Autor Wątek: WRAZENIA  (Przeczytany 188838 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline rose84

  • One In A Million
  • *********
  • Wiadomości: 5139
  • Płeć: Kobieta
  • Prosacówna Zeppelinka
  • Respect: +11
WRAZENIA
« Odpowiedź #435 dnia: Czerwca 18, 2006, 04:34:48 pm »
0
Pisałam kilka postów wcześniej, że stwierdziłam u siebie axloholizm.
Przeraża mnie to, że w Polsce nie ma jak na razie placówki, gdzie mogłabym udać się na odwyk, a tego typu fora jak to po prostu pogarszają wszelkie objawy kliniczne :lol: .

Offline Hubik

  • Zasłużeni
  • Madagascar
  • *****
  • Wiadomości: 15183
  • Płeć: Mężczyzna
  • Edomaniak
  • Respect: +1539
WRAZENIA
« Odpowiedź #436 dnia: Czerwca 18, 2006, 04:36:45 pm »
0
Cytuj
Nie zamieniliśmy ani słówka? Grzech zaniedbania! :( Echh... trzeba było mnie dorwać - ja w gruncie rzeczy straszna gaduła jestem ;)
No ale następnym razem na bank się poznamy :)
 
Na pewno to nadrobimy  :D  

Offline alka

  • Welcome to the jungle
  • *
  • Wiadomości: 39
  • Respect: 0
WRAZENIA
« Odpowiedź #437 dnia: Czerwca 18, 2006, 04:37:57 pm »
0
Cytuj
Pisałam kilka postów wcześniej, że stwierdziłam u siebie axloholizm.
Przeraża mnie to, że w Polsce nie ma jak na razie placówki, gdzie mogłabym udać się na odwyk, a tego typu fora jak to po prostu pogarszają wszelkie objawy kliniczne :lol: .
chyba muszę się z Tobą zgodzic :D  
Please understand me
I'm climbin' through the wreckage
Of all my twisted dreams
But this cheap investigation just can't
stifle all my screams
And I'm waitin' at the crossroads
Waiting for you

Offline New Rose

  • Welcome to the jungle
  • *
  • Wiadomości: 110
  • Respect: 0
    • http://
WRAZENIA
« Odpowiedź #438 dnia: Czerwca 18, 2006, 04:48:09 pm »
0
Muszę złożyć podziękowania tym wszystkim, którzy dawali mi wodę - nie wypłacę wam się do końca życia :P
I Andrzejowi - pilnował, żeby mnie całkiem nie przydusili w tym tłumie ;)
« Ostatnia zmiana: Czerwca 18, 2006, 04:48:32 pm wysłana przez New Rose »
Odpływa już ostatni statek stąd,
Nikt się potem nie zabierze, będzie lament i łamanie rąk.
Tak dzisiaj tu została zabita demokracja,
Jacyś ludzie wyrzucili ją do ubikacji...[

Offline maciu

  • Patience
  • Wiadomości: 4
  • Respect: 0
    • http://
WRAZENIA
« Odpowiedź #439 dnia: Czerwca 18, 2006, 04:48:57 pm »
0
Witam wszystkich.

Przerwe niestety troche watek rozpoznawania znajomych i nieznajomych na koncercie :)

Koncert niesamowity.
Wszystko co powinno byc powiedziane, zostalo powiedziane, powtorzone, podkreslone, wytluszczone itd.

A ja i tak powiem ze bylo fantastycznie :D
Pozwole sobie zacytowac mojego kolege, jego slowa tuz po koncercie:
"Qwa - czekalem na ten koncert 16 lat. I terraz czuje pustke - spelnilem marzenie swojego zycia - co ja mam dalej robic??"
:)

Ja w pierwszej chwili czulem sie podobnie (zreszta chyba nie jestem osamotniony). Ale dwa piwa pozniej (kiedy alkohol zaklocil troche emocje) dotarlo do mnie, ze wreszcie pojalem na czym polega katharsis ;)
Ta pustka, ktora pozostawia miejsca,aby cieszyc sie na nowo kazdym dniem - dzieki Ci Guns and Roses za najwspanialsze uczucia jakie moga powstac w ludzkiej duszy.


Az sie lezka w oku kreci :P

Czy ktos z Was orientuje sie czy zespol ma zamiar wydawac zapis koncertu, badz trasy?
Nie powiem, ukradkiem krecone bootlegi maja swoj urok, ale marzy mi sie obejrzenie Gunsow w wysokiej jakosci (i to jeszcze tak zeby slyszec Axl'a, a nie ludzi ktorzy stali obok kamery - no offence :P)

Ma ktos z Was jakies przecieki, albo przeczucia ?
Jest jakakolwiek szansa na oryginalna plytke z zapisem koncertu?

