CHINESE DEMOCRACY
To tak naprawdę nie jest ważne
Dowiesz się o tym sam
Nie, to nie jest ważne
Pozostawisz to dla kogoś innego
Myślisz, że jesteśmy misjonarzami
Wizjonerami rzeczywistego czasu
Siedzę na chińskim gulaszu
Aby zobaczyć moje odkochanie się
Wiem, że jestem klasycznym przypadkiem
Patrz na moją rozczarowaną twarz
Zrzuć winę na Ruch Koła Praw
Oni widzą koniec, to nie może czekać, teraz
Bo to może zabrać więcej nienawiści niż ty
Aby zatrzymać przed zafascynowaniem
Nawet z twoją żelazną pięścią
Nasze dziecko musi rządzić narodem
Wszystko co mam
To cenny czas
To tak naprawdę nie jest ważne
Dowiesz się dla siebie
Nie, to nie jest ważne
Myślę, że zrobisz to komuś innemu
Bo to może zabrać o wiele więcej czasu niż ty
Mam więcej masturbacji
Nawet z twoją żelazną pięścią
Nasze dziecko musi rządzić narodem
Wszystko co mam
To cenny czas
Nasze dziecko musi rządzić narodem
Ale wszystko co mam
To cenny czas
To tak naprawdę nie jest ważne
Zatrzymam to dla siebie
Nie, to nie jest ważne
Więc możesz usłyszeć o tym teraz od kogoś innego
Myślisz że masz to wszystko zamknięte w środku
I jeśli wystarczająco ich pobijesz to umrą
To jest jak spacer po parku z celi
A teraz trzymasz swoją własną uprzejmość w piekle
Kiedy kamienie twojego Wielkiego muru obwiniają cię
Kiedy wyciągają ramiona po twoją pomoc
A ty nie masz czasu
SHACKLER'S REVENGE
Mam śmieszne uczucie
Dziś jest coś złego
Mam śmieszne uczucie
I to nie odejdzie
Świerzbią mnie palce
I będą piekłem do zapłacenia
Pociągnę za spust
I Wysadzę wszystkich w powietrze
Nigdy nie próbuj mi powiedzieć
Jak bardzo zależy ci na mnie
Nigdy nie próbuj mi powiedzieć
Że jesteś tam dla mnie
Nie wierzę, że jest powód
(Nie wierzę)
Nie wierze w to
Nie wierzę, że jest powód
(Nie wierzę)
Nie wierze w to
Mam złego demona
Jego głód nigdy nie słabnie
Czuję pustkę
Nie chcę być dziś w domu
Nigdy nie próbuj mi powiedzieć
Jak bardzo zależy ci na mnie
Nigdy nie próbuj mi powiedzieć
Że jesteś tam dla mnie
Nie wierzę, że jest powód
(Nie wierzę)
Nie wierze w to
Nie wierzę, że jest powód
(Nie wierzę)
Nie wierze w to
Nie wierzę, że jest powód
(Nie wierzę)
Nie wierze w to
Nie wierzę, że jest powód
(Nie wierzę)
Nie wierze w to
Nikt nie zatrzymał cię przed tym co chciałaś zrobić
Nikt cię teraz nie zatrzyma, nie zatrzyma
Nie wierzę, że jest powód
(Nie wierzę)
Nie wierze w to
Nie wierzę, że jest powód
(Nie wierzę)
Nie wierze w to
Nie wierzę, że jest powód
(Nie wierzę)
Nie wierze w to
Nie wierzę, że jest powód
(Nie wierzę)
Nie wierze w to
BETTER
Nikt nigdy mi nie powiedział, gdy byłem sam,
Po prostu myśleli, że będę wiedział lepiej
Nikt nigdy mi nie powiedział, gdy byłem sam,
Po prostu myśleli, że będę wiedział lepiej
Najcięższą częścią, przez jaką kiedykolwiek musiało przechodzić to zasmucone serce,
Było zagoić blizny, które swój początek wzięły
Z kogoś takiego jak ty.
