axl ) nigdy nie ogłosili zakończenia działalności - po prostu przez pare lat byli w hibernacji po której "zaczęli od nowa" w zupełnie odmienionym składzie.Tym razem ów "początek" rozpoczął się już tylko z Panem Rose ale bądźmy szczerzy - to on zawsze stał na czele grupy( według mnie nawet wtedy kiedy całkowicie zaprzestał udzielania się w mediach ) i był najbardziej charyzmatycznym członkiem Gunsów.Myśle , że bez niego Gn'R nigdy nie odnieśliby takiego sukcesu.Oczywiście nie deprecjonuje wkładu reszty chłopaków bo wiadomo , jak ważny był Izzy i ile ta grupa zawdzięcza Slashowi czy ( w mniejszym stopniu ) Duffowi.
Dla mnie to właśnie Axl jest kluczem do tej wielkiej popularności , do hitów i wszystkiego co dobre ( niestety , w moim odczuciu działało to też w złą strone ale to inny temat ).Potrafił wydobyć z innych to co najlepsze i zlepiać w całość pomysły swoich kolegów.
Wszyscy z nas znają historię riffu ze  Sweet Child o Mine.

Zmierzam do tego , że Axl był najważniejszą postacią całej tej układanki która tak wyśmienicie do siebie pasowała.Nie umniejszam nic nikomu , wręcz przeciwnie.Jednak Rose to skarb dla potencjalnego zespołu - tak samo utalentowany co nieobliczalny i tacy wtedy byli Gunsi - genialni , nieprzewidywalni.
Kiedy w końcu Axl został sam ( obojętnie z jakich powodów - po prostu do tego doszło ) to co miał robić?Ja na jego miejscu postąpiłbym pewnie tak samo.Oczywiście nie znam kulisów tego słynnego konfliktu dlatego ciężko jest stwierdzić , że na pewno bym tak zrobił ( może dążyłbym do zgody ) lecz specyficzne charaktery dwóch gwiazd rocka zrobiły swoje - a to doprowadziło do wydarzeń jakie znamy.
Według mnie myślenie , że Slash czy Duff ; gdyby byli w położeniu Axla postąpiliby inaczej jest naiwne bo niby dlaczego mieliby pozbywać się nazwy...?Warto więc spojrzeć na sprawe z drugiej strony.

Rose zrobił jedyną słuszną rzecz - zapewnił ciągłość zespołowi który tak wiele znaczy dla tysięcy ludzi na całym świecie.
Dlatego uważam , że Guns N' Roses istnieje nadal i nic się nie zmieni , aczkolwiek jest to już zupełnie inny zespół , w innym wcieleniu ; grający na świetnym poziomie muzykę którą kochamy.Wiadomo , że nie osiągną już takich sukcesów jak w przeszłości ale jest to też podyktowane zmieniającymi się czasami.Brak Slasha, Izzy'ego czy też Duffa nie jest tu ( przynajmniej dla mnie ) bez znaczenia ponieważ tak jak Queen of roses napisała wcześniej - oni też brali w tym wszystkim udział i bez nich to już nie to samo ( dla niektórych fanów ich brak jest pozytywnie odbierany dla pozostałych negatywnie)- co jest ważne w ogólnym postrzeganiu dokonań , historii czy wydarzeń w kapeli.
Nie zapominajmy też , że byli członkowie zespołu ( czy tego chcą czy nie ) są i bedą kojarzeni z Guns N' Roses co pozytywnie wpływa na ich obecność w mediach , sprzedaż płyt itp. - a więc korzystają z tej spuścizny tak jak Axl.
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: Gnatek w Grudnia 04, 2011, 03:16:10 pm
el loko - zrobiłeś błąd ortograficzny. Bóg piszemy wielką literą tylko wtedy jeśli chodzi o Boga Ojca z Trójcy Świętej, natomiast np. o Posejdonie jako bogu mórz czy Slashu jako bogu gitary piszemy małą. To tak na przyszłość.

