W niedawnym wywiadzie z Katie Daryl z AXS TV Duff McKagan wskazał, które piosenki Guns N’ Roses najbardziej lubi(ł) wykonywać na poszczególnych etapach swojej muzycznej kariery.
„[W 1987 roku] najchętniej grywałem
Rocket Queen”, wyjaśnił, „a to dlatego, że stworzyliśmy w tym kawałku specyficzny groove, a poza tym znakomite przejścia pomiędzy poszczególnymi partiami. No i Axl napisał naprawdę zaje*isty tekst”.
„
Appetite For Destruction to pierwotnie miała być płytka, którą nagraliśmy dla siebie i dla przyjaciół, i może jeszcze dla kilku adeptów rocka, którzy nas lubili… Nagraliśmy piosenki, które napisaliśmy dla nas samych i które kręciły fanów słuchających nas w klubach. Ale
Rocket Queen postrzegaliśmy jako krok naprzód, coś z wyższej półki”.
„Co się tyczy roku 2016… Cóż, zawsze uwielbiałem, grać
November Rain, bo to taka podniosła chwila. Axl siada, zapalają się światełka, a solówka Slasha po prostu wymiata”.
„Obecnie”, dokończył basista, „lubię wykonywać na żywo nasze nowe kawałki –
Hard Skool,
Absurd,
The General i
Perhaps”.
Tytułem uzupełnienia warto dodać, że w innym wywiadzie, tym razem dla magazynu SPIN, Duff wskazał swoich trzech ulubionych wokalistów. A są nimi Iggy Pop, Lemmy Kilmister i Prince.
Źródło Źródło