NighTrain Station Guns N' Roses
Bootlegs => Download & Linki => Download => Wątek zaczęty przez: Zqyx w Października 25, 2007, 03:29:28 pm
-
Aby ściągnąć coś z myspace wystarczy skorzystać z linka:
http://file2hd.com i zastosować się do instrukcji.
-
alternatywny serwis http://www.myspacegrab.com/
...ale czy to tak do końca "legalne" to bym dyskutował ;)
-
Wszystko może być nielegalne,jeśli się tego użyje niezgodnie z prawem.
Na myspace jest masa różnych świetnych zespołów,które nie wydały płyty i.t.d ,więc warto mieć możliwość ściągnięcia ich utworów.
-
Gdyby zespół chciał udostępnić do ściągnięcia utwór/utwory udostępniłby taką opcję ;) Przecież przy odtwarzaczu jest opcja Download l Rate...itd.
a te strony służą do wykradania tego co jest nieprzewidziane do ogólnodostępnego obrotu...a kwestia, że ktoś nie wydał płyty to można ściągać ich utwory jest błędem ;) gdyż to właściciel dóbr intelektualnych jest dysponentem jego ;) i on decyduje co z tym zrobi jak / czy w ogóle udostępni...czy wyda na płycie...czy zabierze ten utwór do grobu ;)
-
Gdyby zespół chciał udostępnić do ściągnięcia utwór/utwory udostępniłby taką opcję ;) Przecież przy odtwarzaczu jest opcja Download l Rate...itd.
Owszem autor jest dysponentem utworów,ale jeśli usłyszysz ciekawy utwór w radiu masz prawo go nagrać. Tu zasada jest podobna,z tym,że można usłyszeć wiele utworów,na które nie ma szans w radiu. Nie namawiam do łamania praw autorskich,opisowo mówiąc udostępniam wędkę, którą można złowić ciekawe rzeczy,a na to,co kto będzie tą wędką łowił wpływu nie mam. Czy to znaczy,że trzeba zlikwidować sklep z wędkami,bo potencjalnie ktoś złowi rybę,której nie powinien,albo trzeba zakazać sprzedaży cd/dvd,bo potencjalnie ktoś nagra materiał naruszający prawo autorskie? Moim zdaniem jest to zbędne.
Utwory na youtube służą do promocji artysty,zwłaszcza,do promocji artysty,który nie nagrał płyty,gdyby nie chciał promować swojej muzyki nie wrzucałby jej na myspace - ściągnięte piosenki zawsze może wliczyć w koszty uzyskania przychodu :P ;)
-
Ale Zqyx zrozum...co innego jest odsłuchać utwór w radiu...za którego puszczenie Autor otrzymuje tantiemy :P a co innego kradzież z myspace ;) :P bo jeżeli coś jest tylko do odsłuchania to tylko jest do tego :P a jeśli miałoby być do ściągania to byłaby taka opcja ;) nie oszukujmy się ;)
a z czego wynika wysoka "znikalność" portali do grabowania mp3 z myspace :> oraz częsta migracja geograficzna producentów programów do kopiowania zabezpieczonych nośników danych jak dvd ;) :>
-
Sam w to nie wierzysz :P
-
Wierze ;] Ty wiesz czemu muszę wierzyć ;)
-
Więc to nie przekonanie ;) tylko jawna manipulacja,indoktrynacja ;) No,ale skoro ludzie wierzą w wydanie niektórych płyt ;)
Nóż też może służyć do zabijania ;)
-
Zqyyyyyyyyyyyyyx :P kurde :P nie obracaj kota ogonem ;) :P ściąganie z myspace gdy nie ma takiej opcji w panelu odtwarzacza...jest łamaniem prawa autorskiego :P koniec kropka.
-
Wszyscy poza mną zgadzają się z krelke ? ;)
-
nie...
-
Jestem za a nawet przeciw. Zależy od sytuacji.