Powiedzmy, że każdy gitarzysta coś wniósł do zespołu:
Slash - do dziś jest kojarzony z szyldem GN'R, nie jeden fan marzy, aby go znowu z Axlem zobaczyć, stworzył partie gitarowe do 5 z 6 albumów studyjnych. Jakby nie patrzeć to coś znaczy.
Buckethead - multiinstrumentalista, widać że Axl nie szukał drugiego Slasha po odejściu i dobrze. Gitarzysta genialny, jednak jego wizerunek nie pasował zbytnio do zespołu. Siedzenie w kurniku na próbach? Wyciąganie z kubełka bukietu róż na scenie? Ja odpadam. Jest jednak jednym z dwóch gitarzystów, który nadał świetne brzmienie ChD.
Robin Finck - gitarzysta industrialny, drugi gitarzysta prowadzący obok Bucketa, drugie nowe brzmienie gitary pod szyldem Axla. Ostatnio z dyskusji wywnioskowałem, że Robina można kochać, albo nienawidzić. Tudzież lubić za Better.
Richard Fortus - w prawdzie jest to gitarzysta rytmiczny, jednak od 2009 roku on z Ashbą i Ronem dzielą riffy na trzech, więc też można po części nazwać go gitarzystą prowadzącym. Jedni mówią, że Richard jest za zdolny, aby być jedynie 'tłem' dla gitar. Jak dla mnie koleś jest świetny i dobrze, że ma większy udział w grze niż jego poprzednicy.
Bumblefoot - wydaje mi się, że Ron to taka osoba, której ciężko nie polubić. Konkretny gość, z własnym stylem i osobowością. Nadaje nowe i lepsze brzmienie niż Bucket. Także miał wkład w komponowanie ChD. Widać, że nie robi tego co mu Axl każe - przykładowo kiedyś w wywiadzie mówił, że jak doszedł do zespołu to kazano w przerwie między piosenkami grać solówkę gitarową, aby Kierownik odetchnął, to najpierw wskrzesił Don't Cry to seta, a potem wrzucał własne kompozycje z własnymi partiami wokalnymi.
DJ Ashba - najbardziej kontrowersyjna postać dzieląca fanów zespołu. Jedni uważają go za przereklamowaną maskotkę, drudzy kochają. Dużo obiecuje, mało spełnia tych obietnic. Najbardziej ciągnie go do studia, bo nic nie nagrał pod szyldem GN'R. Otwarcie przyznaje się do zmieniania solówek na bardziej swój styl, inni mówią, że sobie poprostu z nimi nie radzi, nie improwizuje jak jego partner.
Jest to jedynie moja opinia na temat gitarzystów na podstawie obserwacji.