Richard Fortus pochwalił się na Instagramie nowymi wzorami sygnowanych jego nazwiskiem koszulek. Jeden wzór jest już w sprzedaży, drugi – jak zapewnia gitarzysta – ma być dostępny wkrótce.
Co ciekawe, chodzi o koszulkę z napisem „I don’t know where Izzy is” („Nie wiem, gdzie jest Izzy”), nawiązującą do - dobrze znanego fanom Guns N' Roses, tudzież każdemu, kto obejrzał teledysk do utworu „Don't Cry” - sloganu „Where's Izzy?”.
Fortus dołączył do Guns N’ Roses dwie dekady temu.
Zajął miejsce, które niegdyś zajmował Izzy Stradlin, i nieraz wspominał o tym, że zdarzało mu się bywać… mylonym z poprzednikiem.
Swego czasu w wywiadzie dla radia z St. Louis powiedział:
„Wracaliśmy do Wielkiej Brytanii, by dokończyć trasę, siedziałem na lotnisku w LA gdy podszedł do mnie gość i zapytał: „Przepraszam pana, czy pan jest tą osobą, o której ja myślę?” Odpowiedziałem: „pewnie nie”. On na to: „To pan nie jest Izzym Stradlinem?” Pierwszy raz tak ktoś do mnie zagadał, więc zacząłem się rozglądać, czy to nie jakiś żart. Rzekłem: „Nie, ale myślę, że po prostu go zastąpiłem”. Koleś na mnie spojrzał jakby chciał powiedzieć – dzięki, ale z ciebie dupek. Nie wiem, co to było, ale to było zabawne”
*.
*Cyt. za wywiadem tłumaczonym przez @sunsetstrip
https://gunsnroses.com.pl/forum/news-20/fortus-facet-pomylil-mnie-z-izzym/?PHPSESSID=ce5a028df05bee8de07ff24551e6e247 Źródło Źródło