Przykład Black Sabbath i Deep Purple trafny. Ja to wszystko postrzegam tak:
Guns N' Roses w obecnej formie to nie jest Guns N' Roses. Ja osobiście darzyłbym Axla większym szacunkiem, gdyby nie grał pod nazwą GN'R tylko jako Axl Rose. Każdy z członków byłego zespołu miał ogromny wkład w jego budowę, każdy dodał coś od siebie, dlatego osiągnęli taki sukces. Axla co prawda uważam za najważniejsze ogniwo, ale oni byli ZESPOŁEM jako całość. I nie chodzi mi tu tylko o nieobecność Slasha. Gdyby odszedł z zespołu Slash, ale grali by tam jeszcze Duff, Matt/Steven i Gilby/Izzy to uważałbym, że to nadal GN'R. Ktoś może mi powiedzieć, że skoro nowi muzycy są be, to dlaczego nie przeszkadza mi obecność w składzie Gilby'ego i Matta? Otóż Matt wkomponował się w zespół znakomicie, jego gra bardzo mi się podoba, nagrał z zespołem świetne płyty, czyli nadaje się. Z Gilbym jest już trochę gorzej, nie wpłynął moim zdaniem na poprawę gry zespołu jakoś znacząco. No ale ok, niech im będzie, może zostać.  Skoro natomiast odchodzi niemal cały skład, a zostają tylko wokalista i klawiszowiec, to coś jest nie tak.

Kwestia Black Sabbath
Dla mnie Black Sabbath istnieje do płyty Born Again, potem krótka reaktywacja na Dehumanizer i teraz znowu mamy Black Sabbath. Płyty z okresu, gdzie jedynym członkiem BS był tylko Iommi, uważam za solowy projekt Iommiego. Zresztą gdzieś czytałem, że nawet tak było - Tony chciał nagrywać jako Tony Iommi, ale nazwę Black Sabbath narzuciła mu wytwórnia. W to akurat nie wnikam.

Deep Purple:
Klasyczny skład, czyli Gillan, Blackmore, Glover, Paice i Lord, jak większość osób pewnie wie, nie jest jednak składem oryginalnym. Ale w tym składzie nagrywali najlepsze płyty, odnieśli największy sukces. Skład się zmieniał, a to wokalistą był Coverdale, a to na basie grał Glenn Hughes, ale większość i tak stanowili członkowie klasycznego składu (za wyjątkiem jednej płyty), który fani w większości kochają najbardziej.

Moim zdaniem, dopóki w większości w zespole występują muzycy ze składów oryginalnych lub tych klasycznych, które odniosły największy sukces, to zespół nadal istnieje. Jeżeli jednak trzon nagle zaczynają stanowić ludzie, którzy ze starym składem nie mają nic wspólnego, a w zespole gra tylko jeden gość ze starego składu, to coś już tutaj nie gra. Dosłownie i w przenośni :)
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: Douger w Grudnia 04, 2011, 03:21:41 pm
Ktoś kto pisze, że GNR nie istnieje niech nie pojawia się na koncercie. Bo będzie to szczyt hipokryzji .
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: Gnatek w Grudnia 04, 2011, 03:24:11 pm
Czy jedno wyklucza drugie? Ja pojadę np. zobaczyć i posłuchać Axla. Czy tak samo jak ktoś twierdzi, że GN'R w obecnym składzie jest lepsze, a 'Chinese Democracy' to najlepsza płyta Gunsów, wyklucza jego pojawienie się na koncercie Velvet Revolver?
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: eXtreme w Grudnia 04, 2011, 03:27:39 pm
Ja to proponuję zamknąć ten idiotyczny temat bo nie ma tu o czym dyskutować. I bardzo proszę władze forum niech nie pozwalają do czerwca, a przynajmniej w najbliższych miesiącach na nowe rejestracje. Wystarczy spojrzeć co się dzieje od kilku dni na forum. Zrobił się z tego jakiś piknik i burdel zarazem. Bezsensowne tematy czy wypowiedzi "nowych" np. w temacie o "Akcji fanów na koncercie" naprawdę wołają o pomstę do nieba :facepalm: Zróbcie coś z tym!
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: el_loko w Grudnia 04, 2011, 03:28:43 pm
el loko - zrobiłeś błąd ortograficzny. Bóg piszemy wielką literą tylko wtedy jeśli chodzi o Boga Ojca z Trójcy Świętej, natomiast np. o Posejdonie jako bogu mórz czy Slashu jako bogu gitary piszemy małą. To tak na przyszłość.
To żaden błąd... Zresztą imputując mą pomyłkę obrażasz fanów Slasha.