Bo czy wiedziałem lub pokazano mi wtedy
Jak długo mi zabierze
By przełamać uroki, które wyrządziły mi krzywdę
i wszystko poza wymazaniem mnie?
Nigdy bym, nawet nie pomyślałem że mogę
Niezależnie czym byś mi zapłaciła
Powtórzyć tę część, skradłaś moje serce
Powinienem był wiedzieć, że jesteś szalona.
Gdyby wszystkim, co wiedziałem, było to, że z Tobą
Będę chciał kogoś, kto mnie ocali
To by wystarczyło, ale takie moje szczęście
Zakochałem się i być może
Wszystkim, czego chciałem, było...
Teraz znam cię lepiej
Ty wiesz, że znam lepiej
Teraz znam cię lepiej
Tak gorzko-słodka ta tragedia
Nie będzie pytała (prosiła) o rozgrzeszenie
Ta melodia wewnątrz mnie
Wciąż szuka rozwiązania
Zrządzenie losu, zmiana serca
Ulecza moje zakochanie (zaślepienie)
Złamane serce dostarcza iskrę
Dla mojej determinacji
Nikt nigdy mi nie powiedział, gdy byłem sam,
Po prostu myśleli, że będę wiedział lepiej
Nikt nigdy mi nie powiedział, gdy byłem sam,
Po prostu myśleli, że będę wiedział lepiej
Wszystkim, czego chciałem, było...
Teraz znam cię lepiej
Ty wiesz, że znam lepiej
Teraz znam cię lepiej
(solówka na gitarze)
Nigdy nie chciałem, abyś była tak pełna gniewu
Nigdy nie chciałem, abyś była kimś innym,
Nigdy nie chciałem, abyś była kimś obawiającym się znać siebie
chciałem tylko, abyś widziała rzeczy dla siebie
Wszystkim, czego chciałem, było...
Teraz znam cię lepiej
Teraz my wszyscy znamy lepiej
Wszystkim, czego chciałem, było...
(solówka na gitarze)
Jeśli byłbym tobą,
Poradziłbym sobie z uniknięciem zaproszenia
Obiecanej miłości, która nie może nadążyć
Za twoim uwielbieniem
Tylko użyj swojej głowy i w końcu
Znajdziesz swoją inspirację
By wybierać swoje kroki; nie będę żałował
tego typu utrudnienia
Nikt nigdy mi nie powiedział, gdy byłem sam,
Po prostu myśleli, że będę wiedział lepiej
Nikt nigdy mi nie powiedział, gdy byłem sam,
Po prostu myśleli, że będę wiedział lepiej
STREET OF DREAMS
Cała miłość świata
Nie może cię uratować
Cała wewnętrzna niewinność
Wiesz, naprawdę bardzo się starałem byś zmieniła
Oh Zmieniła swoje zdanie
Widzenie cię za bardzo boli
i to jak mogłaś zostawić siebie w tyle
Wiesz, nie chciałbym być tobą
Teraz to piekło, jakiego nie mogę opisać.
Więc teraz błąkam się przez moje dni
I próbuję znaleźć moją drogę
Do uczuć jakie miałem.
Przetrwałem dla ciebie i nikogo innego
I niezależnie od tego jak dluga wydaje się być ta droga
Wiem że nazywa się ulicą marzeń.
Ale to nie jest gwiezdny pył dla moich stóp
Ona rzuca słodko-gorzki smak.
To nazywa się blues.
Nie wiem co powinienem zrobić
Gdziekolwiek pójdę, widzę ciebie
chociaż to jest to, co planowałaś
to jest bardzo prawdziwe.
To, co myślałem że jest piękne
Nie żyje w tobie
Już nie.
Nie wiem co powinienem zrobić
Gdziekolwiek pójdę, widzę ciebie
chociaż to jest to, co planowałaś
to jest bardzo prawdziwe.
To, co myślałem że jest piękne
Nie żyje w tobie
Już nie.
