W zeszłym miesiącu Larry Wheaton rozmawiał z Tommym Stinsonem przy okazji koncertu tego ostatniego w Lavery Brewing Company's Bunker w Erie w Pensylwanii.
Tommy mówił o tym, że bardzo lubi grać takie kameralne koncerty, i napomknął o swoich planach na przyszłość. Jedno z pytań dotyczyło czasu, jaki spędził w Guns N’ Roses, nagrywając „Chinese Democracy”.
Czy są takie piosenki, nad którymi Stinson pracował i w związku z którymi ubolewa, że nigdy nie zostały wydane?
„Jest kilka kawałków, które bardzo chciałem ujrzeć na płycie”, odparł Tommy, „ale nie podam ci teraz tytułów, bo one się zmieniły. Jest w każdym razie kilka piosenek, które nagraliśmy i które nadal gdzieś tam są. Mam nadzieję, że pewnego dnia [Gunsi] nagrają nowy album i może wykorzystają któreś z tych kawałków. A może nie. Tak czy owak, mam nadzieję, że nowa płyta powstanie”.
Źródło