Nieśmiało chciałabym zaproponować (jako że nie byłam obecna na ostatnim zlocie, nad czym ubolewam) na następne miejsce zlotu Kraków. Z terminem pod koniec czerwca, na dobry początek wakacji, kiedy każdy student będzie (mam nadzieję) po sesji, a pracujący być może dadzą radę wyrwać się na jeden dzień. Propozycję swą argumentuję tym, że w czerwcu jeszcze mam mieszkanie, więc znalazłby się nocleg, ew. miejsce posiedzenia do rana
(jeśli szczęście dopisze to mieszkanie zostanie mi też na wakacje, ale to wersja optymistyczna, dlatego wolałabym zakładać wersję bardziej realną, że do innego mieszkania przenosimy się dopiero we wrześniu, dlatego proponuję czerwiec). Kraków - miasto piękne, z niesamowitą ilością klimatycznych knajp, które tylko czekają, żeby przywitać fanów GN'R