Co to dla mnie znaczyło
Jest czymś wiecej niż swiadomoscią ze wierzysz
To co myślalem teraz o tobie
Kosztowało mnie więcej niż powinno
To, o czym wczesniej myslalem ze bylo prawdą
Było kłamstwami których nie widziałem
To, co myślałem, że jest piękne
Jest tylko wspomnieniami
Oh oh oh
Dlaczego ci powiedziałem
Oh oh oh
To coś
Oh oh oh
Oh oh oh
Wewnątrz ciebie
IF THE WORLD
Jeśli świat skończyłby się dzisiaj
Wszystkie marzenia które mamy po prostu by odpłynęły
Wiesz że nie ma nic więcej do powiedzenia
Jeśli świat by się skończył, nasza miłość umknęłaby
Nigdy nie poznałbym sposobu w jaki na mnie patrzyłaś
Czy kiedykolwiek znaczyłoby to tyle dla mnie?
W mym sercu mam uczucia, których nigdy nie okazywałem
A teraz są najlepsze dla mnie
Jeśli świat skończyłby się dzisiaj
Wtedy wszystkie marzenia które mamy po prostu by odpłynęły
Wiesz że nie ma nic więcej do powiedzenia
Jeśli świat by się skończył, nasza miłość umknęłaby
Nigdy nie myślałem, że miłość której szukałem
Mogła być tak blisko mnie
Jesteś jedyną którą pragnę kochać, która zawsze będzie mnie kochała
I teraz to jest dla mnie najlepsze
Jeśli świat skończyłby się dzisiaj
Wtedy wszystkie marzenia które mamy po prostu by odpłynęły
Nie, nie ma nic więcej do powiedzenia
Jeśli świat skończyłby się dzisiaj
Wtedy wszystkie marzenia które mamy po prostu by odpłynęły
Wiesz że nie ma nic więcej do powiedzenia
Jeśli świat by się skończył nasza miłość umknęłaby.
THERE WAS A TIME
Oooooooohhhhh
Stłuczonym szkłem i petami
Pisząc na ścianie
Była okazja na lato
I myślałem, że mam wszystko
Byłem jedynym, który dał ci wszystko
Jedynym, który wziął jesień
Byłaś jedyną, która zrobi wszystko
Jedyną, która nie pamięta
Gdzie ona była, kiedy spała
W łóżku innej kobiety
Lub lekarza, adwokata
Albo nieznajomego którego spotkała
Nie ma tu nic, co mógłbym z tego zyskać
Albo w ogóle nic
Wiedziałem, że wreszcie mi dałaś
Kiedy myślałem, że wszystko słyszę
To był długi czas dla ciebie
(To było dawno)
To był długi czas dla mnie
(To było dawno)
To był długi czas dla każdego
(To było dawno)
Ale wygląda na to, jakby miało tak być
Społeczna klasa i rejestry
Kokaina w korytarzu
Całą drogę z Kalifornii
Na drodze do twojego kolejnego telefonu
Dla tych spoza negocjacji
By symulować rozmowę
Na doskonalenie zła
I twojej drogi wokół zasad
Trzymaj się, i ładnie usiądź
Na postumencie mężczyzny
Teraz śpisz jak aniołek
Przy mężczyźnie, który z tego czerpał
Jeśli jest coś, co mógłbym z tym zrobić
Albo cokolwiek innego
Będę diabłem nienawidzącym przegranych
A ty myślałaś, że miałaś wszystko
To był długi czas dla ciebie
(To było dawno)
To był długi czas dla mnie
(To było dawno)
To był długi czas dla każdego
(To było dawno)
Wygląda na to jakbym widział siebie
Jeśli mógłbym cofnąć się w czasie do tego miejsca
W mojej samotnej duszy
Gdzie kapie łza
Ohh, czy cię wołam?
