NighTrain Station Guns N' Roses
Inne => Zloty Fanów => Wątek zaczęty przez: Moonsun w Października 01, 2006, 08:14:47 pm
-
Moonsun, ja tez dziekuje - bylo swietnie. No i musimy sie jakos spotkac bo zostawilas jedno zdjecie (jakby ze Slashem ;)) i je przygarnelam :)
Nechebet, wielkie dzięki, że zaopiekowałaś się moim zdjęciem, tym bardziej, ze mamy pretekst, żeby się spotkać :D Może kawa gdzieś w centrum (tylko przypomnij mi, ile czasu jeszcze jesteś w W-wce) ?
Aha, sprawdziłam w domu, mam niestety teksty z UYI I a nie II :(
-
Niewinnie spytam czy mogę sie do wypadu na kawe (tak zdecydowaniekawe) dołączyć?
-
Niewinnie spytam czy mogę sie do wypadu na kawe (tak zdecydowaniekawe) dołączyć?
Nie widzę przeszkód, myślę, ze Nechebet też nie będzie miała nic przeciwko ;) A mówiąc serio, będzie nam bardzo miło, im więcej osób, tym fajniej :D (i tak, zdecydowanie kawa ;)). W każdym razie, ja mam czas codziennie od 15.00 do 18.00, podajcie tylko datę :)
-
ja najchętniej w weekend
-
ja najchętniej w weekend
W weekend to ja mogę nawet wcześniej :)
-
No ja w tym tygodniu to moglabym w srode albo piatek - i tak na 15:00 dalabym rade dotrzec do Centrum.
Panna Nikt - A zatanczysz na stole? ;)
Moonsun - Co do tych tekstow to widac towar deficytowy :)
-
moge tańczyć :lol: ale może nie sama ;) ale ja mam lekcje w tygodniu do 15.30 <_<
-
ja mogę z Tobą :-] Uwielbiam tańczyć :-] Na barach również :P
-
moge tańczyć :lol: ale może nie sama ;) ale ja mam lekcje w tygodniu do 15.30 <_<
A na ktora moglabys dotrzec?
-
najwcześniej to środa 17, a w weekend nie możesz?
-
Dobraaa, dzięki za zignorowanie mojej propozycji, strzelam elegancko focha i tę propozycję odwołuję :P
-
najwcześniej to środa 17, a w weekend nie możesz?
No z weekendami to u mnie ciezkawo.
Ale damy rade - na pewno jakos sie uda umowic :)
CzarnaWdowa - dobrze Ci z eleganckim fochem ale moze jednak wypadaloby sie kiedys poznac co? ;)
-
No ja właśnie złożyłam w tym celu propozycję, ale stwierdzam, iż została ona zignorowana a tym samym odrzucona :]
W sumie się nie dziwię :D
-
No ja właśnie złożyłam w tym celu propozycję, ale stwierdzam, iż została ona zignorowana a tym samym odrzucona :]
W sumie się nie dziwię :D
No no - bez takich :) Jak tylko uda nam sie jakos dogadac co do terminu to masz byc :)
-
No ja właśnie złożyłam w tym celu propozycję, ale stwierdzam, iż została ona zignorowana a tym samym odrzucona :]
W sumie się nie dziwię :D
No no - bez takich :) Jak tylko uda nam sie jakos dogadac co do terminu to masz byc :)
Popieram Nechebet :) Zresztą, już pisałam, im więcej ludzi, tym weselej :)
Czekamy tylko, aż Panna i Nechebet dogadają się w kwestii terminu ;) (ja się dostosuję)
-
No to probuje jednak jeszcze raz z tygodniem - Panna Nikt a piatek? Da sie? :)
-
Nechebet, a może piątkowy wieczór ;) ? Skoro Panna ma popołudnia zajęte...bo w piątek to ja mogę albo między 15.00 a 17.30 albo od 20.00 wzwyż :D
-
Jeszcze nie wiem, ale raczej tak, chyba, że będę robić za nańkę. Umówcie się tak jak wam pasuje, a ja jak dam rade to się także wbije.
-
Patrzac na te zdjecia i czytajac Wasze wypowiedzi pozostaje tylko pozazdrościć super zabawy.fajnie,ze zlot się w koncu odbył.
-
Jeszcze nie wiem, ale raczej tak, chyba, że będę robić za nańkę. Umówcie się tak jak wam pasuje, a ja jak dam rade to się także wbije.
To moze po prostu dogadajmy sie ostatecznie w czwartek a na razie zalozmy ten piatek co?
-
jestem jak najbardziej za na 90% mogę w piątek. Jekieś lokum już wybrane? ;)
-
Super, w takim razie jesteśmy wstępnie umówione na piątek :D
A lokum? Jesli popołudniowa kawa, to może coffeeheaven na rogu Marszałkowskiej i Świętokrzyskiej ? Mają pyszną kawę i ciacha :)
-
Super, w takim razie jesteśmy wstępnie umówione na piątek :D
A lokum? Jesli popołudniowa kawa, to może coffeeheaven na rogu Marszałkowskiej i Świętokrzyskiej ? Mają pyszną kawę i ciacha :)
Maja maja :)
-
Jak dla mnie bomba, albo Antykwariat strasznie klimatyczne miejsce....O której?
-
Jak dla mnie, może być i Antykwariat :) Ale w końcu umawiamy się po 15.00, tak? Czy wieczorem?
-
Jak dla mnie, może być i Antykwariat :) Ale w końcu umawiamy się po 15.00, tak? Czy wieczorem?
Ja bym wolala po 15, ale zobaczymy jak ma czas Panna. No i musicie mi powiedziec gdzie ten Antykwariat jest.
-
Ten Antykwariat to chyba na Żurawiej... W takim razie czekamy na decyzję Panny, o której się spotykamy :)
-
Ja mam lekcje do 17, wybaczcie nie moja wina. NIe wiem 19 czy 18 wam pasuje?
-
Jeśli wieczorem, to ja mogę dopiero ok 20.00...
-
Jeśli wieczorem, to ja mogę dopiero ok 20.00...
To co umawiamy sie na 20 w tym Antykwariacie?
-
wybaczcie ja, jednak odpadam, właśnie się dowiedziałam, że jednak robie za niańkę :( Ale jak będziecie gdzieś szły następnym razem to ja bardzo chętnie. Przepraszam za zamieszanie
-
Panno, szkoda :( Ale nic to, jeszcze pewnie będzie okazja :) Nechebet zadeklarowała się rozdystrybuować na W-wkę płytę od Artbledo, to może wtedy jakiś większy spęd zrobimy? Na znaczkach się zaoszczędzi :P
Nechebet, to co, w piątek o 15.10 w coffeeeheaven ?
-
Panno, szkoda :( Ale nic to, jeszcze pewnie będzie okazja :) Nechebet zadeklarowała się rozdystrybuować na W-wkę płytę od Artbledo, to może wtedy jakiś większy spęd zrobimy? Na znaczkach się zaoszczędzi :P
Nechebet, to co, w piątek o 15.10 w coffeeeheaven ?
Si! z wielka checia :)
Moze dzis plytka od mojego rodaka-szczeciniaka dojdzie to od razu przyniose:)
A ktos jeszcze sie do nas dolacza jutro?
-
Nie spiesz się tak z tą płytką, będzie pretekst do następnego spotkania - może tym razem wieczorową porą :P
Właśnie, halo Warszawo, czy ktoś jeszcze ma ochotę na pyszną kawę jutro po południu :D ?
-
Bardzo chętnie spotkałbym się z Wami, ale nie pijam kawy a i jutrzejszy termin troche nie bardzo.
Mam za to inną propozycję. Może jakies spotkanie w celu bardziej wzniosłym, czyli piwko - w sobotę? Fajnie by było gdybyśmy się spotkali większą grupą , może Panna by już mogła, może ktos inny dołączy?
Moonsun, Nechebet - jak z czasem w sobotę?
Przy okazji płytki by poszły w ruch, bo jedna pani mi obiecała. :)
Co Wy na to?
ps. cholera, muszę chyba zacząć pić kawę , bo mi życie towarzyskie ucierpi ;)
-
Bardzo chętnie spotkałbym się z Wami, ale nie pijam kawy a i jutrzejszy termin troche nie bardzo.
Mam za to inną propozycję. Może jakies spotkanie w celu bardziej wzniosłym, czyli piwko - w sobotę? Fajnie by było gdybyśmy się spotkali większą grupą , może Panna by już mogła, może ktos inny dołączy?
Moonsun, Nechebet - jak z czasem w sobotę?
Przy okazji płytki by poszły w ruch, bo jedna pani mi obiecała. :)
Co Wy na to?
ps. cholera, muszę chyba zacząć pić kawę , bo mi życie towarzyskie ucierpi ;)
Kurcze ja w weekend odpadam. Chyba zeby kolo poludnia i na chwilke ale tez jeszcze nie wiem. No zobaczymy jak Wam pojdzie umawianie sie to moze jeszcze cos da sie wykombinowac i u mnie. Ale nic nie obiecuje... zaraz cos juz chyba obiecalam jednemu Panu... ;)
-
Bardzo chętnie spotkałbym się z Wami, ale nie pijam kawy a i jutrzejszy termin troche nie bardzo.
Mam za to inną propozycję. Może jakies spotkanie w celu bardziej wzniosłym, czyli piwko - w sobotę? Fajnie by było gdybyśmy się spotkali większą grupą , może Panna by już mogła, może ktos inny dołączy?
Moonsun, Nechebet - jak z czasem w sobotę?
Przy okazji płytki by poszły w ruch, bo jedna pani mi obiecała. :)
Co Wy na to?
ps. cholera, muszę chyba zacząć pić kawę , bo mi życie towarzyskie ucierpi ;)
Ja już pisałam, że zdecydowanie przekazanie płytki w pubie jest fajniejsze niż za pośrednictwem PP :) I podtrzymuję to, ale niestety, ta sobota u mnie odpada :( (pomijając fakt, że jeszcze nie mam płytki od pompona i że piwo nadal jeszcze jest fuj ;)). Za to baaardzo chętnie umówię się w któryś piątek (tylko niekoniecznie następny, bo po pierwsze to piatek 13-tego, a po drugie będę po czwartkowej imprezie u kumpla i pewnie piwo znowu będzie bleh :P ). Ale za dwa tygodnie jak najbardziej :) Może jak wcześniej zaczniemy się umawiać, to więcej osób do nas dołączy?
=====================
Nechebet, dziekuję za bardzo miłe popołudnie :) Mam nadzieję, że uda nam się zorganizować spotkanie tak, jak rozmawiałyśmy, w większym gronie, przy smacznym trunku ;) Ja w każdym razie już dzisiaj rezerwuję sobie piątkowy wieczór za dwa tygodnie :)
Bizkit, szkoda, że z nami nie poszedłeś - zaczęło się kawą, a skończyło grzanym winem :P
-
A ja powiem ze wstyd sie przyznac, ale nawet nie wkto byl na tym zlocie:P, znaczy pamietam ludzi, ale po nickach to ni cholery, nie wiem kto mial jaki, no moze poza paroma oczywistymi wyjatkami :P
Wybaczcie...:]
-
Ja chętnie dołącze..tylko te piątki to mi zupełnie nie pasują, poźno do domu wracam. A może jutro wieczorem ktoś reflektuje?
-
Nechebet, dziekuję za bardzo miłe popołudnie :) Mam nadzieję, że uda nam się zorganizować spotkanie tak, jak rozmawiałyśmy, w większym gronie, przy smacznym trunku ;) Ja w każdym razie już dzisiaj rezerwuję sobie piątkowy wieczór za dwa tygodnie :)
Bizkit, szkoda, że z nami nie poszedłeś - zaczęło się kawą, a skończyło grzanym winem :P
No wlasnie wlasnie. Nie wazne jak/czym czlowiek zaczyna a wazne jak/czym konczy ;)
Ja tez sie ciesze, ze udalo sie nam spotkac. Fajnie, ze mamy dosc dopasowane do siebie tryby pracy. Ogladalas juz plytke?
-
Gdybym nie miał zajętego kazdego weekendu w pazdzierniku to też bym się zjawił :)
-
Ja tez sie ciesze, ze udalo sie nam spotkac. Fajnie, ze mamy dosc dopasowane do siebie tryby pracy. Ogladalas juz plytke?
Mnie też niezmiernie cieszy fakt, że już o 15-tej jesteśmy wolne... ;)
Płytki jeszcze nie oglądałam, bo od rana latam po mieście i dopiero weszłam do domu :( Ale zaraz coś zjem i biorę się za oglądanie :)
W każdym razie, mam nadzieję, że Ty też już zarezerwowałaś sobie piątkowy wieczór za dwa tygodnie :D
Gdybym nie miał zajętego kazdego weekendu w pazdzierniku to też bym się zjawił
Krzychu, jak to, Ty nie dasz rady ?! ;) Nie ściemniaj, to przecież bliziutko, pakuj się w pociąg i przyjeżdzaj :P
Wszyscy inni, czytający ten wątek, będą równie mile widziani na spotkaniu towarzyskim w stolicy :D
Panno, a może dasz jednak radę w piątek? Nie martw się, my na pewno szybko nie skończymy i zdążysz do nas dołączyć :lol:
-
W każdym razie, mam nadzieję, że Ty też już zarezerwowałaś sobie piątkowy wieczór za dwa tygodnie :D
Na bank :)
Panno, a może dasz jednak radę w piątek? Nie martw się, my na pewno szybko nie skończymy i zdążysz do nas dołączyć laugh.gif
No wlasnie. Nam z Moonsun marzy sie za 2 tygodnie dluzsze wieczorne spotkanko :)
Gdybym nie miał zajętego kazdego weekendu w pazdzierniku to też bym się zjawił
No i o to chodzi! Rozumiemy, wiec ze najpozniej w listopadzie nas odwiedzisz :)
-
hmmm.. powiadacie piatek za dwa tygodnie..:>
piatki mam zawalone.. zajecia do 18 w lodzi i dojazd do Wawy.. moze na 22 bym dotarla:P
-
Bizkit, szkoda, że z nami nie poszedłeś - zaczęło się kawą, a skończyło grzanym winem :P
No, jestem z Was dumny. :D
A mnie wczoraj z wieczora zatakowało jakieś cholerstwo i gardło mnie boli i kicham jak oszalały. Wszyscy dokoła już się wychorowali, a teraz kolej na mnie.
Czyli PIĄTEK ZA DWA TYGODNIE!!!!
Obecność obowiązkowa. Nie kończymy po dobranocce, tak więc, kto będzie późno to i tak zdąży na co trzeba.
-
Czyli PIĄTEK ZA DWA TYGODNIE!!!!
Obecność obowiązkowa. Nie kończymy po dobranocce, tak więc, kto będzie późno to i tak zdąży na co trzeba.
Super, czyli jest nas już troje :) Mam nadzieję, że przez te dwa tygodnie uda nam się jeszcze kogos namówić.
btw, bizkit, przez Ciebie podpadłam Złemu Modowi :P
-
Krzychu, jak to, Ty nie dasz rady ?! ;) Nie ściemniaj, to przecież bliziutko, pakuj się w pociąg i przyjeżdzaj :P
Tak też kiedyś zrobie :)
-
btw, bizkit, przez Ciebie podpadłam Złemu Modowi :P
Trzeba było nie straszyć listonoszem. :P
Kto jeszcze sie pisze na spotkanie? Wpisujcie się tutaj.
ps. Moonsun - tu możemy randkować. Jakby mąż miał jakieś ale, to odeślij go do zqyx'a ;)
-
Piątek za dwa tygodnie mówicie. Ok, Panna będzie, nie pójdę raz na zbiórke mówi się trudno. Oczekujcie mnie i mojej nieznośnej obecności
-
Krzychu, jak to, Ty nie dasz rady ?! ;) Nie ściemniaj, to przecież bliziutko, pakuj się w pociąg i przyjeżdzaj :P
Tak też kiedyś zrobie :)
Trzymamy Cię za słowo :)
ps. Moonsun - tu możemy randkować. Jakby mąż miał jakieś ale, to odeślij go do zqyx'a
Ja naprawdę nie wiem, skąd zqyx'owi przyszło to do głowy ;) Męża nie mam, ale wiem, że mój facet czasami zagląda na forum i lepiej, żeby tego nie czytał, bo jeszcze mi dostęp zablokuje :lol:
Piątek za dwa tygodnie mówicie. Ok, Panna będzie, nie pójdę raz na zbiórke mówi się trudno. Oczekujcie mnie i mojej nieznośnej obecności
Brawo Panno, to się nazywa "męska decyzja" ;) Fajnie, że się zdecydowałaś :)
Oczekujemy następnych zgłoszeń... :)
-
ps. Moonsun - tu możemy randkować. Jakby mąż miał jakieś ale, to odeślij go do zqyx'a
Ja naprawdę nie wiem, skąd zqyx'owi przyszło to do głowy ;) Męża nie mam, ale wiem, że mój facet czasami zagląda na forum i lepiej, żeby tego nie czytał, bo jeszcze mi dostęp zablokuje :lol:
No to Cię za mąż wydałem. :lol:
Piątek za dwa tygodnie mówicie. Ok, Panna będzie, nie pójdę raz na zbiórke mówi się trudno. Oczekujcie mnie i mojej nieznośnej obecności
Na takiego posta właśnie czekałem.
...
Krzysiu - przyjeżdżaj madafaka :D
-
Właśnie Krzysiu...a tak w ogóle to gdzie idziemy?
-
a tak w ogóle to gdzie idziemy?
Ja jestem otwarta na propozycje :) Znacie jakieś fajne knajpy, gdzie leciałaby normalna muzyka i może niekoniecznie bardzo głośno (tak, żeby się dało pogadać) ?
Ja kiedyś miałam ulubione miejsce na Starówce, "U Pana Michała" na Freta (w piwnicy). W miarę tanie piwo i fajny klimat, w piątki muzyka na żywo (gość grał na gitarze i śpiewał, co prawda trochę łagodniejsze kawałki, niż Gunsi ;) - trochę szant, trochę klasyków Osieckiej - ale śpiewało się i tańczyło na stole przy tym super :P ). Niestety, od kilku lat tam nie byłam, więc nie zagwarantuję, że nadal jest tam fajnie :(
-
Ja proponuję Zakątek na Chmielnej albo ten Antykwariat, podobno otwarto też nowe fajne miejsce "Sami Swoi" gdzieś na Starówce ;)
-
Ja proponuję Zakątek na Chmielnej albo ten Antykwariat, podobno otwarto też nowe fajne miejsce "Sami Swoi" gdzieś na Starówce ;)
Sami Swoi kojarzą mi się tylko z "jadłodajnią" w Arkadii, ale to chyba nie o to miejsce chodzi ;)
Tu http://www.polibuda.info/art2678 (http://www.polibuda.info/art2678) są opisy Antykwariatu i Zakątka - osobiście bardziej pasowałby mi Zakątek, tylko trochę zaniepokoił mnie ten tytoniowy zaduch :( Ja nie palę i o ile siedzenie razem z palaczami w dobrze klimatyzowanym lokalu absolutnie mi nie przeszkadza, o tyle przebywanie w zadymionej klitce - nawet w najlepszym towarzystwie :D - nie jest szczytem moich marzeń ;)
-
Ktoś chętny? (jakkolwiek by to zabrzmiało :D )
-
Ja już mówiłam, że tak tylkoo o której bo rozumiem, że w ten piątek
-
Ja mogę od 20.00 wzwyż...ale jeśli Wy chcecie i możecie spotkać się wcześniej, to spoko, ja najwyżej do Was dołączę trochę później :D
I musimy jeszcze wybrać lokal :P
-
Ja tez moge byc ok. 20:00.
-
Ja tez moge byc ok. 20:00.
Mężatek nie wpuszczamy. :P ;)
Ze względu na muzykę, nie pogardziłbym Rock n roll cafe. O ile nas jeszcze wpuszczą. :lol:
-
Mężatek nie wpuszczamy. :P ;)
A ja sie tam pytac nikogo nie bede i i tak przyjde :P
-
I słusznie, tak trzymać, w ogóle bizkita nie słuchaj ;) (ja nie mam męża, to się jego zakazem nie przejmuję :P).
Dla mnie może być i Rock n' Roll Cafe - niech tylko spróbują nas nie wpuścić :lol: - pod warunkiem, że normalnie puszczają tam muzykę trochę ciszej, niż w czasie zlotu...bo muzyki to ja mogę sobie posłuchać w domu, a w knajpie chciałabym móc pogadać nie zdzierając sobie gardła :)
-
Ja cichszą muzyke bym nie liczyła, na 20 czy wcześniej?
-
Chyba na 20, ja pewnie wcześniej nie będę.
Co do knajpy, to zaproponujcie coś z rockową muzyką. Nie przepadam za tymi knajpami z elektroniczna muzą, jakieś klabingi czy inne drum n' bejsy.
-
To jeszcze powiedzcie w jakim lokalu, a ja się dostosuje
-
Obawiam się, że z lokalem jest największy problem... A może niech zostanie Rock n' Roll Cafe? Jak będzie bardzo głośno, to najwyżej się gdzieś przeniesiemy :D
-
I to jest myśl. :)
-
I to jest myśl. :)
Moze byc i tam. Ja co prawda dalej uziemiona choroba ale juz koncze antybiotyk wiec sie zjawie :) W koncu musze zrobic na zlosc co niektorym ;)
-
I to jest myśl. :)
Moze byc i tam. Ja co prawda dalej uziemiona choroba ale juz koncze antybiotyk wiec sie zjawie :) W koncu musze zrobic na zlosc co niektorym ;)
To rozumiem, że miejsce i czas mamy ustalone? Może jeszcze ktoś miałby ochotę do nas dołączyć? W każdym razie wszystkich chętnych zapraszamy w ten piątek, ok. 20.0O w Rock n Roll Cafe :)
btw, Nechebet, to jednak na antybiotyku się skończyło? Niefajnie :(
Ja nawet nie dopuszczam takiej opcji, że miałoby Cię nie być :)
-
To rozumiem, że miejsce i czas mamy ustalone? Może jeszcze ktoś miałby ochotę do nas dołączyć? W każdym razie wszystkich chętnych zapraszamy w ten piątek, ok. 20.0O w Rock n Roll Cafe :)
btw, Nechebet, to jednak na antybiotyku się skończyło? Niefajnie :(
Ja nawet nie dopuszczam takiej opcji, że miałoby Cię nie być :)
No daje z siebie wszystko ale jakos dziwnie ciezko mi idzie :( Ja tez nie zakladam swojej nieobecnosci ale na maraton w moim wykonaniu to nie liczcie :)
Aha - Ile plytek z filmikami zlotowymi przygotowac?
-
ja płytkę poproszę, sama też mam zdjęcia, więc moge przegrać jak kto chętny
-
I to jest myśl. :)
Moze byc i tam. Ja co prawda dalej uziemiona choroba ale juz koncze antybiotyk wiec sie zjawie :) W koncu musze zrobic na zlosc co niektorym ;)
Na złość to mi już twój mąż zrobił. ;) Teraz jeszcze Ty?
Co do płytek, uwieczniających ten pamiętny wieczór, to ja chętnie proszę.
Do jutra.
-
Dobra - nie jest dobrze ale przyjade posiedziec z Wami ze 2 godzinki. Dodatkowo mojego Wojtka dzis polozylo i okazalo sie, ze grypa. Wiec kto wrazliwszy niech sie mnie dzis wystrzega :)
Biore 3 szt. plytek w razie dodatkowego chetnego poza Panna i bizkitem
-
Ludzie!!!
1,5 milionowe miasto, a tylko kilka osób ma ochotę na browara?
Przywołuję do porządku.
Rock n roll cafe godz. 20
-
Właśnie dotarłam do domu :) Nechebet i bizkit - buziaki i dziękuję za bardzo miły wieczór, Panno - mam nadzieję, że następnym razem zostaniesz z znami dłużej :) A następny raz coming soon - za tydzień lub dwa :D
-
Właśnie dotarłam do domu :) Nechebet i bizkit - buziaki i dziękuję za bardzo miły wieczór, Panno - mam nadzieję, że następnym razem zostaniesz z znami dłużej :) A następny raz coming soon - za tydzień lub dwa :D
Tak jest juz sie umowililsmy Panno na nastepne spotkanie za tydzien (lub maksymalnie dwa).
A niech Was! Mialam wyjsc o 22...... ale w takim towarzystwie. Toz ja sie pozegnac nie moglam.
A teraz jestem po kolejnym piwiem, tym razem grzanym dla zdrowia. I juz lepiej nic nie bede pisac ;)
A kolezanka spotkana na przystanku odprowadzona :) Cos ja sie za spoleczna po antybiotyku robie
:P
No papapki Kochani moi!
-
Ja też już jestem. Było miło, tylko krótko. Następnym razem Panna stawia pierwszą kolejkę, a Nechebet następną. Dalej to już poleci. :P
Moonsun, jak tam, odżyły stare wspomnienia po powrocie do domu?
