Autor Wątek: Wokalista W.A.S.P.: Nasza płyta zainspirowała WTTJ  (Przeczytany 483 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline naileajordan

  • Garden Of Eden
  • ********
  • Wiadomości: 3532
  • Płeć: Kobieta
  • "So never mind the darkness"
  • Respect: +3632
Wokalista W.A.S.P.: Nasza płyta zainspirowała WTTJ
« dnia: Października 14, 2022, 09:36:14 pm »
0



Blackie Lawless, założyciel i wokalista heavymetalowej grupy W.A.S.P., gościł w najnowszym odcinku okołogunsowej audycji pt. „Appetite for Distortion”.

Prowadzący zapytał go o związki z Guns N’ Roses i przywołał fragment z autobiografii Sebastiana Bacha, „18 and Life on Skid Row”. Otóż Bach napisał, że kiedy pewnego dnia wiele lat temu wsiadł do samochodu Axla, ten rozpływał się w zachwytach nad „I Wanna Be Somebody” z repertuaru W.A.S.P.

Zapytany, czy wiedział o tym – jakże pochlebnym dla niego – epizodzie, Blackie odparł:

„Ależ oczywiście! Ekipa, z którą pracowaliśmy, zanim zaczęliśmy zjeżdżać świat, podjęła współpracę z Gunsami, gdy ci zaczęli grywać w Troubadourze w Los Angeles. Pamiętam, że kiedy po drugiej trasie, jakoś w 1986 roku, wróciliśmy do domu, chłopcy powiedzieli: «Pracujemy teraz z nowym zespołem. Kapela nazywa się Guns N’ Roses i wygląda na to, że sporo osiągnie. Gunsi przychodzili do Trobadoura, kiedy wy tam graliście, oglądali wasze występy i byli pod wrażeniem»”. 

Lawless wyjawił również, że pewnego Axl Rose powiedział mu, iż jedna z najsłynniejszych piosenek Guns N’ Roses była inspirowana płytą W.A.S.P.

„Jakiś czas później, kiedy [Gunsi] wydali już debiutancki krążek, byłem nocą w jednym z hollywoodzkich klubów. Axl podszedł do mnie i się przedstawił. Szczerze mówiąc, nie znałem wówczas «Appetite For Destruction», a Gunsów znałem tylko z opowieści naszej byłej ekipy. Tamtej nocy Axl rzucił: «Chciałem ci tylko powiedzieć, że jesteśmy waszymi wielkimi fanami»”.

„Potem zaczął mówić mi o «Welcome To The Jungle», która w owym czasie była bardzo popularna i często gościła w radiu.
«Musisz wiedzieć», wyjaśnił, «że wasza płyta, Inside the Electric Circus, zainspirowała nas do stworzenia Welcome To The Jungle».
«Co masz na myśli?», zapytałem.
A on odparł: «Naszą uwagę przykuł cyrk. A cyrk to zwierzęta, coś w rodzaju dżungli, chaos… te sprawy. W ten sposób narodził się pomysł na piosenkę»”.


Jakie to uczucie wiedzieć, że zainspirowało się jeden z najbardziej kultowych utworów w dziejach rocka?

„Myślę, że podszedłem do tego na luzie. To nie zaprzątało moich myśli. Zresztą sądzę, że artysta patrzy na drugiego artystę inaczej niż przeciętny człowiek. Niemniej, czasem widzisz, że ktoś robi swoje, i zdajesz sobie sprawę, dlaczego osiągnął to, co osiągnął”.       








Źródło


"Robiłem to w najlepszej wierze, jak mówił jeden gentleman, który uśmiercił swą żonę, gdyż była z nim nieszczęśliwa."

 

Ron 'Bumblefoot' Thal: "Priorytetem jest teraz nowa płyta"

Zaczęty przez balumala

Odpowiedzi: 7
Wyświetleń: 3677
Ostatnia wiadomość Października 09, 2014, 08:19:34 am
wysłana przez Zqyx