Ale ja tego nie wiem
Ponieważ to, że cię znam, nie zmieni cholernej rzeczy
Ale był czas
Yeah, był czas
Nie chcesz tego wszystkiego wiedzieć
Nie chcesz tego wszystkiego wiedzieć, i
Ja też nie chcę teraz tego wszystkiego wiedzieć
Oh, mogłem zrobić dal ciebie wszystko
Był taki czas
Kiedy mogłem zrobić dal ciebie wszystko
Oh, mogłem zrobić dal ciebie wszystko
Był taki czas
Był wtedy taki czas
Kiedy mogłem zrobić dla ciebie wszystko
Yeah, był taki czas
Nie chcesz tego wszystkiego wiedzieć
Nie chcesz tego wszystkiego wiedzieć, i
Ja też nie chcę teraz tego wszystkiego wiedzieć
Nie chcesz tego wszystkiego wiedzieć
Nie chcesz tego wszystkiego wiedzieć, i
Ja też nie chcę teraz tego wszystkiego wiedzieć
CATCHER IN THE RYE
Aah, aah…
Gdy wszystko już powiedziano i zrobiono, nie jesteśmy jedynymi,
Którzy patrzą na życie w ten sposób, to to, co mówią starzy ludzie
Ale za każdym razem gdy mógłbym ich zobaczyć, to sprawia, że żałuję, że nie mam pistoletu
Gdybym pomyślał, że jestem szalony, przypuszczam, że bawiłbym się jeszcze lepiej
Przypuszczam, że bawiłbym się lepiej
Ooh... znowu buszujący w zbożu
Ooh... nie pozwoli Ci od siebie uciec
Dzień jak co dzień
Ty zadecyduj, bo ja nie muszę,
potem do tego dojdą, a ja Cię nie zapytam
w dowolnym czasie ani długo później
Jeśli na zewnątrz jest zimno,
tak jak to sobie wyobrażam,
oh, no
Na na na na(etc.)
Ooh... znowu buszujący w zbożu
Ooh... nie pozwoli Ci od siebie uciec
Dzień jak co dzień
Gdy wszystko już powiedziano i zrobiono, nie jesteśmy jedynymi,
Którzy patrzą na życie w ten sposób, tak mówią młodzi ludzie
I jeżeli kiedykolwiek się zmienią w miarę upływu czasu
Ale za każdym razem gdy mógłbym ich zobaczyć, to sprawia, że żałuję, że nie mam pistoletu
Gdybym wiedział, że jestem szalony, przypuszczam, że bawiłbym się jeszcze lepiej
Bo to, co było, nie jest dla mnie ani dla nikogo
Kto oszalał, tak jak ja
Woah no Na na na
W zwykły dzień w niezwykły sposób
Od razu usłyszałem piosenkę, już nie będzie grana
Dla nikogo
Kto potrzebował pocieszenia od kogoś
Potrzebował pocieszenia od kogoś
Kto troszczył sie o to, by być
nie taki jak ty, i inaczej niż ja
Potem zwyczajnie odebrało mi głos
Jakoś wprawiłeś koła w ruch, które nawiedzają nasze wspomnienia
Byłeś instrumentem, byłeś tym jedynym, jak ciało zabrało ciało
Dałeś temu chłopcowi pistolet
Zabrano naszą niewinność, poza naszymi spojrzeniami, Czasami jedyną rzecz, na którą liczyliśmy
Kiedy nikogo innego nie było
SCRAPED
Nie próbuj nas teraz zatrzymać
Po prostu odmówię
Nie próbuj nas teraz zatrzymać
Ponieważ ci nie pozwalam
Czasami czuje się jakby
Świat był na mnie
Załamuje mnie
Z niekończącą się monotonią
Czasami czuję, że
Nie ma nic co mogło by mnie zatrzymać
Wszystkie rzeczy są możliwe
Jestem nie do zatrzymania
Niektórzy mogą cię przekonać
Nikt nie może tego znieść
Jestem tu by ci powiedzieć, że
Jesteś warta więcej
Niż mówią
Nie próbuj nas teraz zatrzymać
Po prostu odmówię
Nie próbuj nas teraz zatrzymać