Nechebet - pani inżynier dotarła? I jak twoja nowa przyjaciólka?
Agata - babcia sie ucieszyła?
Dzięki, miłe panie za miły wieczór. Buźki.
Pytanie do Dominiki nieaktualne. :D
To chyba nie antybiotyk, mi sie zdaje.
-
Moonsun, jak tam, odżyły stare wspomnienia po powrocie do domu?
O tak, jednak nocne autobusy mają specyficzny klimat, nic się w tej kwestii nie zmieniło :lol: Cieszę się, że miałam okazję poczuć tę atmosferę, bo, jak rozumiem, następnym razem tak wcześnie nie skończymy i znowu będę zmuszona wracać nudną taksówką :P
-
To chyba nie antybiotyk, mi sie zdaje.
Myslisz hmmm......... to co to moglo byc... nie mam pojecia :)
-
Widze że Warszafka się bawi :D
-
Moonsun, jak tam, odżyły stare wspomnienia po powrocie do domu?
O tak, jednak nocne autobusy mają specyficzny klimat, nic się w tej kwestii nie zmieniło :lol: Cieszę się, że miałam okazję poczuć tę atmosferę, bo, jak rozumiem, następnym razem tak wcześnie nie skończymy i znowu będę zmuszona wracać nudną taksówką :P
W nocnych zawsze jest ciekawie.
Jak wracałem wczoraj, to jechała jakaś ekipa i jedna z pań chciała wysiąść jeszcze przed mostem, ale jakoś słabo się sprężyła i niestety kierowca zafundował jej wycieczke na drugą stronę Wisły. Ciekawego słownictwa użyła na cały głos w stosunku do kierowcy. Sam bym chyba tak nie potrafił. :D Drzwi ją przycięły, ale z browaru trzymanego w ręce nie uroniła ani kropli. :lol:
-
Hehe dobre. To ja mam takich kolegów, którzy dopijaja browar podczas wypisywania im mandatu przez policje. Przeciez szkoda by było gdyby miał sie zmarnować :)
-
Hehe dobre. To ja mam takich kolegów, którzy dopijaja browar podczas wypisywania im mandatu przez policje. Przeciez szkoda by było gdyby miał sie zmarnować :)
No, norma :lol: Przecież zaraz dostaną jeden z większych rachunków, jakie zapłacili za jedno piwo.
-
kurde kiedys to bym chetnie sie wybrał na takie spotkanie ale Wy to jak widze wszyscy dobrze sie znacie, wiec nie sądze zebyscie nowego chcieli hehe...
-
Mysle,ze wszyscy "nowi" byliby przyjmowani dobrze więc nie martw się ;) Jakby coś było nie tak to daj znac -> bany czekają :D
-
Ja bardzo chętnie na przyszły tydzień się pisze tylko właśnie jakoś tak na 20.30 a najchętniej to w ogóle w weekend. Chetnie też poznam kogoś nowego ;)
-
Ja mogę i w ten piątek i w następny, więc Wy decydujcie, a ja się dostosuję :) Co do weekendu, to ewentualnie w tę sobotę, bo w nastepną na 99% nie dam rady...
ronve: każdy, "nowy" czy "stary", jest zawsze mile widziany - im więcej ludzi, tym weselej :D
-
Ja mogę i w ten piątek i w następny, więc Wy decydujcie, a ja się dostosuję :) Co do weekendu, to ewentualnie w tę sobotę, bo w nastepną na 99% nie dam rady...
ronve: każdy, "nowy" czy "stary", jest zawsze mile widziany - im więcej ludzi, tym weselej :D
Ja w sobote odpadam.
-
Ja mogę i w ten piątek i w następny, więc Wy decydujcie, a ja się dostosuję :) Co do weekendu, to ewentualnie w tę sobotę, bo w nastepną na 99% nie dam rady...
ronve: każdy, "nowy" czy "stary", jest zawsze mile widziany - im więcej ludzi, tym weselej :D
Ja w sobote odpadam.
To zdecyduj, w który piątek :)
-
Ja się piszę z chęcią na przyszły piątek/sobotę, ze wskazaniem na sobotę.
-
Ja mogę i w ten piątek i w następny, więc Wy decydujcie, a ja się dostosuję :) Co do weekendu, to ewentualnie w tę sobotę, bo w nastepną na 99% nie dam rady...
ronve: każdy, "nowy" czy "stary", jest zawsze mile widziany - im więcej ludzi, tym weselej :D
Ja w sobote odpadam.
To zdecyduj, w który piątek :)
No ja moge w ten. W przyszly prawdopodobnie tez ale jeszcze nie wiem na pewno. W te sobote mam znow wesele znajomych :(
A wlasnie sobie przypomnialam, ze nastepny tydzien to ten z 1 listopada wiec pewnie bede wyjechana :) To tym razem ustalajcie sami.
-
Czyli pozostaje nam ten piątek albo za dwa tygodnie... Ja chyba jednak optowałabym za tym za 2 tyg., bo ten tydzień mam koszmarnie ciężki (dziś dopiero środa, a ja już padam na pysk :blink:) i obawiam się, że po całym tygodniu mogłabym po jednym piwie złożyć się jak scyzoryk ;)
-
Czyli pozostaje nam ten piątek albo za dwa tygodnie... Ja chyba jednak optowałabym za tym za 2 tyg., bo ten tydzień mam koszmarnie ciężki (dziś dopiero środa, a ja już padam na pysk :blink:) i obawiam się, że po całym tygodniu mogłabym po jednym piwie złożyć się jak scyzoryk ;)
No ja mysle, ze nie zwracajcie uwagi na mnie i umowcie sie na przyszly tydzien bo tez jakos widze, ze w ten piatek mimo, ze pewnie bym dala rade, to bedzie dla mnie troche ciezko.
-
Powiem tak: w ten piątek marzy mi się pozycja horyzontalna przed telewizorem :) W przyszły - teoretycznie mogę, ale wolałabym za dwa tygodnie (w następną sobotę jestem umówiona z koleżanką i muszę od rana być w formie, co po wieczorze w knajpie może być trudne ;)). Dlatego piątek za dwa tygodnie to opcja zdecydowanie najlepsza :) Chyba, że większość opowie się za następnym tygodniem, wtedy ja też postaram się wpaść :)
-
Mi to rybka, w tem piątek nie mogę w przyszły ok, jak z tym za dwa tygodnie to nie wiem, może być ciężko, ale wy decydujcie, ja wpadne jak bede mogła
-
To co? Każdy załatwił cmentarzowe sprawy?
Proponuję browar w ten weekend.
Kto może niech się wpisuje. Debiutanci mile widziani (szczególnie panie :P )
Może do soboty da się coś ustalić.
-
Ja jestem jak najbardziej za! Ponieważ jestem zdołowana faktem, że moje dziecko właśnie rozpoczęło sezon chorobowy i to od razu "z grubej rury", czyli paskudnym zapaleniem oskrzeli, dlatego bardzo chętnie się odstresuję browarkiem w miłym towarzystwie... Dla mnie bez różnicy, piątek czy sobota - dostosuję się do Was :)
-
Cholera! A ja znowu ide na wesele w ten weekend. Na szczescie juz ostatnie w tym roku.
-
ja w ten weekend niestety odpadam zarówno w piątek jak i w sobote :(
-
ja w ten weekend niestety odpadam zarówno w piątek jak i w sobote :(
To moze umowmy sie juz awansem na przyszly tydzen tak na 100% bo stesknilam sie za Wami i chcialabym sie spotkac w komplecie :)
A Moonsun i bizkit najwyzej spotkaja sie sami tym razem ;)
-
To moze umowmy sie juz awansem na przyszly tydzen tak na 100% bo stesknilam sie za Wami i chcialabym sie spotkac w komplecie :)
Może być i tak - chyba jeszcze tydzień wytrzymam ;)
Czyli umawiamy się na następny piątek, ja już sobie rezerwuję czas :)
-
Jak chodzi o przyszły piątek to ja tak na 70% mogę powiedzieć, że będę
-
a gdzie sie w ogole spotykacie w wawie? w sumie mieszkam tu od sierpnia i nie wszystkie kojarze lokale ale nie sadze zebym mial problem ze znalezieniem jakiegokolwiek..
-
Jeszcze nie wiemy, gdzie się spotkamy... Ale tym razem na pewno wcześniej zarezerwujemy stolik, prawda? Żeby znowu nie stracić godziny na poszukiwaniu odpowiedniego lokalu :P
-
hahah a czy 26 kolo to nie za stary hehe..
-
hahah a czy 26 kolo to nie za stary hehe..
No wiesz... nie mysl, ze bedziesz najstarszy :)
Ale my sie wszyscy konserwujemy piwem i muzyka, wiec jak jestes rownie dobrze zakonserwowany jak my to sie nie stresuj ;)
-
hahah a czy 26 kolo to nie za stary hehe..
Nawet się nie łudź, że zdobędziesz tytuł najstarszego uczestnika zlotu, nie masz szans :P
Nechebet dobrze mówi, grunt to dobra konserwacja :lol:
-
hahah a czy 26 kolo to nie za stary hehe..
Jasne, że nie . To tylko ja w tym towarzystwie średnią obniżam ;)
-
Jasne, że nie . To tylko ja w tym towarzystwie średnią obniżam ;)
A mi sie nie wydaje, zeby Panna mogla cokolwiek... obnizac... :P
-
Lejecie miód na me serce hehe a konserwacja przez alko jak najlepiej wpłyneła na moja cere hahaha cieszy mnie to bardzo...
-
Jasne, że nie . To tylko ja w tym towarzystwie średnią obniżam ;)
A mi sie nie wydaje, zeby Panna mogla cokolwiek... obnizac... :P
A Ty co taka... frywolna? :D
Te wesela to kara za to twoje!! :P
-
A Ty co taka... frywolna? :D
Te wesela to kara za to twoje!! :P
:P
-
:P
Obiecujesz? :D
-
:P
Obiecujesz? :D
I kto tu jest teraz frywolny :)
A piatek tuz tuz - to jak stoimy ze spotkankiem?
-
Ja jestem - jak zawsze :P - za , ale tym razem trzeba zarezerwować jakiś stolik :)
-
:P
Obiecujesz? :D
I kto tu jest teraz frywolny :)
A piatek tuz tuz - to jak stoimy ze spotkankiem?
I to jest klasyczne kobiece odwrócenie kota ogonem. ;)
Piątek wieczorem. Jak najbardziej. GDZIE?!
Kto jeszcze?
-
Ja odpadam mogę wam conajwyżej stolik zarezerwować
-
Ja odpadam mogę wam conajwyżej stolik zarezerwować
Nie nie nie - nie rob nam tego :(
-
Panna - jesteś u zqyx'a!!! :D
70% w morrrrrdę! żeby to ostatni raz było. <_<
Ludzie, osłabiacie mnie.
Pytam się po raz kolejny - kto jeszcze ma ochote na browara?
Moonsun, Nechebet - zaglądajcie jutro na forum, trza się umówić, nie?
Chyba, że wymiękacie. :)
ronve, a co z tobą chłopaku?
-
Moonsun, Nechebet - zaglądajcie jutro na forum, trza się umówić, nie?
Chyba, że wymiękacie. :)
Ze niby my wymiekamy?? O co to to nie!
ronve, a co z tobą chłopaku?
No wlasnie? Bedziesz co?
-
Nie bijcie, ale ja dzisiaj też odpadam... Paskudnie kaszlę i chyba dojrzałam do wizyty u lekarza i antybiotyku :( Bardzo Was przepraszam, ale nie dam rady się dowlec, zresztą chyba nie chcielibyście, żebym Was zaraziła :(
-
Nie bijcie, ale ja dzisiaj też odpadam... Paskudnie kaszlę i chyba dojrzałam do wizyty u lekarza i antybiotyku :( Bardzo Was przepraszam, ale nie dam rady się dowlec, zresztą chyba nie chcielibyście, żebym Was zaraziła :(
Pieknie @#$%$#@ pieknie!
I co teraz sie pytam?
-
Chyba nie zostaje nic innego, jak przełożyć spotkanie na niewiadomy termin. W końcu nie wiadomo czy Moonsun wyzdrowieje w tydzień.
Miejmy nadzieję, że tak.
Moonsun, wracaj do zdrowia szybko. :)
Coś nam się nie kleją te zloty.
-
Dzięki, bizkit, mam nadzieję, że do przyszłego tygodnia się wykuruję... W każdym razie będę się intensywnie leczyła, bo w czwartek mam firmową popijawę i muszę być w formie ;)
Naprawdę, strasznie mi przykro i źle, bo bardzo chciałam się z Wami zobaczyć, ale po prostu czuję, że tym razem to nie jest zwykły kaszel :(
-
No ta faktycznie jak sie ktos jeszcze nie zglosi to chyba bedziemny przekladac :( :( :(
Ja teraz bede w domu ok. 18 i jak nic sie nie zmieni to zmieniam plany :(
***
No dobra to ja odpalam pierwsze piwko w domu. Bede pila zdrowie Moonsun, zeby za tydzien cos wyszlo...
-
No dobra to ja odpalam pierwsze piwko w domu. Bede pila zdrowie Moonsun, zeby za tydzien cos wyszlo...
Nechebet, dzięki kochana - wypij kilka, żeby na pewno zadziałało :) A ja Wam obiecuję, że będę się kurowała (i w czwartek oszczędzała ;)), żebyśmy mogli się za tydzień spotkać :)
-
Nechebet, dzięki kochana - wypij kilka, żeby na pewno zadziałało :) A ja Wam obiecuję, że będę się kurowała (i w czwartek oszczędzała ;)), żebyśmy mogli się za tydzień spotkać :)
No Moonsun poswiecilam sie dla Ciebie teraz Ty daj z siebie wszystko zeby wirusa pogonic precz :)
Ludzie jak mi juz Was brakuje no postarajcie sie, zeby jakies spotkanie w koncu wyszlo co :)? Ladnie prosze... :)
-
Ludzie jak mi juz Was brakuje no postarajcie sie, zeby jakies spotkanie w koncu wyszlo co :)? Ladnie prosze... :)
Nie wiedziałem, że Ci tak zależy. Mogliśmy dać wczoraj Wojtusiowi na kino. ;) :D
-
Ludzie jak mi juz Was brakuje no postarajcie sie, zeby jakies spotkanie w koncu wyszlo co :)? Ladnie prosze... :)
Nie wiedziałem, że Ci tak zależy. Mogliśmy dać wczoraj Wojtusiowi na kino. ;) :D
Wojtek to jak mu opowiedzialam o tym naszym nieszczesnym umawianiu sie to powiedzial: "Trzeba sie bylo z tym bizkitem we dwoje spotkac i juz a nastepny raz nie pytac kto bedzie tylko ustalic miejsce i zobaczyc kto przyjdzie. A jak bedziesz sama to moze kogos fajnego poznasz." Serio.
-
Wojtek powiedzial: "Trzeba sie bylo z tym bizkitem we dwoje spotkac i juz"
O! I już go lubię! :D
-
Nechebet, dzięki kochana - wypij kilka, żeby na pewno zadziałało :) A ja Wam obiecuję, że będę się kurowała (i w czwartek oszczędzała ;)), żebyśmy mogli się za tydzień spotkać :)
No Moonsun poswiecilam sie dla Ciebie teraz Ty daj z siebie wszystko zeby wirusa pogonic precz :)
Nawet nie wiesz, jaka Ci jestem wdzięczna :) Ale przyznasz, że tak to się można codziennie poświęcać :lol: Ja w każdym razie nie przyjmuję do wiadomości, żebym miała chorować dłużej niż do środy - w czwartek zamierzam balowac z ludźmi z pracy, a w piątek z Wami :D
-
Ja w każdym razie nie przyjmuję do wiadomości, żebym miała chorować dłużej niż do środy - w czwartek zamierzam balowac z ludźmi z pracy, a w piątek z Wami :D
Zuch Moonsun!
Nawet nie wiesz, jaka Ci jestem wdzięczna Ale przyznasz, że tak to się można codziennie poświęcać
No i wlasnie sie poswiecam po raz drugi oby za tydzien w Waszym towarzystwie :lol:
___________________
Halo halo i jak stoimy z piatkiem? Moonsun zdrowa?
-
Halo halo i jak stoimy z piatkiem? Moonsun zdrowa?
A tam, zdrowa :( Kaszlę, jak kasłałam, ale chyba już nie zarażam ;) W każdym razie, jeśli do piątku mi się nie pogorszy, zamelduję się w umówionym miejscu :) Oczywiście, jeśli nie boicie się ze mną spotkać :P
-
A tam, zdrowa :( Kaszlę, jak kasłałam, ale chyba już nie zarażam ;) W każdym razie, jeśli do piątku mi się nie pogorszy, zamelduję się w umówionym miejscu :) Oczywiście, jeśli nie boicie się ze mną spotkać :P
Ja bylam chora ostatnio teraz bedziesz Ty. Ach te nasze zloty :)
-
Piątek or sobota?
Gdzie?
Kto?
Dlaczego tak nas mało?
:)
-
Piątek
Nie mam pomysłu :(
Ja na 99,99%
Bo w W-wce nie ma innych fanów GN"R, którzy chcą się integrować?
-
Piatek
Gdziekolwiek
Ja na 100%
Nie marudz bo pomyslimy, ze nas nie lubisz :) A na serio mysle, ze Panna i ronve tym razem dadza rade co? Poza tym kiedy sie odgrazala Majka i Wdowa, ze chcialyby sie spotkac... no i Krzychu cos mowil, ze od listopada jest wolny ;)
-
I znowu frekwencja się zapowiada wysoka. <_<
Dziewczynki umówcie sie jakoś jutro, ja będę przed kompem dopiero wieczorem - przeczytam i sie dostosuję. :)
Może Indeks?
-
Poza tym kiedy sie odgrazala Majka i Wdowa, ze chcialyby sie spotkac...
Wybacz moja droga, ale w tej chwili nie dam rady przyjechać. Oszczędzam na kolca lub tatoo. A każdy grosz się liczy ;) Jak już sobie zrobię to nic mnie nie zatrzyma by się z Wami spotkać :D (Biedactwa...)
-
I znowu frekwencja się zapowiada wysoka. <_<
Dziewczynki umówcie sie jakoś jutro, ja będę przed kompem dopiero wieczorem - przeczytam i sie dostosuję. :)
Może Indeks?
Mi sie podoba - Moonsun 20?
I Wybacz moja droga, ale w tej chwili nie dam rady przyjechać. Oszczędzam na kolca lub tatoo. A każdy grosz się liczy wink1.gif Jak już sobie zrobię to nic mnie nie zatrzyma by się z Wami spotkać biggrin.gif (Biedactwa...)
No to bedziemy czekac na Ciebie cierpliwie :)
A co z reszta??????
-
W Indeksie mają fajne menu :) Ale widzieliście, jaka dzisiaj ma być muza? Countryteka :lol: Zupełnie nie moje klimaty, ale jak tak zadecydowaliście, to ja się dostosuję, chociaż bardzo mnie dzisiaj głowa boli i nie wiem, czy zniosę to rzępolenie ;)
20.00 jest OK.
-
W Indeksie mają fajne menu :) Ale widzieliście, jaka dzisiaj ma być muza? Countryteka :lol: Zupełnie nie moje klimaty, ale jak tak zadecydowaliście, to ja się dostosuję, chociaż bardzo mnie dzisiaj głowa boli i nie wiem, czy zniosę to rzępolenie ;)
20.00 jest OK.
No to muzyka faktycznie bedzie dziwaczna... ale coz spotkajmy sie i zobaczymy co z tego wyjdzie.
-
Tylko pytanie, czy będą wolne miejsca... Żebyśmy nie skończyli jak ostatnio, tracąc pół wieczoru na szukanie lokalu <_<
-
Tylko pytanie, czy będą wolne miejsca... Żebyśmy nie skończyli jak ostatnio, tracąc pół wieczoru na szukanie lokalu <_<
No mozna zarezerwowac chociaz tym razem chyba nikt nie musi wracac o 22 wiec czasu bedzie troche ;)
-
No niby o 22 nie, ale nie wiem, do której wytrzymam, bo spałam w nocy niecałe 3 godziny B)
-
No niby o 22 nie, ale nie wiem, do której wytrzymam, bo spałam w nocy niecałe 3 godziny B)
to co rezerwujemy? Tylko na ile osob - kurcze co z Panna?
-
Zarezerwujmy na 4 i już :)
-
Zarezerwujmy na 4 i już :)
Na razie wyslalam rezerwacje mailem bo nie mam mozliwosci zadzwonic.
-
Słuchajcie, ja już gadałam z Bizkitem i jest pomysł, żebyście wpadli do Jadłodajni Filozoficznej dziś. (Dobra 33/35) od 20.30m jest impreze w stylu Plecebo, bedzie bardzo fajnie jak mniemam, wszelkie szczegoly u mnie a ja jestem pod komorka, ładnie prosze wpadnijcie
-
Słuchajcie, ja już gadałam z Bizkitem i jest pomysł, żebyście wpadli do Jadłodajni Filozoficznej dziś. (Dobra 33/35) od 20.30m jest impreze w stylu Plecebo, bedzie bardzo fajnie jak mniemam, wszelkie szczegoly u mnie a ja jestem pod komorka, ładnie prosze wpadnijcie
Mi sie podoba - czy to jest gdzies przy Mariensztacie?
-
A bardzo głośno tam będzie ? Bo mnie główka boli ;)
Powiem szczerze, że ja nie bardzo czuję się dzisiaj na siłach (i też nie bardzo mam ochotę), żeby iść na jakąś imprezę ... Usiąść, wypić piwko, pogadać - OK, ale głośna muza i skakanie - odpada :( Ale Wy się mną nie przejmujcie, najwyżej spotkam się z Wami innym razem :)
-
A bardzo głośno tam będzie ? Bo mnie główka boli ;)
Powiem szczerze, że ja nie bardzo czuję się dzisiaj na siłach (i też nie bardzo mam ochotę), żeby iść na jakąś imprezę ... Usiąść, wypić piwko, pogadać - OK, ale głośna muza i skakanie - odpada :( Ale Wy się mną nie przejmujcie, najwyżej spotkam się z Wami innym razem :)
No ja sie skusze na to Placebo :) Moonsun na pewno nie dasz rady?
A do bedacych - umawiamy sie jakos przed wejsciem?
-
Ja odpadam, to nie moje klimaty :(
Ale gdybyście się rozmyślili i wybrali do jakiejś knajpy, dajcie znać :)
-
Moonsun, nie przesadzaj. :) Nikt Ci nie każe skakać, a jak nie przypasi klimat, zawsze można się przenieść gdzie indziej.
Nechebet i mam nadzieję Moonsun - to o 20 przed Jadłodajnią?
-
Nie, ja zdecydowanie mówię pas :(
Posłuchałam kilku kawałków Placebo na youtube i na więcej nie mam ochoty :P
-
Moonsun, nie przesadzaj. :) Nikt Ci nie każe skakać, a jak nie przypasi klimat, zawsze można się przenieść gdzie indziej.
Nechebet i mam nadzieję Moonsun - to o 20 przed Jadłodajnią?
OK to o 20 bede przed, bo nie chcialabym Was potem szukac w srodku :) Moonsun plis plis :) Jak Ci sie nie spodoba to sie przeniesiemy :)
-
Moonsun, lepsze to niż country. ;)
Nechebet zaraz PM będzie. :)
-
Ja już wiem, że mi się nie spodoba i nie chcę Wam psuć zabawy, dlatego naprawdę nie zawracajcie sobie mną głowy :)
bizkit, może i lepsze niż country, ale zdecydowanie gorsze niż jakaś cicha muzyczka w tle :P
-
Dzwoniłam do klubu imprza ma być raczej lightowa wiec moze jednak sie skusisz.Uprzedzam bede ze znajomymi ;)
-
Napisz gdzie to jest dokładnie.
Daleko od BUW-u?
-
Kochani, wczorajszy wieczór był bardzo, bardzo sympatyczny - jakże mogłoby być inaczej w miłym towarzystwie w "klimatycznym" lokalu :D
Nechebet - na wspomnienie Twoich wczorajszych opowieści o suszeniu grzybów i pieczeniu ciast śmieję się do dzisiaj :lol:
Bizkit, rozumiem, że od dzisiaj jesteś "ogolony na inteligenta", cokolwiek autor cytatu miał na myśli :lol: :lol: :lol:
W każdym razie wielkie dzięki i do następnego - mam nadzieję nieodległego - spotkania :D
-
Ja również dziękuję za miły wieczór.
Wczorajsze cytaty mnie rozwalają, a jak się nie daj Bóg ogolę, to już wiecie jaką będę miał sygnaturę. :D
Po powrocie jeszcze uzupełniałem niedobory w organizmie i dziś się zwlokłem z wyrka około 14.
Do zobaczenia, mam nadzieję soon. :)
Zapraszam po raz kolejny Warszawiaków i nie tylko.
