Melduję się!
Dojechałam w jednym kawałku
Zdjęcia oczywiście będą, w sumie to już mogłyby być bo dostałam od Artbledo przykazanie na ich wrzucenie... ale (ALE, ALE, ALE, ALE - wtajemniczeni wiedzą o co chodzi, albo nawet o kogo
) niestety Artbledo kabelka zapomniał a kabelek mojego kumpla jakoś nie pasi <_<
A co do wrażeń... było cudownie, bo jakże inaczej miałoby być?
Jak to ktoś wczoraj powtarzał w kółko... "jesteście zajebiści!"
Bawiliśmy się w gronie zlotowiczów i nie tylko. W tym momencie pragnę pozdrowić pana Tomasza
Mam nadzieję chłopie, że pamiętasz co nieco i zawitasz do nas na forum
Podziwiam cierpliwość Martyny i Ani (barmanek), że wyrzuciły nas dopiero przed 5
Dzięki za małe "mistrzostwa świata" i partyjki w bilarda... Hubik - rządzimy! (żółwik)
A tym, których nie było powiem - żałujcie...
No i czekajcie cierpliwie na fotki