NighTrain Station Guns N' Roses

A dla tych co jeszcze planów nie mają, jak i dla tych co zmienili by je by spędzić czas w gronie fanów "Jedynej Słusznej Kapeli"
proponujemy zorganizowanie Sylwestra. Czy to u nas, czy gdzie indziej, jak kto woli. Warunek jeden. Trzeba się określić szybko. Ustalmy może, że wstępne (acz realne i konkretne) deklaracje do 2 listopada włącznie (niedziela). Natomiast, jeśli zbierze się wymagana liczba chętnych i będziemy cóś działać, to uzgodnimy konkrety w pierwszym tygodniu listopada.

Termin określiłem na krótki, bo -raz, to już ostatni dzwonek by coś załatwiać, -dwaz, im więcej czasu, tym bardziej ludność głupieje

Pierwsi chętni:
-łania
-vitia

Acha, termin imprezy ustalamy na 31 grudnia

Na razie chcemy się zorientować ile osób by to w ogóle interesowało. A pomysłów mamy zawsze mnóstwo i wszystkie zajebiste

A ja jestem zainteresowany najlepiej w Warszawie Al ei tak muszę zapytać rodzicieli o zdanie, myślę że wyjazd gdzieś nie byłby taki głupi. Ostatniego sylwestra spędziłem sam na sam z anginą w domu.

chetnie bym sie spotkala z wami, ale juz mam plany niestety 

Ja.

Jeszcze ktoś się deklaruje? Czy raczej znowu temat umarł?

Ja właśnie zastanawiam się z koleżanką nad spędzeniem Sylwestra inaczej niż zwykle (jakaś domowa mini-impreza -> rynek o 12 -> powrót, standardowy scenariusz), ciekawy pomysł Zapytam jej i spytam, co ona na to. Miejsce mi obojętne, ale jednak okolice Gdańsk, Poznań dla mnie za daleko, najlepiej Warszawa albo Kraków, z większym ukłonem w stronę stolicy.

Po raz kolejny zlot zdechł śmiercią naturalną