-
Widzę, że nieźle balujecie - i bardzo dobrze! :D
Chętnie bym kiedyś do Was dołączyła, tym bardziej, że mam wpaść na pączki z Chmielnej, ale niestety największą przeszkodą jest odległość.
Podczas zlotu nawet nie zdązyłam zamienić słowa z niektórymi z Was (mało czasu + zmęczenie robią swoje), więc koniecznie trzeba nadrobić zaległości ;) .
Nechebet,mam nadzieję, że pamiętasz o moim zamówieniu na ' bananowego marynarza' :lol: .
-
Chętnie bym kiedyś do Was dołączyła
A my do was. :)
Bolejemy nad marną warszawską frekwencją. Tak czy inaczej zapraszamy.
Może trzeba już zacząć myśleć nad kolejnym "ogólnopolskim" zlocie, hę?
-
Ale Ty masz szczęście Bizkit :) Sam pośród trzech babek :D
-
Chętnie bym kiedyś do Was dołączyła
A my do was. :)
Bolejemy nad marną warszawską frekwencją. Tak czy inaczej zapraszamy.
Bizkit, liczy się jakość a nie ilość ;) . Z czasem na pewno dołączą do Was 'nowi'. Tymczasem miłej integracji Wam życzę.
PS: Z Moonsun i Bizkitem zamieniłam podczas zlotu warszawskiego chyba tylko kilka zdań. Sami przyznacie, że podczas takich większych spotkań trudno pogadać z każdym dłużej niż 10 min :D .
-
Ale Ty masz szczęście Bizkit :) Sam pośród trzech babek :D
Niestety dwóch :( (ale jakich :) ) zajętych :( ale nad tym się popracuje ;)
PS: Z Moonsun i Bizkitem zamieniłam podczas zlotu warszawskiego chyba tylko kilka zdań. Sami przyznacie, że podczas takich większych spotkań trudno pogadać z każdym dłużej niż 10 min .
To jest niestety przypadłość takich dużych spotkań.
Bizkit, liczy się jakość a nie ilość
Jak najbardziej.
-
No widze, ze forum znow ruszylo pelna para po malych problemach :)
Mysle, ze skoro tak ladnie reklamujemy nasze spotkanka to w koncu skusimy "nowych". No nie powiem, wczoraj troche sie dzialo :)
Rose - wybierzemy sie kiedys razem do Szczecina i poszukamy jakiegos bananowego marynarza :)
Moonsun - byla dzis z rana taryfa ulgowa na wstawanie u szefa wszystkich szefow?
Bizkit - nastepnym razem beda nachos na ostro co? ;)
-
Moonsun - byla dzis z rana taryfa ulgowa na wstawanie u szefa wszystkich szefow?
Tak, akurat :lol: Pierwszy raz zapytał "czy już wstajemy" o 5.30 i pytał o to do 7.00 średnio co 10 minut ;)
-
No widze, ze forum znow ruszylo pelna para po malych problemach :)
No właśnie, wczoraj tak się rypało... dzisiaj wchodzę na forum a tu zalogowany jestem. :D
Bizkit - nastepnym razem beda nachos na ostro co?
Z Tobą na ostro to bym nawet na kremówki reflektował. ;)
Moonsun - współczucia, no ale to weekend w końcu dzisiaj, nie :P czekał cały tydzień
-
Z Tobą na ostro to bym nawet na kremówki reflektował. ;)
Mmmmmmmm kremowki na ostro...
-
Z Tobą na ostro to bym nawet na kremówki reflektował. ;)
Mmmmmmmm kremowki na ostro...
Uważaj, bo bana zaraz dostaniesz. ;)
-
Uważaj, bo bana zaraz dostaniesz. ;)
A od Ciebie? :P
---
Panna a jak bylo na imprezie Placebo?
-
Uważaj, bo bana zaraz dostaniesz. ;)
A od Ciebie? :P
Nie, ze mną można poświntuszyć ewritajm :D ....ale jakbym mógł...to bym Cię zbanował! :P
Panienko_Nikt - pamiętaj, że OBIECAŁAŚ. :)
Zdałabyś jakąś małą chociaż relację.
-
Nie, ze mną można poświntuszyć ewritajm :D
No wlasnie wczoraj mowiles, ze to swintuszenie nie zawsze na grupie wychodzi, wiec postaowilam dzis stanac na wysokosci zadania. Nawet za cene bana ;)
-
Niech Ci Bozia w dzieciach wynagrodzi. Jak coś, to wiesz...? :D
-
Niech Ci Bozia w dzieciach wynagrodzi. Jak coś, to wiesz...? :D
A pamietam pamietam :)
-
Na imprezie nie bylam bo jakby to powiedzieć...wpuszczali od 18. Byłam w antykwariacie, teraz bede bede tylko powiedzcie gdzie i kiedy i moze w sobote co?
-
Nie wiem jak reszta, mnie by bardziej pasiło w następną sobotę.
Może do tego czasu ktoś jeszcze dołączy.
-
Jeżeli w sobote to Panienka podpisuje się obiema rękami pod projektem Bizkita ;) Stęskniłam się za wami
-
Ja tez w ten weekend sie nie wyrobie. W nastepny bardzo chetnie :)
-
To co następny weekend?
-
Ja tak! ale może w ten? :P
-
Bizkit ja mogę i w tą, ale ja jdna to chyba za mało ;)
-
Się zapytam. Co z resztą?
-
Jak już pisałam Bizkitowi w SMS-ie - tym razem nie dam rady :( Cały czas jestem chora, biorę antybiotyk, nawet zwolnienie dostałam :) (ale i tak musiałam dzisiaj na kilka godzin pojechać do pracy, w poniedziałek bym się nie odkopała z zaległych spraw :(). Ale Wy, moi kochani, bawcie się dobrze i wypijcie za moje zdrowie ;)
-
Ojej :( To Cie dopadlo powaznie. Straszniejuz dlugo.
To moze skoro wciaz nas tak malo do spotkan, poczekajmy na Moonsun co?
-
No trudno, to przekładamy.
I tak miałem kolizję, bo 9tego Rajd Barbórki.
Moonsun - zdrowiej biedactwo.
-
Nechebet, Bizkit - kochani jesteście, dzięki :) Ale naprawdę, mną sobie głowy nie zawracajcie ;) Strasznie chętnie bym się z Wami spotkała, tylko nie mogę zagwarantować, że w ogóle uda mi się to jeszcze w tym roku :( Za tydzień przeprowadzam się do nowego mieszkania, za dwa są Święta, a za trzy Sylwester, więc sami rozumiecie, że szanse są marne...
-
Nechebet, Bizkit - kochani jesteście, dzięki :) Ale naprawdę, mną sobie głowy nie zawracajcie ;) Strasznie chętnie bym się z Wami spotkała, tylko nie mogę zagwarantować, że w ogóle uda mi się to jeszcze w tym roku :( Za tydzień przeprowadzam się do nowego mieszkania, za dwa są Święta, a za trzy Sylwester, więc sami rozumiecie, że szanse są marne...
Jak widzisz Bizkit i tak mialby dylemat ze wzgledu na rajd. Jakos sie jeszcze spotkamy - faktycznie nie wiem czy w tym roku - no chyba, ze uda nam sie wszystkim wpasc na wspominane juz piwko do Lodzi miedzy Swietami a Sylwkiem :)
Ale Panna to nas chyba udusi za to odwolanie spotkania... ;)
-
Panna nie udusia, toć ja spokojne dziewcze jestem ;) Tylko powiedzicie kiedy możecie, i błagam żeby to był weekend <mruga oczkami>
-
Panna nie udusia, toć ja spokojne dziewcze jestem ;) Tylko powiedzicie kiedy możecie, i błagam żeby to był weekend <mruga oczkami>
W ten weekend to ja moge tylko w piatek.
-
Panna nie udusia, toć ja spokojne dziewcze jestem ;)
Taaaa, a na stołach po knajpach to ja tańczę.
Sorry, ja jednak i w piątek i sobotę nie bardzo.
Może sie jeszcze zmobilizujemy na jedno spotkanie w tym roku, co?
-
Może sie jeszcze zmobilizujemy na jedno spotkanie w tym roku, co?
Z tym to u nas jakos kiepsko :)
-
Taaaa, a na stołach po knajpach to ja tańczę.
Sorry, ja jednak i w piątek i sobotę nie bardzo.
Może sie jeszcze zmobilizujemy na jedno spotkanie w tym roku, co?
Jak te stóły tak wam przeszkadzają to mogę przestać :P Ja w tym roku odpadam
-
Taaaa, a na stołach po knajpach to ja tańczę.
Sorry, ja jednak i w piątek i sobotę nie bardzo.
Może sie jeszcze zmobilizujemy na jedno spotkanie w tym roku, co?
Jak te stóły tak wam przeszkadzają to mogę przestać :P Ja w tym roku odpadam
No i co bizkit narobiles najlepszego?
-
Z tego co się orientuję, to te zdanie:
Jak te stóły tak wam przeszkadzają to mogę przestać
nie ma związku z tym:
Ja w tym roku odpadam
:)
-
Bo nie miało. Wróciłam do was i mówie wam, że już wziełam jedynego tutaj meżczyzne pod pantofel i się zgodził na przyszły piątek, a jak z wami dziewczęta? ;)
-
Bo nie miało. Wróciłam do was i mówie wam, że już wziełam jedynego tutaj meżczyzne pod pantofel i się zgodził na przyszły piątek, a jak z wami dziewczęta? ;)
Brawo Panno - jestem jak najbardziej za :)
Bizkit pod pantoflem... no no ;)
-
Proszę sie ze mnie nie śmiac, ja tylko dobrze wychowany, miły jestem. :P
Cieszę się, Nechebet.
Jeszcze gdyby Moonsun odpowiedziała w takim samym tonie ( no może po za tym pantoflem :D) to by było git.
A może ktoś nowy?
-
Witajcie :) Coś ostatnio nie mam czasu tu wpadać, ale mam nadzieję, że lada moment to się zmieni :) Co do piątku, to ja niestety nie mogę ani w ten, ani w następny :( Mój facet wyjechał i nie mam z kim dziecka zostawić, chyba, żeby w grę wchodziła przyszła sobota - od 15.00 nie będę juz słomianą wdową i mogłabym się wyrwać z domu :)
Ale mną się nie przejmujcie, jeśli wygodniej Wam w piątek - bawcie się dobrze, dołączę do Was next time :)
-
So...Decydujcie
-
Co tu decydować?
Piątek i już.:P
-
Let it be.
Chociaz ja nie wiem, czy sie tu w zareczyny ne wcinam...
-
Nie marudź. :P
Na razie po zaręczynach. Nie stać mnie na pierścionek. :lol:
-
Ale sobie narzeczonego znalazłam... <_< ..bez pieniędzy ;)
-
Ale sobie narzeczonego znalazłam... <_< ..bez pieniędzy ;)
Spoko jeszcze sie moze dorobic. Z pieniedzmi to sie bierze starego a bizkit jeszcze taki calkiem tego jest ;)
-
Rozwalacie mnie.:D
PIĄTEK!!!!!!!!! lalalaa
-
Bawcie się super i wypijcie za moje zdrowie :)
Mam nadzieję, że następnym razem uda mi się do Was dołączyć...
-
Bawcie się super i wypijcie za moje zdrowie
Możesz na to liczyć.:D
Mam nadzieję, że następnym razem uda mi się do Was dołączyć...
Tu nawet dyskusji nie ma.:P
Moonsunik, przepraszam Cię bardzo. Cham ze mnie. Spytałaś się o następną sobotę a ja tu wpadłem i napisałem Co tu decydować. Sorry, ale jakoś zapomniałem, że się o to pytałaś (dopiero zajarzyłem) i tak wypaliłem. Jak burak. Jak się spotkamy to możesz mi po twarzy dać (nawet w następną sobotę:)).
Wybaczysz?
-
Bizkit, wzruszyłam się ,wiesz? Coś Ty, jak mogłabym dać po twarzy jednemu z moich ulubionych forumowiczów...nawet nie wpadło mi do głowy, żeby się poczuć urażona, luzik :)
Ale...gdybyście się jednak zdecydowali na sobotę - I'm in ;) Obojętne - tę czy następną :)
-
TO przekładamy na następną?
-
TO przekładamy na następną?
Mozemy przelozyc tylko zeby mi to bylo do cholery na 100% bo ciezko mi sie weekendy planuje przez te nasze przekladanki :)
-
Ok ja się zapowiadam na 100% w przyszły weekend.
-
Mnie w tym tygodniu nie pasuje tylko piątek - w przyszłym i piątek i sobotą są OK :)
-
mnie nie pasuje przyszły piątek wiec jestem za przyszłą sobotą, każdemu pasi? ;)
-
Moonsun, cieszę się, że tak do tego podeszłaś. Kochana jesteś.:)
Ja na 90% będę mógł w następna sobotę. W tę najbliższą będę już wiedział na 100% (do cholery! ;)).
Czyli może w końcu spotkanie w komplecie. Niezbyt okazałym liczebnie, ale jakościowooooooooooooo!!!:D
-
No to czekamy z niecierpliwoscia na sobote, zeby bizkit na 100% (do cholery!) nam zapowiedzial swoja obecnosc na sobote nastepna.
-
No to czekamy z niecierpliwoscia na sobote, zeby bizkit na 100% (do cholery!) nam zapowiedzial swoja obecnosc na sobote nastepna.
Zniecierpliwionych informuję, że będę. :P
Co prawda już niedziela...coś nie mogę zasnąć.
-
No to mamy 100% sklad na sobote :) A kto wie, moze wyrobimy wiecej procent normy - ktos nam pomoze? :)
-
Super! Bardzo się cieszę i już nie mogę się doczekać soboty :)
-
Ja również, właśnie mam takie małe pytanie. Gdzie i o której?
-
Ja proponuje cos kolo 20 a miejsce... pozwole sobie dalej nie byc z Warszawy (to wygodne hehe) i zdac sie na Wasze doswiadczenie :)
Aha - Indeks mi sie podobal.
-
Jestem za Indeksem, bo tam mnie jeszcze nie bylo....tylko wiecie, mała Panienka nie wie gdzie jest Indeks :rolleyes:
Prośba małej nieletniej może 19, bo wiecie ja musze byc w domu o normalnej porze
-
Jestem za Indeksem, bo tam mnie jeszcze nie bylo....tylko wiecie, mała Panienka nie wie gdzie jest Indeks :rolleyes:
Prośba małej nieletniej może 19, bo wiecie ja musze byc w domu o normalnej porze
Nie ma sprawy malenka :P moze byc i o 19 :) A umowic mozemy sie gdzies w bardziej oczywistym miejscu i podspacerujemy co? Rezerwacje robimy?
-
Ja wczesniej chyba bede na Chmielnej...wiec decydujcie ja sie dostosuje..a rezerwacje moża by zrobić w sumie
-
Jestem jak najbardziej za Indeksem, baaardzo mi się tam podobało - cicho, spokojnie i nachosy mają pyszne :)
19-ta też mi odpowiada, możemy się umówić wcześniej gdziekolwiek i dojść kawałek. Tylko chyba powinniśmy jednak zrobić rezerwację - w tej samej fajnej sali (koniecznie dla niepalących), co poprzednio :)
-
Patrzac na plan imprez:
http://www.indeks-klub.pl/plan.html (http://www.indeks-klub.pl/plan.html)
w sobote zapowiada sie cos dla Panny :)
-
Nechebet, a co - my gorsze?! :lol: Jakoś się we trzy chyba zmieścimy na stole ;)
Impreza imprezą, a w naszym kąciku może nadal głośnik jest odłączony :D
-
Nechebet, a co - my gorsze?! :lol: Jakoś się we trzy chyba zmieścimy na stole ;)
Impreza imprezą, a w naszym kąciku może nadal głośnik jest odłączony :D
E tam gorsze :) Jak bedzie trzeba to sie poswiecmy :)
A nasz kacik, przyznaje, byl bardzo przytulny :)
-
Ja sie stołem chętnie podziele, zresztą samemu to żadna radocha :lol:
-
Kocham Was! Wszystkie! :D
Zapowiada się ciekawie.:P Trzymam za słowo.:D
Panie zaproponowały program imprezy w takim razie ja rezerwuję jutro stolik. :P
Co powiecie o 19 pod Rotundą? Wszystkim pasi?
-
Mi pasi. Mam nadzieje, ze wichura sie do jutra skonczy bo jeszcze nas porwie po drodze do Indeksu :)
-
Mi pasi. Mam nadzieje, ze wichura sie do jutra skonczy bo jeszcze nas porwie po drodze do Indeksu :)
Mi również pasi. Oj, tak wichura jest zła i niedobra
-
To ja się nie śmiem wyłamywać i napiszę, że mi też pasi :D
-
Jestesmy po prostu idealnie dopasowani do siebie - 100% zgodnosc :)
-
Jestesmy po prostu idealnie dopasowani do siebie - 100% zgodnosc :)
No, dawno tak nie było.:D
Stolik zarezerwowany ten sam, loża właściwie, ale lipa tam z muzyką nadal. Trochę się znerwowałem.
-
Wprost trudno uwierzyć, że udało nam się wreszcie umówić w pełnym składzie...ja nawet już nie chcę nic mówić, żeby nie zapeszyć ;)
-
Profilaktycznie proszę o nie spóźnienie się, żeby potem problemu ze stolikiem nie było.
Najlepiej jak byśmy się gdzieś za 10 dziewiętnasta spotkali, co?
Zapobiegliwy jestem, toć to wielke wydarzenie będzie, komplet. ;)
-
Całe 4 osoby się zebrały...wydarzenie zaiste niespotykane... ;) Trza będzie pokazać jak się bawi Warszawa :D :lol: :P
-
Niech bedzie za 10 pod Rotunda.
-
Co taka cisza? Żyjecie? Ja wiem, że po wizycie na poligonie można się czuć zmęczonym, ale tak?
Miło było bardzo. Czekam na zdjęcia.
Ja jeszcze w domku dwa browary złomotałem i dzisiaj tradycyjnie zwlokłem zwłoki z łózia w południe.
No i tradycyjnie cytat z nocnego. Dwóch panów (uspokajanych całą drogę przez koleżankę) miało słabo towarzyski nastrój i tekst jednego z nich na cały autobus:
"Zamkonąć mordy, k***y!!!......bo jadę." :lol:
Kocham to miasto.:D
-
Poligon byl fantastyczny ale i wyczerpujacy :)
No wlasnie - Panna cos utknela na tym basenie i nie chce zdjec podeslac :)
Ja tym razem wrocilam kulturalnie taxoweczka a nie na piechote wiec przygod nie maialam :)
-
I mnie było bardzo miło, ale wcale nie czekam na zdjęcia ;)
W moim nocnym na szczęście obyło się bez ekcesów, potem rączym kłusem pognałam do domu i walnęłam się spać :) A Szefuńcio okazał się ludzkim panem - dał pospać do 8.00 :D
Jeszcze tylko muszę buty wyczyścić z błota...;)
-
Zdjęcia teraz powinny być, bo przedtem coś poczta mnie nie kochała.Poligan bardzo mi sie spodobał, taki ekstramelne przeżycia...A Moonsun chyba nie chce zdjęć, bo mi maila na pw nie podesłała
-
A Moonsun chyba nie chce zdjęć, bo mi maila na pw nie podesłała
Chce, chce, już wysłała PM :)
------------------------------------------
buuuu, za późno wysłała? Już nie dostanie zdjęć ??? ;)
-
dostanie jak się zmotywuje :lol: :D
-
Sluchajcie, moze spotkalibysmy sie w przyszly weekend? Dawno sie nie widzielismy a poza tym obgadalibysmy sprawe zlotu w Katowicach osobiscie co? Jak juz wiecie, u mnie pojawil sie spory problem z tym wyjazdem ale wolalabym podagac z Wami live niz sie tu rozpisywac. I nie chodzi tu o to, ze jakos sie wykrecam, bo bardzo ale to bardzo chcialabym pojechac i jak tylko bede mogla cos wykombinowac to wykombinuje.
A za shouta wczoraj wieczorem przepraszam, ale bylam naprawde zaganiana.
-
Ja w przyszły weekend bardzo chętnie :) Piątek czy sobota? Tam, gdzie zawsze ? Tylko nie wiem, czy się dostaniemy, chyba tym razem zabezpieczę sobie odpowiednie obuwie :lol:
-
Ja w przyszły weekend bardzo chętnie :) Piątek czy sobota? Tam, gdzie zawsze ? Tylko nie wiem, czy się dostaniemy, chyba tym razem zabezpieczę sobie odpowiednie obuwie :lol:
Juz jest lepiej. Jak bylam 2 tyg temu to nawet wygrodzili taka specjalna drozke siatka. Ale kladka dalej byla :)
Ja w przyszlym na razie moge i w piatek i w sobote.
-
Czyli wychodzi na to, że zlocik za tydzień.
Gorąca szesnastka też może, więc komplet. :D
Jak ktos jeszcze chce wpaść, to bez krempacji.
Nie bedę wybitnie zachęcał, powiem tylko tyle, że ostatnio byly prezenty od wójka bizkita dla tych co coś chcieli. :P
-
ostatnio byly prezenty od wójka bizkita dla tych co coś chcieli. :P
O, to mi przypomniało, że Nechebet koniecznie chciała posłuchać, jak string quartet kaleczy GnR :lol:
-
Gorąca szesnastka też może, więc komplet. :D
Dziękuję bizkit za informacje, bo to chyba o mnie było. A tak serio to jasne zlot, bardzo chętnie ;)
-
O, to mi przypomniało, że Nechebet koniecznie chciała posłuchać, jak string quartet kaleczy GnR :lol:
Obowiazkowo!
--------------
Czy to moze byc piatek?
-
przyszły owszem
-
Więc piątek? OK
A może nie ma co się szczypać i Hard Rock Cafe?
-
To chyba juz dzis trzebaby rezerwacje zrobic co ;)
-
Więc piątek? OK
A może nie ma co się szczypać i Hard Rock Cafe?
Koniecznie! Trzeba sprawdzić, czy to rzeczywiście jest hard rock, czy tylko cafe ;)
Mnie piątek też pasi, ale będę się mogła zjawić dopiero o 20.00.
-
Koniecznie! Trzeba sprawdzić, czy to rzeczywiście jest hard rock, czy tylko cafe ;)
Mnie piątek też pasi, ale będę się mogła zjawić dopiero o 20.00.
Cos mi sie wydaje, ze to jest glownie lans cafe ;)
-
Koniecznie! Trzeba sprawdzić, czy to rzeczywiście jest hard rock, czy tylko cafe ;)
Mnie piątek też pasi, ale będę się mogła zjawić dopiero o 20.00.
Cos mi sie wydaje, ze to jest glownie lans cafe ;)
Żeby chociaż...bo jak samo cafe, to nie zdzierżę :lol:
-
to jest bardzo lans, a poza tym rezerwacji nie ma, bo już sprawdzałam <_<
-
Komu się chce przez godzinę stać, żeby usiąść gdzieś w HRC?????????
-
Mi szczerze mowiac nie. Tym dardziej, ze wlasnie jestem na zwolnieniu lekarskim i pewnie w piatek nie bede jeszcze w najlepszej kondycji, wiec wolalabym pojsc gdzies, gdzie na pewno usiadziemy i nie bedziemy za duzo lazic.
-
Mnie też nie...nawet za cenę lanserki :lol:
Nechebet, a co Tobie? Ale dasz radę w piątek, prawda????
-
Mnie też nie...nawet za cenę lanserki :lol:
Nechebet, a co Tobie? Ale dasz radę w piątek, prawda????
Migdalki mi wysiadly. W czwartek ide do laryngologa. Oblesnie kaszle i caly czas chrypie ale do piatku oczywiscie planuje byc juz zdrowa :)
-
Niefajnie :(
Miejmy nadzieję, że dasz radę jakoś się wykurować do piątku, najwyżej piwo będziesz piła ciepłe ;)
-
najwyżej piwo będziesz piła ciepłe ;)
o nie! Za nic!
-
Zabijecie mnie, ale ja w piątek nie mogę.... :( :( :(
-
Zabijecie mnie, ale ja w piątek nie mogę.... :( :( :(
To bardzo prawdopodobny scenariusz <_< ;)
Nechebet, bizkit - co robimy???
-
Zabijecie mnie, ale ja w piątek nie mogę.... :( :( :(
To bardzo prawdopodobny scenariusz <_< ;)
Nechebet, bizkit - co robimy???
Nie przyjmujemy do wiadomosci?
-
Zabijecie mnie, ale ja w piątek nie mogę.... :( :( :(
To bardzo prawdopodobny scenariusz <_< ;)
Nechebet, bizkit - co robimy???
Nie przyjmujemy do wiadomosci?
Dobra! I tej wersji będziemy się trzymać :)
-
Ale kiedy ja naprawde nie mogę...a w sobote bym wam pasowało?
