W tym miesiącu na ekrany wejdzie film „Barbie” z Margot Robbie i Ryanem Goslingiem.
Producent filmu, Mark Ronson, wyjawił ostatnio w wywiadzie dla „Variety”, że na ścieżce dźwiękowej będzie można usłyszeć między innymi Slasha.
Gitarzysta Guns N’ Roses zagra w piosence „I’m just Ken”, śpiewanej przez Goslinga.
„Slash to mój idol”, twierdzi Ronson. „Byłem w szkole, kiedy
Appetite For Destuction ujrzała światło dzienne. Slash to mój osobisty bohater wszech czasów”.
Producent przyznaje, że nie był pewien, czy gitarzysta przystanie na propozycję, ale doszedł do wniosku, że „nie zaszkodzi spytać”.
„Wysłałem mu piosenkę, a on stwierdził:
To dobry kawałek… Zagram. To było zaje***iste. On wypadł zaje***iście. Zagrał solówkę pod koniec piosenki. Wspaniała sprawa”.
Płyta ze ścieżką dźwiękową do filmu ukaże się 21 lipca br.
Poza Slashem wystąpią na niej m.in. Lizzo, Billie Eilish czy Dua Lipa.
Źródło