NighTrain Station Guns N' Roses

Portal Rock Celebrities, który niedawno pisał o „Crash Diet”, tym razem przypomina epizod z 1992 roku, kiedy to Jeff Beck… nie wystąpił z Guns N’ Roses w Paryżu.



Jeff Beck urodził się w 1944 roku i od wczesnej młodości był związany z muzyką.
Jego nazwisko stało się sławne, kiedy podjął współpracę z Yardbirds – tak samo, jak swego czasu Eric Clapton, a potem Jimmy Page.

Jakiś czas później gitarzysta założył własny zespół, Jeff Beck Group, ale nie stronił od współpracy z innymi muzykami. Znalazły się wśród nich takie nazwiska jak Stevie Wonder, Tina Turner, Mick Jagger czy Roger Waters. We wczesnych latach dziewięćdziesiątych do tego zacnego grona mieli dołączyć także Guns N’ Roses… ale rzecz nie doszła do skutku z powodu dość niefortunnego epizodu, jaki miał miejsce podczas prób. 

W 1992 roku Gunsi byli w trasie promującej płyty „Use Your Illusion”.
Na 6 czerwca był zaplanowany koncert w Paryżu, a Jeff Beck miał dołączyć do Axla, Slasha i spółki na scenie. We Francji zjawił się odpowiednio wcześniej, aby móc przygotować się do występu. 

Ówczesny perkusista Guns N’ Roses, Matt Sorum, ćwiczył z Jeffem w swojej garderobie, po czym udał się na próbę. Kiedy uderzył w talerze, natężenie dźwięku było tak duże, że Beck, który był w pobliżu, odniósł wrażenie, iż „przeszło przez niego czterdzieści milionów watów”.
Muzyk na jakiś czas niemal stracił słuch.

O kulisach tamtego zdarzenia mówił w jednym z wywiadów z 2010 roku.

„Udałem się do Paryża, żeby wystąpić z Guns N’ Roses”, powiedział wówczas. „Ćwiczyliśmy w garderobie, po czym poszliśmy na próbę dźwięku. Matt grzmotnął w talerze, a mnie się wydało, że przechodzi przeze mnie z czterdzieści milionów watów. Musiałem szybko się oddalić”.   


Koncert w Hippodrome de Vincennes odbył się i bez Jeffa, a ze sceny rozbrzmiało wiele hitów – „You Could Be Mine”, „It’s So Easy”, „Live And Let Die” i in.







Źródło

Jeff Beck to legenda. Wielka szkoda że Locomotive z nim zostało zagrane tylko na próbie.