-
Ja mówiłam, że mnie pasuje i piątek i sobota, może nawet sobota bardziej :)
Ale Nechebet wolała piątek :(
-
kiedyś będe musiał wpaqść (jeśli można) na wasze spotkania ;)
-
No moze i lepsza bylaby sobota, bo na razie to mi nic choroba nie przechodzi, wiec to bylby jeszcze jeden dzien :) Wieczorem ide do laryngologa to jeszcze zobacze co mi powie - dam znac. No i jeszcze musimy poczekac info, czy bizkit moze byc w sobote.
Ronve - Ty sie tak ciagle nie odgrazaj tylko wpadaj...
-
Nechebet, nie żartuj sobie, tylko zdrowiej :ph34r:
Gdyby pasowała Wam sobota, to byłoby suuuper :)
A właśnie, dlaczego bizkit się wcale nie odzywa????
-
No dobra - mam jakas nadreaktywnosc oskrzeli, wiec to chyba zarazliwe nie jest. Jak nie wstydzicie sie ze mna siedziec (bo wciaz kaszle fatalnie) to moge sie pojawic. Tylko pewnie nie dam rady posiedziec tak dlugo jak zwykle.
-
A, nadreaktywność, spoko, znamy to :) Ja i Mateusz mamy tak po każdej infekcji - niby już dawno jesteśmy zdrowi, a chrychamy jak gruźlicy.
Fajnie, że możesz w sobotę :) Tylko bizkita nadal nie widać :(
-
Nechebet - też mam nadreaktywność organizmu jak na Twoje oskrzela patrzę. :D ;)
Co do tematu. Niestety ale w sobote ja nie bardzo. Sorry.
Jeśli już to piątek.
Ale spoko, jak Wam pasuje sobota. Przeżyjecie beze mnie. :P
Na mnie możecie liczyć np. za tydzień.
bizkita nie widać, bo ostatnio zamieniam kompa na książkę. Ile mozna? ;) Ale chyba nie bylo mnie aż tak dlugo.:P
-
Ale chyba nie bylo mnie aż tak dlugo.:P
Wystarczająco długo, żebyśmy się zaczęły martwić, prawda dziewczyny? ;) A zamiana kompa na książkę bardzo słuszna, popieram - ale przecież można i jedno i drugie :)
Co do spotkania, to ja już sama nie wiem, piątek czy sobota :ph34r: Ale wiem jedno - ja za tydzień odpadam :(
-
No to jestesmy w kropce :( Czy jest ktos odwazny do podjecia decyzji? ;)
Coz nadreaktywnosc - choroba cywilizacyjna. Bizkit co za niefart, Wojtek akurat siedzial kolo mnie... :P
-
No to jestesmy w kropce :( Czy jest ktos odwazny do podjecia decyzji? ;)
Ja się nie odważę ;)
-
Do niefarta to już się przyzwyczailem. :(
To pozdrów Go ode mnie i niech dba o te Twoje oskrzela bardziej. :P A może za bardzo dba i stąd ta nadreaktywność? ;)
Niech może wypowie się jeszcze jedna osoba zainteresowana zlocikem, co?
-
Ja jestem po winku i whisky ;) wiec odwagi troche mam... Moze spotkajmy sie wedle wczesniejszych zapowiedzi w piatek a nastepne spotkanie bedzie DOKLADNIE pod dyktando Panny. Panno wybaczysz mi to? :)
-
Widzę, Nechebet, że postawiłaś jednak na medycynę naturalną :D
To w końcu jak - widzimy się dzisiaj? Muszę to wiedzieć na 100% do 15-tej...
-
No ja tez chcialabym wiedziec szybko jaka jest decyzja reszty. Jak nie to pewnie odkladamy na za jakies 2 tygodnie co?
-
Kurczę, a bizkita znowu nie ma... ;)
-
Już jestem. Specjalnie wcześniej wstałem dla Was. :P
Czekam na wiadomość od Panny. Wytrzymacie jeszcze trochę?:D
-
Już jestem. Specjalnie wcześniej wstałem dla Was. :P
Czekam na wiadomość od Panny. Wytrzymacie jeszcze trochę?:D
Odrobinke ;)
-
Agatka powiedziała, żeby podjąć decyzję za nią.
Skoro Nechebet była odważna, to pytam się: gdzie i o której? :D
-
Agatka powiedziała, żeby podjąć decyzję za nią.
Skoro Nechebet była odważna, to pytam się: gdzie i o której? :D
Co ja mam byc ta odwazna do konca?
Indeks 20?
---------------
Bizkit zarezerwowal stolik (niestety nie udalo sie juz w strefie dla niepalacych). Spotykamy sie o 20 przed Indeksem.
Moonsun prezenty beda?
-
Joł joł joł ziomki :D Dzięki za super wieczór, jak zwykle miło było się z Wami spotkać :) A teraz wygibanym ruchem udaję się do łóżka :lol:
-
A mi sie cala noc klaun snil.... dmuchal te baloniki i dmuchal... :P
Aha - po powrocie musialam plytke zapuscic. Fajnie, ze nie napisalas mi nigdzie listy utworow bo mialam niezle "Jaka to melodia" ;). A Wojtek nadal temu ksywe "Bonanza" :lol: .
-
Aha - po powrocie musialam plytke zapuscic. Fajnie, ze nie napisalas mi nigdzie listy utworow bo mialam niezle "Jaka to melodia" ;).
Kochana, jak udało Ci sie odgadnąć wszystkie tytuły, to szacuneczek :lol:
-
Kochana, jak udało Ci sie odgadnąć wszystkie tytuły, to szacuneczek :lol:
No ba! Choc w niektorych musialam dojsc az do refrenu ;)
Jak sie fryzjer udal - przyjemnie bylo... ;)?
-
No ba! Choc w niektorych musialam dojsc az do refrenu ;)
Ale przyznasz, że łatwo nie było? :lol:
Jak sie fryzjer udal - przyjemnie bylo... ;)?
mmmmm....nic więcej nie napiszę :P
btw, masz jakieś wiadomości od bizkita, czy udało mu się dotrzeć do domu bez przygód?
-
Ale przyznasz, że łatwo nie było? :lol:
Przyznaje ;)
btw, masz jakieś wiadomości od bizkita, czy udało mu się dotrzeć do domu bez przygód?
Dostalam tylko sms'a z drogi - cieszyl sie, ze ma kaptur :) Hmmm... chyba faktycznie bedzie sie trzeba upomniec o jakis znak zycia.
A to osobista dedykacja ode mnie dla Moonsun i Bizkita:
http://youtube.com/watch?v=GSqV3rWM4iQ (http://youtube.com/watch?v=GSqV3rWM4iQ)
-
A to osobista dedykacja ode mnie dla Moonsun i Bizkita:
[url]http://youtube.com/watch?v=GSqV3rWM4iQ[/url] ([url]http://youtube.com/watch?v=GSqV3rWM4iQ[/url])
Kochana, dziękuję, wzruszyłam się... Ech, to były czasy :lol:
-
Kochana, dziękuję, wzruszyłam się... Ech, to były czasy :lol:
:)
Sluchaj bizkit nie odpowiada na moje sms'y :-/ Myslisz, ze On jeszcze moze spac?
-
Odezwał się ???
-
Odezwał się ???
Nie :huh:
-
Odezwał się ???
Nie :huh:
Kurde, to niefajnie :ph34r:
Miejmy nadzieję, że po prostu znowu wybrał książkę zamiast forum...
-
Żyję, żyję. :D
Przepraszam że sie nie odzywałem, ale zakręcony jestem cały dzień. ;D
Z resztą widzialyscie juz wczoraj przy rachunku. ;)
Dzięki za miły wieczór, fajnie było jak zwykle.
Moonsun widzę, że udzielił Ci się wczorajszy taneczny klimat. :D Chcialbym ten wygibany ruch zobaczyć.
Nechebet, tak myslałem, że klaun Ci utkwi w pamięci. :D
Czekam na więcej takich wieczorów, w komplecie. Ja właśnie robie poprawkę. :D
-
No nie zaniedbuj nas tak wiecej, bo sie martwimy.
A wieczor bardzo sie udal, oprawa artystyczna byla wyjatkowa :lol:. Czekam na szybka powtorke.
-
Bizkit, paskudniku, martwiłyśmy się, wiesz? Dobrze, że wszystko OK :)
Ja też mam nadzieję, że na następne spotkanie nie przyjdzie nam zbyt długo czekać :)
-
mozesz mi wierzyc Nechebet ze bardzo bym chcial ale w tygodniu pracuje a w weekendy pisze mgr tak wiec po obronie bardzo chetnie!
-
Dziewczynki moje, dzięki za troskę. Rozpuszczacie mnie :D a ja już jestem wystarczająco rozpuszczony. ;)
Nie dziwie się Wam w sumie, bo końcówkę to juz słabo pamiętam. :lol: Chyba muszę zrezygnować z niecnego procederu czyli rozgrzewki w domu. :D
ronve - musisz odpowiedzieć sobie jakie masz w życiu priorytety... ale z tego co widzę to błądzisz :D
-
Dziewczynki moje, dzięki za troskę. Rozpuszczacie mnie :D a ja już jestem wystarczająco rozpuszczony. ;)
Nie dziwie się Wam w sumie, bo końcówkę to juz słabo pamiętam. :lol: Chyba muszę zrezygnować z niecnego procederu czyli rozgrzewki w domu. :D
ronve - musisz odpowiedzieć sobie jakie masz w życiu priorytety... ale z tego co widzę to błądzisz :D
No ladnie - to Ty musisz sie rozgrzewac przed spotkaniem z nami?? NIe chce nawet tego slyszec <_<
Ronve - jeden wieczor naprawde nie wplynie na jakosc Twojej pracy - a przynajmniej nie negatywnie :)
-
No ladnie - to Ty musisz sie rozgrzewac przed spotkaniem z nami?? NIe chce nawet tego slyszec <_<
To nie o to chodzi, że z Wami. Tylko ogólnie. :P Już tak mam. ;D Nie ma nic gorszego jak niedosyt alkoholowy. ;) Ciężko to znoszę.:D
-
Widzę, że zabawa była przednia. Coż powiem tylko, że postaram się być na następnym spotkaniu.
-
Halo Warszawo :) Dostałam od Czarnej Wdowy płytę pompona - bizkit i Nechebet dostaną ode mnie kopie, czy Panna tez sobie życzy? :) Warunkiem otrzymania płytki jest odbiór osobisty podczas miłego towarzyskiego spotkania wieczorową porą w piątek lub sobotę :D Sprawa jest pilna i proszę o jej poważne potraktowanie, bo mi zqyx całą skrzynkę ponagleniami zapcha :lol:
-
Panna płytkę bardzo chętnie, ale nie może w tą sobote, ale przyszła jak najbardziej.
-
zqyx całą skrzynkę ponagleniami zapcha :lol:
Zablokuj go. ;D
Panna płytkę bardzo chętnie, ale nie może w tą sobote, ale przyszła jak najbardziej.
Ja też sobota nie. Piątek?
Nechebet?
-
W piatek też nie mogę <zaraz mnie zabiją> . Przyszły tydzień mi w miarę pasuję. :rolleyes:
-
W piatek też nie mogę <zaraz mnie zabiją>
Zapamiętaj sobie dobrze ostatni zlocik. To był Twój ostatni.... <_<
-
Bizkit, kochanie, ale pretensje do to mojej matki, a nie do mnie. Przecież wiesz, że was kocham
-
A robta jak chceta - jak mam byc to bede tylko mowcie kiedy.
-
A robta jak chceta - jak mam byc to bede tylko mowcie kiedy.
To niech bizkit decyduje :)
-
wiecie to nie jest takie proste jak Wam sie wydaje, mam żone i jej też musze poświęcić troche czasu..ale tak jak mówiłem w któryś wiosenny weekend chętnie wyskocze na piwko i Was poznam z miłą chęcią B)
-
Mam nadzieję że i mnie przyjmiecie do swojego zlotowego grona :) Także chętnie Was wszystkich poznam :)
-
Mam nadzieję że i mnie przyjmiecie do swojego zlotowego grona :) Także chętnie Was wszystkich poznam :)
Nie ma takiej możliwości, nie pokazuj się nam nawet na oczy
;)
-
ronve, błagam, nie rozśmieszaj mnie... Ty masz żonę, a ja faceta i 5-letniego syna, którym też chcę (nie muszę :P ) poświęcać uwagę :)
Ale na mini-zlocik warszawski zawsze znajdę czas :)
Sawiak - nowi fani Gn'R zawsze są mile widziani :)
-
No nie tacy nowi :P Gn'R słucham właściwie od 4 roku życia. A wszystko dzięki braciszkowi :) W każdym razie tylko Gn'R pamiętam z dzieciństwa B)
-
To jak może być przyszły piątek bądź sobota? :rolleyes:
-
Przyszły piątek byłby idealny :D Sobota odpada, ale piątek bomba
-
Wiecie, jak dla mnie może być przyszły piątek, ale nie wiem, czy bizkit - następny po mnie w kolejce po płytę pompona - będzie mógł tyle czekać ;) I żeby mnie następni "kolejkowicze" nie zlinczowali za opóźnienie...chociaż, biorąc pod uwagę, że od 4. października płyta "przeszła" przez 8 zaledwie osób (co daje średnio 19 dni na osobę), mam jeszcze mnóstwo czasu ;) Co się będę wychylać i psuć statystykę :P
-
To z goscinnosci proponuje dopasowac sie do Sawiaka - trzeba zachecic nowych :) Proponuje nastepny piatek, czyli 16.03.
Ronve - znow zle kombinujesz. Ja tez mam meza, dom, prace i niedlugo jeszcze troche nowej nauki... Dla chcacego nic trudnego, nie jestes bardziej zajety od innych. Nawet fani Gunsow maja swoje drugie wcielenie, w ktorym prowadza zwykle zycie ;)
-
Nawet fani Gunsow maja swoje drugie wcielenie, w ktorym prowadza zwykle zycie ;)
Jak zwykle, trudno mi się z Tobą nie zgodzić :)
btw, czy ktoś mógłby usunąć mój zdublowany post? Coś mi się chyba forum sypie...
-
Nawet fani Gunsow maja swoje drugie wcielenie, w ktorym prowadza zwykle zycie ;)
Ano właśnie... ja np. do szkoły chodze i zajmuję się jeszcze paroma ciekawymi rzeczami ;) Ale zloty czemu nie, zwłaszcza z taką ekipą, nieprawdaż kochani ;)
-
Dziewczeta moje mile - prawdaz :)
Moonsun musisz sama usunac ten post przez klikniecie "iksika" w prawym gornym rogu posta obok "cytuj" i "edytuj".
-
Dziewczeta moje mile - prawdaz :)
Moonsun musisz sama usunac ten post przez klikniecie "iksika" w prawym gornym rogu posta obok "cytuj" i "edytuj".
Kochana, bardzo Ci dziękuję za podpowiedź, gamoń ze mnie i tyle :(
Ale na szczęście już ktoś się tym zajął, dzięki "ktosiu" :)
-
Ok, niech będzie przyszły weekend, tylko nie wiem jak u mnie to się ułoży, piątek czy sobota.
Panna stawia. No i Sawiak.
-
Panna stawia. No i Sawiak.
Te bizkit, Ty sobie nie myśl że ja i Agata będziemy Ci cokolwiek stawiać :P No chyba że to będzie napój wielce wysoko procentowy w postaci Tymbarka :D
-
będzie napój wielce wysoko procentowy w postaci Tymbarka :D
Te, Niszczyciel, i tak nie masz co liczyc na jakikolwiek inny napój, bo....
Urodziny: 19 Maj 1991
:]
-
będzie napój wielce wysoko procentowy w postaci Tymbarka :D
Te, Niszczyciel, i tak nie masz co liczyc na jakikolwiek inny napój, bo....
Urodziny: 19 Maj 1991
:]
A co przypilnujesz Go? A Pannie kto piwo na sile zamawial ;)
-
Ale On nie jest w moim typie. :D
-
O proszę, rozpijanie nieletnich :P
-
O proszę, rozpijanie nieletnich :P
Prokurator sie znalazł. :P
Nechebet Ty chcesz żebym poszedł siedzieć? ;D
Dobrze, że " ;) " dodałaś.
Nikogo ręcami nie trzymałem. :D
-
Nechebet Ty chcesz żebym poszedł siedzieć? ;D
Dobrze, że " ;) " dodałaś.
Nikogo ręcami nie trzymałem. :D
Hmm... przynosilabym Ci paczki... :)
Nie trzymal - to prawda!
-
Pozostawię to bez komentarza :P I generalnie staram się nie pić, ponieważ alkohol i sport to marne połączenie.
-
Pozostawię to bez komentarza :P I generalnie staram się nie pić, ponieważ alkohol i sport to marne połączenie.
No racja, alkohol i sport to marne połączenie, ale zacytuje tutaj Hemp Gru - "joint i sport to nie rozłączna para" :D.
A ja mógłbym się kiedyś tam do Was wprosić :)?
-
A ja mógłbym się kiedyś tam do Was wprosić :)?
Gnatek, co się głupio pytasz? :)
Od dawna zapraszamy wszystkich chętnych na nasze mini(żeby nie powiedziec micro ;))-zlociki, ale przecież W-wka to taka mała mieścina, że - jak na razie - znalazła się tylko czwórka fanów GN'R chętnych na spędzenie fajnego wieczoru w miłym towarzystwie przy złocistym trunku...
-
ale przecież W-wka to taka mała mieścina, że - jak na razie - znalazła się tylko czwórka fanów GN'R chętnych na spędzenie fajnego wieczoru w miłym towarzystwie przy złocistym trunku...
Ty, to rzeczywiście paskudnie, tylko 4 fanów na spotkaniu w Warszawie? Ha, a moja siedmiotysięczna mieścina mogłaby się poszczycić na lokalnym, miastowym zlocie aż 3 fanami [tak mi się wydaje ;)].
Wstyd, Warszawo, wstyd!
:P [chyba mi powraca dobry humor :D]
-
Wy mi tu Bizkita prokaratorem nie straszcie, bo mnie jeszcze zacznie unikać, a wtedy to ja się zapłaczę :rolleyes: . A piwo dobra rzecz od czasu do czasu,. Dziś nawet drinka wypiłam, że się aż pochwale. ;)
-
Wstyd, Warszawo, wstyd!
Za każdym razem, kiedy się spotykamy, mam ochotę to powiedzieć ;)
-
Nie bój się Panno :) Nikt tu nie zamierza donosić na Bizkita :P
-
Wstyd, Warszawo, wstyd!
Za każdym razem, kiedy się spotykamy, mam ochotę to powiedzieć ;)
No wlasnie! Ale ale... czyzby W-wa zaczela sie budzic ;)
-
No nareszcie, bym powiedziała ;)
-
Ok..to w przyszlym tygodniu cos robicie? Tylko prosze jak mówicie o nazwach knajp to podajcie na jakiej ulicy bo jeszcze nie znam na tyle Warszawy.. ;)
-
Ja się dołączę do prośby ronva :)
-
Ok..to w przyszlym tygodniu cos robicie?
Ja tam nic nie słyszałem.
k***a, sami faceci
-
Bizkit poczul sie zagrozony... traci pozycje naszego babskiego krola :P
-
bizkit, no co Ty??? Przecież wiesz, że zawsze będziesz naszym ulubieńcem :D Nechebet, Panno - zgadzacie się ze mną? Wiem, że tak :P
-
Oo Bikit przepraszam że rozwalam Ci harem :P
-
bizkit, no co Ty??? Przecież wiesz, że zawsze będziesz naszym ulubieńcem :D Nechebet, Panno - zgadzacie się ze mną? Wiem, że tak :P
Oczywiście, że tak. Bizkit był najpierwsiejszy...więc z góry ma najwyższą pozycje ;)
-
Samiec dominujacy w stadzie - bez dwoch zdan ;)
-
Samiec dominujacy w stadzie - bez dwoch zdan ;)
Rzekłabym - samiec alfa ;)
Zaraz tu wpadnie bizkit i dostanie nam się :lol:
-
Rzekłabym - samiec alfa ;)
Zaraz tu wpadnie bizkit i dostanie nam się :lol:
Eeee tam - On zawsze tak straszy a potem nic z tego ;)
-
Będzie musiał swój harem do porządku przywołać ;)
-
Już? Nacieszyły się moją niedolą????? :P
-
Toż my tak z miłości ;)
-
Informuję że mój brat jest chętny do wpadnięcia razem ze mną na zlocik :D Tylko pytanie gdzie będzie:P
-
Informuję że mój brat jest chętny do wpadnięcia razem ze mną na zlocik :D Tylko pytanie gdzie będzie:P
Super! Widzę, że zapowiada się fajny wieczór :) Żeby tylko udało nam sie dojść do porozumienia w kwestii dnia... Nechebet, Panno, bizkit - piątek aktualny? Tylko nie mówcie, że nie, bo mam dla Was płytki - kogo nie będzie, nie dostanie :P ronve, mam nadzieję, że też do nas dołączysz? Ja proponuję miejsce sprawdzone, czyli Indeks :)
-
Jak możesz to podaj adres :D Bylibyśmy wdzięczni :)
-
Jak możesz to podaj adres :D Bylibyśmy wdzięczni :)
Bardzo proszę - Krakowskie Przedmieście, tuż obok bramy uniwerku, po prawej stronie (stojąc do niej przodem) schodkami w dół :)
-
Ja sie pisze :)
-
Ja sie pisze :)
Wiedziałam, że można na Ciebie liczyć :D
-
Hehe. Zbiera się coraz większa ekipa :D
-
Hehe. Ojca jeszcze weź. ;D
A co byście powiedzieli na sobotę?
-
Ojciec nie słucha Gunsów :P A sobota odpada :D
-
jak w piatek, to mi pasi... chetnie wpadne... szkoda ze nie jest cieplo bo mozna by pod gołym niebem...czyli co Indeks? jak sie poznamy hehe
-
A co byście powiedzieli na sobotę?
bizkit, co Ty kombinujesz? Nawet nie myśl o tym, żeby nie przyjść <_< W końcu Ahmet czeka na płytę od Ciebie :P
A propos płyty pompona - sawiak i ronve, reflektujecie na kopię (RIR 91)? Zrobiłam już 3, to 2 następne też mogę ;)
-
bizkit, co ty kombinujesz? Nawet nie myśl o tym, żeby nie przyjść <_< W końcu Ahmet czeka na płytę od Ciebie :P
A propos płyty pompona - sawiak i ronve, reflektujecie na kopię (RIR 91)? Zrobiłam już 3, to 2 następne też mogę ;)
No bizkit - Ty sie chlopie nie wylamuj. Chyba, ze chcesz nas zostawic same w towarzystwie nowych kolegow :P
Moonsun - Ty piracie!
-
bizkit, co Ty kombinujesz? Nawet nie myśl o tym, żeby nie przyjść <_< W końcu Ahmet czeka na płytę od Ciebie :P
A propos płyty pompona - sawiak i ronve, reflektujecie na kopię (RIR 91)? Zrobiłam już 3, to 2 następne też mogę ;)
No bizkit - Ty sie chlopie nie wylamuj. Chyba, ze chcesz nas zostawic same w towarzystwie nowych kolegow :P
Ryzykant z bizkita, prawda? Chce nas zostawić same :D
Moonsun - Ty piracie!
Pirat ze mnie jest okropny, tylko czekam, aż mnie dziecko pogoni od swojego komputera przez tę manufakturę :D
-
Ja jestem za piątkiem, ale nie chce bez Bizkita :rolleyes: <_<
-
Ja jestem za piątkiem, ale nie chce bez Bizkita :rolleyes: <_<
Ja też bym nie chciała bez bizkita, ale pozostali są za piątkiem - ja w sobotę też odpadam :(
-
Ja na płytkę się piszę. A i zdecydujcie w końcu czy brak Bizkita w piątek nie będzie dla Was oznaczał że zlotu nie ma.
-
No i gówno... nie moge w tym tygodniu, przed chwila sie dowiedziałem że rodzian zona zwala mi sie na głowe, więc mam cały weekend z głowy.... jak pech to pech :( .... a co do RiR II to mam chyba ze masz z estranged i pardise city...
-
Dziewczynki, kochane jesteście. :* Juz sie powtarzam co do Was. :D
Piątek słabo mi leży i dlatego się pytałem o sobotę. Ale dla Was wszystko. :D No i właśnie m.in. dlatego, że chciałbym żeby Agatka była dłużej i chciałem proponować 19 a nie 20 godzinę. Co na to powiecie? Ja postaram się być.
ronve - nadrobisz jeszcze kiedyś
-
To w końcu kiedy i o której będzie ten zlot :D No oczywiście jeżeli wogóle będzie :P
-
Piątek słabo mi leży i dlatego się pytałem o sobotę. Ale dla Was wszystko. :D No i właśnie m.in. dlatego, że chciałbym żeby Agatka była dłużej i chciałem proponować 19 a nie 20 godzinę. Co na to powiecie? Ja postaram się być.
To w koncu dla nas wszystko, czy sie postarasz?
