Johna 5, który obecnie gra z Mötley Crüe, nie ukrywa, że jest wielkim fanem Bucketheada.
Gitarzystów łączy niesamowity talent, ale też zamiłowanie do scenicznych stylizacji, a ostatnio John przyznał, że inspirował się byłym muzykiem Guns N’ Roses przy tworzeniu nowego modelu gitary.
John 5 gościł w najnowszym odcinku audycji „Appetite For Distortion”.
Powiedział tam, że zna Bucketheada osobiście, i opisał okoliczności ich pierwszego spotkania:
„Prawdę mówiąc, poznałem Bucketheada”, przyznał. „Uwielbiam go i wiem, że on zna wszystkie moje płyty… Chadzam na jego koncerty, a on zjawia się na moich”.
„Kiedyś byłem w Anaheim, a on występował właśnie w tamtejszym House of Blues. W pewnej chwili ktoś podszedł do mnie i powiedział: «Bucket chce się z tobą przywitać». Poczekałem na niego, a on się zjawił. Miał na sobie maskę Michaela Myersa. Mówił naprawdę cicho. «Hej, John. Uwielbiam to, jak grasz, zwłaszcza to twoje zacięcie country», rzucił, a ja pomyślałem: «No proszę!»”.
John 5 przyznał także, że nigdy nie widział Bucketheada bez maski.
„Nigdy nie widziałem go bez kubełka i bez maski, ale w sumie nawet bym tego nie chciał, bo właśnie przez te dwie rzeczy jest taki zaje***isty. To byłoby jak oglądanie Supermana bez peleryny…”.
Źródło