NighTrain Station Guns N' Roses
Guns N' Roses => Guns N' Roses => Wątek zaczęty przez: Zqyx w Marca 14, 2006, 07:29:25 pm
-
DUFF MCKAGAN Responds To AXL ROSE - Mar. 14, 2006
VELVET REVOLVER bassist Duff McKagan has responded to a press release issued last week by GUNS N' ROSES frontman W. Axl Rose.
Rose lambasted his former GUNS bandmates, McKagan and VELVET REVOLVER guitarist Slash, claiming that the latter called VELVET REVOLVER singer Scott Weiland a "fraud" and McKagan "spineless" in an early morning meeting at Rose's house last year.
McKagan told Launch that he would rather not get involved in the situation at all. "I think, you know, a lot of it's really unfortunate, very difficult," he said in an interview conducted last Friday (March 10). "I've always just wanted to make great music and that's what I plan on doing. As far as a rebuttal to what he said, or what Slash has said, I won't get involved in a war of words, you know. People say all kinds of stuff and I'm not going to be one of them."
Scott Weiland was not as diplomatic. In a posting at VELVET REVOLVER's official web site, Weiland called Rose a "fat, Botox-faced, wig-wearin' fuck." Weiland wrote that Rose had an "unoriginal, uncreative little mind, the same mind that had to rely on its bandmates to write melodies and lyrics — who's the fraud now?"
Weiland also slammed Rose for taking more than a decade to make the still-unreleased GUNS N' ROSES album "Chinese Democracy", saying, "How many albums have you put out, man, and how long did it take the current configuration of this so-called 'band' to make (the album)?...We toured our album over a year and a half. How many shows have you played over the last 10 years?" The last GUNS N' ROSES tour, in 2002, ended abruptly after just a handful of shows.
Weiland concluded by calling Rose a "frightened little man who once thought he was king."
A VELVET REVOLVER spokesperson told MTV.com that Slash would issue his own response within days.
Rose's initial press release accompanied his countersuit against Slash and McKagan, who have sued Rose over licensing, publishing and royalty issues.
McKagan told Launch that VELVET REVOLVER will enter the studio on April 10 to begin recording its sophomore album.
-
No przynajmniej jeden który jest nautralny :)
-
Duff w swoim krótkim oświadczeniu dla serwisu Launch powiedział,że raczej nie che być wplątany w tę sytuację.
"Zdarzyło się wiele rzeczy,złych rzeczy.Ja zawsze chciałem grać dobrą muzyke i to planuję robić. Tak długo jak zaprzeczają temu,co Slash powiedział,albo czy coś powiedział,nie chcę brać udziału w wojnie słów.
Ludzie mówią różne rzeczy,nie chcę być jednym z nich"
Tłumaczenie po łebkach -tylko słowa Duffa.
Slash powie co o tym szystkim myśli w ciągu kilku dni.
Tłumaczyli Zqyx z Boskim Krzychem :D
-
No fajnie tylko gdzie to "great music" w wykonaniu Duffa ? Póki co mógłby sobie dać spokój z neutralnością i wrócić do korzeni żebyśmy mogli go zobaczyć na koncercie ! B)
-
W zasadzie wiecej to nie ma co tłumaczyć bo to co jest dalej to gadka o konflikcie Weilanda z Axlem , piszą co o sobie powiedzieli , jest takze o procesie wytoczonym przez Duffa i Slasha i o nowym albumie Velvet Revolver :)
-
No fajnie tylko gdzie to "great music" w wykonaniu Duffa ? Póki co mógłby sobie dać spokój z neutralnością i wrócić do korzeni żebyśmy mogli go zobaczyć na koncercie ! B)
Jak to gdzie? Na albumie VR. I nie sapać,że to nie to.
Duffa i Slasha nie ma w Gunsach i nie będzie,więc zacznijcie się odzwyczajać.
-
Zgyx Zgyx Zgyx :D ja się nigdy nie odzwyczaję :P
-
No fajnie tylko gdzie to "great music" w wykonaniu Duffa ? Póki co mógłby sobie dać spokój z neutralnością i wrócić do korzeni żebyśmy mogli go zobaczyć na koncercie ! B)
Jak to gdzie? Na albumie VR. I nie sapać,że to nie to.
Duffa i Slasha nie ma w Gunsach i nie będzie,więc zacznijcie się odzwyczajać.
Ja już sie daaaawno przezwyczilam i szczerze mowiac podoba mi sie postawa Duffa , nie wtraca sie i tyle :)
-
No fakt bardzo ladnie potrzedl do sprawy .
-
No mnie teraz po obejrzeniu koncertu starszego sie robi jednak żal że w Polsce nie bedzie Duffa i Slasha tego 15 czerwca ....
-
i Duff bardzo dobrze robi ;-) radzę pozostałym członkom to samo ;)
tak w ogóle zaoszczędziliby mnóstwo czasu, zdrowia i kasy na prawników, jakby dali sobie ręce na zgode a nie bawili sie w takie dziecinne gierki ;P
-
Bo Duff to taki kulturalny facio :P
-
Mam nadzieje ze Axl i Slash rowniez zachowaja sie jak kulturalni faceci.