To w końcu kiedy i o której będzie ten zlot biggrin.gif No oczywiście jeżeli wogóle będzie tongue.gif
No no - jak ma byc to bedzie i bez ironi prosze ;)
-
Piątek słabo mi leży i dlatego się pytałem o sobotę. Ale dla Was wszystko. :D No i właśnie m.in. dlatego, że chciałbym żeby Agatka była dłużej i chciałem proponować 19 a nie 20 godzinę. Co na to powiecie? Ja postaram się być.
To w koncu dla nas wszystko, czy sie postarasz?
No dla Was wszystko i postaram się być. Bardzo. :P
Mówić czy możecie o 19.
-
JAsne że możemy :D No przynajmniej ja :P
-
Ja bede.
-
bizkit, wreszcie z sensem piszesz :D
Ja o 19.00 nie bałdzo, ale nie krępujcie sie, dołączę do Was najwcześniej, jak bedę mogła :) Tylko miejscówkę dla mnie trzymajcie, OK? btw, zarezerwujecie nasz kameralny stolik? Macie juz wprawę :P
Sawiak, dla Ciebie będzie płytka, a Ty, ronve, nie myśl sobie, ze uda Ci się wykręcić - my na pewno jeszcze nie raz się spotkamy B) Co jest na płycie pompona jeszcze nie wiem, nie miałam czasu jej obejrzeć w całości - ale do następnego zlociku nadrobię zaległości :P
-
Ojoj ktoś pomyślał i o mnie :rolleyes: Dziękuję. Oczywiście będę
-
nie będe ukrywał że jestem wkurzony..tym bardziej że juz się nastawiłem na spotkanie... nie bardzo mam z kim pogadać o Gunsach a tu takie zacne towarzystwo :D i taki pech... no to nastepnym razem....
-
nie bardzo mam z kim pogadać o Gunsach
Ale kto tam będzie o gunsach gadał. :D
To co? Indeks piątek 19?
Mam rezerwować stolik? Dla niepalących?
-
Rezerwuj - jestes w tym Mistrzem :)
-
Nie wiem jakim cudem Ty się nie możesz tam dodzwonić. :D
-
A ja sprezentowałam Bizkitowi range, prawda, że cudna :D ;)
-
A ja sprezentowałam Bizkitowi range, prawda, że cudna :D ;)
z*******a! i podpisuję się pod nią obiema rękami :D
-
A zeby za slodko sie tu nie zrobilo, to przypomne, ze ja jestem szczecinianka :P
-
A zeby za slodko sie tu nie zrobilo, to przypomne, ze ja jestem szczecinianka :P
:P
Dziękuję za rangę. Barrrrrrdzo przyjemna.:D
Stolik zarezerwowany. Piątek 19.00!!!!! Indeks
Sawiak, dawaj jakąś fotę, żebyśmy Cię poznali. Brata nie musisz. ;D
-
Umawiamy się już w Indeksie?
-
Przed. Żebyśmy się nie szukali.
-
Fotek narazie nie mam :P Agata mnie pozna, oczywiście o ile się pojawię ponieważ czuję się paskudnie i są duże szanse że do piątku choroba mnie weźmie :(
-
Czyżbyśmy mieli znowu spotkać się tylko w starym składzie? B)
-
Spokojnie :D Ja & braciszek będziemy na 95% :)
-
Uffff... ;)
To co siejesz panikę z jakąś chorobą? :P
-
Ktoś musi :P
-
Sawiak, nie traktuj tego jako złosliwość, po prostu szczerze Ci mówię, że bylibyśmy zadowoleni, gdybyś nas nie zaraził jakąś grypą. Za tydzień zlot w Katowicach i niektórzy tam chcą być. :D
Na zdrowego czekamy jak najbardziej.
-
Ty to potrafisz zachecic... :lol:
-
To jak się umawiamy moi drodzy
-
Ty to potrafisz zachecic... :lol:
No juz ładniej nie potrafię. :D
To jak się umawiamy moi drodzy
Agatka, o 19 przed Indeksem. Chyba, że ktoś woli inaczej.
-
Dobrze będę
-
to nastepne spotkanie kiedy moze być...ech..szkoda ze nie moge byc w piatek.... :(
-
Sawiak, nie traktuj tego jako złosliwość, po prostu szczerze Ci mówię, że bylibyśmy zadowoleni, gdybyś nas nie zaraził jakąś grypą. Za tydzień zlot w Katowicach i niektórzy tam chcą być. :D
Na zdrowego czekamy jak najbardziej.
bizkit, wstydź się ;) Sawiak Cię nie zna i jeszcze pomyśli, że Ty tak serio :lol: Zobaczysz, jeszcze przez Ciebie się rozmyśli, a przecież mieliśmy zachęcać wszystkich do udziału w naszych mini-zlocikach :D
-
Nikt nie potrafi docenić mojej szczerości i bezpośredniości. :P
ronve - tego to nikt nie wie. Jak widać po przebiegu tego topiku, to prawdopodbieństwo dogodnego terminu dla paru osób jest mniejsze niż dostanie wizy do Stanów.
-
Mojego brata jednak nie będzie, gdyż jedzie do Lublina jutro, a nie tak jak wczesniej planował w sobotę. Ja pojawię się na 100% pomimo kontuzji stopy
-
Wszystkim, którym udało się dzisiaj dotrzeć, dziękuję za miły wieczór :)
A szczególne podziękowania dla Dominiki, która udzieliła mi pożyczki :D
-
No Kochani ja po drodze uswiadomilam spotkanego Pana, ze jestesmy na Alejach Jerozolimskich i nie dalam sie wyciagnac na kolejne piwo ;)
Dzieki za dobra zabawe, spijcie dobrze!
-
Ja też dziękuję za miły wieczorek :) To kiedy robimy kolejny zlot warszawski? :D
-
To kiedy robimy kolejny zlot warszawski? :D
Jak najszybciej :D
Ale musicie przyznać, ze udresowienie mieli chłopaki niekiepskie :lol: I generalnie klimat był w deseczkę :lol:
-
Turkusik i paseczek :) Chlopaki czuja czacze ;)
-
Niezapominaj o łańcuszku :D
-
Niezapominaj o łańcuszku :D
Jakze moglabym, wciaz czuje sie oslepiona jego blaskiem ;)
-
A ja prawie dotknąłem. :lol:
Po prostu archetyp dresiarstwa. Powinno się to w muzeach już pokazywać. :D
Dzięki wszystkim za fajny wieczór. Było miło tradycyjnie. Tylko w nocnych coś nudno ostatnio.
Agatka, czekamy na zdjęcia. :P
-
Po prostu archetyp dresiarstwa.
Zaraz archetyp...klasyka :lol:
Ale w HRC się polansowaliśmy, nie? :D
-
Po prostu archetyp dresiarstwa.
Zaraz archetyp...klasyka :lol:
Ale w HRC się polansowaliśmy, nie? :D
No ba! Ja sie lansowalam jak tylko moglam ;)
-
Bo lans to czad! :D
Co powiecie na zmianę lokalu?
Nie chce byc malkontentem, ale ani HRC do mnie nie trafia a i jeszcze jednego wieczoru Disco polo w Indeksie to chyba nie zniosę. :D
Rock n roll też taki jakiś... z pogadaniem tam to marnie jest.
-
Co powiecie na zmianę lokalu?
Ja jestem otwarta na propozycje :) W Indeksie co prawda tanio, nie wali fajami i pogadać można bez nadwyrężania strun, ale chyba mnie też zaczyna się powoli nudzić... Tylko nie wiem, czy tak łatwo znajdziemy podobny lokal, mnie w każdym razie chwilowo nic nie przychodzi do głowy :( Ale ja się mało lansuję i po lokalach nie szwędam ;)
Pocieszające jest to, że idzie wiosna i już niedługo będzie można odwiedzić np. Pola Mokotowskie :)
-
No więc jako że ja też w końcu muszę się z Wami kiedyś spotkać, a stare miejsce się Wam znudziło, to ja mogę polecić 2 nowe :)
Pierwsze to "Karczma" w pawilonach koło Metra Świętokrzyska (koło kebabów i sex shopów). Piwo z beczki w cenie 5 lub 5,50 zł. Miła obsługa, lokal ma dwa poziomy. Tylko beznadziejny wystrój - zielone ściany, ohyda :ph34r:. Ale to tylko jeden minus.
Drugie miejsce to "Bar Park" w Parku Praskim, centralnie na przeciwko zoo. Piwo z beczki 4 - 5 zł. Lokal ma malutki ogródek piwny, obsługa w porządku. W środku jest strasznie ciasno, dlatego lepiej posiedzieć na dworze przy czerwonych stoliczkach.
Co do Pola Mokotowskiego to nie wiem czy to dobry pomysł - na powietrzu siedzieć i pić coś z procentami to kiepski pomysł, bo policja patroluje teren prkatycznie cały czas. A lokale typu "Bolek" albo "Lolek" to raczej kiepski pomysł, rozwodnione małe piwo dobija tam cenami do 11 zł :blink:.
Tyle co miałem Wam do przekazania, mam nadzieję, że niedlugo się spotkamy :).
-
Oj na Prage w nocy to ja sie nie pisze...
-
To jak, Kochani, macie ochotę podzielić się wrażeniami ze zlotu? Wiecie, za 2 tygodnie Święta, potem Nechebet zaczyna swój kurs i może być różnie, więc może byśmy się spotkali w najbliższy piątek lub sobotę? Proooszę, powiedzcie "tak"...:)
-
Nie byłaś, to żałuj. :P
Z resztą i tak za wiele nie pamiętam. :D Za taniego Heinekena mieli w Katowicach. :D
Ale jak by co - to jestem. Chyba...
-
Tak Moonsun :)
-
Nie byłaś, to żałuj. :P
A myślisz, ze nie żałuję? B)
Czyli co, mogę na Was liczyć w najbliższy weekend?
btw: Dominika, sprawdź pocztę :)
-
Mi także ten weekend pasuje :D No prawie pasuje. W sobotę to od 17 dopiero będe wolny (szkoła). Piątek prawdopodobnie będzie mi pasował, ale to będe wiedział dopiero jutro.
-
Chryste, wy się spotykacie co tydzień? :lol:
-
Warszawo, trochę więcej entuzjazmu poproszę :) Ja rozumiem, że mieliście ciężką sobotę ;) ale proszę się zmobilizować, bo jak widzę, nie tylko ja jestem chętna się z Wami spotkać :D
-
Ja odpadam, za co już zostałam zjechana przez naszego Ulubieńca. Wybaczcie, ale nie mogę...
-
Ja odpadam, za co już zostałam zjechana przez naszego Ulubieńca. Wybaczcie, ale nie mogę...
Oj - to kiedy beda zdjecia:( ?
-
sobota ta jak najbardziej..piątek odpada moim przypadku bo do 19 pracuje a i obiecalem poznym wieczorem pomoc koledze w jednej sprawie..jesli sobota to sie pisze...
-
To co, może być sobota? Jak rozumiem, ronve i Sawiakowi pasuje (Sawiak, tak wcześnie to my nie zaczynamy, zdążysz :)), Nechebet i bizkit, bardzo proszę się ustosunkować ;) Panno, może jednak dasz radę, chociaż na chwilkę?
-
Mi się zachorowało więc mnie nie będzie :unsure: Wybacz Warszawo
-
Nechebet i bizkit, bardzo proszę się ustosunkować ;)
Ona jest mężatką. :(
To co, dajemy Indeksowi jeszcze jedną szansę? Zaraz zerknę co za niespodziankę mają dla nas tym razem.
-
Nechebet i bizkit, bardzo proszę się ustosunkować ;)
Ona jest mężatką. :(
Slusznie ;)
To co, dajemy Indeksowi jeszcze jedną szansę? Zaraz zerknę co za niespodziankę mają dla nas tym razem.
A dajmy mu szanse. Rozumiem, ze chodzi o sobote?
-
Nechebet i bizkit, bardzo proszę się ustosunkować ;)
Ona jest mężatką. :(
Slusznie ;)
Tu bym polemizował. :P
Sobota, Indeks o 20?
-
Ona jest mężatką. sad.gif
Kim?:(
;)
-
Witek nie Kim tylko Dominika i Dominika ma męża ... ;)
-
Ona jest mężatką. sad.gif
Kim?:(
Też nienawidzę tego słowa. :D
Nechebet, spójrz pod swój avatar!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :lol: Admin, wymiatasz! :D
btw. Witek, Ty spamerze. Przyjeżdżaj do nas, a nie offtopujesz. :D
ps. juz Ci pisałem w jakims temacie, żeby w profilu "stan cywilny" był. :D
-
ps. juz Ci pisałem w jakims temacie, żeby w profilu "stan cywilny" był. biggrin.gif
Pewnie zignorowałem Twoją wypowiedź :D ;)
Witek nie Kim tylko Dominika i Dominika ma męża ... wink1.gif
Przepraszam... to był szok pourazowy ;)
-
Nechebet i bizkit, bardzo proszę się ustosunkować ;)
Ona jest mężatką. :(
Kurde, przecież wstawiłam " ;) ".... Aaaa, znowu dowcip był nieśmieszny? :P :lol:
To co, dajemy Indeksowi jeszcze jedną szansę?
Oj, chyba tak :) Właśnie wróciłam z Lolka i nie powiem, żarełko z grilla mają pyszne, ale po pierwsze jeszcze ciut zimno (siedziałyśmy z przyjaciółką owinięte w koce - wypożyczenie gratis :D ), a po drugie browar po 9 zeta ;)
-
Spokojnie przeciez mezatka to tylko taki przymiotnik opisujacy cechy, jak gruby, madry, wesoly itd... prawda...?
Witek - wreszcie sie doczekalam rangi - jest piekna :) Dziekujeeeeee!!!
-
Dziubki, zarezerwowałem stolik. Niestety w chilloucie już wszystko było zajęte.
-
Dziubki, zarezerwowałem stolik.
Super! To tylko jeszcze powiedzcie, na którą się umówiliśmy? :D
Ronve, mam nadzieję, że tym razem do nas dołączysz? :)
-
No pewnie na 20 :)
Strona Indeksu mi sie nie wczytuje - czy ktos zna repertuar na jutro :)
-
No pewnie na 20 :)
Strona Indeksu mi sie nie wczytuje - czy ktos zna repertuar na jutro :)
A może 19.00? W sobotę to ja moge wcześniej :)
Mnie się też nie udało otworzyc strony Indeksu, ale znalazłam coś takiego http://www.aktivist.pl/miejsce/localId,506...wa-miejsce.html (http://www.aktivist.pl/miejsce/localId,5069,indeks-warszawa-miejsce.html) i mam dziwne wrażenie, że znowu będę wracała wygibanym krokiem :lol: :lol: :lol:
-
No to pieknie :)
Ja bede o 20:00.
-
Może być i 20.00 :)
----------------------------
Kurczę, odnoszę dziwne wrażenie, że nie bardzo macie ochotę na to jutrzejsze spotkanie :( Jeśli tak, to może lepiej przełóżmy je na kiedy indziej?
-
Kasiulek, mamy ochotę. Proszę mi tu głupot nie gadać.
mam dziwne wrażenie, że znowu będę wracała wygibanym krokiem
Masz to jak w banku. :D
DEFINICJA - Turntable Show!
(strictly beat & scratch)
Turntablistyczny show gramofonowych szaleńców! Ponad cztero-godzinna popisówka kolesi, dla których szorowanie znaczy więcej niż dla innych... o wiele więcej! Niesamowity wieczór dobrych, soczystych bitów i sztuki skreczu w najlepszym wykonaniu! Zapraszamy!
Ale my sobie poszerzymy muzyczne horyzonty dzięki Indeksowi. :D
-
Kurczę, odnoszę dziwne wrażenie, że nie bardzo macie ochotę na to jutrzejsze spotkanie :( Jeśli tak, to może lepiej przełóżmy je na kiedy indziej?
E Moonsun nie fikaj :)
-
Kurczę, odnoszę dziwne wrażenie, że nie bardzo macie ochotę na to jutrzejsze spotkanie :( Jeśli tak, to może lepiej przełóżmy je na kiedy indziej?
E Moonsun nie fikaj :)
No gdzieżbym śmiała...;)
Mam nadzieję, że to rzeczywiście tylko moja nadinterpretacja :P
-
No gdzieżbym śmiała...;)
Mam nadzieję, że to rzeczywiście tylko moja nadinterpretacja :P
I to daleko posunieta ;)
-
mam nadzieje ze dobrze sie bawiliscie..bede szczery ni chcialo mi sie dzis rusza dupy z domu..zapiłem pałe wczoraj i raczej nie miałemn ochoty na cokolwiek... juz nic nie obiecuje ajk bede to bede...pozdrawiam was
-
----------------------------
Kurczę, odnoszę dziwne wrażenie, że nie bardzo macie ochotę na to jutrzejsze spotkanie :( Jeśli tak, to może lepiej przełóżmy je na kiedy indziej?
No i co????????????????? :D
Dziękuję za wszystko co sie nie wymydli moim paniom.:D
Buziaki. :*
Na zbyt obszerne relacje jestem zbyt %%%%%%
ronve - doceniamy szczerość. :D
-
Cóż ja mogę napisać? Kochani, to był kolejny fantastyczny wieczór, dziękuję Wam bardzo :)
Wczoraj chciałam się po powrocie zameldować na forum, ale te literki takie malutkie były i niewyraźne, nie wiem, upiły się cholery, czy co? :lol:
bizkit, pamiętaj, keep fighting! ;) Bo naprawdę warto :)
ronve, Twoja strata :P
-
A ja sie wlasnie zwleklam z jakims okrutnym bolem glowy... Prima Aprilis czy co ;)
bizkit - dzieki za zdjecia. Tance sa swietne tylko operator kamery mial problemy ze zlapaniem ostrosci ;)
-
bizkit - dzieki za zdjecia. Tance sa swietne tylko operator kamery mial problemy ze zlapaniem ostrosci ;)
buuu a ja linka nie dostałam :( I nie mogę sobie obejrzeć Królowej Parkietu ;)
-
Wczoraj chciałam się po powrocie zameldować na forum, ale te literki takie malutkie były i niewyraźne, nie wiem, upiły się cholery, czy co? :lol:
A wiesz ile ja czasu walczyłem z literówkami i sensem mojego posta? :D
bizkit, pamiętaj, keep fighting! ;) Bo naprawdę warto :)
Ale Kasia, co ja mogę...
Tance sa swietne tylko operator kamery mial problemy ze zlapaniem ostrosci ;)
Złapanie ostrości po paru to mój odwieczny problem. :D Bo wiesz, ja mam problem ze sobą. I to duży. :lol:
Moonsun, zaraz będzie link.
-
Moonsun, zaraz będzie link.
Mam nadzieję,ze my tez go zobaczymy.
-
Co Wy na to żeby spotkać się gdzieś w weekend poprzedzający majówkę? Chodzi mi o 27-29 kwiecień.
Jak pomysł wypali, to znam parę fajnych miejsc, gdzie moglibyśmy sobie popić :)
-
Co Wy na to żeby spotkać się gdzieś w weekend poprzedzający majówkę? Chodzi mi o 27-29 kwiecień.
Właśnie miałam to zaproponować :)
Dawno się nie widzieliśmy, trzeba by pogadać, piwka się napić w miłej atmosferze...to jak, pasuje Wam?
-
Właśnie miałam też to zaproponować :lol: Jestem za. A Ty Bizikit słoneczko?
-
Panno, wielkie dzięki, że się odezwałaś! Już myślałam, że coś narozrabialiście, jak mnie nie było i Wawka dostała zbiorowego bana :lol:
-
Ależ nie moja droga, po prostu mam teraz mało wolnego czasu
-
A nie wiesz, dlaczego reszta się nie odzywa? :(
-
nie ma pojęcia, może już nas nie kochają :(
-
Kochamy was! Ja zalatany jestem ostatnio :( I w przyszły weekend nie będę mógł się z Wami spotkać na jakieś 70% :unsure:
-
Cos moj post z rana zniknal, wiec jeszcze raz pisze. Jesli chodzi o mnie to ja bede mogla sie spotkac dopiero po majach. Bawcie sie dobrze.
Przepraszam za dlugie milczenie ale sprawy rodzinne zagnaly mnie znow do Szczecina.
-
hmm coś się wykruszamy, a reszta załogi stęskniłam się za wami
-
k***a, wczoraj pisałem posta i go wcięło.
Juz nie pamietam co pisałem, bo późno było, ale ryja cieszyłem, bo pewna ważna osoba poprawiła mi humor. Znaaaaacznie. ;D
hmm coś się wykruszamy, a reszta załogi stęskniłam się za wami
Ja też stęskniony, kicia. :*
A tu coraz gorzej się robi. Nechebet nie może, Moonsun też, Sawiak. Ale lipa.
-
Jak to Moonsun nie może, moja droga to coza postawa
-
Moonsun może, ale w sobotę :P Ale jak Nechebet nie będzie, to kicha...nie to, żeby mi Wasze towarzystwo nie wystarczało, ale sami wiecie ;D
-
A to robie focha, ja w sobote nie mogę. To kiedy znajdziemy pasujący termin ;)?
-
Fajnie, że nam wyszedł zlocik kolejny. Ja też nie mogę w sobotę.
nie to, żeby mi Wasze towarzystwo nie wystarczało, ale sami wiecie ;D
A Ty Moonsun masz na myśli mnie i Gnatka? (potrzebna kolejna emota :stwarzający pozory dobrego humoru: chociaż to w najmniejszym stopniu nie miało byc śmieszne)
ps. jakby co to Gnatek tu nic nie zawinił (to nie ma związku z forum), po prostu.... kto wie ten wie
jakby ktoś się próbował doszukiwać sensu w tym co piszę... to nie ma sensu
-
Fajnie, że nam wyszedł zlocik kolejny. Ja też nie mogę w sobotę.
nie to, żeby mi Wasze towarzystwo nie wystarczało, ale sami wiecie ;D
Co Ci panie Bizkit :>
A Ty Moonsun masz na myśli mnie i Gnatka? (potrzebna kolejna emota :stwarzający pozory dobrego humoru: chociaż to w najmniejszym stopniu nie miało byc śmieszne)
ps. jakby co to Gnatek tu nic nie zawinił (to nie ma związku z forum), po prostu.... kto wie ten wie
jakby ktoś się próbował doszukiwać sensu w tym co piszę... to nie ma sensu
Co Ci jest panie Bizkit :>
-
Oj cos tu widze smetnieje nasz watek spotkan warszawskich. Ludzie kochani glowa do gory przeciez sie jeszcze spotkamy. Czyzbyscie sie jeszcze nie przyzwyczaili, ze nam topornie to spotykanie sie wychodzi? ;)
-
Prosze nie brac, na poważnie mojego porzedniego posta.
Nie był skierowany do nikogo konkretnego, a juz na pewno nie do Moonsun, chociaż Ja cytowałem. :)
Pewien skrót myslowy, który nie wszyscy rozumieją. Nikogo nie chciałem urazić i nic insynuować. Po prostu żal z powodu pewnej sprawy, przejawił sie w taki sposób.
Pisze małe sprostowanie, bo zdaje sobie sprawę, że to mogło być odebrane jako złosliwość albo atak. A tak nie było. Intencje Moonsun były jak najbardziej ok, tylko ja do cytatu odniosłem sie conajmniej niezręcznie.
Czekam na spotkanie z Wami. :)
I postaram sie nie pisać dwuznacznych postów albo takich które tylko ja rozumiem. Z reszta nie wiem czy tego ktoś zrozumie.
-
Ja zapraszam na Ursynalia - może kogoś zainteresuje (nie wiedziałam w jakim temacie to umieścić). Skład jest ciekawy i szkoda cośprzegapić :)
PIĄTEK 11.05
godz. 14.00 - 15.30 - zespoły studenckie
godz. 15.30 - 16.30 - MINERWA
godz. 16.30 - 17.30 - WRINKLED FRED
godz. 17.30 - 19.00 - ACID DRINKERS
godz. 19.00 - 20.30 - ODDZIAŁ ZAMKNIĘTY
godz. 20.30 - 22.00 - WILKI
SOBOTA 12.05.07
godz. 15.00 - 16.00 - ZESPÓŁ
godz. 16.00 - 17.00 - BAMAFAN
godz. 17.00 - 18.00 - POWER OF TRINITY
godz. 18.00 - 19.00 - LAO CHE
godz. 19.00 - 20.30 - T.LOVE
godz. 20.30 - 22.00 - DŻEM
Wstęp: F R E E
Teren kampusu SGGW na Ursynowie
-
Ja się wybieram na T.Love, tylko w zesłżym roku trzeba było mieć legitymacje studencka a tym u mnie ciężko
-
Oj to lipa. Chyba wiekszosc z nas bedzie miala problem z legitymacja studencka :)
-
Nechebet, jak dobrze, że już wróciłaś :) Czyżby była szansa na spotkanie w najbliższy piątek lub sobotę?
