Jest taka często powtarzana plotka że babcia Axla była Polka.
Natomiast prawda jest że babcia Stevena była Żydówką która uciekła przed wojna opuszczając Warszawę w 1939 i wyjeżdżając do USA. Źródło: autobiografia Adlera
akurat dzisiaj rano czytalem sweet child of mine [sic]by deanna adler i tez bylo o tym napisane. owa kobieta, babcia Adlera od strony matki, na imie miala Lilly - moze na polskie Lillianna, a moze sobie w USA przybrala nowe imie? Swoja droga, w tej samej ksiazce sa kserokopie recept na imie Steven Adler, podczas gdy w ksiazce wytlumaczone jest ze urodzil sie jako Michael Coletti, czy Colleti, czy Colletti , czy jakos podobnie. Imie MIchael wybrane bylo przez ojca, Włocha, rzymskiego katolika, ktoremu tradycja nakazywala nazywac dzieci po imieniu swojego dziadka. Drugie imie, Steven, wybrane bylo przez matke Adlera, gdyz zydowska tradycja nakazuje nazywanie dzieci po osobach z rodziny ktore juz nie żyją. Niepamietam juz dokladnie gdzie, ale gdzies tamczytalem ze jak Steven przybral sobie nazwisko Adler jako artystyczny alias to w jego zydowskiej rodzinie byla niezla afera, bo Adler to niemieckie słowo, ktore oznacza orzeł .Lilly miala 7 czy 6 czy tam 8 rodzenstwa, juz nie pamietam, wszyscy zydzi, i jako najmlodsza, ona poplynela do cleveland za lepszym zyciem, a reszta żydów zostala w polsce. chwile potem wybuchla druga wojna i juz sie nigdy nie spotkali. tam bylo dosc jasno napisane, ze ta babcia Adlera urodzila sie w 1914 czy 1913 czy moze 1919 , juz nie pamietam, ale nie w 1939, i cały ten ich klan żył w Warszawie, ale nie byla polka tylko 100 procent żydówką. tu zaraz sie ktos znajdzie pewnie z jakims referatem kto przed wojna byl polakiem, a kto żydem, ale ja tylko nawiazuje do tego, ze polak zawsze nazwie sie w swojej ksiazce polakiem, a żyd w swojej ksiazce zawsze nazwie sie żydem. ona jako jedyna wyjechala do Ohio, tak jak powiedzialem, natomiast ci co zostali to wszyscy byli zeslali do Treblinki i tam umarli. ta cala Lilly miala pare dzieci i Deanna (matka Adlera) byla najmlodsza. Wszyscy dumni 100 procent żydzi, wiec nie nazywajcie mnie rasistą, ze uzywam czesto tego slowa. jestem tylko posłańcem. duzo razy tam bylo powtorzone, że żydzi musza rozmnazac sie tylko z żydami, aczkolwiek ta cala mloda Deanna poznala pierwszego chlopaka gdy miała 19 lat, a on nie byl żydem tylko wlochem, wiec wiążąc sie z nim została wyrzucona ze swojej rodziny. Nie oplacilo sie jej zadzierac z żydami, bo ten caly jej włoski książe okazal sie pijakiem i złodziejem (czyli jednak każdy pijak to złodziej), a Adler byl ich drugim dzieckiem. O pierwszym nic nie jest napisane oprocz tego, ze ma na imie Anthony. Wiec razem z dwojka bobasów uciekla od niego, nie mogac liczyc na pomoc rodziny, i ogolnie miała lipe i biede, ale po jakims czasie zwiazala sie z innym gosciem. ten nowy gosc mial na imie Mel. NIe byl żydem, ale jego rodzice byli swoimi wlasnymi kuzynami i gdy wzieli slub i sie rozmnozyli to sie okazalo, ze gdy kuzyni maja dzieci ze soba to geny na tym wcale nie zyskują. Mel byl ojczymem Adlera i biologicznym ojcem Jamiego. Jamie to najmlodszy brat Adlera , znany m.in jako manager Adler's Appetite.
to, ze babka Axla kiedys mieszkala w Polsce totez jest prawda, a nie tylko plotka.
Post Merge: Lipca 31, 2020, 11:36:07 pm
sorry za double posta, ale raz sie zyje. czy ktos z was zauwazyl, ze gilby clarke rowniez jest żydem? odkad ma social media to zawsze w wigilie on i jego zona i rowniez córka wpisuje happy hannukah i wrzuca ten ich swiecznik-żyrandol. taka tylko ciekawostka