Ponieważ ci nie pozwalam
Czasami czuję jakby
Moje życie było katastrofą
Nie mogę zrozumieć dlaczego
Wydaje się, jakby tak miało być
Czasami czuję się jakby
Wszystko się dla mnie otwierało
Nic nie jest niemożliwe
Jestem niepokonany
Nikt nie może sprawić byś stał się taki
Jaki chcieli by byś był
Wiesz, że jesteś silniejszy
Niż kłamstwa o których ci mówią
Nie próbuj nas zatrzymać
(Dałem wszystko co wiem)
Po prostu odmówię
Nie próbuj nas zatrzymać
(Chciałbym nigdy tego nie uczynić)
Ponieważ ci nie pozwalam
Uwierz w siebie
Niektórzy mogą cię przekonać
Nikt nie może tego znieść
Jestem tu by ci powiedzieć, że
Jesteś warta więcej
Niż mówią
Nie próbuj nas zatrzymać
(Dałem wszystko co wiem)
Po prostu odmówię
(Jak możesz żyć z samym sobą)
Nie próbuj nas zatrzymać
(Chciałbym nigdy tego nie uczynić)
Ponieważ ci nie pozwalam
( Wszystko po mojej stronie)
RIAD N' THE BEDOUINS
Rijad i beduini
Mieli plan i myśleli, że wygrają
Ale ja się im nie poddam
BO jestem szalony
Oh, mój ratunek
I wszystkie moje frustracje
Złapany w kłamstwa,
Których nikt nie uprządł
Tak naprawdę
Gdzieś w czasie
Tylko ja wiem gdzie
Ooh
Rijad i beduini
Mówią, że to wojna której nie możesz wygrać
Ale mam ich już dość
I któż może mnie za to winić
Piaski czasu i pustynne wiatry
Nomadzi i barbarzyńcy
Nie skulę przed nimi mojej woli
Zirytowaliście mnie
Oh, mój ratunek
I wszystkie moje frustracje
Złapany w kłamstwa,
Których nikt nie uprządł
Tak naprawdę
Gdzieś w czasie
Tylko ja wiem gdzie
Ooh
Rijad i beduini
Mówią, że to wojna której nie możesz wygrać
Ale mam ich już dość
I któż może mnie za to winić
Piaski czasu i pustynne wiatry
Nomadzi i barbarzyńcy
Nie skulę przed nimi mojej woli
Zirytowaliście mnie
Oh, mój ratunek
I wszystkie moje frustracje
Złapany w kłamstwa,
Których nikt nie uprządł
Tak naprawdę
Gdzieś w czasie
Tylko ja wiem gdzie
Ooh
Oh, mój ratunek
I wszystkie moje frustracje
Złapany w kłamstwa,
Których nikt nie uprządł
Tak naprawdę
Gdzieś w czasie
Tylko ja wiem gdzie
Oh, mój ratunek
I wszystkie moje frustracje
Złapany w kłamstwa
Których nikt nie uprządł
Tak naprawdę
Gdzieś w czasie
Tylko ja wiem gdzie
Oh
Rijad i beduini
Mieli plan i myśleli, że wygrają
Rijad i beduini
Przekroczyli granicę i znowu przegrali
SORRY
Lubisz mnie ranić
Wiesz,że to robisz
Lubisz myśleć, że w pewnym sensie
To ja, a nie Ty
(Ale my wiemy, że to nie prawda)
Lubisz mnie mieć
posłusznego i dobrego
Lecz nie mam zamiaru tego robić.
Nie wiesz dlaczego nie zachowam się tak,
jak powinienem
Myślałaś, że oni stworzą mnie
grzecznym i poddanym
Co Ty sobie myślałaś?
lecz ja nie zapominam.
Nie masz pojęcia dlaczego
się nie poddam
Do Diabła z naciskiem !
Nie ulegnę.
Dobrze wiesz, ze zalazłem Ci za skórę
Sprzedałaś swoją duszę
Nie pozwolę Ci wygrać
Gadasz za dużo
Ty mówisz, że to ja
Różnica jest taka, że nikt się o Ciebie nie martwi
Masz już wszystkie odpowiedzi
Wiesz już wszystko
Lecz nikt Cię nie pyta
i to jest dla mnie zagadką.
