NighTrain Station Guns N' Roses

Guns N' Roses => Projekty Solowe => Velvet Revolver => Wątek zaczęty przez: Zqyx w Października 25, 2008, 01:40:16 pm

Tytuł: Velveci,a "starzy" Gunsi
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Października 25, 2008, 01:40:16 pm
Skoro mamy temat "porównujący" "nowych" Gunsów do VR i "nowych" do starych,to może warto też porównać "starych" Gunsów do Velvetów. :)
Bez obrażania. :ph34r:
Tytuł: Odp: Velveci,a "starzy" Gunsi
Wiadomość wysłana przez: RocketQueen w Października 25, 2008, 01:43:24 pm
myślę, że porównywanie ich jest bez sensu, bo Velveci nigdy nie beda grać tak dobrze jak stare Guns N'Roses
Tytuł: Odp: Velveci,a "starzy" Gunsi
Wiadomość wysłana przez: bartoslaw w Października 25, 2008, 01:48:45 pm
myślę, że porównywanie ich jest bez sensu, bo Velveci nigdy nie beda grać tak dobrze jak stare Guns N'Roses
Poprawie cię żaden zespół nie będzie nigdy grać tak jak stare Guns N' Roses
Tytuł: Odp: Velveci,a "starzy" Gunsi
Wiadomość wysłana przez: Artur78 w Października 25, 2008, 02:11:03 pm
Velvet Revolver to wizja w jakim kierunku poszło by Guns N Roses gdyby to Axl odszedł a nie oni z zespołu.Czyli była by po prostu sraczka....... :ph34r:

Ostrzeżenie słowne. Miało być bez obrażania. Tak trudno to pojąć?  :ph34r: Zqyx
Tytuł: Odp: Velveci,a "starzy" Gunsi
Wiadomość wysłana przez: bartoslaw w Października 25, 2008, 02:24:14 pm
Jak to mój starszy kolega powiedział kiedyś "Słuchaj Bartek Gunsi mieli swój czas" (oczywiście o starych mu chodziło ;])
Tytuł: Odp: Velveci,a "starzy" Gunsi
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Października 25, 2008, 03:47:04 pm
Gunsi - bez porównania lepsi,ale i w VR znajduję ciekawe rozwiązania : Posłuchajcie chociażby Let it roll,Fall to pieces,Messages,Set me free,czy Big machine. Czy to aż tak bardzo odbiega stylistycznie od niektórych kawałków Gunsów? Niekoniecznie. Moim zdaniem Velveci mieli/mają potencjał. To naprawdę świetni muzycy,choć może repertuar nie zawsze dobierali sobie odpowiedni do swoich możliwości,choćby wokalnych. Scott świetnie śpiewa  Surrender,kawałki Doorsów,niektóre ballady,czy np. Bodies Pistolsów.
Pozostali muzycy też dobrze grają.Matt gra chyba lepiej niz w Gunsach,a na pewno przyjemniej się ogląda jego występ.
Potencjał jest,czy go wykorzystają? Mam nadzieję,że tak :) Dobrego rocka nigdy nie za wiele.
Tytuł: Odp: Velveci,a "starzy" Gunsi
Wiadomość wysłana przez: nightrain w Października 25, 2008, 04:54:48 pm
gdyby nie Scott Kent, może miałbym inne zdanie na temat tej kapeli, tak to wrzucam do worka "skończyli się na Kill 'Em All" :D

