Jak dla mnie jeśli Slash miałby wrócić do Gunsów to tylko razem z Duffem, Sorumem i Izzym
Slash z Duffem za bardzo się przyjaźnią i Slash na pewno nigdy nie zostawi VR i swoich kolegów z tego zespołu po to, by wrócić do Axla. Jeśli by wrócił, to na pewno razem z Duffem.
ale wiecie, to jest tylko takie gadanie, "co mnie się wydaje..." i "co ja bym chciała, żeby było..." i chociaż nie wierzę w reaktywację składu, to chciałabym, żeby jednak kiedyś jeszcze razem gdzieś zagrali.
Z drugiej strony nie mam nic przeciwko obecnemu składowi zespołu GN'R. Dziś doszłam do wniosku, że żałuję, że Bucketheada już w Gunsach nie ma, bo bardzo chciałabym zobaczyć go na scenie w Warszawie. Kto wie, może po tym koncercie pokocham nowy skład (tak jak kochałam stary) i nie będę już chciała żadnych reaktywacji... - sama nie wierzę w to co piszę