zrobił na mnie ogromne wrażenie. Zeznam, że bynajmniej nie umiejętnościami muzycznymi - trudno, żeby Slash zatrudnił ludzi, którzy nie potrafią grać - ale tym, jak był na scenie.
Pisałam o tym, że różnymi - krętymi - drogami chodzą inspiracje. Kerns zrobił na mnie swoją stage presence piorunujące wrażenie. Celowo nie wspominam umiejętności, bo idąc na koncert założyłam, że Slash zatrudnił dobrych instrumentalistów, a podczas występu nie zdarzyło się nic, co mogłoby to założenie podważyć. Więc cały zespół wypadł znakomicie - ale tylko Kerns zapadł mi na tyle w pamięć, żeby mi się chciało sprawdzić, kto zacz. Jak wróciłam do domu, to zapoznałam się zjego twórczością - z którą w innych okolicznościach przyrody nie byłoby mi po drodze. Spodobała mi się. I od tego punktu możemy zacząć dyskusję o tejże twórczości. Nie sądzę, by droga moich inspiracji różniła się jakoś diametralnie od zgłębiania płyt muzyków, których najął Axl, z tego powodu, że najął ich Axl. Ilu tu piszących może z czystym sumieniem zeznać, że któregoś z gitarzystów najętych przez Rose'a znało zanim zostali najęci?
Nawiasem mówiąc, rozwadze polecam zastanowienie się, dlaczego odczytaniem zacytowanego fragmentui jako uwagi o wyglądzie muzyka jest niepowodzeniem w zakresie czytania ze zrozumieniem.
Cóż, widać niektórzy gitarzyści tak mało zapadają w serce jako muzycy, że odnieść się można tylko do kubła lub emo-looku*
Nie zapadają. Nie mają innych cech charakterystycznych, niż rzeczone elementy imidżu. Dlatego autorce niniejszego postu nie po drodze z ich muzyką. O czym wytrwale pisze od jakiegoś czasu - to
coś, co decyduje, że stajesz się ikoną, a nie mniej lub bardziej znaną gwiazdą rocka, tkwi w tym, jak się gra, a nie - jak się wygląda. Imidż jest nader istotnym składnikiem procesu stawania się gwiazdą, ale at the end of the day zostaje to, jak grasz. Nie to, co i jak różnorodnego umiesz zagrać [zdaje się ten kolega od kubła "umie zagrać wszystko"], ale jak. I czy ludzie, słysząc, jak grasz, rozpoznają, że to Ty.
Zacytowany fragment był, well, szydą. Ale popracuję nad komunikatywnością.