-
Bo Duff to taki kulturalny facio :P
Wygląda dokładnie odwrotnie :P
-
O ty bym się zastanowiła :P , to cięzke charakterki , nie idą łatwo na ustępstwa , ale cuda się zdarzają :)
-
Wickerman: Teraz to wyglada normalnie, ale za czasow starych GNR, to bez urazy ale mial twarz tak zapijaczona jak ostatni menel, na starosc lepiej wyglada :P
-
No właśnie wtedy to wyglądał i chyba sie zachowywał - wnioskuje po koncertach, to plucie i wogóle :)
-
A ja sie chyba wybije...jego image z dawnych lat bardziej mi sie podobal..teraz ma dla mnie bardziej"amerykanskie" rysy na niktorych zdjeciach, ale nie jest zle...a co do konflitu to jestem pelna uznania dla Duffa pokazal klase, najwazniejsza jest muzyka i tyle..Fakt fajnieby bylo jakby sie zaszli ale to raczej nie mozliwe i jak to juz ktos pisal trzeba sie z tym pogodzic czy sie to nam podoba czy nie
-
Akurat to plucie czy palenie fajka na koncertach podobalo mi sie u Duffa jeszcze za czasow starego Gn'R u. Bo w sumie kazdy czlonek zespolu mial wtedy jakis swoj image wyrobiony.
-
zachowal sie ekstra, zwlawszcza wtedy gdy pozew ze Slashem pisali :rolleyes:
-
Axl -Scott
http://muzyka.interia.pl/info/infid/727763 (http://muzyka.interia.pl/info/infid/727763)
-
Weiland called Rose a "fat, Botox-faced, wig-wearin' fuck."
i kto to mowi ??? chydy jak szkapa ,zmeczony alkoholem pseudorockman...jakie zycie przewrotne jest.
-
Wiecie, ja tak uwielbiam Duffa, że nie jadę na GN'R...Ubolewam, że jest, jak jest... Co zrobić? A czy Velveci grają na koncertach kawałki GN'R?
-
Od razu mowie,ze nie mamy tu mowic o sprawie Axl - Scott. Velveci graja It's so easy i Mr. Brownstone chyba. Moze sie myle, jeszcze Used To Love Her chyba grali...
-
O!!! Dzięki, to zawsze coś... Mam strasznie miesane uczucia w związku z koncertem Gunsów, gdyby nie to, że wybieram się do Wawy na DM(podobny termin koncertu), nie miałabym wątpliwości... W wypadku gdyby grał z Gunsami Duff, Slash, Matt, również problem by się rozwiał... Cholerka...
-
Wiecie, ja tak uwielbiam Duffa, że nie jadę na GN'R...Ubolewam, że jest, jak jest...
Coz ja nie ide tez troche dlatego ze Slasha nie bedzie( to ze kasy nie mam to inna sprawa" ale z tym to sie w sumie juz pogodzilam, boli mnie tylko to ze wszyscy obrzucaja sie blotem jakby to bylo fajne;/ nie licze na wielki powrot starego GNR ale chociaz mogliby przestac drzec koty
-
Ile to trwa lat... Przyznam, że nieco o Gunsach zapomniałam, od czasu VR stopniowo odświeżam, lecz widzę, że niewiele zmieniło się w temacie! A byli taką siłą i gdyby potrafili dojść do porozumienia uszczęśliwiliby tak wielu ludzi!!!! A Duffchyba niegdy nie popadał w zbyt duże konflikty i zawsze potrafił wybrnąć z sytuuacji, a także trzymać fason?!?