Mnie te Wilki w piątek zainteresowały, ale legitymację to ja mogę mieć co najwyżej z Klubu Seniora :lol:
-
No ja moge pokazac przepustke do zakladu pracy ;) Jest ze zdjeciem, to moze sie liczy ;)
Juz wrocilam i nawet prawie do zdrownia (mojego biodrowego) wiec chetnie sie spotkam w weekend.
-
Ja odpadam w ten weekend, bo w piątek udaje się na maraton filmowy do Multikina, a w sobotę mamusia ma wychodne. No chyba, że w piatek bym wpadła na 2 h.
-
Panno, 2 godziny też dobre! :) Nechebet, pasuje Ci piątek? Mnie obojętne, piątek czy sobota :) Bizkit, a Ty? A reszta Warszawki? :D
-
Mi pasuje. Po pierwsze lepsze 2 h z Panna niz wcale a po drugie w sobote w Indeksie jest znow impreza bialych skarpetek. Nie wiem jak Wy ale ja nie mam ochoty :)
-
Mi pasuje. Po pierwsze lepsze 2 h z Panna niz wcale
święte słowa :)
a po drugie w sobote w Indeksie jest znow impreza bialych skarpetek. Nie wiem jak Wy ale ja nie mam ochoty :)
no nie wiem....turkusowy dresik z paseczkiem niefajny był? :lol:
-
no nie wiem....turkusowy dresik z paseczkiem niefajny był? :lol:
Kusisz kobieto kusisz...
-
Słyszałam, że w tym roku wstęp jest możliwy na dowód osobisty dla niestudentów
-
Ja was zmartwię. Niemogę w sobotę, w piątek raczej też nie (ewentualnie pare minut) Panna chyba wie dlaczego.
-
Ważne info - w trakcie Ursynaliów nie można wnosić alkoholu na teren kampusu SGGW. Chociaż zastanawiam się jak oni będąto egzekwować, nasz kampus duży i nie cały ogrodzony :P
-
Ja w sobotę na 100% nie mogę.
Piątek - 50/50. Chociaż chciałbym barrrdzo.
-
To jak w końcu będzie? Umawiamy się na piątek?
Bo ja muszę wiedzieć wcześniej...
-
Ja mam małe problemy osobiste więc odpowiedź dam wam jutro, kochani.
-
Cos czuje, ze nie bedzie spotkanka.
-
Ej, no co jest?
Wszyscy robią wszystko żeby być w piątek!!!
Ja przynajmniej tak robię.
-
Cos czuje, ze nie bedzie spotkanka.
Nechebet, dajmy im jeszcze szansę :) Najwyżej strzelimy focha i następnym razem my się będziemy wykręcać ;)
Wszyscy robią wszystko żeby być w piątek!!!
Ja przynajmniej tak robię.
No ja myślę ;)
-
Nechebet, dajmy im jeszcze szansę :) Najwyżej strzelimy focha i następnym razem my się będziemy wykręcać ;)
Odezwała się ta co to się nigdy nie wykręca :P
-
Nechebet, dajmy im jeszcze szansę :) Najwyżej strzelimy focha i następnym razem my się będziemy wykręcać ;)
Odezwała się ta co to się nigdy nie wykręca :P
Ja??? Przenigdy!!!!
Cicho, bo się wyda ;)
-
Profilaktycznie zarezerwuję stolik. Mogę? :D
-
Profilaktycznie zarezerwuję stolik. Mogę? :D
Jeszcze się pytasz? Pewnie, że tak :D
-
Rezerwuj. Tylko ja to raczej bede najwczesniej o 20:00.
-
Ja niestety zawiadamiam, że nie będę mogła wpaść
-
No to bizkit zostal nasza ostatnia deska ratunku co Moonsun?
-
No to bizkit zostal nasza ostatnia deska ratunku co Moonsun?
Owszem...mam nadzieję, że nas nie zawiedzie :(
-
Owszem...mam nadzieję, że nas nie zawiedzie :(
... w maliny
-
Ostatnia deska nie zawiedzie. :) a o malinach się pomyśli
Stolik jest, więc o 20 Indeks?
Agatki nie będzie. :(
Ale mam nadzieje, że to ostatni raz kiedy Multikino wygrywa ze zlocikiem. :(
...a mi jest źle, bo komuś jest źle...
-
Stolik jest, więc o 20 Indeks?
:D :D :D
-
Ja postaram sie jak najszybciej ale bedzie to raczej troche po 20:00.
-
Zaczekamy...chyba :P
-
Jak wrócicie to napiszcie co sie działo jak wyszliśmy z Vampusiem :P Mi się podobało :D A nowy ten kelner poprostu wymiatał :D
-
Jak to co?? Kelner Maciuś wyciągnał w końcu to co krępował sie wyciągnąć przy was z Vampusiem. :D
A ja trzeźwieję. :( Zobacze czy stary nie ma jakichs zbunkrowanych browarów. :D Bo nie zdzierżę.
-
Poszukaj dobrze :P Jeżeli nie znajdziesz to współczuje Ci kaca ::)
-
A my wpadlismy w mroczny klimat i postanowilismy we trojke zostac gotami ;)
Dzien dobry Warszawo :blink:
-
A my wpadlismy w mroczny klimat i postanowilismy we trojke zostac gotami ;)
Dzien dobry Warszawo :blink:
Dzień dobry :) (no, może nie aż tak dobry, bywały lepsze, bez bólu głowy ;))
Nastrój wczoraj mieliśmy wyjątkowo szampański ;) Ale i takie wieczory są czasami potrzebne, w końcu ile można się szczerzyć :D
-
A przy okazji wszystkim, ktorzy chca trafic na okladke "Time" przypominam, ze jestesmy umowieni na sobote. Tu jest cale info:
http://www.paradarownosci.pl/index.php
-
A my wpadlismy w mroczny klimat i postanowilismy we trojke zostac gotami ;)
Dzien dobry Warszawo :blink:
Dzień dobry S Z C Z E C I N I E !!
No bo ile można być zdowolonym z życia. Z resztą nie wiem, ktoś się wstawił (delikatnie mówię, no bo muszę być subtelny być) miał przypływ weny czego to od życia by oczekiwał i od ludzi. Ostatni raz z nim piję.
A i na okładce Time to bym mógł w sumie ewentualnie być ja.
Nawet na katafalku......niedoczekanie co niektórych :D
Boże jak na kacu człowiek czuje że żyje. Nie ma wyjścia.
-
Boże jak na kacu człowiek czuje że żyje. Nie ma wyjścia.
Ale to uczucie... powala.... prawda?
Aha, w ramach dowartosciowania skorzystalam jednak z Juwenaliow i posluchalam sobie dzis Lao Che. Dobra, przyznaje sie - trzeba bylo sie przyczepic do studentow, bo tylko Oni mogli wprowadzac kogos z "zewnatrz". Uklad jakis tajny, nie wiem... wielka mi rzecz legitymacja! Tez mialam... kiedys ;)
-
Nie wiem jak Wy, ale ja to spotkanie klasyfikuje jako zlot :D A było super, gicior, zaje***** i takie tam :D Trza to powtórzyć Ciociu :D A może u Babci zrobimy buahahahah :P
-
No i co tu duzo mowic, jak Nechebet zrobi zlocik to nie ma ... we wsi ;)
A tak serio, to dopiero tych najwiekszych pijakow (i jaraczy) za drzwi wygonilam ;)
No i w ogole to dziekuje Wam bardzo za stawienie sie - You are fuckin' amazing - I told You!
-
A może u Babci zrobimy buahahahah :P
Się pomyśli, Wnusiu :P
No i co tu duzo mowic, jak Nechebet zrobi zlocik to nie ma ... we wsi ;)
Oj nie ma, święte słowa :D
Dominika, co Ci będę dużo mówić - strasznie dziękuję za ten wieczór i polecam się na przyszłość :) Tylko może już nie piecz ciasta, bo objadłam się jak świnia i jutro znowu waga będzie zepsuta :lol:
You are fuckin' amazing - I told You!
No że fuckin' to od dawna wiem, ale amazing? Pierwsze słyszę...ale skoro tak mówisz :lol:
-
Ja absolutnie również jestem zachwycona. I zdecydowanie trzeba taki wieczór powtórzyć. A z Ciocią spotykamy się dziś na paradzie. ;)
-
Ja absolutnie również jestem zachwycona. I zdecydowanie trzeba taki wieczór powtórzyć. A z Ciocią spotykamy się dziś na paradzie. ;)
Ja jak :) Wstalam rzeska jak aniolek, pogoda piekna - nic tylko walczyc w slusznej sprawie :)
-
Ja również jestem rześka i tylko zastanawiam się jak bardzo kolorowo się ubrać ;)
-
No ta moja kumpela Justyna buszowala nawet wczoraj po lumpeksie, zeby cos odjazdowego znalezc ale sie nie udalo. Z tego jednak widac, ze stroje kolorowe sa smaczne i zdrowe ;)
-
Wstalam rzeska jak aniolek
hehe jakbym wstała o 10.00, to też byłabym rześka :P ale i tak nie narzekam, pobudka była o "dopiero" o 7.30 ;)
nic tylko walczyc w slusznej sprawie :)
oglądaliśmy z Mateuszem paradę na Marszałkowskiej, ale nie udało mi się Was wypatrzeć :( widziałam, że szli ludzie z dziećmi i żałuję, że się nie zdecydowałam, chociaż chyba i tak M. nie dałby rady w taki upał... Ale wyglądało to bardzo fajnie :)
-
oglądaliśmy z Mateuszem paradę na Marszałkowskiej, ale nie udało mi się Was wypatrzeć :( widziałam, że szli ludzie z dziećmi i żałuję, że się nie zdecydowałam, chociaż chyba i tak M. nie dałby rady w taki upał... Ale wyglądało to bardzo fajnie :)
Oj zaluj zaluj. Bylo po prostu przecudowanie! Juz sie umowilysmy z Agata na przyszly rok - tylko musimy sobie jakies odjazdowe sukienki zorganizowac :) No i oczywiscie "YMCA" zondzi ;)
-
Prawdopodobnie zdatny do użytku, przyłączam się do zadowolonych z wczorajszego wieczoru. I tak jak gdyby w końcu nie czuję w ustach smaku i zapachu wczorajszej faji. Pożyczam!!!!!
:*
-
A co by Warszawka powiedziała na spotkanie w następny piątek lub sobotę? Z tego, co wiem, co najmniej 2 osoby czekają na oficjalne uroczyste przekazanie pewnych CD :D
-
Sobota odpada, ale za to piątek będzie dla nas :D Znaczy się ja w piątek bardzo chętnie się z Wami zobacze :lol:
-
Oj kurcze ja nie moge :(. Wybieram sie na Placebo.
-
Ja raczej muszę grzecznie przeprosić i powiedzieć, że nie mogę w ten weekend
-
Cosik się Warszawa wykrusza. Niedobrze, niedobrze.
-
Cosik się Warszawa wykrusza. Niedobrze, niedobrze.
Spokojnie, Sawiak - "co się odwlecze, to nie uciecze" ;)
Może za dwa tygodnie uda nam się spotkać? W końcu szykuje się kolejny długi weekend ;D
-
już mnie głowa boli na myśl o długim weekendzie :P
-
Długi weekend odpada kochani :P Jade w środę na działkę i wracam w niedzielę :'( Mogę życzyć tylko dobrej zabawy
-
A ja w długi weekend chętne ;)
-
Co by Warszawa powiedziała na zlocik przed wakacjami? Ja sugeruje ten piątek :D
-
A kto mi angine sprzedal?? I to przez gadu...
-
Pewnie Bizkit...
-
Pewnie Bizkit...
hehe tym razem chyba nie ;)
A w kwestii zlotu - wstępnie zgłaszam swój udział :D
-
Pewnie Bizkit...
Prosze jak bizkit zapracowal sobie na reputacje ;) Otoz nie!
Mnie w ten weekend nie bedzie.
-
Wstyd się przyznać, ale to raczej ja, a nie Bizkit :ph34r: Nechebet jest moją pierwszą, przypadkową ofiarą <beczy>
-
to raczej ja, a nie Bizkit
Smutna, ale prawda. :( Zmiana warty chyba. Młodsi nadchodzą, czas umierać.... w samotności odejść...
Pewnie Bizkit...
hehe tym razem chyba nie ;)
A to był inny raz???????????? niemożliwe, zapamiętał bym :D
Ja prawdopodobnie nie dam rady.
-
Czyli krótko mówiąc jest ch**nia z grzybnią. A Ty Bizkit czemu miałbyś umierać? Jesteś za fajny z tego co widze po zlotach żeby kopać w kalendarz :)
-
Widzisz, Sawiak? Mówiłam Ci, że Warszawkę zebrać nie jest tak łatwo ;)
-
Jeszcze w Pannie nadzieja... Jeżali i Ona odpadnie to zrobimy mini zlot :P
-
zrobimy mini zlot :P
Przemuś, a Ty byś nie chciał sie przekonać jak jestem mniej fajny......?
:D
-
Jeszcze w Pannie nadzieja... Jeżali i Ona odpadnie to zrobimy mini zlot :P
hmmm...wiesz...a może lepiej przełożyć to na inny termin? :D
bo ja się Roberta trochę boję... :lol:
-
Nie tylko Ty Moonsun. I chyba trza przełożyć
-
Ja sie Roberta nie boje :P ale cos mnie powaznie chorobsko bierze...
Moonsun - sygnaturka na medal!
-
Ja sie Roberta nie boje :P ale cos mnie powaznie chorobsko bierze...
Oj to niedobrze :( Kuruj się intensywnie i najpierw koniecznie wypróbuj medycynę naturalną ;) A spotkanie nie przepadnie (mam nadzieję ;)), trochę się tylko w czasie przesunie...
Moonsun - sygnaturka na medal!
a dziękować ;D Ale modelowi już się irokez ;) znudził i kazał się ostrzyc... :)
-
Co robicie 19 sierpnia?:D
-
Co robicie 19 sierpnia?:D
hehe aż tak daleko w przyszłość to ja myślami nie wybiegam :D
ale bardzo prawdopodobne, że będę wtedy w Wawce i na razie nie mam w tym terminie nic zaplanowanego :)
-
Jeszcze nie ma 19 czerwca, a Ty nam o 19 sierpnia mówisz. Ja będe wtedy raczej na działeczce.
-
Witek przyjedziesz do nas?:) :) :)
-
Witek przyjedziesz do nas?:) :) :)
Możliwe, że przez Warszawę bym się wybrał... bo 20 mam być w Zegrzu na przeszkoleniu wojskowym rano no i coś wieczorem zdałoby się porobić ;)
-
Witek przyjedziesz do nas?:) :) :)
Możliwe, że przez Warszawę bym się wybrał... bo 20 mam być w Zegrzu na przeszkoleniu wojskowym rano no i coś wieczorem zdałoby się porobić ;)
To zapraszamy :D Tylko wiesz, ja nie jestem pewna, czy po spotkaniu z nami będziesz się nadawał na to przeszkolenie wojskowe....:lol:
-
Moonsun to jest niedziela, wiec przez nasze poranne wstawanie potraktujemy Go ulgowo ;)
-
Jako zlotowicz ze Śląska domagam sie fotek ze zlotów warszawskich :) Mam nadzieję,że ktoś z Was coś pstryknie następnym razem :)
-
Moonsun to jest niedziela, wiec przez nasze poranne wstawanie potraktujemy Go ulgowo ;)
Ma szczęście ;) Bo inaczej to byśmy Mu zrobili takie przeszkolenie, że... ;D
Jako zlotowicz ze Śląska domagam sie fotek ze zlotów warszawskich :) Mam nadzieję,że ktoś z Was coś pstryknie następnym razem :)
A może ktoś wrzuci zdjęcia z naszego ostatniego, bardzo klimatycznego zlociku? Mnie na nich nie ma, więc decyzję pozostawiam reszcie Wawki :D
-
Co robicie 19 sierpnia?:D
Ja to prawdopodobnie będę spamował:D
Jedno to mogę zagwarantować, po spotkaniu z nami, to na tym przeszkoleniu za wzorowe wykonanie komendy "padnij", z miejsca dostaniesz starszego szeregowego:D
-
W takim razie na zyczenie Zlego Moda, jako wlasciciel lokalu wrzucam zdjecia z fajeczki u mnie:
http://picasaweb.google.com/nechebet/FajeczkaUMnie
Wystepuja:
Panna Nikt, Nechebet, Bizkit, Sawiak
Operator kamery: Moonsun
:)
-
Operator kamery: Moonsun
Nechebet! Musiałaś to napisać ?! :D
-
Nie musialam ale jakos tak... nie moglam sie powstrzymac :P
-
Dobrze że Ciociu napisałaś :D Babcia nie może być przecież anonimowa :rolleyes:
-
Wnusiu, szacunku trochę dla starszej pani ;) hehe babcia anonimowa...alkoholiczka chyba :lol:
-
19 czerwca to ja we Francji będę, kurcze znowu mnie zabawa omija. A mamy się zamiar w ogóle jakoś zobaczyć moi drodze byle tylko nie w ten piątek.
PS. Nechet te zdjęcia mają jedną wade, ja na nich jestem.
-
Ja myślę, że koniecznie musimy się zobaczyć przed wakacjami! Ale ponieważ w tym tygodniu u mnie w grę wchodzi tylko piątek i to też tak średnio mi pasuje, proponuję następny weekend :)
-
PS. Nechet te zdjęcia mają jedną wade, ja na nich jestem.
No coz to nie ja bylam operatorem kamery... :P
Co do spotkania - przyszly tydzien powinien byc OK. Tak przed samymi wakacjami (niektorzy wszak je jeszcze maja ;)).
Tylko dajcie szybko znac, czy wolicie piatek czy sobote, bo musze wczesniej wiedziec.
-
Tylko dajcie szybko znac, czy wolicie piatek czy sobote, bo musze wczesniej wiedziec.
Mnie jest wszystko jedno...wolałabym sobotę, ale jak zdecydujecie, że bardziej pasuje Wam piątek - dostosuję się :)
-
Mi bardziej pasuje piątek, sobota dopiero od 20:00
-
Ja jestem za sobotą, piątek raczje mi nie pasuje
-
To sie kompromisujcie Kochani :)
-
To sie kompromisujcie Kochani :)
Dobrze powiedziane! Dogadajcie się, dzieciaki ;), a Ciocia i babcia się dopasują :)
-
Dobrze powiedziane! Dogadajcie się, dzieciaki ;), a Ciocia i babcia się dopasują :)
Tak my na emeryturze to w sumie zawsze mozemy :D
-
Tak my na emeryturze to w sumie zawsze mozemy :D
A ja slyszałem ze w wieku emerytalnym juz raczej wogole nie można... ;)
-
Kochany... to mit!
-
Dobrze powiedziane! Dogadajcie się, dzieciaki ;), a Ciocia i babcia się dopasują :)
Tak my na emeryturze to w sumie zawsze mozemy :D
Starość ma jednak swoje zalety ;D
-
Sobota :D Będe dostępny dopiero o 20:00
-
No to sobota... ależ jestem rada z tego powodu , stęskniłam się za wami miśki moje
-
No to czas by bylo sprecyzowac dzisiejsze spotkanie co?
-
20? Index?
-
Może być. Chociaż nie wiem, jak ja dam radę się tam dowlec...położyłam się dzisiaj o 5:00, wstałam o 9:00 i nie czuję się dobrze ;)
-
To jak moi drodzy? Trzeba się zmobilizować :)
-
O rany to ostatnie na co mnie dzis stac. Dla mie moze byc 20 pod Indeksem i sie zobaczy. Chetnie usiadlabym na zewnatrz, ale teraz pod Indeksem tez sa stoliki wystawione.
-
o nie, błagam, tylko nie mobilizacja.... ;)
20:00 przed Indeksem :)
--------------------------------------------
Ludziki...cóż mogę Wam powiedzieć? Dziękuję ;D I pamiętajcie - "Leśny Dzban" rulez we wrześniu :lol:
Dominika - dla Ciebie szczególne podziękowania i buziaki za przedbiegi, pyyyszne nachosy i "porozumienie dusz" :D Btw, dałyśmy radę, nie? ;)
P.S. Sawiak - "follow me" było świetne :D
-
Ja właśnie dotarłam i biorę się za nadrabianie zaległości ;)I żadnych literówek
-
Mi tam się podobało dzisiaj :D Następnym razem zrobie sobie kamizelkę i flary "Follow Me" :D A tamto drzewko naprawdę było smaczne ;)
-
No ja tez juz jestem. Wieczor zakonczyl sie fajeczka, wiec jestem bardzo usatysfakcjonowana ;)
Moonsun - jak my nie damy rade to kto da ;) Jeszcze tylko "Lesny Dzban" i juz wszystko mamy za soba :D
Jak Panna bedzie sie pilnowac z literowkami to ja zaczne pisac z polskimi "ogonkami" (ha! niedoczekanie).
Sawiak - bo generalnie wszystko co zielone jest smaczne i zdrowe ;)
-
Nechebet, dopóki jeszcze mogę cokolwiek na tym forum napisać - chcociaż bez cenzury już nie mogę :lol: - jak my nie damy rady, to nikt nie da :D
-
Dawno tu nic nie bylo i juz mialo byc bo umawialismy sie na spotkanie w srode ale... no wlasnie ale...
Sluchajcie wiem, ze troche jest pozno ale dopiero wrocilam ze Szczecina, gdzie niespodziewanie musialam zalatwic pare spraw. W ogole mam ich teraz troche do zalatwienia, bo stracilam wszystkie dokumenty, telefon i inne rzeczy, ktore zawierala moja torba (nie mowiac juz o szybie w samochodzie). Humor tez poszedl w kosmos i naprawde musze sobie odpoczac, nie mam ochoty na zadne wyjscia. Przepraszam Was bardzo ale nie tym razem. Z reszta nawet dostepu do konta teraz nie mam, wiec nie mam za co pic ;)
-
Nechebet :( Już mówiłam, ale powtórzę to jeszcze raz - czasami tak mnie wkurza ta nasza Wawka...>:( Na szczęście dokumenty i karty można odzyskać, telefon i szybę odkupić, ale wiadomo, że uraz zostaje...
Nie wygłupiaj się i nie przepraszaj - to całkowicie zrozumiałe, że nie masz teraz nastroju na spotkania towarzyskie (stres, dużo rzeczy do załatwienia, itp.). Mam tylko nadzieję, że jako mój bliźniaczy "nosorożec" ;) szybko się ogarniesz i nakopiesz swojemu humorowi do dupy za tę samowolną wycieczkę w kosmos :)
A zlocik nie zając, nie ucieknie, troszkę się tylko przesunie w czasie.
btw, pierwszy cytat z Twojej sygnaturki wymiata ;)
-
Ta..nasza bezpieczna Warszawka...spoko Nechebet każdy na pewno rozumie...jak też wściekła chodziłam jak mi portfel z torebki w autobusie wyjeli...mam takie pytanie do reszty naszej malej grupki czy robimy spotkanie w zmiejszyonym gronie czy przekładamy, bo ja jestem w Warszawie tylko tydzień.
-
No coz - bez gazu obezwladniajacego juz do auta sama nie wsiadam.
Moonsun - chyba dzis skocze do ksiegarni po "Alicje w Krainie Czarow" zeby sobie troche humorek ukoic ;) Cytaty sa iscie cudne :)
-
Nechebet ja Ci moge przyczyć w orginale Alicje jak tylko będę miała sposobność się z toba zobaczyć
-
Ja jestem za przełożeniem... Po pierwsze, mnie ten termin i tak średnio pasował ze względu na czekającą mnie Gorączkę Piątkowej Nocy ;) (oczywiście, gdybyśmy mieli być wszyscy, to ja też bym się nie wyłamała :)), a po drugie, wieczór bez Cioci Nechebet to nie to samo ;) W każdym razie, w zaistniałej sytuacji ja też odpadam, ale mam nadzieję, że spotkamy się we wrześniu :)
Nechebet, ja dzisiaj idę do EMPiKu po jakieś filmiki z Szycem ;), chcesz skorzystać z mojej karty rabatowej?
-
Ok moi drodzy w takim razie do zobaczenia we wrześniu. Może będzie można się pochwalić fotkami z wakacji, tylko kto teraz robi tradycyjne zdjęcia ;D ;) ;)
-
Ja mogę ;) Tylko przypomnijecie wcześniej o aparacie :P I Ciociu, współczuje humoru. Sprowadź go szybciutko na Ziemię, bo co to za Ciocia bez swojego humoru. A reszta - rzeczy nabyte. Tylko przykre wspomnienie zostanie. Do zobaczenia Kochani we wrześniu, mam nadzieję że w całym i zdrowym składzie
Temat zdechł śmiercią naturalną. Trzeba go reanimować. Warszawo, gdzie jesteś?
-
Temat zdechł śmiercią naturalną. Trzeba go reanimować. Warszawo, gdzie jesteś?
