NighTrain Station Guns N' Roses
Inne => Dead Horse => Wątek zaczęty przez: bizkit w Września 02, 2006, 02:37:17 pm
-
No i po VMA. Nie macie wrażenia, że po wstępie Axla nie było jakiejś histerii specjalnej? To już Hype Williams zebrał owację na stojąco. No ale może mikrofony nie zebrały tego dobrze z publiki. A może tylko sam siebie oszukuję. ;)
Aha, jak ktoś nie oglądał, to KuZik w downloadzie udostępnił.
-
Raczej nie było histerii, no cóż widać juz nie wzbudza takich emocji jak dawniej. W tym momencie jak Axl wchodził na scenę, to czy mi się wydaje, czy on był wystraszony. Jak spojrzał na publiczność, to miał taką niewyraźną minkę. A moze to była tylko gra...
-
Nie no nie był raczej wystraszony...
-
Też mi się wydaje, że nie był wystraszony :)
Ciekawe tylko, czemu zwykle pokazuje się publicznie w tej samej koszuli...
-
on tak jak Ozzy ma kilkanaście takich samych koszul, bo odpowiadają mu...
acha, Ozzy ma tak ze spodniami, ale to szczegół...
-
Wiem ze to dziwne, ale wydaje mi sie ze w tym moim ripie slychac lepiej publicznosc, niz w tych innych :/ Nie wiem jak jest na youtube bo ostatnio nie mam glosu...
-
eee tam jest ok ! :) troche nietęgawo mu tylko wyszło "You know where the f**k you are"
-
Nie byl rozgrzany to srednio i te okrzyk wyszedł, co do publiki to na wejsciu przeciez mial owacje na stojąco :)
-
A czy ktoś z Was wyczaił gdzieś w necie taką skórzaną kurtkę, jaką miał Axl na koncercie?
Kiedyś gdzieś ją znalazłam, pamiętam tylko, że była droga jak cholera, a teraz nie mogę na nią trafić.
-
Nie byl rozgrzany to srednio i te okrzyk wyszedł, co do publiki to na wejsciu przeciez mial owacje na stojąco :)
E, co to za owacja była. Kilka osób wstało. Polecam porównać choćby ze wspomnianym przeze mnie Hype'm Williamsem. Takie czasy, że reżyser hip hopowych teledysków jest bardziej doceniany od największego rockmana lat 90-tych.
Po darciu ryja Axl taką jakąś zmieszaną lekko minę miał. Nie sądzicie?
-
Po darciu ryja Axl taką jakąś zmieszaną lekko minę miał. Nie sądzicie?
No i mi się tak wydaje. Wcześniej napisałam, że sprawiał wrażenie wystraszonego, ale słowo zmieszny bardziej tu pasuje :]
-
Wydaje mi się, że spodziewał się lepszej reakcji.
-
Takie czasy, że reżyser hip hopowych teledysków jest bardziej doceniany od największego rockmana lat 90-tych.
Tak no ale Axl ostatnio nic nie zdziałał na rynku... Są ludzie, którzy pamiętają ale ich znów aż tak wielu na VMA pewnie nie było :]
Wydaje mi się, że spodziewał się lepszej reakcji.
Pewnie tak... Wyda płyte to może o sobie przypomni i za rok reakcja będzie lepsza :) Na dziś nie miał powodów, żeby spodziewać się róz pod nogami ;)
-
Nie uwazam, ze byl zawiedziony....dla mnie ta mina tego nie oznaczala.
Wrecz przeciwnie...mnie sie bardzo podobalo!!
-
<_< a Ja nie moge patrzeć na te jego ohydne warkoczyki <_<
-
[OFFTOP]E warkoczyki fajne calkiem ma....[/OFFTOP]
A co do drakcji publiki, no cuż teraz Świat przeżywa cięzkie chwile gdyż wikesozsc ludiz slucha HH, lub twory a'la prais hilton. Wiec na jaies szalenstwo przy takiej zbieraninie Axl nie mial szans...
Ale i tak calkiem dobrze, jak na clzowieka który wydaje plyte o 8 lat :D
-
Ale i tak calkiem dobrze, jak na clzowieka który wydaje plyte o 8 lat biggrin.gif
8? nie za mało? Nie licze singla, na którym było OMG. Ostatnia płyta była jakby na to nie patrzec 13 lat temu
A wracając troche do VMA to oglądając to coraz częścięj dochodzę do wniosku, że ten krzyk był trochę niepotrzebny. Nie wiem czy się zgodzicie ale wydaje mi się, że lepiej brzmiałoby gdyby pan Rose zapowiedział w taki sposób The Killers :)
-
wg mnie ten krzyk mu za bardzo nie wyszedł, a co do reakcji publicznosci to chyba innej nie mogło byc w koncu dla wielu z publiczności jest osobą nową
-
ja uważam że na VMA nie było publicznozści Gn'R a jeżeli była to w bardzo małej części ...
-
a ja uwazam ze wogole nie potrzebnie sie tam pojawil, szkoda mi tych co do 5 rano zapalkami oczy podpierali ogladajac transmisje, bo mysleli ze Axl jakas niespodzianke wykreci (a tu nic ala VMA 02 niestety nie bylo).
chociaz tyle ze stwierdzil ze nie bardzo sie nadaje na prezentera i ze dlugo sie zastanawial nad tym czy tam sie pojawic...
-
No jesli ktoś tyle czekal to też mi go troche zal, ale jakby nie patrzeć to Axl potwierdzil ze plyta w tym roku wiec jednak pewna niespodzianka...
A co do plyty to jakis 8 lat jest przebakiwane wyjscie jej wiec chyba od wtedy warto liczyc proby nagrania jej...
-
ja uwazam ze mimo ze ne jest super prezenterem to jednak szłusznie sie pojawił, zawsze to lepsze niz to ukrywanie które uprawiał przez dosc długi czas, po drugie wydaje mi sie ze im wiecej w mediach bedzie o GNR tym lepiej dla promocji płyty.
-
Axl nigdy nie był prezenterem dobrym. Jest typowym przykładem człowieka który jest dobry tylko w tym co robi. Zakładam więc po cichu że jego występ na VMA był spowodowany czysto marketingowym podejściem promocji zespołu przed jesienna trasą po stanach. Bo przecież nie dla promocji ChD.