Pod koniec listopada Axl po raz drugi z rzędu pojawił się na wyścigu Formuły 1 w Las Vegas.
[ZOBACZ]
W sieci pojawił się krótki wywiad, jakiego lider Guns N’ Roses udzielił przy tej okazji. Dziennikarka: Dobrze się bawisz?
Axl: Wyścig jest naprawdę pasjonujący. Cieszę się, że tu jestem.
D.: Pamiętam, że byłeś tutaj również w zeszłym roku.
Axl: Rzeczywiście.
D.: Czy dostrzegasz różnice?
Axl: Wydaje się, że wszystko jest nieco lepiej zorganizowane, idzie gładko. Samo miasto też wygląda lepiej.
D.: Komu kibicujesz?
Axl: Chciałbym zobaczyć, jak Max [Verstappen – przyp. tłum.] wygrywa.
D.: Masz więc nadzieję, że dzisiaj rozstrzygną się losy tytułu mistrzowskiego.
Axl: Tak, byłoby wspaniale.
D.: Jak będziesz świętował, jeżeli tak się stanie?
Axl: [uśmiech] Przed nami długa noc. Jest jeszcze wcześnie, zobaczymy! Jutro rano się przekonamy.
Powód do świętowania rzeczywiście był – Max Verstappen zapewnił sobie w Las Vegas (czwarty z rzędu) tytuł mistrza świata Formuły 1.
Źródło