NighTrain Station Guns N' Roses
Inne => Zloty Fanów => Wątek zaczęty przez: Slither w Października 16, 2012, 09:32:44 pm
-
Wiadomo, Multikino, koncert. Kto będzie we Wrocławiu?
-
Na 90% ja.
-
Ja!
-
Kurde bele, a właśnie miałem chęć założyć ten wątek. Ja będę. Nie wiem czy nie z żoną. Będzie także Alek czyli Slash145 nasz stary newsman,moderator czy kim on tam kiedyś był, a co już od dłuższego czasu jest tak leniwy, że nie może nic napisać na forum.
Powstaje pytanie: Arkady czy Pasaż?
Osobiście stwierdzam, że wygodniejszy dojazd mam do Arkad i jest to miejsce, które bym preferował. Możemy zrobić to w taki sposób, żeby umówić się dwie godziny przed seansem na piwo w jakimś barze pod nasypem, potem udać się na koncert. To jest środek tygodnia więc pewnie dużo ludzi będzie szło później do pracy w czwartek (w tym ja), więc i pewnie po samym gigu gorzej będzie ze spotkaniem.
Czy arkady wszystkim pasują?
-
Obecność obowiązkowa :D Z tego co widzę to sale kinowe są praktycznie identyczne pod względem rozmiarów w obydwu kinach. Osobiście wolałbym Pasaż, ale Arkady też ewentualnie mogą być.
-
Ja jestem za Arkadami
-
ja tez bede na 100 procent. nie odpuszcze sobie drugiego koncertu w tym roku ;)
mi arkady rowniez pasuja, tym bardziej, ze obok arkad jest ul. boguslawskiego, a tam wiemy co, najlepsze nory z dobrym piwkiem.
-
Też jestem za Arkadami.
-
No ja mieszkam na Piłsudskiego, więc jeśli się wybiorę, to też jestem za Arkadami ;)
-
czyli co? generalnie postanowione :P
-
więc pozostanie wybrać knajpe w której się zgrupujemy na befor ;)
-
ja proponuje "balagan" albo "alive"
before moze byc lub after zeby podzielic sie wrazeniami z koncertu.
-
Mnie jest to obojętne. W Arkadach fajne jest to Multikino.
-
mi Alive pasuje
-
Niestety mam za daleko a poza tym znając życie będę miał zjazd na studiach.
-
Reno Wrocław na pewno jest daleko od Ciebie ale może masz bliżej kino grające ten koncert? :) Tam też na pewno będzie jakiś zlot.
-
Zobaczę i może się wybiorę. Choć na razie usilnie zbieram na inne wydarzenie.
-
Super czyli Arkady, ja będę na 100 % .Wybór knajpy zostawiam Wam bo ja do Wrocka muszę dojechać , a już dawno nie balowałam w Waszym mieście. Obecnie moja wiedza na temat piwnych lokali we Wrocławiu jest znikoma :facepalm: Mam nadzieje ,że ktoś pomoże gdy będę mieć problem z trafieniem.Wiecie my kobiety mamy słaby zmysł orientacji..... Fajnie będzie poznać kogoś z forum oficjalnie.Na koncercie mi się nie udało,to może teraz wypali!!!
-
Jak trafisz do Arkad to cię bez problemu znajdziemy ;)
-
To jak arkady, to nasyp jest blisko i knajp do wyboru do koloru :D
-
no toz to napisalam boguslawskiego = nasyp. dlatego tez opcja arkad jest lepszym rozwiazaniem na piwo przed kinem :D
-
Czyli w takim razie ustalamy, w której knajpie widzimy się przed kinem?
-
Powiem więcej można je nawet wcześniej sprawdzić ;)
-
ej no dobra ale ja Wam przypominam, że zostało jeszcze półtorej miesiąca moi drodzy 8) więc i na czas spotkania mamy jeszcze czasu a czasu, żeby ustalić. na razie ważne jest, żeby wszyscy kupili bilety do arkad. no chyba, że spod nasypu będą popindalać na grunwald :D
-
Nie powiem ,że będę, bo gdy tak mówię, to mnie nigdy nie ma. Podoba mi się to, że we Wrocku jest zlot i tyle...
-
To nie mów tylko bądź ;) nasz browar jest za długo spóźniony ;)
-
Ja też jestem z Wrocka; ale nie wiem czy was nie wystraszę swoją czterdziestką/?/hehehe............co?
-
Owsik ja teraz tez z zielonej musze do wro jechac do kina :facepalm:
Dorota co to za zaczepki? :P, ja sie wiekiem nie chwale, badz i juz :D
-
Cytując niejakiego Siarę Siarzewskiego 'cały misterny plan poszedł w pizdu' ale jestem ciągle za tym, aby na jakieś piwko wyskoczyć.
-
Moszna
-
No... ja bym z chęcią poznał kogoś z forum jeszcze więc też jestem za.
-
Wrocław, idzie ktoś na piwo?
-
ja odpadam, nie mieszkam juz we wroclawiu i na koncert do kina specjalnie przyjechalabym. na piwko jedynie niestety nie dam rady :'(
-
Jak nie bede wtedy w pracy, to moze ja bym poszla na piwo :)
-
Slither ale Tobie chodziło o wczorajszy wieczór? Przecież na rynku to był sajgon :P
-
nom, był, ogólnie pytam ;)
-
To po prostu ustalmy jakąś datę, co by można było pomyśleć. Ja nie mam pomysłu - oddaję innowacyjność innym :P
-
więc? pomysł upadł :radocha:
-
Gdzie tam? :P Świetnie się bawimy.... :P ale serio trzeba będzie coś zorganizować. Nawet mogę obiecać, że się za to wezmę. Ale to po świętach raczej...
-
Śpiochu przecież się zezlotował sam :P Efekty widać na konkursowych fotkach :D