Czemu niby miałby się ten zespół nazywać Axl Rose? Przecież pomijając jeden utwór to na ChD każda piosenka jest współtworzona przez członków zespołu. Wiec z jakiej paki miałby się nazywac od imienia wokalisty i lidera zespołu?
Po drugie, np. Stinson lub Pitman grają dłużej i zagrali więcej koncertów niż Slesze, Duffy i reszta tamtej zgrai.

Dlaczego po odejściu Adlera nie było wielkiej kłótni, że Guns N Roses to wciąż Guns N Roses? Albo po odejściu Izzyego? Slash nie stworzył chyba nawet 1/10 utworów liczby utworów które stworzył Izzy.
W którym momencie niby mieliby przestać się nazywać GNR? Rozumiem gdyby wszyscy nagle zostali wyrzuceni... ale oni sami odchodzili. GNR miałoby zmienić nazwe po odejściu Slasha? Duff? A może Soruma?
Nie było momentu kiedy można było powiedzieć, "ok teraz Duff i Axl powinni zmienić nazwe, przecież nie ma już Slasha".

Tylko Axl miał siłe i odwagę ponieść dalej nazwe Guns N Roses, reszta po prostu go zostawiła.
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: krelke w Grudnia 04, 2011, 03:36:33 pm

TEMATY POŁĄCZONE. Przypominam aby dyskutować na argumenty jeśli już chcecie wałkować daną kwestię po raz zyliardowy.

§ 5. Należy pisać na temat. "Offtopicowanie" będzie karane. Posty typu: ":haha:", ":LOL:";, "Cheesy/:)/" xD" będą usuwane. Nie masz nic do powiedzenia - po prostu nic nie pisz (3).
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: Douger w Grudnia 04, 2011, 03:39:42 pm
Czy jedno wyklucza drugie? Ja pojadę np. zobaczyć i posłuchać Axla. Czy tak samo jak ktoś twierdzi, że GN'R w obecnym składzie jest lepsze, a 'Chinese Democracy' to najlepsza płyta Gunsów, wyklucza jego pojawienie się na koncercie Velvet Revolver?


Być na koncercie zespołu , który nie isntnieje... Hmmm, to podchodzi pod objawy psychiczne ;D Chętnie bym się na VR wybrał,  ale mimo tego , że regularnie odwiedzają nasz kraj, zawsze coś mi stoi na przeszkodzie.
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: Gnatek w Grudnia 04, 2011, 03:40:14 pm
el_loko - przeczytaj jeszcze raz mój post to dowiesz się dlaczego tak uważam. Może ujmę to inaczej - zespół nie musi nazywać się Axl Rose, ale niech nie nazywa się Guns N' Roses. i argumenty o tym, że Stinson zagrał więcej koncertów niż Slesz są bezzasadne. Po raz kolejny apeluję - przeczytaj mój post jeszcze raz. Jeżeli wtedy nie zrozumiesz, dlaczego uważam tak a nie inaczej, to uznam, że nie potrafisz czytać ze zrozumieniem.

Douger - część Twojego posta o VR podchodzi pod objawy psychiczne ;)

Z mojej strony koniec. Axl, Slash ani Stinson kolokwium jutro za mnie nie napiszą :)
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: krelke w Grudnia 04, 2011, 03:45:40 pm
Dobra rozumiem ale nie zgadzam się z tym :P

Weź takie DP ;] Na ile znam historię zespołu to tam zmiany wielokrotnie następowały "szokowo"...w przypadku GN'R był to pewien proces przekształcania się zespołu więc nie rozumiem dlaczego z DP ludzie nie mają problemu gdy tam ponad połowa zespołu potrafiła się zmienić z dnia na dzień...a z GN'R w którym ten proces trwał LATAMI jest taka afera...

