W jednym z największych hitów Guns N’ Roses Axl Rose śpiewa „Nothin' lasts forever, and we both know hearts can change”.
A jednak choć minęły już trzy dekady, „November Rain” niezmiennie zalicza się do sztandarowych kompozycji zespołu i pozostaje w sercach fanów.
Dzisiaj mija trzydzieści lat od ukazania się singla.
Poniżej garść faktów na temat piosenki.
Miłośnicy Guns N’ Roses po raz pierwszy oficjalnie usłyszeli „November Rain” 17 września 1991 roku, kiedy to utwór ukazał się na płycie „Use Your Illusion I”.
Jednak Rose, jeśli wierzyć jego kolegom z zespołu, pracował nad nim już w odległym 1983 roku.
Wersja z 1986 roku „trwała blisko osiemnaście minut”, napisał Slash w swojej książce, „trudno się więc dziwić, że musieliśmy nad nią przysiąść i poważnie zająć się aranżacją”.
Piosenkę okrojono do niecałych dziewięciu minut, choć warto nadmienić, że w 2018 roku fani poznali także dwie inne wersje: dziesięciominutową wersję fortepianową i pięciominutową wersję na gitarę akustyczną, obie z 1986 roku.
W sierpniu 1992 utwór uplasował się na trzecim miejscu w notowaniu Hot 100 Billboardu, za „End of The Road” Boyz II Men i „Baby-Baby-Baby” TLC. Lepszym rezultatem mogło się poszczycić jedynie „Sweet Child O’ Mine”, wydane w 1987 roku na płycie „Appetite For Destruction”.
„November Rain” zapisało się złotymi zgłoskami w historii notowań Billboardu, stając się najdłuższą piosenką, jaka kiedykolwiek wdarła się do pierwszej dziesiątki zestawienia. Dopiero pod koniec 2021 roku „zdetronizowała” ją rozszerzona, przeszło dziesięciominutowa wersja kawałka „All Too Well” Taylor Swift.
Czy trzeba dodawać, w jakim miesiącu Swift zdecydowała się wydać ową poszerzoną wersję? W listopadzie, rzecz jasna!
Tom Zutaut, który swego czasu przekonał Guns N' Roses do podpisania kontraktu z wytwórnią Geffena, był jednym z tych, którzy odradzali Axlowi i spółce zamieszczenie „November Rain” na debiutanckim krążku. Po latach wyjawił w udzielonym „LA Weekly” wywiadzie, że obawiał się, iż piosenka była „zbyt złożona” na „Appetite for Destruction”.
I chociaż ostatecznie utwór stał się jednym z największych hitów Guns N’ Roses, to obiekcje Zutauta nie były pozbawione podstaw. Zwłaszcza że ambicje Rose’a martwiły nawet jego kolegów z zespołu.
Slash niekoniecznie był zachwycony orkiestrowymi aranżacjami, a Matt Sorum twierdził, że „nie pisał się na te wszystkie ballady”. Perkusista miał nadzieję dołączyć do „typowo rockandrollowego zespołu”, któremu „na nic się nie przyda fortepian”.
W 2004 roku Slash powiedział w rozmowie z „Q Magazine”, że praca nad „November Rain” uprzytomniła mu, „że sytuacja [w Guns N’ Roses] zaczęła wymykać się spod kontroli”.
Ludzie z otoczenia Axla twierdzili, że Rose marzył o stworzeniu majstersztyku na miarę „Stairway to Heaven” Led Zeppelin, „Bohemian Rhapsody” Queen czy „Dream On” Aerosmith. Jednak artystą, który najbardziej wpłynął na rodzenie się „November Rain”, był – przynajmniej w opinii Matta Soruma – Elton John.
„Słuchaliśmy Eltona Johna, szukając inspiracji dla partii perkusyjnych i brzmienia w ogóle”, deklarował Sorum w 2016 roku, w wywiadzie dla magazynu „Rolling Stone”. „Doskonale pamiętam, jak siedziałem z Axlem, słuchaliśmy
Don’t Let The Sun Go Down On Me, a on uczulał mnie na bębny”.
Rose widział w „November Rain” utwór, który uczyni z Gunsów kapelę zdolną zapełniać stadiony. W 1987 roku wokalista zapowiedział w wywiadzie dla „Music Connection”, że jeśli nie zdoła nagrać piosenki tak, jak tego pragnie, porzuci muzyczny biznes.
Inspiracją do stworzenia teledysku stało się opowiadanie „Without You” pióra Dela Jamesa. W 1995 roku Rose przygotował przedmowę do tomiku opowiadań Jamesa, zatytułowanego „Language of Fear”. Napisał w niej:
„Przez lata myśleliśmy o nakręceniu teledysków albo pełnometrażowego filmu na podstawie
Without You i to sprawiało, że nie skupiałem się na potrzebie zagrania postaci Mayne’a, chociaż właściwie to nim byłem”
*.
