No na pewno ktoś tam nad nim czuwa... Niektórym się to nie podoba. Moje koleżanka której w 2006 pokazałem nasz koncert z Wawy żachnęła się strasznie jak go zobaczyła jak wygląda, stwierdziła wtedy że wręcz jest przestylizowany - wtedy przecież to wszystko wracało "na salony" modowe, te drapane w kilku miejscach jeansy, skórzane kurtki a'la moto itp. i może dlatego widząc to na ulicach miasta miała takie wrażenie że wiesz, widzisz non stop takich kolesi a tu jeszcze na scenie taki sam.
Przesyt? Coś w tym stylu. Nie miała "kontaktu" z Axlem od czasów UYI więc miała porównanie do Axla z tamtych czasów. Dobrze że nie była "skażona" latami 2001-2002 bo nie wiem czy jej serce by to wytrzymało.
W Galerii jest jego mugshot -
http://spb.fotolog.com/photo/43/43/72/revolvert4/1257468733247_f.jpg i widać jakie on ma naturalne. Więc te co ma teraz pewno prostuje. Jak prostuje a nie ma czasu na pieprzenie się z nimi w łazience z odżywkami itp. to się niszczą. W tym wieku to już jest problem z odrastaniem, musiałby je przedłużyć. Jakby je przedłużył to zaczęli by się z niego nabijać w mediach że właśnie je przedłużył ale to byłaby chyba jedyna rozsądna opcja na ten czas. Dobrze że to co ma jeszcze ma, zawsze mógłby wpaść na pomysł a'la Michael Bolton którego po ścięciu włosów chyba większość fanek opuściła.
Mnie tam się ten jego obecny wizerunek podoba. Co do gaci, gdyby zaczął w nich latać myślę że dałoby się to jeszcze jakoś przeżyć. Gorzej gdyby z hasłem "sorry I'm late" wpadł na scenę w tym swoim dresie podróżnym (swoją drogą bardzo fajnym), w kapeluszu i z tym kajdanem (łańcuchem) na szyi. To byłby dopiero szok dla ludzi, wyglądałby jak gangsta pimp. Yo yo mofackaz, thiz iz MC Axl