Znaczy w sumie chyba wiem... GN'R i Slash itd. jest zbyt bardzo postrzegane jako ikona popkultury...i zaczyna działać myślenie - wszystko albo nic.

Tak w życiu nie jest...
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: el_loko w Grudnia 04, 2011, 03:52:30 pm
Gnatku: a dlaczego niby Axl + Dizzy nie może nazywać się Guns N Roses, a Axl + Matt mógłby się nazywać GNR?
W czym jest gorszy? Jeśli chodzi o wpływ na brzmienie, to zdecydowanie wieksze miał i ma Dizzy.
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: Nieuchwytny w Grudnia 04, 2011, 03:53:00 pm
Czy jedno wyklucza drugie? Ja pojadę np. zobaczyć i posłuchać Axla. Czy tak samo jak ktoś twierdzi, że GN'R w obecnym składzie jest lepsze, a 'Chinese Democracy' to najlepsza płyta Gunsów, wyklucza jego pojawienie się na koncercie Velvet Revolver?

tylko co w tej sytuacji ma VR do GNR?  :???:

gilby to guns, mimo że jedyne co zrobił to zagrał trasę i nagrał tracki do coverów na płyte, a finck już nie, mimo ze był członkiem zespołu dłużej, zagrał więcej  i nagrał płyte, niezłe żarty.
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: Douger w Grudnia 04, 2011, 04:46:56 pm
Co ma VR do tematu? Że w przeciwieństwie do GNR rzeczywiście nie istnieje.
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: mafioso w Grudnia 04, 2011, 05:06:01 pm
Jeszcze Wam się nie znudziło ?

Jak dzieci k***a jak dzieci ! Albo gorzej - jak politycy. Jedni krzyczą jebać Slasha i klepią pod Pittmana, drudzy krzyczą Gunsów już nie ma, bo nie ma Slasha. Dajcie sobie po mordzie, albo napijcie się razem, bo tego się czytać nie da. Od lat, miesiąc w miesiąc, dzień w dzień te same spory. Kłócicie się gorzej niż stare przekupy na bazarze.

Co za syf się zrobił na tym forum. Tragedia ...
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: Nata w Grudnia 04, 2011, 05:24:49 pm

OFFtop:

Panie newsmanie oj cos widze, ze musisz pourlopowac troszke Mafi  :D
Nie denerwuj sie tak, nie przejmuj. Bedzie dobrze, zobaczysz.   :kwiatek:

P.S. trunek pedzony na tych bialych gryzoniach jednak ma dzialania nieporzadne jednak na drugi dzien  :kwiatek: :D
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: Canis_Luna w Grudnia 04, 2011, 05:25:54 pm
Jeszcze Wam się nie znudziło ?

Jak dzieci k***a jak dzieci ! Albo gorzej - jak politycy. Jedni krzyczą ***** Slasha i klepią pod Pittmana, drudzy krzyczą Gunsów już nie ma, bo nie ma Slasha. Dajcie sobie po mordzie, albo napijcie się razem, bo tego się czytać nie da. Od lat, miesiąc w miesiąc, dzień w dzień te same spory. Kłócicie się gorzej niż stare przekupy na bazarze.

Co za syf się zrobił na tym forum. Tragedia ...