Żal mi ciebie
Nie mnie
Nie masz pojęcia komu możesz teraz zaufać, a komu powinnaś wierzyć
Komu powinnaś wierzyć
Nie masz pojęcia komu możesz teraz zaufać , a komu powinnaś wierzyć
Zamykasz oczy
Wszystko w porządku
Skopię ci dupę
Tak jak powiedziałem
Opowiadasz im historie
W które raczej uwierzą
Wykorzystujesz ich...
ich brak uczuć i naiwność.
Prawdą jest, że prawda rani, nie sądzisz?
Trudniej jest żyć z prawdą o tobie
niż żyć z kłamstwami o mnie
Nikt nie jest ci dłużny
Żadnej cholernej rzeczy
Wiesz gdzie możesz sobie wsadzić
te Twoje: po prostu zamknij się i śpiewaj
Żal mi Ciebie, nie mnie
Nie masz pojęcia kto Cię zdradzi
lub komu nie wierzyć
Żal mi Ciebie, nie mnie
Wolałaś ranić tych, którzy Cię kochają
zamiast ich uwolnić
Zamiast ich uwolnić
Wolałaś ranić tych, którzy Cię kochają
zamiast ich uwolnić..
Nie potrzebujesz już nikogo więcej
do użalania się nad sobą
Nie masz serca.
Nie możesz nawet zobaczyć
tego wszystkiego, co mi zrobiłaś.
Znasz przyczyny.
Rozdarłaś mnie na pół.
I.R.S.
Miłość,
czy to co mówią o tobie,
to prawda?
Zadzwonię do prezydenta,
wynajmę detektywa,
zaczerpnę informacji z I.R.S.,
będę potrzebował F.B.I.
Nic więcej nie mogę zrobić,
wszystkie powody które podajesz,
podążam za tobą, więc kiedy błagałaś po raz kolejny,
kochanie, za każdym razem,
to prawda.
To nie pierwszy raz kiedy jestem do bani,
to nie ostatni raz kiedy jestem pewien, że wiem,
pomimo wszystkich plotek mogę powiedzieć,
niektóre sprawy nie idą tak wspaniale.
Dobrze, w każdym razie, odczuwam to tak samo.
Kiedy po raz pierwszy powiedziałaś mi, że odchodzisz,
bardzo dawno temu, ale wciąż to czuje,
przez wszystkie emocje i ogromny smutek,
i to jest prawda, i tu jest największe zmartwienie.
Nigdy wcześniej nie martwiąc się o rzeczy, które powiedziałem,
ty zdecydowałaś się i odeszłaś,
rozdrapywanie tego nie ma sensu,
winniśmy to przewidzieć.
Dobrze, to prawda,
mam wątpliwości,
co do ciebie.
Zadzwonię do prezydenta,
wynajmę detektywa,
zaczerpnę informacji z I.R.S.,
będę potrzebował F.B.I.
Zrobię z tego federalną sprawę,
wyryję to na twojej twarzy,
abyś czytała to codziennie wraz z poranną gazetą,
ze słodkim kacem, prawdziwymi nagłówkami.
Czuję że robisz to dla mojego dobra,
na powinienem już, po raz kolejny, patrzeć na inne,
czuję, że spieprzyłem wszystko, bardziej niż mocno,
czuję, jakbym nigdy nie miał wyciągnąć Cię z tej piosenki,
czuję, jakbym był zbyt zmęczony, by o to dbać,
czuję, że zrobiłem więcej niż do mnie należało,
czy to może być ciężar kontynuacji,
jak zepsute nagranie, przez długi okres czasu.
I ja to zrobię,
Ooh, oh,
wezwę prezydenta,
wezwę detektywa,
zaczerpnę informacji z I.R.S.,
będę potrzebował samego F.B.I.
Ooh, co powinienem zrobić,
jeśli oddałem tobie serce,
to jest zbrodnia, ty wiesz że to prawda.
Zadzwonię do prezydenta,
wynajmę detektywa,
zaczerpnę informacji z I.R.S.,
będę potrzebował F.B.I.
Zrobię z tego federalną sprawę,
wyryję to na twojej twarzy,
abyś czytała to codziennie wraz z poranną gazetą,
ze słodkim kacem, prawdziwymi nagłówkami.
