Loudwire przygotował ostatnio kolejne zestawienie. Guns N’ Roses właśnie ogłosili nowe daty amerykańskich koncertów na rok 2021, co oznacza, że wkrótce znów będziemy mogli zobaczyć ich na żywo.
Mimo że Axl i spółka mają – w porównaniu do innych rockowych zespołów podobnego kalibru – dość wąską dyskografię, to jednak grają długie koncerty. A to dlatego, że sięgają po wiele piosenek.
W roku 2018 setlista składała się średnio z trzydziestu utworów – to aż o dziesięć więcej niż w 1993 roku, kiedy Gunsi promowali jeszcze albumy „Use Your Illusion” i… byli ćwierć wieku młodsi!
Guns N’ Roses zagrali na żywo niemal wszystkie utwory ze swojego repertuaru.
Kiedy wrzuciliśmy każdy ich kawałek do statystyk Setlist.fm, okazało się, że jedynie cztery oficjalnie wydane piosenki nigdy nie rozbrzmiały na scenie.
Pod uwagę nie wzięliśmy utworów z „The Spaghetti Incident?”, bo jest to płyta z coverami.
Tak, zgadliście: rekord należy do „Welcome To The Jungle”.
Większość z dziesięciu najczęściej granych przebojów pochodzi z „Appetite For Destruction”. Wyjątki to „Knockin’ on Heaven’s Door”, „Live and Let Die”, „November Rain” oraz „You Could Be Mine”.
A oto cztery piosenki, których Guns N' Roses nigdy nie zagrali na koncertach:
„Don't Damn Me”,
„Get in the Ring”,
„Shotgun Blues”,
„My World”.
Źródło