Wlasnie dlatego wczoraj apelowalam o nierozstrzasanie tego tematu. Nie wyszło. Nie posłuchali  :/
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Grudnia 04, 2011, 05:34:42 pm
Skąd wiedziałem,że gdy wejdę do tego tematu będzie się mówiło o VR? ;)
Stary temat, a jednak wciąż budzi i będzie budził emocje. No to z tej okazji krótkie pytanie z mojej strony. Załóżmy hipotetycznie, że pewnego dnia skład znowu gruntownie się zmieni, a obecnych członków Gn'R, z wyjątkiem Axla rzecz jasna, zastąpią członkowie dowolnego coverbandu Gunsowego.
Czy dla zwolenników tezy Guns n' Roses = Axl nowy zespół to nadal będzie Guns n' Roses i pozostanie nim tak długo, jak długo będzie tam Axl?
I odwrotna sytuacja  hipotetyczna - obecni członkowie opuszczą Axla/zostaną wyrzuceni i zbiorą się razem z innym wokalistą. Ten zespół oczywiście już Guns n' Roses nie będzie, prawda?
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: Nieuchwytny w Grudnia 04, 2011, 08:34:11 pm
jeśli axl odda im prawa do marki to będą guns n roses, w co szczerze wątpie.
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: krelke w Grudnia 04, 2011, 09:02:29 pm
Czyli chodzi Wam tylko i wyłącznie o kasę.
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: Artur78 w Grudnia 04, 2011, 11:17:09 pm
Dobra rozumiem ale nie zgadzam się z tym :P

Weź takie DP ;] Na ile znam historię zespołu to tam zmiany wielokrotnie następowały "szokowo"...w przypadku GN'R był to pewien proces przekształcania się zespołu więc nie rozumiem dlaczego z DP ludzie nie mają problemu gdy tam ponad połowa zespołu potrafiła się zmienić z dnia na dzień...a z GN'R w którym ten proces trwał LATAMI jest taka afera...

Znaczy w sumie chyba wiem... GN'R i Slash itd. jest zbyt bardzo postrzegane jako ikona popkultury...i zaczyna działać myślenie - wszystko albo nic.

Tak w życiu nie jest...
Może jest powód....Deep Purple nigdy nie znikneło tak z pola widzenia jak klasyczne Guns N' Roses u szczytu swojej popularności i nie powróciło po x-latach w zupełnie(prawie) zmienionym składzie,zmienionym kierunku artystycznym,nowym brzmieniem(CHD).
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: czoho w Grudnia 11, 2011, 08:51:53 pm
Może jest powód....Deep Purple nigdy nie znikneło tak z pola widzenia jak klasyczne Guns N' Roses u szczytu swojej popularności i nie powróciło po x-latach w zupełnie(prawie) zmienionym składzie,zmienionym kierunku artystycznym,nowym brzmieniem(CHD).
[/quote]
Poza tym kto z nowego składu poza Axlem jest autorem jakiejkolwiek piosenki wykonywanej na "przyszłej" płycie, bo na razie nie wiadomo, czy coś nowego jest w planach, a niektórzy są już kilka lat w TYM zespole i oprócz odgrywania starych kotletów (przepraszam za wyrażenie, ale jakoś mi tak pasowało ze względu na dosadność) nic nie wnoszą to tego zespołu
Tytuł: Odp: Guns n' Roses - zespół czy nazwa?
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Grudnia 11, 2011, 09:16:33 pm
Jeśli chodzi o materiał z CHD.

http://en.wikipedia.org/wiki/Chinese_Democracy#Track_listing (http://en.wikipedia.org/wiki/Chinese_Democracy#Track_listing)

   "Street of Dreams"      Rose, Tommy Stinson, Dizzy Reed
         If the World"      Rose, Chris Pitman
         Riad N' the Bedouins"      Rose, Stinson
          "Madagascar"      Rose, Pitman

Jest jeszcze This i love skomponowane rzekomo w warstwie literacko-muzycznej wyłącznie przez Axla. Pozostałe utwory skomponowane są przy wspóludziale ludzi, których albo już nie ma w zespole, albo nigdy do niego nie należeli.
Trochę mało jak na tyle lat działania.
No i na koncertach wolą grać covery niż jakikolwiek własny utwór. Jest wprawdzie wyczekiwane latami mityczne Oh my god, ale póki co grają  ten utwór jedynie na próbach.

Widzę, że pojawiła się bratnia dusza  :P