NighTrain Station Guns N' Roses

Nie schodźcie z Fincka na GN'R

Jako, że jestem Admin czy coś...i ogólnie social mediami się interesuję to śledzę całą wuchtę fanpage'ów twitterów etc. osób/fanklubów/fanpageów gunsowych z Ameryki Południowej...i tam regularnie Finck się pojawia...a gdy się pojawi to nie wysyłają go do lasu itd wręcz bym powiedział, że istnieje coś takiego jak "kult" Fincka

i Bucketheada

Nie wiem gdzie to podrzucić więc zrobię to tutaj. Sam się kiedyś chciałem zabrać za coś podobnego, ale niestety na chęciach się skończyło. Miałem pomysł aby wyciągnąć wszystkie jego solówki z tamtego okresu z różnych koncertów... W każdym razie tutaj ktoś zrobił coś takiego z kultowym (o ile można tak powiedzieć) Nightrain w jego wykonaniu.

W kolejności (brak podanych czasów kiedy która solówka się zaczyna):

Madison Square Garden-New York City-12/5/02
Nationwide Arena-Columbus-11/25/02
Mellon Arena-Pittsburg-11/22/02
John Labatt Centre-London, Ontario-11/30/02
Pepsi Arena-Albany-11/27/02
Fleet Center-Boston-12/2/02

<a href="http://www.youtube.com/watch?v=m_8yFOiCQwU" target="_blank" class="aeva_link bbc_link new_win">http://www.youtube.com/watch?v=m_8yFOiCQwU</a>

W kolejności:

0:00 - RIR 3-Rio de Janeiro-14/1/01
1:10 - Pukkelpop-Belgium-24/8/02
2:24 - Target Center-Minneapolis-14/11/02
3:50 - Chicago Allstate Arena-18/12/02
5:20 - Leeds-UK-23/8/02

<a href="http://www.youtube.com/watch?v=pw4EcNx02XY" target="_blank" class="aeva_link bbc_link new_win">http://www.youtube.com/watch?v=pw4EcNx02XY</a>

I znalazłem jeszcze taką kompilację solówek z koncertu w Bostonie (2002).

<a href="http://www.youtube.com/watch?v=SCQMIIpCyZk" target="_blank" class="aeva_link bbc_link new_win">http://www.youtube.com/watch?v=SCQMIIpCyZk</a>

<a href="http://www.youtube.com/watch?v=n5GlKYt0shE" target="_blank" class="aeva_link bbc_link new_win">http://www.youtube.com/watch?v=n5GlKYt0shE</a>

a drugiego Richarda mi znajdziesz ? 

richard jest wszystkim i każdym, to już inna historia

To pewnie w Ameryce Południowej "reunion GN'R" oznacza powrót z Finckiem w składzie, a nie ze Slashem

Tak jak na Queen z Adamem Lambertem zamiast Fredka 
Ogólnie przeczytałem parę stron tego tematu i muszę przyznać że nazwa jest zła. Temat powinien być "Finck No.1 a Slash jest be".
Nie rozumiem jak na forum o GNR można nazwać kudłacza poprockowym celebrytą w kapeluszu? Wiem że to niby o Ashbie ale tam pada słowo kolejny, więcej niż Slash w kapeluszu nie grało przed Ashbą. Przecież ten koleś jest współautorem większości płyt GNR mało tego, jest jedynym z wszystkich gitarzystów jacy przewinęli się przez Gunsów stawianych na równi z Van Halenem czy Page'mmitp. Trochę szacunku dla gościa!
Można oczywiście lubić bardziej Post Gunsów z okresu Chińskiej Demokracji ale bez przesady z umniejszaniem zasług składu z AFD.

Pewnie że kojarze, i zgadzam się że jest ZA***STY. Ale dla mnie to już post Guns jest 
Co do Slasha to nie umieściłem go z VH czy Page'em z własnego kaprysu, zrobili to już w Guitar World, Rolling Stone czy innych pismach.