Pozdrawiam wszystkich,
maciu

Offline Witek

  • Administrator
  • Scraped
  • ******
  • Wiadomości: 8790
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: +500
    • http://bulak.home.pl/blog
WRAZENIA
« Odpowiedź #440 dnia: Czerwca 18, 2006, 05:19:18 pm »
0
Ogolnie jest nagrywane DVD z trasy wiec jakis fragment koncertu polskiego moze sie tam tez znalezc  

Offline Kopciuszek

  • Patience
  • Wiadomości: 5
  • Respect: 0
    • http://
WRAZENIA
« Odpowiedź #441 dnia: Czerwca 18, 2006, 05:37:01 pm »
0
A słuchał ktoś może przed chwilą Antyradia?
Jest audycja Kosy i były pozdrowienia i piosenka GNR dla wszystkich, którzy przyjechali na koncert...
Podobało mi się to, że na koniec Kosa fajnie to skomentował, coś na zasadzie, że dziękuje za tą pozytywną opinię, która jest tak różna od bzdur, które wypisują na temat koncertu dziennikarze... :)
"Life sucks but in a beautiful kind of way." Axl

Offline Kempes

  • Knockin On Heavens Door
  • ****
  • Wiadomości: 401
  • Respect: +12
WRAZENIA
« Odpowiedź #442 dnia: Czerwca 18, 2006, 05:49:50 pm »
0
z serii kolejnych przemyśleń mojej chorej głowy

czy wy też macie z*******y humor , pozytywne nastawienie i ulge po tym koncercie ?

jeszcze rok temu miałem przeświadczenie ,że to co kocham to już przeszłość totalnie nieosiągalna ... teraz ten koncert był nie tylko nieoczekiwanym zwieńczeniem pasji ale ... również nadzieją na przyszlosc.

teraz wkoncu zyje terazniejszoscia i jesli oni wciaz beda grali to choc zmodernizowana pasja to jednak jest aktualna i .. w pelni nadzieji moge życ ze swiadomoscia ze jest !osiągalna! szansa doswiadczania tego jeszcze kilka lat

żyłem przeszloscią , teraz zyje przyszloscią


nie wiem czy dobrze to ująłem ale miałem potrzebe napisania...
pozdrawiam ;-)
'' Nice Boys don't play Rock n' Roll ... ''

Offline rose84

  • One In A Million
  • *********
  • Wiadomości: 5139
  • Płeć: Kobieta
  • Prosacówna Zeppelinka
  • Respect: +11
WRAZENIA
« Odpowiedź #443 dnia: Czerwca 18, 2006, 05:54:39 pm »
0
Doskonale rozumiem Twoje przemyślenia. Ktoś wyżej napisał coś o katharsis...To chyba najlepiej obrazuje doznanie, jakie przeżylam. Nagle wszystko wokół mnie przestało być istotne, jestem wolna i oczyszczona mentalnie oraz duchowo...Potrafię celebrować każdą sekundę dnia, jakby była na wagę złota! Optymizm i radość, a przede wszystkim wolność! ;)  
« Ostatnia zmiana: Czerwca 18, 2006, 05:57:20 pm wysłana przez rose84 »

Offline Kopciuszek

  • Patience
  • Wiadomości: 5
  • Respect: 0
    • http://
WRAZENIA
« Odpowiedź #444 dnia: Czerwca 18, 2006, 05:54:40 pm »
0
Cytuj
z serii kolejnych przemyśleń mojej chorej głowy

czy wy też macie z*******y humor , pozytywne nastawienie i ulge po tym koncercie ?

jeszcze rok temu miałem przeświadczenie ,że to co kocham to już przeszłość totalnie nieosiągalna ... teraz ten koncert był nie tylko nieoczekiwanym zwieńczeniem pasji ale ... również nadzieją na przyszlosc.

teraz wkoncu zyje terazniejszoscia i jesli oni wciaz beda grali to choc zmodernizowana pasja to jednak jest aktualna i .. w pelni nadzieji moge życ ze swiadomoscia ze jest !osiągalna! szansa doswiadczania tego jeszcze kilka lat

żyłem przeszloscią , teraz zyje przyszloscią


nie wiem czy dobrze to ująłem ale miałem potrzebe napisania...
pozdrawiam ;-)
Świetnie ujęte :) nic dodać, nic ująć...
"Life sucks but in a beautiful kind of way." Axl