a tak serio to idzie, ich posłuchać, parę naprawdę świetnych kawałków, ale do "starych"  Gunsów im daleko  jak stąd do Tokio ;)
Tytuł: Odp: Velveci,a "starzy" Gunsi
Wiadomość wysłana przez: rose84 w Października 27, 2008, 10:39:00 pm
porównywanie VR do starych Gunsów wydaje się być nawet bardziej zasadne, niż porównywanie new GN'R do Gunsów z okresu ich świetności ;) dlaczego tak uważam? bo tak naprawdę VR to prawie cały skład z tamtych lat...Slash, Duff, Matt (brakuje jedynie Izza, ale to się wytnie  ;)) mają niesamowity potencjał muzyczny, który niestety nie został wykorzystany...ja rozczarowałam się Velvetami i to nie tylko za sprawą Scott'a, który był chybionym wyborem wokalisty, ale przede wszystkim Slashem, który nie wniósł w te dwa albumy prawie nic...:/  oni nie sięgają starym Gunsom (moim ukochanym  :wub:) nawet do pięt  ;)..........

wolę posłuchać Slasha, Duffa w ich solowych projektach, dlatego tak wyczekuję albumu Hudsona :)
Tytuł: Odp: Velveci,a "starzy" Gunsi
Wiadomość wysłana przez: jack daniel w Października 27, 2008, 11:55:47 pm
VR przy oldGN'R do dziadostwo. Ale samo w sobie jest bardzo OK. hard rock
Tytuł: Odp: Velveci,a "starzy" Gunsi
Wiadomość wysłana przez: Mr. Hudson w Listopada 07, 2008, 07:25:58 pm
taaa.....ja osobiscie bardzo lubie wiele kawalkow VR ale tak jak cala reszta uwazam ze nie ma wogole porownania, jezeli chodzi i VR i GN'R czy New GN'R i GN'R ;)

 :P
Tytuł: Odp: Velveci,a "starzy" Gunsi
Wiadomość wysłana przez: Loremaster w Listopada 11, 2008, 02:11:48 pm
Ja lubię niektóre kawałki VR ale prawda jest taka, że zespół trzymał się dzięki Scottowi
Slash nie wniósł nic nowego, jego partie gitarowe były sztampowe i dużo gorsze niż to co prezentował w VR.
Scott natomiast napisał większośc kawałków napewno Slither, bliżniaczo podobny nawet ocierający się o plagiat utworu "Silvergun Superman" Stone Temple Pilots"
w "Messages" czy "Fall to Pieces" słychac Stone Temple Pilots na odległośc głównie jeżeli chodzi o melodycznośc i konstrukcję nie o głos.
"Last Fight" jest kompletnie w stylu albumu "Tiny Music...Songs from the Vatican Gift Shop"
natomiast tam gdzie ma błyszczec Slash i co to nie błyszczą ich szybsze numery nie są za mocne i nic nie wnoszą , a "Dirty Little Thing" nie dosc że napisane przy współudziale Josh-a Todda i Keith-a Nelsona z Buckcherry to jeszcze jest plagiat jakiegoś tam utworu o co VR przegrało sprawę w sądzie.

Tytuł: Odp: Velveci,a "starzy" Gunsi
Wiadomość wysłana przez: SOSNA! w Listopada 12, 2008, 08:36:56 am
Ja lubię niektóre kawałki VR ale prawda jest taka, że zespół trzymał się dzięki Scottowi
Slash nie wniósł nic nowego, jego partie gitarowe były sztampowe i dużo gorsze niż to co prezentował w VR.
Scott natomiast napisał większośc kawałków napewno Slither, bliżniaczo podobny nawet ocierający się o plagiat utworu "Silvergun Superman" Stone Temple Pilots"
w "Messages" czy "Fall to Pieces" słychac Stone Temple Pilots na odległośc głównie jeżeli chodzi o melodycznośc i konstrukcję nie o głos.
"Last Fight" jest kompletnie w stylu albumu "Tiny Music...Songs from the Vatican Gift Shop"
natomiast tam gdzie ma błyszczec Slash i co to nie błyszczą ich szybsze numery nie są za mocne i nic nie wnoszą , a "Dirty Little Thing" nie dosc że napisane przy współudziale Josh-a Todda i Keith-a Nelsona z Buckcherry to jeszcze jest plagiat jakiegoś tam utworu o co VR przegrało sprawę w sądzie.

