NighTrain Station Guns N' Roses

 

 

W zeszłym tygodniu Billboard przygotował zestawienie 50 najwybitniejszych wokalistów rockowych wszech czasów – czy też, jak obwieszcza nagłówek, „najbardziej legendarnych liderów zespołów rockowych, jacy kiedykolwiek mieli w ręku mikrofon”.

„Wielkich zespołów jest dzisiaj coraz mniej”, przekonują autorzy zestawienia, jednakowoż historia dowodzi, że jakkolwiek wokalista jest tylko „jednym z graczy w drużynie”, „to właśnie na jego barkach spoczywa największa odpowiedzialność” – za dobór piosenek, jakość brzmienia itd.

Na liście znaleźli się „ludzie, którzy wynieśli swoje zespoły na niebotyczne wyżyny i stali się inspiracją dla kolejnych pokoleń wokalistów, podążających wytyczoną przez nich ścieżką”. 

Axl Rose znalazł się na dziesiątym miejscu zestawienia.


A oto cała lista:

1. Mick Jagger (The Rolling Stones)
2. Stevie Nicks (Fleetwood Mac)
3. Freddie Mercury (Queen)
4. Robert Plant (Led Zeppelin)
5. Kurt Cobain (Nirvana)
6. David Byrne (Talking Heads)
7. Debbie Harry (Blondie)
8. George Clinton (Parliament/Funkadelic)
9. Bono (U2)
10. Axl Rose (Guns N’ Roses)
11. Robert Smith (The Cure)
12. Roger Daltrey (The Who)
13. Hayley Williams (Paramore)
14. Steven Tyler (Aerosmith)
15. Chrissie Hynde (The Pretenders)
16. Michael Stipe (R.E.M.)
17. Chris Cornell (Soundgarden)
18. Jack White (The White Stripes)
19. Kathleen Hanna (Bikini Kill)
20. David Lee Roth (Van Halen)
21. Jim Morrison (The Doors)
22. Eddie Vedder (Pearl Jam)
23. Karen O (Yeah Yeah Yeahs)
24. Rob Halford (Judas Priest)
25. Janis Joplin (Big Brother and the Holding Company)
26. Thom Yorke (Radiohead)
27. Lou Reed (The Velvet Underground)
28. Anthony Kiedis (Red Hot Chili Peppers)
29. Ann Wilson (Heart)
30. Steve Perry (Journey)
31. Laura Jane Grace (Against Me!)
32. Ozzy Osbourne (Black Sabbath)
33. Gustavo Cerati (Soda Stereo)
34. Chester Bennington (Linkin Park)
35. Grace Slick (Jefferson Airplane)
36. Joe Strummer (The Clash)
37. Gwen Stefani (No Doubt)
38. Iggy Pop (The Stooges)
39. Paul McCartney (The Beatles)
40. Brittany Howard (Alabama Shakes)
41. Liam Gallagher (Oasis)
42. Serj Tankian (System of a Down)
43. Courtney Love (Hole)
44. Jerry Garcia (The Grateful Dead)
45. Corey Glover (Living Colour)
46. Poly Styrene (X-Ray Spex)
47. Paul Westerberg (The Replacements)
48. Dave Grohl (Foo Fighters)
49. Rubén Albarrán (Café Tacvba)
50. Zack de la Rocha (Rage Against the Machine)






Źródło

Chrissie Hynde oraz Brittany Howard są podwójnie w tym zestawieniu

"Axl Rose was born William Bruce Rose Jr. on February 6, 1962, in Lafayette, Indiana, the oldest child of Sharon Elizabeth (née Lintner), then 16 years old and still in high school, and William Bruce Rose, then 20 years old. He is of paternal Scots-Irish and maternal German ancestry."
https://en.geneastar.org/genealogy/baileyw/axl-rose

Mhm, czyli pochodzenie ma szkockie, irlandzkie, niemieckie i polskie (też podobno) i jeszcze jakie? Multikulti w nim płynie.

Obatel świata.

Freddie to jest nr 1 po wsze czasy.

Ale props dla autorów, że uwzględnili Hayley Williams. Kocham ją

A Axl ma szkockie pochodzenie?

No przecież latał po scenie w kraciastej spódnicy, więc to chyba oczywiste.

Według geni 3x pradziadek Axla po linii Rosów zmarł w USA, a wcześniejsi przodkowie w linii męskiej nie są znani (nawiasem mówiąc według tego portalu Bill Cosby w linii męskiej ma europejskie korzenie... no w sumie to widać, więc nie wiem czemu o tym piszę, ale jak już napisałem to zostawię tą ciekawostkę).

A wracając do tematu, jak Mick Jagger może być lepszy od Freddiego Mercurego. Moja sympatia jest bardziej po stronie Stonsów niż Queenów, ale naprawdę trochę obiektywizmu.

Każdy może założyć kilt przecież, to że piję herbatkę nie znaczy, że jestem anglikiem.

To był żart (naiwnie uwierzyłem, że to oczywiste)