Obecna :) I osobiście wcale nie wymagam jeszcze reanimacji :P
Ale fakt - strasznie dawno nie było żadnego lokalnego stołecznego zlotu...może czas to zmienić? ;)
-
jakby było miejsce dla mnie to chętnie się wcisnę :D choć z Warszawy nie jestem... :p
-
To że zlot warszawski nie znaczy że tylko Warszawiacy mają być :P Okolice W-wy są mile widziane :) A jeżeli ktoś uzna np. Hel za okolicę Warszawy to nie widzę problemu żeby go miało nie być :D
-
duff_wife - jasne, że znajdzie się miejsce dla Ciebie i wcale nie musisz się wciskać :)
Wszyscy fani są mile widziani - im nas więcej, tym weselej :) Nazwa "warszawski" określa jedynie lokalizację knajpki, w której się "zlecimy" ;)
-
no to miło ;] to dajcie tylko znać kiedy :D może mi się uda ;]
-
Myślę, że po feriach jakoś się będziemy określać. Teraz nie ma Panny, potem ja uciekam na ostatnie 4 dni z W-wy
-
jak to bedzie jakis pasujacy mi weekend to rozwaze przybycie
-
DrDrei - byłoby super! :)
-
A ja jestem jak najbardziej za:) Mówcie tylko kiedy
-
hmm... może i ja się pojawię, jeśli oczywiście nie macie nic przeciwko ;] Muszę w końcu mojego kuzyna w Wawie odwiedzić, bo mu obiecuję i obiecuję, ale jakoś nie mogę dotrzeć... No i jeszcze paru znajomków się upomina o moje przybycie ;)
U mnie wchodzi w grę tylko weekend, przyprowadziłabym także i kuzyna ;]
-
JA tam nic przeciwko nie mam :D Wręcz miło mi będzie poznać ^^
-
Gucha, no wiesz? Jak moglibyśmy mieć coś przeciwko miłemu towarzystwu :D
btw, co powiecie na 8.03? U mnie to jedyna na 100% wolna sobota do końca marca...
-
U mnie wstępnie może być <ehh emotki mi nie wchodzą na tym laptopie>
-
Muszę więc Was zmartwić - chyba będę :P
-
Nie mam pojecia co bede robic za miesiac ale powiedzmy, ze wstepnie bede ;)
Kurcze szykuje sie nam calkiem konkretne spotkanko :)
-
Wreszcie Nechebet się odezwała :) Ty nie marudź, że nie wiesz, tylko rezerwuj sobie czas - sama widzisz, że może gości będziemy mieć, trzeba ich godnie przyjąć :D
-
Datę już znamy, miejsca jeszcze nie. Indeks się Warszawiakom źle może kojarzyć więc trzeba poszukać lokalu zastępczego. Wczoraj od znajomych słyszałem o Zachcianku na Pańskiej, podobno niesamowity. Trzeba to obadać ^^
-
O nie, nigdy więcej Indeksu ;)
Ja proponuję przetestowane, sympatyczne i w miarę tanie miejsce, czyli "Pod Mosteczkiem", ale jakby co - jestem otwarta na inne propozycje :)
-
Ja w Indeksie wczoraj byłem i nie narzekam. Nie przechodzę po prostu za kratę i gra muzyka :D Z resztą zawsze mam jakieś miłe damskie towarzystwo :radocha: A "Pod Mosteczkiem" nie byłem. Nie miałaś mnie czasem tam zabrać? :P
-
A "Pod Mosteczkiem" nie byłem. Nie miałaś mnie czasem tam zabrać? :P
Ja?! No coś Ty - babciom nie wolno młodzieży deprawować i do knajp zabierać :P I jakoś okazji nie było ;)
-
Cóż, ze sprawdzonych knajp w Warszawie polecam jeszcze Antykwariat - ale to na zloty maksymalnie 10 osób. Strasznie mały jest, ale nie da się ukryć że to super lokal o niepowtarzalnym nastroju. Myślę, że Panna się ze mną zgodzi :D
-
Wręcz miło mi będzie poznać ^^
Poznać? Toć żeśmy się w Łodzi poznali ;)
8.03 wstępnie mi pasuje, ale poczekam jeszcze na plan zajęć - wtedy będę mogła powiedzieć na 99% ;]
A co do knajpy to się zdaję na Was ;]
-
No to nie marudze i rezerwuje sobie czas :)
Calkiem przypadkiem moze nam wyjsc zupelnie przyzwoity mini-zlocik forumowy :)
-
Wręcz miło mi będzie poznać ^^
Poznać? Toć żeśmy się w Łodzi poznali ;)
8.03 wstępnie mi pasuje, ale poczekam jeszcze na plan zajęć - wtedy będę mogła powiedzieć na 99% ;]
A co do knajpy to się zdaję na Was ;]
My tak, ale mówiłem o poznaniu Twojego kuzyna, jeżeli go przyprowadzisz :P
To co z sobotę 8 marca? Będzie zlot?? :D
-
Jak by to powiedzieć...u mnie sprawa trochę się skomplikowała i obawiam się, że niestety, nie dam rady w sobotę :'( To znaczy nikła szansa jeszcze jest, ale na 100% będę mogła się określić pewnie dopiero w środę/czwartek.
-
Uhhh. Jeden z najmocniejszych filarów zlotów warszawskich zaczyna się chwiać :(
-
Kochani, tym razem "filar" chwiał się tak mocno, że po prostu musiał runąć ;) Już wiem, że na 100% nie dam rady spotkać się z Wami w tę sobotę i bardzo mi przykro z tego powodu... :'( Niestety, dwie imprezy w ciągu jednego weekendu nie wchodzą u mnie w grę (czasem chcę też pobyć mamą :)), a na jutro mam zaplanowane spotkanie z przyjaciółmi, co automatycznie oznacza, że sobotni wieczór spędzę z rodziną. Ale Wam życzę dobrej zabawy :)
-
Cóż, no to klops. Ktoś przychodzi na 100%? Ja się waham i przyjdę, jeżeli będą jeszcze co najmniej 2 osoby. Panna nie wie czy się pojawi. W sumie ciekawi mnie, co powie Nechebet w tym temacie. Jeżeli i Ona się nie pojawi, to ja raczej na 70% też nie.
-
ja chyba tym razem też nie...
-
Hmm szkoda - jakbyś wpadła to i ja bym wpadł pewnie - w końcu trza poznawać nowych ludzi :D
-
Sluchajcie odluzmy ten zlot bo cos sie wybitnie nie klei.
-
Nechebet ma rację. Co się odwlecze to nie ucieczce - z resztą, w kwietniu jest już zaplanowana 'krajówka'.
-
Hmm szkoda - jakbyś wpadła to i ja bym wpadł pewnie - w końcu trza poznawać nowych ludzi :D
hehee miło mi :D
nie mam głowy na razie do tego.. ale następnym razem postaram się ;)
-
Ja już w sumie zapanowałam sobie z Mackiem romantyczny wieczór we dwoje więc też jestem za przeniesieniem :>
-
Ja Was jesczze raz bardzo przepraszam za swoją "niemożność przybycia" ;), ale widzę, że w sumie mało komu ta sobota pasowała... Mam nadzięję, że nam wszystkim dane będzie zobaczyć się na zlocie ogólnopolskim, a kto wie - może nawet wcześniej? :)
-
A może jakieś małe spotkanko?
-
Ja jestem oczywiście otwarty na propozycję. Tylko co do ewentualnych terminów wypowiem się dopiero za tydzień (laryngolog)
-
Ja już zwątpiłam w to, czy uda nam się w końcu spotkać... Za każdym razem coś mi wypada :'( Ale nadal jestem jak najbardziej za! :D
Najbliższy weekend odpada, bo Nechebet ma gości, następny też - jedziemy obydwie na imprezę do naszej znajomej pod Wawkę :radocha: Na kolejne weekendy chwilowo nie mam zaplanowanych żadnych imprez, ale ponieważ to się może w każdej chwili zmienić, więc postarajmy się jak najszybciej ustalić chociaż wstępny termin :)
-
ja bym byla za 19 lub 18 kwietnia
-
Dobra wiadomość jest taka, że wrócę z wycieczki i raczej będę. Zła wiadomość może się pojawić za tydzień, i będzie brzmiała jak tydzień w szpitalu + co najmniej 2tyg w domu :/
-
Ludziki, a co ze zlotem ogólnopolskim, który ma się odbyć 19 kwietnia? Organizujemy alternatywny? :)
-
No właśnie tak coś mi nie pasowało :P Ale czy warszawski, czy ogólnopolski, jest dokładnie ten sam warunek.
-
Fakt, warunek jest jeden... I z tego, co widzę, o wiele łatwiejszy do spełnienia w Wawce, niż na Śląsku ;)
-
Jeżeli mnie potną, to będę mieć zlot... w domu :P Innej opcji nie ma :/ Przeraża mnie ta perspektywa. Ciebie nie widziałem od Łodzi, Nechebet od zeszłego zlotu warszawskiego. Tylko Pannę z warszawskiej ekipy regularnie widuje.
-
Ja z kolei Panny i Ciebie nie widziałam od zlotu w Łodzi ... Z Nechebet na szczęście widuję się ostanio dość często - choć nie tak często, jakbym chciała :'(
Fajnie byłoby, gdyby w końcu wypalił nam ten ten mini-zlocik warszawski :)
-
Nooo byłoby super :) Tylko prześladują mnie moje ukochane migdałki. Upodobały sobie niszczenie mi zlotowych planów :/ Mam nadzieję, że teraz będzie inaczej. No i trzeba znaleźć lokal
-
Spokojnie, lokal się znajdzie - mamy z Nechebet jeden sprawdzony :)
-
Czyli? :P Jak coś, to doradzano mi Zachcianek. Tylko najpierw musiałbym wybadać, gdzie to :D
-
Ja do znudzenia polecam "nasz" pub, czyli Pod Mosteczkiem :)
-
Ja się zgadzam, nie wiem jak moje migdałki, ale ja się zgadzam :D
-
nie wiem jak wy, ale ja nie dam rady wybrac się do Katowic stąd moja propozycja :) A jak nie to może jeszcze jakiś inny weekend?
-
Ja na razie:
a) nie mam kasy
b) nie mam siły
c) nie mam j*banego zdrowia :/
-
a moze jakis zlocik w stolicy, hmm..? :)
-
Ja się piszę ;) na Warszawe , na Katowice ;) :D
-
Ja bardzo chętnie, trzeba tylko resztę Warszawiaków zapytać. Panna będzie raczej za, ale tą kwestię biorę już na siebie :)
-
Moi drodzy warszawiacy, nadchodzą wakacje, może czas się zezlotować :) ? Ktoś chętny? Nie wierzę, że przez 2 miesiące nie znajdziemy jednego takiego dnia, żebyśmy wszyscy mogli urządzić sobie jakiś meeting :) . Więc?
-
Ja mogę w najbliższy weekend bo w dwa następne się urlopuję :)
-
W ogóle to ilu forumowiczów jest ze stolicy? Może wpadnie też ktoś spoza? :P
Ja ewentualnie jestem do końca lipca wolna. ;)
-
Jak tak samo jak mafioso
W ten weekend będę w Warszawie więc bardzo chętnie :)
-
Wstępnie też mam wolne (najbliższy weekend). Może i Młodego bym zabrała ze sobą. Jakby coś się miało zmienić, to dam wcześniej znać.
-
Jak tyle osób jest chętnych na ten zlot to w porządku, ja też się decyduje :) . Znacie jakieś miejsce z rockowym klimatem w stolicy? Kiedyś byłem w Cafe Rock 'n' Roll na Mokotowskiej, fajny wystrój, ale pub jest w podziemiach, co niektórym może nie pasować. Bar Rock - okolice pl. Konstytucji, chyba ul. Piękna. Nawet sympatycznie, ale non stop gra Antyradio, więc możemy trafić akurat na jakąś beznadziejną audycję lub reagge. Hard Rock Cafe - chyba wszyscy znają, ale wydaje mi się, że mało kto tutaj będzie miał fundusze żeby tam zaszaleć. No i Irish Pub na Starówce, tuż przy samym Rynku. Bar również w podziemiach, a osoby powyżej 1.80 m mają problem żeby zmieścić się w drzwiach wejściowych. Nie jest to co prawda stricte rockowy bar, ale zawsze gra tam coś z gatunku hard/heavy. No i do 19 jest happy hours i Żywiec za 5 zł :) . Wasze propozycje?
-
Jak będzie ładna pogoda to myślę, że nie ma co się chować w podziemia tylko usiąść gdzieś na świeżym powietrzu. Na Starówce jest sporo różnych knajpek (np. na Mariensztacie), zawsze się coś znajdzie. Irish Pub znam więc ewentualnie tam też można iść.
-
No to na miejsce spotkania proponuje Starówkę, niech będzie pod Zygmuntem od strony Krakowskiego Przedmieścia. Godzina - 15?
I powoli róbmy listę uczestników, bo wydaje mi się, że jak określi się mniej niż 5 osób to nie ma po co robić zlotu :)
1. Gnatek
-
1. Gnatek
2. mafioso
-
3. Claudia z Młodym.
-
I proponuję godzinę 17 najwcześniej :)
I co z weteranami zlotów warszawskich. Przejrzałem wczoraj temat od początku i Bizkit, Moonsun, Nechebet, Sawiak, Ronve przewijali się najczęściej. Żyjecie ? :)
-
Słuch o nich zaginął jakiś czas temu... najlepiej wysłać im PM ;)
-
Jest już dokładna data?
-
Jutro czyli w sobotę, godzinę proponuję 17, to już Wam pasuje. Jeżeli chcecie o 15 to Ja się dostosuję. Pod Kolumną Zygmunta.
-
Ok to
1. Gnatek
2. mafioso
3. Claudia z Młodym.
4. slasherr
-
Jeżeli ktoś ma czas i ochotę to mógłby reszcie warszawiaków napisać PM z datą i godziną spotkania. Ja mam teraz bardzo ograniczony dostęp do internetu i za chwilę już mnie nie będzie. Bo tak jak mówiłem w mniej niż 5 osób nie ma sensu się spotykać, im nas więcej tym lepiej :)
-
Wysłałam wiadomość do RagDoll i Sawiaka Niszczyciela.
Co do godziny, czy wszystkim pasuje 17-ta ?
Na 15-tą się nie wyrobię :/ Mam bardzo ważną sprawę do załatwienia.
-
Ja napisałem do pozostałych o których wiem, że są z Warszawy. To ostatecznie ustalamy godz. 17 i się widzimy pod Zygmuntem :)
-
ha! Akurat weszłam przypadkiem, a tu taka niespodzianka, postaram się przybyć ;)
17?
-
17
-
17 i na powietrzu raczej dzisiaj nie posiedzimy :)
-
No i jak Misiaczki? Wróciliście już cali i zdrowi do domku? Admin się o Was martwi!
-
Nie bój, nie bój, wszyscy cali i zdrowi :) Wszyscy znaczy całe 4 osoby - Ja, Claudia, Gnatek i Slasherr. Pogoda nie dopisała, ale humory jak najbardziej. Szkoda, że zawiodły osoby, które się zapowiadały - ale trudno może następnym razem. Fajnie spędzony czas, kolejne poznane osoby pozytywnie zakręcone na punkcie Gunsów. Fajnie się dyskutowało na wszystkie tematy - od Gunsów, przez piłkę nożną, aż po piercing ;) Mamy nadzieję na duży zlot ogólnopolski w niedługim czasie :)
Poniżej zdjęcie całej czwórki z klubu "Cafe Rock N' Roll Grill Bar", które było trzecim i ostatnim miejscem naszego zlotu. Miło było Was wszystkich poznać :)
http://img706.imageshack.us/img706/4213/zdjcie002u.jpg (http://img706.imageshack.us/img706/4213/zdjcie002u.jpg)
-
Ej a gdzie macie koszulki organizacyjne? :P
-
No przecież wszyscy mają. Co ? Nie widać ?? Nie moja wina, że mój aparat w telefonie ma 0 megapikseli :P
-
A który to Gnatek a który Slasherr? :)
-
Od lewej: Gnatek, Slasherr, Claudia, mafioso :)
-
Bry ! Jeszcze raz: Dzięki za mile spędzony wieczór ;) Rock On \m/ \m/
-
Wróciłem do domu cały i zdrowy :D Również dzięki za wieczór i czekam na kolejne zloty w okolicach Warszawy ;)
Zdjęcie w trochę lepszej jakości http://imageshack.us/photo/my-images/32/zdjcie0530n.jpg/ (http://imageshack.us/photo/my-images/32/zdjcie0530n.jpg/)
-
Soczek piliście? :P
-
Z prądem :P
-
W to że z prądem to szczerze nie wątpię :D
Ale jakby Pyra jeszcze przybył, to by było.... :D
-
Pewnie by było... :D
-
Oj by było :D
-
Jest w planach następne warszawskie spotkanie? :>
-
Jak je zaproponujesz to czemu nie :)
-
Mogę zaproponować czwartkowe Hard Zone w Klubie Park. Opis wydaje się zachęcający, a i opinie ludzi tam chodzących też są jak najbardziej pochlebne.
http://klubpark.pl/_rozklad_jazdy--2/_czwartek--12/ (http://klubpark.pl/_rozklad_jazdy--2/_czwartek--12/)
Jeśli wybrałaby się grupka gunsowych fanów, zabawa mogłaby być całkiem dobra. Co wy na to?
-
Jestem "Za", tym bardziej że do 23-ciego będę pracować do 16-tej.
-
Witam... :)
ktoś planuje jakiś zlocik?
Bo od dawna mam ochotę na spotkanie z innymi Gunnersami ;)
Trzeba zwołac naradę armii Gunersów. :D
wracając do tematu ; Ktoś ma jakiś plan ;)?
-
Po 10 grudnia, wcześniej mam napięty terminarz :P
-
Jak po 10-tym grudnia to się zgadzam, zróbmy sobie jakiś zlot przed świętami :)
-
Popieram.
-
Też popieram. Chyba że wyjadę ^^
-
Koncert TSA
27 listopada odbędzie się koncert polskiej grupy TSA w Klub Parku. Ja z racji mojego ogromnego sentymentu do tej grupy wybieram się na100%.
Jeśli są tu chętni na tego typu zabawę, to dajcie znać, czy się wybieracie.
Może udałoby się zebrać kilka osób na małe gunsowe spotkanie ;)
Dla fejsbukowiczów link do odpowiedniego wydarzenia:
https://www.facebook.com/event.php?eid=276211739083695 (https://www.facebook.com/event.php?eid=276211739083695)
Na wszelki wypadek kopiuję z fb to, co Klub Park napisał o tym koncercie :
Termin
27 listopada · 18:00 - 21:00
Lokalizacja
Klub Park
Stworzone przez:
Klub Park
Więcej informacji
TSA!!!
W niedzielę 27 listopada o godzinie 19:00 odbędzie się koncert kultowej Grupy TSA - zaliczanej do prekursorów heavy metalu w Polsce. Zapraszamy wszystkich fanów dobrej rockowej muzyki.
Bilety 15 stud./30 norm.
Zapraszamy !!!!!!
Są chętni???
-
Może ja, ale to jeszcze pod dużym znakiem zapytania. TSA co prawda nie słucham, no może raz na jakiś czas puszczę pare klasyków, więc szedłbym bardziej z ciekawości niż "fanostwa". Jakby nie było mogę się pojawić. ;)
-
jestem za grudniem ;) :D
-
Za grudniem? A coś więcej, bo ja mogę być równie dobrze za lipcem i to też tyle samo wnosi do rozmowy. ;)
Tak tylko przypominam, że koncert TSA już w niedzielę, czyli za cztery dni ! :P
-
16 albo 17 grudnia, to jedyny termin, który wchodzi w grę.
-
16-ego mam imprezę, tak więc na 17-ego postaram się być w miarę trzeźwy. Nie obiecuję, że zrobię tego dnia jaskółkę, ale na 99% się pojawię ;)
W takim razie głosowanie - kto jest za 17.12.2011?
-
Też jestem za 17-tym grudnia. Chyba że coś się nagle zmieni. Fajnie byłoby się znów spotkać i wypić piwko z Wami ;)
-
Na dzień dzisiejszy mogę powiedzieć, że będę 17 grudnia :)
-
:D
mnie niestety nie bedzie w miescie stolecznym warszawa. a wy znow bedziecie miec trzyosobowy zlot :lol: :P :D
-
O wypraszam sobie - ostatnio był 4-osobowy, bo jeszcze slasherr przyjechał :P
-
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: niewazne Mafi w sumie ile was jest. wazne, ze sobie milo spedzacie czas. Zaluje, ze nie moge dojechac :'(
-
Oj tam, oj tam xD Mogę znów porobić za przyzwoitkę :D Może zabiorę ze sobą "Blondi" :vampire:
-
Może zabiorę ze sobą "Blondi" :vampire:
Najpierw fotka tej "Blondi" (http://forum.legionisci.com/images/smilies/i_aparat.gif)
-
Jeśli już, to Tego "Blondi" :D
Dobraliśmy się jak w korcu maku: On jasny blond, ja czarna :rolleyes:
Kończąc offtop xD
Gdzie tym razem moczylibyśmy swe zacne "mordy" :> !?
-
No właśnie, jest może pomysł na miejsce spotkania? Gdzie spotykaliście się wcześniej?
Nie jestem zorientowana w Warszawie z racji krótkiego tutaj pobytu, ale mogę powiedzieć, że w Indecksie (pub po prawej stronie wejścia do Kampusu Głównego UW) jest sympatyczny. W tej okolicy to jeszcze Univercity Pub&Bar na Oboźnej, (też okolice UW i piwko po 5zł :P ). Lubię też Nowy Wspaniały Świat na Nowym Świecie, za fajny klimat i luz, ale ceny tam już są sporo wyższe. To tak jeśli chodzi o Śródmieście ;) Jest jeszcze parę miejsc które lubię na Pradze, ale niektórzy nie przepadają za prawą stroną Wisły, więc na razie nic o tym mówić nie będę.
To co? Jakie są Wasze propozycje? ;]
-
W Indeksie może być albo tam gdzie ostatnio - Cafe Rock N' Roll Grill Bar na Mokotowskiej. Na Pradze to znam Sen Pszczoły, ale tam sobie za wstęp liczą :)
Nowy Wspaniały Świat to jest mocno lewacka knajpa i moja stopa tam nie postanie ;]
-
Na Pradze są też Opary Absurdu, mocno pokręcone miejsce :vampire:. Widziałam jeszcze w akademiku Politechniki klub z dużym napisem 'Rock'n Roll' Nie byłam tam, ale nazwa mnie zaciekawiła ;]
Termin spotkania już pewny, a mianowicie - 17grudnia.
Miejsce to ... Indecks? Są jeszcze inne propozycje?
Nowy Wspaniały Świat to jest mocno lewacka knajpa i moja stopa tam nie postanie ;]
Myślę, że może wywiązać się ciekawa konfrontacja poglądów, ;] no chyba, że na zlotach rozmawiacie wyłącznie na temat gunsów i muzyki :P
-
Ewentualnie można przetestować Bar Rock na Śniadeckich. Kiedyś już tam byłem, wystrój jest ok, cen piwa niestety nie pamiętam. Minus - gra tam tylko i wyłącznie Antyradio, to jest zresztą chyba ich bar. Cafe Rock'n'Roll po ostatnim zlocie mocno mnie rozczarowało, w porównaniu do mojej poprzedniej wizyty zrobiła się z tego przybytku niezła speluna. Myślę, że reszta załogi potwierdzi :P
-
Wpadnie ktoś jeszcze, żebyśmy mieli większą frekwencję niż 4 osoby ?
-
Czasem ja mogę się pojawić jako nowa twarz ;), ale to zależy od kilku czynników.
-
Wpadnie ktoś jeszcze, żebyśmy mieli większą frekwencję niż 4 osoby ?
I ja z przyjemnoscia wpadne :). Z przyjemnoscia sie z kims stad poznam :P
Ten 17 grudnia jest pewny ? Jesli chodzi o ten RN'R Bar na Mokotowskich to w sumie moge polecic na Placu Konstytucji Chinczyka :lol:. Fajne miejsce, tanie piwo i jest taki klimacik. Ot taki pomysl rzucony, raczej smieszny. Moze spotkajmy sie jednak gdzies w okolicach centrum, tak zeby kazdy mial latwy dojazd, o ile to mozliwe :P
-
Cafe Rock'n'Roll ==> mam info, że lepiej tam nie chodzić ;]
Postaram się być 17-go :)
-
To ja tylko powiem, że w Indeksie na Nowym Świecie odbyło się już kilka Gunsowych zlotów, więc jeśli wybierzecie ten lokal, podtrzymacie tradycję :)
-
a Ty czemu się nie pojawisz :) ?
Ja od razu uprzedzam, że może też i mnie zabraknąć. Tzn. na 90% będę, ale jak już wspominałem w piątek 16.12. mam gruuubą imprezę i nie wiem, jak mój organizm ją przyjmie ;) . Na dodatek dzisiaj jeszcze dowiedziałem się, że w przyszłą niedzielę będę miał gości i trzeba będzie jako tako mieszkanie ogarnąć. Więc dodatkowo ogranicza mnie też trochę czas.