Offline Hubik

  • Zasłużeni
  • Madagascar
  • *****
  • Wiadomości: 15183
  • Płeć: Mężczyzna
  • Edomaniak
  • Respect: +1539
WRAZENIA
« Odpowiedź #445 dnia: Czerwca 18, 2006, 05:55:52 pm »
0
Ja się czułem szczęśliwy przez 2 dni po koncercie. Teraz zaczynam odczuwać pustkę... Żal mi, że to już się skończyło. Ten czwartek to był jak na razie najpiękniejszy dzień mojego życia. Koncert zespołu którego darzę bezgraniczną miłością (jest tylko jeszcze jeden taki zespół który wywołuje u mnie takie emocje), spotkanie i poznanie fantastycznych ludzi z forum... Ta nasza wspólnota... Nie umiem nawet tego wszystkiego opisać.
To niesprawiedliwe, że takie dni jak ten 15.06 tak szybko się kończą.  :(  

Offline Kempes

  • Knockin On Heavens Door
  • ****
  • Wiadomości: 401
  • Respect: +12
WRAZENIA
« Odpowiedź #446 dnia: Czerwca 18, 2006, 06:07:55 pm »
0
ja też czułem pustke i czuje wciąż

powiem wam ,że jest coś rodzaju tęsknoty ( uczucie tego rodzaju )
jak np po swietnym wekendzie ze swietną osobą ktora teraz jest gdzies daleko

ale czytając wasze posty , wzmianki i wycieczkach do Niemiec , wzmianki o wydaniu niedługo płyty , maile które wymieniacie z gitarzystą... coraz bardziej nakierowuje sie na ''odliczanie do kolejnego koncertu'' i nie dopuszczam mysli ze czwartek to byla jedyna i ostatnia taka swietna chwila

:-)
'' Nice Boys don't play Rock n' Roll ... ''

Offline rose84

  • One In A Million
  • *********
  • Wiadomości: 5139
  • Płeć: Kobieta
  • Prosacówna Zeppelinka
  • Respect: +11
WRAZENIA
« Odpowiedź #447 dnia: Czerwca 18, 2006, 06:12:11 pm »
0
Pustka jest ogromna...To tak, jakbym nagle została wyrwana z raju i wrzucona w próżnię...Nagle nie ma wokól mnie tej atmosfery i uporczywie szukam jakiegoś substytutu, który by mi to zastapił...
Sięgam po płyty, fotki, wycinki, przesiaduje na forum, jakby to miejsce miało jeszcze przez chwilę zatrzymać czas...napiekniejesze chwile mojego życia...

Offline Hubik

  • Zasłużeni
  • Madagascar
  • *****
  • Wiadomości: 15183
  • Płeć: Mężczyzna
  • Edomaniak
  • Respect: +1539
WRAZENIA
« Odpowiedź #448 dnia: Czerwca 18, 2006, 06:13:28 pm »
0
Cytuj
Sięgam po płyty, fotki, wycinki, przesiaduje na forum, jakby to miejsce miało jeszcze przez chwilę zatrzymać czas...napiekniejesze chwile mojego życia...
Ja też w ten sposób chcę zatrzymać i oszukać czas...

Offline Kempes

  • Knockin On Heavens Door
  • ****
  • Wiadomości: 401
  • Respect: +12
WRAZENIA
« Odpowiedź #449 dnia: Czerwca 18, 2006, 06:16:19 pm »
0
Dokładnie..

ja budząc sie nastepnego dnia miałem wrażenie jakby to było złudzenie
:-)

od tamtego czasu jeszcze przez jakis czas wogóle nie wyobrazam sobie czegos innego w winampie niz GnR

filmik 070.avi z momentu kiedy rozpoczyna sie WTTJ oglądałem z 50 razy , tak samo urywek z teleexpresu itp

forum włączone praktycznie cały czas i przezywanie tego razem z wami

ps. Teraz np kompletnie inaczej wszystkiego sie słucha i przedewszystkim ogląda koncerty. Włączyłem sobie wczoraj Tokio i Ritz 88 i ... kompletnie inne doznania.

Tak samo kompletnie inaczej mi sie słucha IRS po tym jak widziałem go wrzeszczącego ten kawalek 7 metrów przed soba

ale to jest piekne i jeszcze bedzie , howgh !  
'' Nice Boys don't play Rock n' Roll ... ''