Basista Black Sabbath, Geezer Butler, gościł, jak wiadomo, w audycji „Appetite For Distortion”.
Rozmowa dotyczyła niedawno wydanej autobiografii muzyka, projektu Deadline Ritual (
ZOBACZ), ale Butler opowiedział także anegdotkę z czasów, kiedy to w latach dziewięćdziesiątych powołał do życia kapelę o nazwie GZR, którą fani – zwiedzeni analogią z GNR – mylili czasem z Guns N’ Roses.
„Parę razy zdarzyło mi się dostać od fanów wiadomości, które zaczynały się słowami:
Drogi Axlu”
[śmiech], powiedział. „Ludzie nie mieli pojęcia, kim są GZR, i z automatu mylili nas z Guns N’ Roses”.
Basista dodał, że jest fanem „Appetite For Destruction”.
„[Kiedy płyta się ukazała,] pomyślałem, że to wielki album”, przyznał. „Powiew świeżości w czasach, gdy popularnością cieszyły się kapele hair metalowe. Guns N’ Roses to naprawdę dobry zespół”.
Źródło