Nic więcej nie mogę zrobić...
MADAGASCAR
Nigdy nie będę już mówić
Że sam obaliłem burze
I odszedłem tak daleko od brzegu
Że nie mogę odnaleźć mojej drogi powrotnej
Mojej drogi nigdy więcej
Oh nie ,nigdy nie będę już mówić
Że sam obaliłem burze
I odszedłem tak daleko od brzegu
Że nie mogę odnaleźć mojej drogi powrotnej
Mojej drogi nigdy więcej
Wybacz im, że zburzyli moją duszę
Pobłogosław im ,żeby mogli się starzeć
Uwolnij ich, żeby dowiedzieli się
Że nigdy nie jest
Za późno
Wiele razy wydaje się jak wspomnienia
Szukałem i znalazłem sposoby których używasz, żeby mnie zwabić
Ohh znalazłem drogę
dlaczego tak musiało być?
Pogrążony w zaprzeczeniu i zobaczył złamane serce / Pogrążony w zaprzeczeniu i tak przerażony
Jeśli kiedykolwiek poznamy prawdę
Że mamy siłe aby wybrać
Wolność lub kajdany
Wytrzymamy razem
Opowiem ci historie
Powstańcie dla prawości!
Co?
Powstańcie dla sprawiedliwości!
Co?
Powstańcie dla prawdy!
Jak człowiek może dorastać w takim otoczeniu?
Musisz wezwać do czegoś
Skąd to się bierze?
To może znaleźć wyjście z sytuacji bez wyjścia
Wszystka ta nienawiść
To co tu mamy to...
Strach!
Siła która może znaleźć wyjście z sytuacji bez wyjścia
Brak przekazu
Powiem ci że widziałem błyskawice... Słyszałem dudniące grzmoty !
Wszyscy zachowują się jakbyśmy mogli robić wszystko i to nie ważne jak postępujemy . Może musimy być szczególnie uważni, bo może to ważne bardziej niż możemy sobie wyobrazić
Czasami...
Nienawiść nie jest czymś z czym się rodzisz
Czuje się zniechęcony
To jest wyuczone
Czasami czuje zniechęcenie
Czułem ten strach
On obiecał nigdy mnie nie opuszczać, nigdy nie zostawiać mnie samej , nigdy nie sama, nie nigdy nie sama!
Obiecał nigdy mnie nie opuszczać!
Ta cała sprawa była spieprzona
Nigdy nie zostawi mnie samej!
Wszyscy mężczyźni zdradzają. Wszyscy tracą serce!
Nie chcę stracić serca!... Chcę wierzyć
Czarny człowiek i biały człowiek
Razem przy stole braterstwa!
Mam marzenie
Nareszcie wolny! Nareszcie wolny! Dziękuje Bogu Wszechmocnemu !! Wszyscy jesteśmy nareszcie wolni!!!
Nigdy nie będę już mówić
Że sam obaliłem burze
I odszedłem tak daleko od brzegu
Że nie mogę odnaleźć mojej drogi powrotnej
Mojej drogi nigdy więcej
Oh nie ,nigdy nie będę już mówić
Że sam obaliłem burze
I odszedłem tak daleko od brzegu
Że nie mogę odnaleźć mojej drogi powrotnej
Mojej drogi nigdy więcej
Oh nie
THIS I LOVE
teraz nie wiem dlaczego
Ona nie dała rady powiedzieć "Żegnaj"
Lecz później wydawało mi się, że
Zobaczyłem to w jej oczach.