Slither powstal zanim Scott trafil do zespolu, obejrzyj sobie The Rise of Velvet Revoler i nawet watpliwosci nie bedziesz mial. Jaka sprawe w sadzie? Pierwsze slysze.. Za nadto mysle, ze sie dopatrujesz podobienstwa, ale poslucham tego jeszcze raz i tak:P
Tytuł: Odp: Velveci,a "starzy" Gunsi
Wiadomość wysłana przez: krelke w Listopada 12, 2008, 09:05:20 am
VR nie stworzyli nic nowego, świeżego, olśniewającego...tyle i koniec z mej strony...

Sosna a po jakiego...cytujesz posta który jest powyżej?!
Tytuł: Odp: Velveci,a "starzy" Gunsi
Wiadomość wysłana przez: Loremaster w Listopada 12, 2008, 10:59:00 am
całe intro Slither brzmi jak Silvergun Superman.
przegrali o Dirty Little Thing o plagiat riffu i melodii bodajże, znana sprawa myślałem że tutaj dotarła bo to było z 3-4 miesiące temu.
Tytuł: Odp: Velveci,a "starzy" Gunsi
Wiadomość wysłana przez: Artur78 w Listopada 12, 2008, 11:33:34 am
Jeżeli Slash i spółka plagiatują  już innych artystów to jest to  bardzo smutna wiadomość...... :'(,niech lepiej coverują stare Guns N Roses.
Tytuł: Odp: Velveci,a "starzy" Gunsi
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Listopada 12, 2008, 11:40:03 am
Pisałem o tej sprawie z plagiatem,ale bez echa przeszło. Swoją drogą Gunsi tez byli kiedyś oskarżeni o plagiat - chodziło o Don't Cry. Nie kojarzę,jak się wtedy sprawa skończyła.
W sumie w muzyce nie ma już nic nowego,więc nic dziwnego,że pewne rzeczy są podobne ;) Byle to podobieństwo nie było zbyt duże. W Hyde Parku mamy parę słów na ten temat: http://gunsnroses.com.pl/forum/index.php?topic=5821.0

Niezależnie od rzekomego splagiatowania jednego,czy dwóch kawałków większość muzyki Velveci stworzyli sami. Ocena może być różna,zależnie od tego,czego szukamy w muzyce.
Wg mnie to "simple,motherfuckin rockandroll",którego czasem chce się posłuchać. A w Gunsach jest coś więcej. Dlatego to porównanie Gunsi wygrywają,choć nie lekceważę VR,bo na tle współczesnego rocka są całkiem nieźli.
Tytuł: Odp: Velveci,a "starzy" Gunsi
Wiadomość wysłana przez: EroticJesus w Listopada 12, 2008, 12:59:35 pm
Loremaster---> Najpierw posłuchaj potem gadaj bo to podobieństwo niczym Sucker Train Blues a You Could Be Mine.
Tytuł: Odp: Velveci,a "starzy" Gunsi
Wiadomość wysłana przez: Loremaster w Listopada 12, 2008, 03:22:48 pm
oczywiście że słuchałem intro jest w takim samym stylu , wokalna linia melodyczna też. Dziwne żeby było więcej podobieństw skoro to są zespoły o zupełnie innych instrumentalistach i innym stylu grania.

A co do sprawy z plagiatem to GN'R wygrało sprawę o "Don't Cry", VR przegrał sprawę sąd doszedł do wniosku, że cały riff jest identyczny czyli Slash jako gitarzysta się na całej linii zbłaźnił. I sąd orzekł że VR musi podzielic się zyskami z tym zespołem który skopiowali.