-
Axl -Scott
[url]http://muzyka.interia.pl/info/infid/727763[/url] ([url]http://muzyka.interia.pl/info/infid/727763[/url])
"Rose odwiedził Slasha,"
to w końcu kto kogo odwiedził? Axl Slasha czy Slash Axla i czy to znaczy, że te obraźliwe słowa "o Duffie i Weilandzie", które przypisywano Slashowi wypowiedział tak naprawdę Axl? :blink:
(ja już nic z tego nie rozumiem :l )
-
To napewno jakies nieporozumienie albo ten tekst ktury czytalismy po Angielsku zle zrozumielismy (ale to niemozliwe) :blink:
http://www.sp1at.com/index.php?option=com_...id=208&Itemid=1 (http://www.sp1at.com/index.php?option=com_content&task=view&id=208&Itemid=1)
-
Coz ja nie ide tez troche dlatego ze Slasha nie bedzie
Ja z kolei bym nie poszedł na koncert na którym byliby Slash, Matt oraz Duff ale nie byloby Axla...nie musze mowic o jaki zespol chodzi :D
-
kurde co do wypowiedzi Duff'a - dobrze zrobił :P co do wyglądu - teraz wygląda MASAKRYCZNIE - no ale nie o tym temat :P
-
Ja z kolei bym nie poszedł na koncert na którym byliby Slash, Matt oraz Duff ale nie byloby Axla...nie musze mowic o jaki zespol chodzi :D
Kazdy wie;D O gustach sie nie dyskutuje ;p Ale wszysycy zapewne chetnie poszli by tam gdzie byliby oni razem;P (marzenia scietej glowy)
-
To napewno jakies nieporozumienie albo ten tekst ktury czytalismy po Angielsku zle zrozumielismy (ale to niemozliwe) :blink:
[url]http://www.sp1at.com/index.php?option=com_...id=208&Itemid=1[/url] ([url]http://www.sp1at.com/index.php?option=com_content&task=view&id=208&Itemid=1[/url])
Ten tekst dobże zrozumieliśmy :). Sp1at też chyba dobrze napisał bo tu http://www.mygnrforum.com/index.php?showtopic=65507 (http://www.mygnrforum.com/index.php?showtopic=65507) pisze to samo . Pewno interyja coś namieszała :D
-
ja już się pogubiłam z tym wszystkim.. ;]
btw. czy Scott nie był kiedyś wielkim fanem Axla i Gunsów? :>
-
btw. czy Scott nie był kiedyś wielkim fanem Axla i Gunsów? :>
Gdzieś mi się to obiło o uszy ale nie wiem czy to prawda.
-
To napewno jakies nieporozumienie albo ten tekst ktury czytalismy po Angielsku zle zrozumielismy (ale to niemozliwe) :blink:
[url]http://www.sp1at.com/index.php?option=com_...id=208&Itemid=1[/url] ([url]http://www.sp1at.com/index.php?option=com_content&task=view&id=208&Itemid=1[/url])
Ten tekst dobże zrozumieliśmy :). Sp1at też chyba dobrze napisał bo tu [url]http://www.mygnrforum.com/index.php?showtopic=65507[/url] ([url]http://www.mygnrforum.com/index.php?showtopic=65507[/url]) pisze to samo . Pewno interyja coś namieszała :D
Ale mnie nie chodzi już o to, co napisała interia, tylko w ogóle o tę całą sprawę. sp1at twierdzi, że Slash przyszedł do Axla i że gadał na swoich kolegów z VR. Natomiast Scott w swojej ripoście, zaatakował nie Slasha tylko Axla, mówiąc, że jak ten mógł powiedzieć o Duffie "Duff was spineless," itd. Czyli wynika z tego, że wg Scotta to Axl wypowiedział te słowa a nie Slash. Nie wiem, możliwe, że coś przeoczyłam ale na chwilę obecną nie rozumiem tej sytuacji.
-
Chyba nikt nie rozumie tej dziwnej dosc sytuacji...ale cos mi sie wydaje ze Scott jakby chce tu chronic "dobre imie" swojego zespołu dlatego atakuje Axla i kryje Slasha.
-
Wydaje mi się,że Scott mówiąc jak Axl może nazywać naszego basistę Duffa "spineless"....itd.To po prostu nie uwierzył Axlowi,że Slash to powiedział...i zgadzam się,że interia namieszała
...choć mogę się mylić
-
Ach niech sie kluca to jest wszystko Show najwarzniejsze aby wyszla plyta(plyty!!!) i Axl pszyjechal do Polski.
-
Scott postawił po prostu wszstko przeciw Axlowi i już. Kiedyż my sie dowiemy prawdy..
-
Paker zgadzam się z Tobą w pelni...na dzien dzisiejszy najwazniejsze jest wydanie plyty (bo koncert to i tak juz mamy zapewniony :P)
-
najlepiej by bylo jakby do wypowiedzi Axla ustosunkowal sie sam Slash, przynajmniej nie bylo by tych chorych spekulacji co kto powiedzial i do kogo
-
Dla mnie to wszytsko jest mocno poprzekrecane jakos nie chce mi sie wierzyc ze Slash przyszedl sobie ot tak po prostu do Axla i zaczal gadac na kolegow z zespolu. Druga wersja wydarzen tez nie jest jakas super wiarygodna ale moim skromnym zdaniem bardziej mozliwa, Spotali sie zeby sie"pojedanac" ale nic z tego nie wyszlo bo kazdy impulsywy jak cholera, Axl sie o cos wkurzyl pozwyzywal Duffa cala reszte( w koncu wiadomo ze spokojny to on nie jest) a teraz wyszla wielka afera i kazdy na kazdego najezdza :blink:
-
Paker zgadzam się z Tobą w pelni...na dzien dzisiejszy najwazniejsze jest wydanie plyty (bo koncert to i tak juz mamy zapewniony :P)
Nie chwal dnia przed zachodem slonca B)
Nie mow hop dopoki nie przeskoczysz B)
To ze masz bilet nie znaczy ze koncert odbedzie sie :lol:
-
To ze masz bilet nie znaczy ze koncert odbedzie sie :lol:
No ego to ja sie boje i w Gunsach i w Velvet revolver;p
-
Nie tylko Ty...