Podczas niedawnej rozmowy z Davidem Slavkovicem z UG Myles Kennedy odniósł się do słów Slasha, który kilka lat temu stwierdził, że jako gitarzysta Myles przewyższa go technicznie.
„Myles uczy mnie niektórych rzeczy”, powiedział muzyk Guns N’ Roses w wywiadzie dla The Pulse of Radio. „Z technicznego punktu widzenia jest znacznie bieglejszy niż ja. Lepiej zna się na pewnych sprawach”.
Zapytany o te deklaracje, Myles skomentował:
„To naprawdę… oszałamiające. To bardzo miłe z jego strony, bo mam dla niego jako dla gitarzysty ogromny szacunek. Właściwie za każdym razem, kiedy gramy koncert, robi coś, co mnie zdumiewa. Jest doskonałym gitarzystą. I ma w sobie coś naprawdę wyjątkowego. Toteż tego rodzaju komplementy mają dla mnie w jego ustach wielkie znaczenie”.
Myles dołączył do Alter Bridge, kiedy miał ponad trzydzieści lat.
Jak to jest zyskać popularność w tak „późnym” wieku?
„Świetne pytanie. Naprawdę cieszę się, że to nie stało się wcześniej. Gdybym osiągnął sukces jako dwudziestolatek, nie byłbym na niego dostatecznie przygotowany. (…) Są osoby, które mimo młodego wieku są naprawdę dojrzałe. Ja do nich nie należę, potrzebowałem więcej czasu, żeby do pewnych spraw dorosnąć, przygotować się. Dlatego jestem zadowolony z tego, że wszystko ułożyło tak, jak się ułożyło”.
Źródło