A co byście powiedzieli na ponowną wizytę w Irish Pubie? Chyba wszystkim się ostatnio podobało :) . I ktoś z Was był może w Maszynowni? To jest na Chłodnej, podobno rockowy klimat.
W każdym razie tym razem nie wpierniczam się w ustalanie szczegółów ani wybór miejsca. Coś ustalę nie tak, a jak nie przyjdę, to będzie, że specjalnie Was wystawiłem :P. Wy wybierzcie a ja się dostosuje
-
w Indeksie na Nowym Świecie
Mała poprawka - to jest już Krakowskie Przedmieście, a nie NŚ :D
a Ty czemu się nie pojawisz :) ?
Ten rozdział mojego życia mam już za sobą - definitywnie skończyłam ze spotkaniami z osobami poznanymi na jakimkolwiek forum.
-
Niestety ale mnie nie będzie. Kolokwium które miałem pisać dzisiaj prowadząca przełożyła na przyszły poniedziałek, tak więc nic z tego. Do następnego :)
-
Nie chcę się mieszać w wybór miejsca i godziny, bo jako niedawno przybyła, mogę jedynie proponować i dostosować się do decyzji starszyzny ;)
Na Chłodnej nie byłam, Indeks znam i lubię, miło mi się kojarzy.
Jeśli będą chętni na spotkanie, też się zjawić mogę. Czekam na instrukcje ;]
-
To zarządzam, że zaczynamy o 18 w sobotę w Indeksie (a właściwie na początek to przed) :) A gdzie skończymy to się okaże :D
-
Potwierdzam. Będę w sobotę z Blondi. O 18-tej przed Indeksem.
Jeśli możecie przybyć, proszę - potwierdźcie :kwiatek:
-
Potwierdzam przybycie. Tylko mam jedno pytanie, jak ja was rozpoznam?
Przecież nie będę zaczepiać stojących pod Indeksem ludzi i pytać, czy są przypadkiem fanami Guns N'Roses :D
Jakiś znak rozpoznawczy?
-
Kolorowa - Super :)
W Galerii są fotki - jeśli masz ochotę i czas, możesz sobie looknąć :vampire:
1. możemy wymienić się nr. telefonów (via pm);
2. pokrótce opisać siebie/w co będziemy ubrani (będę w ramonesce z flagą Vinlandii na lewym ramieniu);
3. czerwona róża w łapce :P
-
A dla kogo ta róża? To bardzo istotne :P
-
Krelke - nikt Ci nie mówił, że ciekawość to pierwszy stopień do Piekła :> :P !?
Odpowiem na Twe pytanie: Dla nikogo. To miałby być znak rozpoznawczy (cóż, nic innego mi nie wpadło do mego starego łba ;)).
-
W galerii Claudii są ładne, ale jednak szkice, a nie zdjęcia ludzi. Chyba, że nie wiem o istnieniu jakiejś galerii użytkowników. Myślę jednak, że poradzę sobie bez zdjęć.
Będę w czarnej kurtce z materiału z dwoma rzędami guzików z przodu i biało-czarnej chustce. Jestem dość wysoka, więc to też może pomóc w identyfikacji.
Może po prostu umówmy się w konkretnym miejscu, albo przy barierce od schodów w dół do Indeksu, albo przy tej konstrukcji nieopodal, która przedstawia Ra - pierwiastek odkryty przez M. Curie-Skłodowską, albo przy przystanku, albo przy bramie UW. Tyle możliwości! :D
W sobotę o 18 będę szukać wzrokiem brunetki w ramonesce stojącej obok blondyna i mafiosa. Będzie ktoś jeszcze? Krelke?
-
W sobotę o 18 będę szukać wzrokiem brunetki w ramonesce stojącej obok blondyna i mafiosa. Będzie ktoś jeszcze? Krelke?
Hah Ja to się nawet opisywać nie muszę - od razu wiadomo, żem mafioso :P
-
Kolorowa - dziękuję <dyg>
http://gunsnroses.com.pl/forum/galeria-15/mafioso/ (http://gunsnroses.com.pl/forum/galeria-15/mafioso/)
http://gunsnroses.com.pl/forum/galeria-15/claudia/ (http://gunsnroses.com.pl/forum/galeria-15/claudia/)
Speeder - potwierdzasz ?
Gnatek - dupsko w troki i przyjeżdżaj, a nie wykręcasz się Kolokwium (które btw masz w poniedziałek :P) ;]
Douger i Slasherr - a co z Wami, hę :> !?
Potwierdzać, potwierdzać - jak to się mawia: W kupie siła xD
-
Będę na 90%. ( wezmę książki Klaudio :D)
-
A Ty nie w Holandii (tak mi się coś skojarzyło, że kiedyś tak pisałeś) ?
-
Nosz ileż można jarać :D Popracował i wrócił .
-
Douger - No ! Bez mych knig się nie pojawiaj xD ! A tak na serio - fajnie, że będzie nas więcej ;)
-
Dobra zlotowcy. Ja już wyruszam i będę się kręcił w okolicach centrum. Tylko się nie spóźniać :D
-
Zdjęcia i relacje poprosimy :)
-
Spotkanie ogólnie - zadziwiająco udane. Co prawda kilka razy była okazja do podziwiania choinki na Starym Mieście, bo krążyliśmy jak te pszczoły wokół miodu, w poszukiwaniu atrakcyjnych lokali, ale ostateczny sukces zrekompensował wszelkie niedogodności, takie jak np. przepełniony pęcherz, czy zmarznięty podczas spaceru nos :P Znaleźliśmy najpierw jeden, potem drugi lokal i na pewno nie było nudno.
Kogo nie było, niech żałuje ;)
-
Gnatek daj wytrzeźwieć chłopie :P
Tak w telegraficznym skrócie - pojawiło się 5 osób: ja, Douger, Kolorowa, Paulette i jej chłopak (sorry zapomniałem imienia). Claudio a Ty gdzie byłaś ???
Wszyscy okazaliście się sympatycznymi ludźmi i dziękuję Wam za cały wieczór :) Szkoda, że nie było Nas więcej ale ważne, że społeczność fanów GN'R w Stolicy stale się powiększa ;) Zaczęliśmy o 18 w Indeksie na Krakowskim Przedmieściu, a potem zgodnie ze zlotową tradycją kilkakrotnie zmienialiśmy knajpy. To był pierwszy zlot na którym temat Gunsów był wątkiem mocno pobocznym, ale czas mijał tak szybko, że nikomu to nie przeszkadzało :) Jeszcze raz dzięki wszystkim za wspólne piwkowanie. Do następnego :)
Na koniec fota (od lewej paulette, jej chłopak, Kolorowa)
http://imageshack.us/photo/my-images/33/img059lv.jpg/ (http://imageshack.us/photo/my-images/33/img059lv.jpg/)
Więcej fot wrzucą inni :)
-
Cieszę się że spotkanie się udało :sorcerer:
A co do mnie:
"...See the smile awaitin in the kitchen
Food cookin' and the plates for two
Feel the arms that reach out to hold me
In the evening when the day is through" ;)
-
Czyli, że co? Z nowym lovelasem się zaszwędałaś? :P oj oj ojjjj
-
A ja te książki przez cały wieczór musiałem dźwigać :D Było zajebiście. Teraz mam nadzieję na spotkanie w większym gronie połączone z wycieczką krajoznawczą.
P.S.No dawać te foty dziewuchy.
-
Też chciałabym bardzo podziękować za to spotkanko, fajnie spędzony czas, pozdrowienia ode mnie i Daniela. Gdyby nie niedzielne zajęcia na pewno zostałabym dłużej. Oby następnym razem było jeszcze więcej osób :) A oto obiecane fotki:
http://imageshack.us/photo/my-images/268/kom053.jpg/ (http://imageshack.us/photo/my-images/268/kom053.jpg/)
http://imageshack.us/photo/my-images/534/kom054.jpg/ (http://imageshack.us/photo/my-images/534/kom054.jpg/)
-
Super fotki :P Mam nadzieję, że zachęcą ludzi do przyjścia na kolejne spotkanie forumowe.
Pomimo braku Klaudii udało mi się rozpoznać grupę po brunetce z chłopakiem :P Fajnie, że byliście ;)
-
Ejj a gdzie są książki Mafiego? :P
-
O co chodzi ?
-
No miałeś przynieść Claudii wszystkie tomy Brytaniki czy coś ;)
-
Pierwsze słyszę. Jedyny wątek książkowy na zlocie był wtedy kiedy Douger chwalił się swoją książką z plecaka :)
-
Coś pokręciłem ;(
-
Mafi gdzie Twoje wlosy :o
zapuszczac chlopcy wlosy zapuszczac :D
-
Odfrunęły na zimę do ciepłych krajów :D
Coś pokręciłem ;(
Najprawdopodobniej ;)
Ja żeby nie ryzykować (bo bym sobie nie wybaczyła jeśliby dla mnie nie straczyło GC) kupuję bilet w piątek punktualnie o 12 - Warszawa Złote Tarasy Empik ;) Może się nie znam, ale wydaje mi się, że przy takich cenach mogą się szybko wyprzedać więc jak to się mówi lepiej dmuchać na zimne :)
To może i w Warszawie byśmy zrobili coś zlotopodobnego, jak planuje parę postów wcześniej Poznań? Nieczęsto się kupuje bilet na koncert GN'R - okazja chyba dobra ;)
Jestem za. Kwestia terminu i chęci ludzi. Zawsze możemy być na łączach z resztą kraju ;)
-
Ja żeby nie ryzykować (bo bym sobie nie wybaczyła jeśliby dla mnie nie straczyło GC) kupuję bilet w piątek punktualnie o 12 - Warszawa Złote Tarasy Empik ;) Może się nie znam, ale wydaje mi się, że przy takich cenach mogą się szybko wyprzedać więc jak to się mówi lepiej dmuchać na zimne :)
To może i w Warszawie byśmy zrobili coś zlotopodobnego, jak planuje parę postów wcześniej Poznań? Nieczęsto się kupuje bilet na koncert GN'R - okazja chyba dobra ;)
[/quote]
Jestem za. Kwestia terminu i chęci ludzi. Zawsze możemy być na łączach z resztą kraju ;)
[/quote]
Ja również nie mam nic przeciwko ;)
-
Na shoucie padła propozycja zlotu 17 listopada. Wpisujcie miasta !!! :D
-
Warszawa! Chętny na zlot!
-
Ja sobie termin zapisuję w kalendarzu. Jak się zbierze więcej ludzi, to postaram się ugadać w pracy i przyjechać.
-
Na prawdę nie ma więcej chętnych? Ludzie, przecież to całkiem dobry termin. Fajnie byłoby się jeszcze spotkać przed koncertem.
-
"17 listopada" wstępnie jestem chętny, pijemy Wagon :lol: chociaż jeszcze nic nie obiecuję
-
I to jest ten duch o jaki mi chodzi! :D Oczekuję, że w końcu i Warszawiacy się obudzą :)
-
Jakieś propozycje knajpy, czy tradycyjnie zrobimy przegląd barów i restauracji ? :D
-
Mamy już prawie listopad a konkretów dalej niewiele. Myślę, że ze znalezieniem knajpy nie będzie problemu. mafioso na pewno zna kilka wartych uwagi :) Najważniejsze to jest to kto się pojawi. Nie ma więcej chętnych na zlot 17 listopada w Warszawie? :)
-
Ja się wstępnie zapisuję. Piwa w zacnym gronie nigdy za wiele.
-
W związku z odwołanym koncertem w Multikinie oczekuję rekordowej frekwencji na zlocie, czyli powyżej 5 osób to już będzie rekord :D
-
Że Wy w ogóle macie sumienie robić zlot bez Canis
-
Każdy jest zaproszony, Canis też :)
-
O to chodzi ludzie! Odwołany seans to trzeba się koniecznie spotkać przy okazji zlotu :) Mobilizujcie się!
-
Każdy jest zaproszony, Canis też :)
Canis wie, że jest zaproszona. Finanse Canis nie wiedziały :lol: Bieda aż piszczy. Wpadnę następnym razem. Warszawa będzie wiosną też, ja Wam to mówię.
-
Mnie jednak niestety nie będzie :facepalm: Kasa miała być ,kasy nie ma :facepalm: Miłego zlotu i.... wbijać na zlot w krk w grudniu :sorcerer:
-
Anorakku, to bardzo przykra wiadomość. Następnym razem odbijemy. A jak reszta? Ktoś może "nowy" ma jeszcze chęć na zlot?
-
Dobra do zlotu coraz mniej czasu. Gdzie się zbieramy i o której?
-
I tu trzeba zapytać czy będzie ostatecznie ktoś spoza Warszawy? Bo myślę, że wtedy trzeba by spotkać się gdzieś przy Złotych Tarasach :) A jak nie to wtedy można wybrać takie miejsce, które bardziej pasuje Warszawiakom :)
-
Może jednak Złote Tarasy.
-
A kiedy to ma być :D?
-
17 listopada :) Godzina ciągle pozostaje do ustalenia. No i trzeba zacząć precyzować dokąd będziemy zmierzać. Liczę na jakieś propozycje, bo ja jak chleję to na ławce albo w domu :P Nie znam zbyt wielu lokali.
-
Ja tym bardziej nie znam. Nie chodzę w takie miejsca.
-
I tu trzeba zapytać czy będzie ostatecznie ktoś spoza Warszawy?
Będę ja i Stefan :P
-
To zapraszamy na Dworzec Centralny :D Znajdę Was :vampire:
-
Czyli spotkanie na Dworcu Centralnym?
-
No gdzieś przy Złotych Tarasach pewnie się zgadamy :P
-
A jeszcze która godzina?
-
Dzień dobry. Tu znowu nadaje szalony wariat. Przydałoby się ustalić godzinę spotkania. 18:00, 20:00 pod Złotymi? Pytam, bo nie wiem czy jest tu ktoś pracujący w sobotę i w ogóle. Każdemu może inaczej pasować :)
Pragnę również dodać, że przyprowadzam ze sobą kumpla. Boję się samemu przyjść :D
-
Proponuję krakowskim targiem 19:00?
-
Jak dla mnie to im później tym lepiej. Może być 19 :)
-
My ze Stefanem dojedziemy trochę wcześniej, ale najwyżej zorganizujemy sobie czas w Złotych Tarasach :P
-
xRuda może też dojadę wcześniej i się spotkamy w złotych??
-
Tylko ja nie wiem kiedy my dojedziemy, zalezy kiedy pójdziemy na tego busa :P Jeśli będziemy dojeżdżać wcześniej to do Ciebie zadzwonię i się tam spotkamy, a jak dojedziemy później tak jak wszyscy to najwyżej będziemy musiały sobie odpuścić ZT.
-
Ok zobaczymy jak to będzie, telefon masz.
-
OK, to o 19 w Złotych Tarasach. A gdzie dokładnie? Przy głównym wejściu czy może przed HRC? I gdzie idziemy dalej - jakiś plan ?
-
Ja i Stefan nawet nie wiemy gdzie jest główne wejście, ale myślę, że damy radę a jak nie to będziemy dzwonić do Shiris. Właśnie też się zastanawiam co dalej, chyba, że mamy zamiar siedzeć całą noc na jakiejś ławce w parku :D
-
Mafi to ty znasz knajpy, więc zaproponuj coś.
-
Moja ulubiona knajpa znajduje się w kuchni :P
-
A no! Najlepiej pod zlewem :D
-
Rozumiem,że macie doświadczenie w przesiadywaniu pod zlewem :D Czyli wychodzi na to,że wszystko wyjdzie spontanicznie?
-
Na to wychodzi. W centrum knajp nie brakuje, coś się znajdzie jak zawsze :)
PS. podajcie mi jakieś swoje namiary na priv, bo poza Dougerem to nikogo nie znam.
-
mafioso Dougera podobno nie będzie, bo ma go nie być w Warszawie w sobotę :( A jakby co już podaję Ci numer telefonu na PW! I jeśli ktoś chce to do mnie też można wysyłać swoje numery :) Kontaktów nigdy za wiele.
-
A nie w barku? A tak na poważnie panowie?
-
Bawcie się dobrze ludziska. Pamiętam o was.
-
Ej misie pozdrawiamy ze zlotu !
-
Ej misie mam nadzieję, że bawicie się dobrze! Przewiduję, że tak do 10 minut skontaktujemy się telefonicznie :lol:
-
Trzeba obejrzeć zdjęcia... :D
-
No właśnie, zdjecia chcemy :P Dajcie :P
-
Było fajnie, śmiesznie i zimno. Już tęsknię :D
Zdjęcia to może odpuśćmy :P
-
Żartujesz chyba, kto ma aparat, ten ma władzę :lol: :lol: :lol:
-
Wrzucaj shiris :D
-
Shiris nie ma wszystkich :D
-
Część fotek jest lepsza nic nic :P
-
Jeszcze Mysza ma i Reeja to musisz je ponudzić :P
-
Ale te najważniejsze mam.
-
Już tęsknię :D
Co prawda nie do konca ogarnęłam ten Wasz poranny chaos i nie mam pojęcia, co się tam działo, ale po tym telefonie jeszcze bardziej za Wami tęsknię i nie moge się doczekać grudnia - więc przyjeżdżać cholera do Krakowa!!!!!!
Slasherr, dzięki za każdą rzucona "k***wę", przynajmniej wiedziałam, że to Ty znajdujesz się w pobliżu telefonu :P
-
Ale te najważniejsze mam.
To wrzucaj, bo czekamy :)
-
Nie wiem czy to najlepszy pomysł wstawiać niektóre zdjęcia... :)
-
Na razie to mamy chyba trzy strony postów na temat zdjęć, których nie ma, więc ;)
-
Wagon, nie krępujcie się, przecież znamy się nie od dziś i nie mamy przed sobą tajemnic :P
-
No to wklejam linki do moich zdjęć.
http://img211.imageshack.us/img211/5743/p1020648d.jpg (http://img211.imageshack.us/img211/5743/p1020648d.jpg)
http://img4.imageshack.us/img4/6157/p1020647h.jpg (http://img4.imageshack.us/img4/6157/p1020647h.jpg)
http://img208.imageshack.us/img208/6233/p1020652c.jpg (http://img208.imageshack.us/img208/6233/p1020652c.jpg)
No to znowu zmodyfikowane. Jedno zostawiłam... za zgodą uczestnika.
-
Ostatnie zdjęcie rządzi :lol: i nie żebym była zgnieciona czy coś...
-
Ostatnie to chyba moje ulubione :D
-
Ej Ruda. Zgnieciona to ja tam jestem :lol:
Jak ja juz tesknie!
-
[url]http://img208.imageshack.us/img208/6233/p1020652c.jpg[/url] ([url]http://img208.imageshack.us/img208/6233/p1020652c.jpg[/url])
Słit :p
Czekamy na więcej fotek :) Jakieś relacje, albo coś :P
-
Jeszcze Mysza ma i Reeja to musisz je ponudzić :P
Generalnie to moj aparat ogarnial wtedy tyle co ja wiec nie wiem czy tam cokolwiek wyszlo.
Podziekowania dla pewnej osoby za siniaki...
-
Hmm, widzę,źe było ostro :)
-
Ej Ruda. Zgnieciona to ja tam jestem :lol:
Na początku Cię nie zauważyłam nawet i się zastanawałam gdzie jest Mysza :D A Mysza biedna przygnieciona. Nie przejmuj się, też mam siniaki :P
-
Taaak... Całkiem udany zlot. Jeszcze raz dziękuję wszystkim za obecność, szczególnie tym którzy mieli się nie pojawić.
-
Też mam siniaka! I jestem chory, ale było warto :D
Co prawda nie do konca ogarnęłam ten Wasz poranny chaos i nie mam pojęcia, co się tam działo
Za poranny chaos podziękuj Myszotowatowej i Breeji :P
-
Jakubie mówiłam Ci, żebyś nie nazywał mnie Breeją. A poranny chaos był tez Twoją zasługą ;]
-
Taaak... Całkiem udany zlot. Jeszcze raz dziękuję wszystkim za obecność, szczególnie tym którzy mieli się nie pojawić.
Podziękuj też tym, którzy nie mieli przyjechać i nie przyjechali :lol:
Cieszę się, że mogłam uczestniczyć w Waszym porannym chaosie i że wiem z tego poranka równie mało co Wy :lol:
-
w jakim barze byliście? bo chyba go nie znam :)
-
Gnatek tu:
http://www.celibar.com.pl/ (http://www.celibar.com.pl/)
Od siebie dodam, że miło było Was poznać, ale niestety musiałem się ulotnić w miarę wcześnie.
-
To nie ten bar. Przy naszym stał pan Rower, którego w tym momencie mocno przepraszam, że zapomniałem się z nim pożegnać :)
-
Za slabo bilam cholera. Ja mam na jednej rece 5 siniakow :rolleyes:
A porannego chaosu to i ja nie ogarniam do tej pory :lol:
-
Dobrze, że ja nie mam żadnych siniaków, bo cytując: "To się zemści! Tera to mnie obraziłeś!" :D
-
Tak to nie będzie, tera to mnie obraziłaś, to jest już koniec! Parę faktów na szybko - Ruda lubi się zawieszać i jest jej niedobrze na każdym zlocie, Wagon poznał Rowera i zapieprzył plakat (ale szacun, że udostępnił chatę), Mafi za szybko się zwinął, Reeja ma nową ksywkę, ale się nie chce pochwalić, Mysza lubi wkurzać ludzi, a ja wlazłem w g***o w stawie i podobno nie jestem straszny :( Zqyx był z nami obecny telefonicznie do samego rana :D
Coś pominąłem? :P
-
Mi nie jest nie dobrze na każdym zlocie, pie*****sz głupoty. I Ty też byś się zawieszał jakbyś był tak zmęczony jak ja :P
Pominąłeś jeszcze Shiris która nie wie gdzie jest enter i Anorakku który siedział w szafie.
-
Wszystko się zgadza :D Plakat zapieprzyłem i nie mam jak go teraz powiesić! A co do udostępnienia chaty... Nie wiem co ja wtedy myślałem ale to była jednak świetna decyzja i bardzo miło było mi Was gościć. Tak jak już wspominałem na shoucie teraz mam tu tak cicho i smutno, że jeszcze chętniej bym Was teraz przyjął!
Zdjęęęęęęęciaaaaaa! (wszystkie robione na koniec zlotu, nie wybrzydzać, że jesteśmy niewyraźni!)
http://img211.imageshack.us/img211/965/70201044862346519576613.jpg (http://img211.imageshack.us/img211/965/70201044862346519576613.jpg) - dowód, że jestem wyższy od slasherra :D
http://img534.imageshack.us/img534/9278/70268344862347186243216.jpg (http://img534.imageshack.us/img534/9278/70268344862347186243216.jpg) - zapraszamy do głosowania na Naje! :sorcerer:
Bo jak nie... http://img40.imageshack.us/img40/2079/521zdjcie0147.jpg (http://img40.imageshack.us/img40/2079/521zdjcie0147.jpg) :>
-
O, widzę Reeję :P
-
Mnie tam nie ma :P Ja się ukrywam :vampire:
-
Macie słodziaki.
http://images47.fotosik.pl/1646/0e7ec48aea78f465gen.jpg (http://images47.fotosik.pl/1646/0e7ec48aea78f465gen.jpg)
http://images47.fotosik.pl/1646/2656b830e994bfdagen.jpg (http://images47.fotosik.pl/1646/2656b830e994bfdagen.jpg)
Ruda nie śpij, bo Cię okradną.
-
To drugie piękne zdjęcie! :wub: Takie cieeeepłe, fajne :P
Za to pierwsze to chyba to jak uciekałem z kadru... Coś mi nie wyszło :D
-
No cóż, ja nie wiem gdzie w lapach jest enter, ten enter który robi za klawisz myszki, bo ja mam starego blaszaka i wszystko klikam myszką. A poza tym mnie można pominąć, nie jestem ważna. A zdjęcia śliczne.
-
Jakie kochane zdjęcia. Nawet nie przejęłam się tym,że wyglądam jak ziemniak. Na pierwszym Wagon mi się z Buką skojarzył :D
-
Wyszedłem jak jakaś zmora, która się wsunęła niezauważenie, spokojnie w kadr :D
-
a mi się własnie to pierwsze bardziej podoba :D mam wrażeniem, że widać na nim po części atmosferę jaka panowała na zlocie ;)
-
Witajcie :) Byłyby osoby chętne na zlot w Warszawie? Fajnie byłoby się spotkać i pogadać w realu :D
Wszystko jest tylko kwestią zebrania chętnych i ruszenia razem w fajne miejsce. Co Wy na to?
-
Wbrew pozorom organizacja zlotu to nie jest taka prosta sprawa a na pewno nie sprowadza się jedynie do zebrania chętnych i ruszenia razem w fajne miejsce. Ale jeśli chętni się znajdą tak samo jak miejsce długo otwarte to zlot na pewno się uda ;)