NighTrain Station Guns N' Roses

Omg xD Dawno sie już tak nie wybawiłem jak na tym zlocie ;-) daliśmy czadu ludziska, organizacja było super ! Panno, Łódź Cie lubi z pewnością Rozkminy o parówkach były nr 1
Wielkie dzięki dla Hubika, który nas do siebie przygarnął później.
Fotki będą tylko trzeba czekać na odzew od Dreia a pewno jeszcze nie wrócił do siebie
No to kiedy next ?
A teraz wypadałoby w końcu sie chociaż troche przespać

Pozdrowienia dla wszystkich obecnych na zlocie forumowiczów ! ! ! Byliście niesamowici ! 

Właśnie wróciliśmy.
Nasza starsza córka Rose (84 ofkors) bawiła nas świetnie przez całą podróż i... (uwaga dla naszej młodszej pociechy, świeżo adoptowanej ), zupełnie na trzeźwo! Na końcu trochę Jej baterie siadły, ale miała prawo po dwu dobach bezustannego nadawania

Ogólnie pozdrawiamy wszystkich zlotowiczów, ale największe podziękowania kierujemy w stronę Hubika, który przyjął nas całym swym sercem. Jemu największe dzięki!

ad do naszej nowej pociechy - pamiętamy, nie wywołujemy duchów! A Ty sprawuj nam się tam grzecznie w tej 100lycy

ad do naszej nowej pociechy - pamiętamy, nie wywołujemy duchów! A Ty sprawuj nam się tam grzecznie w tej 100lycy

Dobrze tato będę grzeczna. I prawdłowo nie wywołujcie duchów , bo mi jeszcze pomiędzy wymiarami utkniecie i znowu zostanę bez rodziców  

Melduję posłusznie, że dotarłam ok 17 do domu Żyję! Zlocik był świetny jak zwykle i to przede wszystkim dzięki Wam! Dziękuję wszystkim za super spędzony czas, Hubusiowi z kolei daję medal za odwagę wpuszczenia do swojego domu 9 ludzi Mam nadzieję, że srebra wszystkie są i że Rose klamki nie zabrała
Osobom, które nie były przedstawiam naszą nową koleżankę, kojarzycie ją?
http://img233.imageshack.us/img233/3914/dsc00001md6.jpg - w środku (po lewej gucha a po prawej Panna Nikt)

Wróciłam i ja ! 

Chciałam z całego serca podziękować Hubikowi, który jest po prostu niesamowity  ! Przygarnąć pod swój dach grupę tak zepsutej młodzieży to dowód męstwa i niesłychanej odwagi  . Dziękuję:*

Ah a kto nie podróżował nigdy z Rose ( ) pociągiem to bardzo polecam, nawet najdłuższa trasa mija w tempie ekspresowym.

Jesteście cudowni, a nasza przedzlotowa impreza przejdzie chyba do historii  Kochani: "Dasz bór!" ( nie mogłam się powstrzymać) Dziękuję za troskę i opiekę  !

Nasza starsza córka Rose (84 ofkors) bawiła nas świetnie przez całą podróż i... (uwaga dla naszej młodszej pociechy, świeżo adoptowanej ), zupełnie na trzeźwo! Na końcu trochę Jej baterie siadły, ale miała prawo po dwu dobach bezustannego nadawania

Tatku, nawet Duracell kiedyś siadają 

A no i praagnę pozdrowić moją nową rodzinę. Mam nadzieję, że tato i mama nie spili mi za bardzo siostrzyczki w pociągu
A ogólnie to was kocham tak bardzo bardzo
Ps. Czy wy też czujecie się dziwinie wobec parówek? 

Zlot był przeczad

Siostrzyczko, pozdrawiam i przesyłam buziaki  Co do rodziców...zachowali się bardzo odpowiedzialnie i wróciliśmy w pełni sił fizycznych, witalnych i umysłowych (?) na miejsce  Debata o drzwiach "przedziałowych" zdominowała nasze jakże życiowe tym razem tematy 
Odnośnie parówek...nasze sygnaturki wiele sugerują  Hot dogi za 9.90 to czad !!! 

Osobom, które nie były przedstawiam naszą nową koleżankę, kojarzycie ją?
http://img233.imageshack.us/img233/3914/dsc00001md6.jpg - w środku (po lewej gucha a po prawej Panna Nikt)

Ależ kojarzymy !!!  Ciekawe kto się pokusi o jakiś cytat ???  Tak czy inaczej, pozdrawiamy Anię 
Gusia, masz namiary na marynarzy ?  To było cudowne uwieńczenie zlotu, niemalże tak jak w Wawie, ktoś pamięta?

Pozdrawiam wszystkich i każdego z osobna. Kochani jesteście i tyle! 
Aaaaa, no i miło było poznać kolejengo forumowego lwa    hehe

On jest naszym doktorem prowadzącym. 

W ogóle nie wiem czy zapomnieliście, ale trzeba się pochwalić, że odśpiewaliśmy KOHD na Piotrkowskiej przy akompaniamięcie sympatycznego Pana, który zagrał nam parę utworków Gunsów. I dla Rose się nawet coś LZ znalazło...

Gusia, masz namiary na marynarzy ?  To było cudowne uwieńczenie zlotu, niemalże tak jak w Wawie, ktoś pamięta?

Ni mam, niestety... ale powiem Ci szczerze, że nie byli zbytnio warci grzechu Oprócz nich jechał jeszcze żołnierz i... siostra zakonna Hubik mówił, że przynajmniej bezpieczna podróż

Dziękuję,że pamiętaliście o mnie wczoraj Słychać było,że dobrze się bawiliście ,tak trzymać