7 kwietnia w wieku 84 lat zmarł aktor Seymour Cassel.
Cassel był znany przede wszystkim ze współpracy z reżyserem Johnem Cassavetesem.
W 1969 otrzymał nominację do Oscara za rolę w filmie „Twarze”.
W świecie rocka Cassel przeszedł do historii jako człowiek, który nadał gitarzyście Guns N’ Roses pseudonim Slash.
Mały Saul Hudson był przyjacielem syna Cassela, Matta.
Jako że jego matka obracała się w środowisku filmowym Los Angeles lat siedemdziesiątych, mały Saul spędzał czas z aktorami i muzykami.
„Ojciec mojego najlepszego przyjaciela nazywał się Seymour Cassel. Często wagarowaliśmy i zamiast do szkoły chodziliśmy do jego domu. Mówił na mnie Slash. Taki miał zwyczaj”, powiedział gitarzysta w wywiadzie udzielonym „Metal Hammer”, w roku 2012.
O tym, skąd wzięła się ksywka, Slash dowiedział się wiele lat później.
„Byłem w trasie w Europie. Spotkałem go i zjedliśmy razem kolację. Zapytałem o powody, dla których nazwał mnie Slashem, a on odparł, że stało się tak dlatego, że zawsze byłem w biegu, wszystko robiłem szybko i nigdy nie miałem chwili, żeby usiąść i pogadać. Właśnie dlatego tak mnie nazwał”.
Źródło