2700 dolarów na sekundę – tyle mniej więcej kosztowało nakręcenie monumentalnego klipu. Legendarny teledysk zadebiutował na MTV 6 czerwca 1992 roku, w programie „Headbangers Ball”.
W 2011 roku były menedżer Guns N’ Roses, Alan Niven, określił wydatek w wysokości półtora miliona dolarów – bo tyle ostatecznie pochłonęło nagrywanie klipu – jako „niedorzeczne trwonienie pieniędzy”.
150 000 dolarów poszło tylko na wybudowanie kościółka na pustyni, przed którym Slash zagrał swoją legendarną solówkę.
W rozmowie z Robem Tannenbaumem i Craigiem Marksem z „I Want My MTV” reżyser teledysku, Andy Morahan, powiedział, że rozmach projektu wprawił w osłupienie holenderskiego fotografa i reżysera klipów, Antona Corbijna, który zjawił się w Nowym Meksyku i zawitał na planie akurat w czasie, gdy Slash nagrywał solówkę.
„Po mniej więcej trzydziestu minutach Anton rzucił:
Andy, to niesamowite! Macie pięć kamer, dźwigi, helikoptery, ogromną załogę… Czy kręcicie tu cały teledysk?. A ja na to:
Nie, jakieś 27 sekund…”, powiedział Morahan.
Przed podjęciem współpracy z Guns N’ Roses Andy reżyserował klipy takich gwiazd jak George Michael, Mariah Carey czy Bryan Adams.
Teledysk do „November Rain” był przez pewien czas najdroższym teledyskiem w dziejach muzyki… dopóki nie wyprzedził go klip do „Estranged”. Dzisiaj najdroższym teledyskiem w historii jest „Scream” Michaela i Janet Jackson, a „Estranged” i „November Rain” plasują się, odpowiednio, na piątym i dwudziestym szóstym miejscu.
Wiele wskazuje jednak na to, że wydatki nie poszły na marne: w 1992 roku klip do „November Rain” był najchętniej oglądanym klipem na MTV, a w 2018 roku jako pierwszy teledysk z lat dziewięćdziesiątych przekroczył granicę miliarda wyświetleń na kanale YouTube. Dzisiaj, w trzydzieści lat po wydaniu, jest bliski podwojenia tej liczby.
Teledysk kręci się wokół ślubu, a wiadomo, że przy takich okazjach jak ślub oczy wszystkich zwrócone są na pannę młodą. W klipie do „November Rain” tę rolę odegrała ówczesna partnerka Axla, Stephanie Seymour.
Znana modelka pojawiła się w życiu Axla po Erin Everly, z którą Rose rozstał się w styczniu 1991 roku i a propos której jakiś czas później powiedział:
„
November Rain to piosenka o tym, że nie chcesz borykać się z nieodwzajemnioną miłością”.
Seymour wystąpiła w teledysku do „Don’t Cry” i miała zagrać również w klipie do „Estranged”, ale kiedy jej związek z Axlem zakończył się, zespół musiał zmienić plany.
Skończyło się na tym, że do teledysku zaangażowano… delfiny.
„Axl rozstał się ze Stephanie Seymour i rzucił coś w rodzaju:
Koniec z laskami w teledyskach, wolę delfiny!”, twierdzi Morahan.
Jak się okazuje, na uroki „November Rain” nie pozostał nieczuły nawet… były prezydent Stanów Zjednoczonych.
Sarah Huckabee Sanders, która swego czasu piastowała urząd sekretarz prasowej Białego Domu, napisała w książce pt.
Speaking for Myself: Faith, Freedom and the Fight of Our Lives Inside the Trump White House, że Donald Trump uważa teledysk do ballady Guns N’ Roses za „najwspanialszy teledysk wszech czasów”. Sanders wyjawiła również, że Trump zaprosił ją do Gabinetu Owalnego i tam pokazał jej słynny klip.
Prezydenckie sympatie są jednak znacznie starszej daty. Na początku lat dziewięćdziesiątych nowojorska prasa spekulowała, jakoby Trump nosił się z zamiarem sfinansowania filmu dokumentalnego o Guns N’ Roses.
Film nigdy nie powstał, ale po latach Trump zażyczył sobie, żeby „November Rain” znalazło się na liście utworów granych na jego politycznych wiecach – czemu otwarcie sprzeciwił się Axl.
* Fragment przedmowy cytuję za tłumaczeniem @sunsetstrip : https://gunsnroses.com.pl/forum/artykuly/slowo-wstepne-axla-do-'language-of-fear'-dela-jamesa/ Źródło