I może to nie jest mądre
Ale ja ciągle muszę próbować
Z całą miłością, jaką mam w sobie
Nie mogę zaprzeczyć
Nie mogę pozwolić temu umrzeć
Bo jej serce jest takie jak moje
I ona skrywa cały ból w sobie
Wiec jeśli zapytasz mnie, dlaczego
Nie powiedziała żegnaj
Wiem, że gdzieś w środku
Jest niezwykłe światło
Które wciąż świeci jasno
I nawet podczas najciemniejszej nocy
Ona nie może mu zaprzeczyć
Więc jeśli ona jest gdzieś blisko mnie
Mam nadzieję Boże, że ona mnie słyszy
Nie ma nikogo takiego,
Kto kiedykolwiek sprawiał, że czuję
że jestem tak żywy (że żyję)
Miałem nadzieję, że ona mnie nigdy nie opuści
Proszę Boże, musisz mi uwierzyć
Przeszukałem cały wszechświat
I odnalazłem siebie
W jej oczach
Nie ważne jak bardzo się staram
Oni mówią, że to wszystko kłamstwo
Wiec jaki jest sens mojego
przyznania się do zbrodni,
do pasji, która nie umrze
W moim sercu
Więc jeśli ona jest gdzieś blisko mnie
Mam nadzieję Boże, że ona mnie słyszy
Nie ma nikogo takiego,
Kto kiedykolwiek sprawiał, że czuję
że jestem tak żywy (że żyję)
Miałem nadzieję, że ona mnie nigdy nie opuści
Proszę Boże, musisz mi uwierzyć
Przeszukałem cały wszechświat
I odnalazłem siebie
W jej oczach
Więc jeśli ona jest gdzieś blisko mnie
Mam nadzieję Boże, że ona mnie słyszy
Nie ma nikogo takiego,
Kto kiedykolwiek sprawiał, że czuję
że jestem tak żywy (że żyję)
Miałem nadzieję, że ona mnie nigdy nie opuści
Proszę Boże, musisz mi uwierzyć
Przeszukałem cały wszechświat
I odnalazłem siebie
W jej oczach
A teraz nie wiem dlaczego
Ona nie dała rady powiedzieć "Żegnaj"
To mogło być tak, że ja
Zobaczyłem to w jej oczach
A teraz zdaje się, że ja
schowałem swoją dumę do kieszeni...
Nigdy nie powiem „Żegnaj”
PROSTITUTE
To jest jak wieczność i jak dzień
Jeśli me intencje źle zrozumiałaś
Proszę, bądź wyrozumiała
Zrobiłem wszystko, co powinienem?
Chciałem cię zapytać, czego nie powinienem robić
Och, widziałem te krzywdy tobie uczynione
Moje szczęście tak krótkotrwałe,
To już twój koniec?
Dlaczego oni mówią mi gdzie mam iść,
A potem śmieją mi się w twarz?!
Przymykają oko, na wszystkie rzeczy
Które im nie pasują,
Bo chcą wciąż wygrywać
Ja wcale nie pytam, moje serce jest szczere i prawdziwe
Musiałem wszystko zaprzepaścić i zmienić
Odnaleźć nowy początek
Och ty, ja mam wiadomość dla ciebie
Lepszą drogę, właśnie to mam do załatwienia?
Daj to co masz, dla tego prawie straconego?
Co byś powiedziała na to, że jestem zbyt
Winny? I co byś zrobiła, gdybym musiał
Wyprzeć się twego imienia?
Co byś zrobiła, gdybym powiedział, że cię
Kocham, a potem odszedł?
Oh, komu innemu miałbym powiedzieć,
Jak nie tej osobie, która i tak nie mogła być ocalona?
Gdy cię znalazłem powiedziałem, że jeśli
Masz wątpliwości, bądź ostrożna i nie bój się
Teraz oni cię otoczyli i całą miłość zaprzepaściłaś
Dla fortuny i sławy
Jeśli me uczucia były pomyłką i ty
Zdecydowałaś po swojemu,
Nie proś mnie, bym dołączył do nich
Dla ciebie
Zapytaj sama siebie, co musiałbym zrobić
Żeby prostytuować się
I żyć w bogactwie i wstydzie
O tak, gdy powinnaś się zatrzymać
I powstrzymać serce tej osoby, której nie mogłaś ocalić, o nie
Gdy cię znalazłem powiedziałem, że jeśli
Masz wątpliwości, bądź ostrożna i nie bój się
Teraz oni cię otoczyli i całą miłość zaprzepaściłaś
Dla fortuny i sławy