Zresztą to Scott Weiland miał największy wpływ na hity tego zespołu i nie jako je stworzył "Fall to Pieces" "Last Fight" niedocenione "Messages" to są dla mnie najlepsze kawałki VR.
Tytuł: Odp: Velveci,a "starzy" Gunsi
Wiadomość wysłana przez: Sheridan w Listopada 12, 2008, 09:51:44 pm
Jak dla mnie porównanie bezcelowe.
Smutna prawda jest taka, że poza fanami GNR i nielicznymi wyjątkami myśle, że ten zespół nie zostanie szczególnie zapamiętany. Chyba, ze 3 płytka będzie przełomowa.. ale czy Duff i Slash są w stanie jeszcze nagrać coś przełomowego? Myślę, że nie - i nie jest to żaden pocisk w ich stronę, po prostu grają to co grają od zawsze i tyle. Axl ma parcie na 'unowocześnianie' soundu GNR, Slash i reszta raczej nie bardzo.
A 'starzy' Gunsi byli przełomowi wówczas. Byli czymś nowym, VR jest (jednak) raczej czymś wtórnym. Co bynajmniej nie znaczy, że złym czy słabym.
Tyle wg mnie.
Tytuł: Odp: Velveci,a "starzy" Gunsi
Wiadomość wysłana przez: baddream w Listopada 13, 2008, 10:49:47 pm
Ileż czasu można słuchac tego samego? Wiemy że panowie z VR dobrze radzili sobie z klasycznym HR, ale ile można? Uważam, że VR w takiej formie jak to było dotychczas nigdy nie zabłyśnie, bo potrzeba czegoś w muzyce nowoczesnego, a panowie chyba nie mają takich zamiarów. Zespołowi potrzeba kogoś takiego kto narzuciłby świeżość w nagraniach, użyłby nowych brzmień, VR potrzeba kogoś takiego jak Axl, ale dobrze o tym wiemy że Axl jest jeden i że zostanie na zawsze Gunsem:)
Tytuł: Odp: Velveci,a "starzy" Gunsi
Wiadomość wysłana przez: Artur78 w Listopada 14, 2008, 12:02:38 pm
Zgadzam się z tym co napisali wyżej Sheridan i baddream.Stare Guns było powiewem świeżości i było odrutką na tamte czasy kiedy rock za bardzo poszedł w stronę szminki,tapiru i cukierkowatego śpiewania.Velvet Revolver na te czasy jest tylko kolejnym zwykłym zespołem rockowym grającym mało oryginalną muzykę ,dlatego za 10 czy 15 lat( jeżeli już nic nie nagra)mało kto o nim będzie jeszcze pamiętał....
Tytuł: Odp: Velveci,a "starzy" Gunsi
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Listopada 20, 2008, 08:40:13 am
Przykład Ac/dc pokazuje,że nie trzeba skakać po różnych stylach,żeby odnosić sukcesy. Czy nazwiemy ich muzykę świeżą? ;) Kto chce rozwinąć ten temat,tego zapraszam do odpowiedniego wątku w Innych zespołach.
To,jak Velvet Revolver będzie odbierany za lat 10,czy 15 to zobaczymy wtedy ;). Oryginalni Gunsi stanowili połączenie,jakiego trudno szukać dziś w muzyce,wywodzili się z różnych środowisk muzycznych. Wydaje mi się,że to było źródłem ich sukcesu i dlatego tak ciężko jest i będzie to powtórzyć. Teraz zasadniczą kwestią jest przetrwanie Velvetów.
Tytuł: Odp: Velveci,a "starzy" Gunsi
Wiadomość wysłana przez: baddream w Listopada 20, 2008, 02:31:10 pm
Weiland już zdążył ładnie ocenić sytuacje nazywając obecny stan zespołu i wcześniejszy akcent z Jego wyrzuceniem jako koniec Velvet Revolver. Uważam że akurat w tej kwestii ma rację... nie wierze by Slash ze składem się poskładał na nowo, a to że pracują nad trzecią płytą jest dla mnie kitem. Już od paru miesięcy szukaja wokalisty... trochę długo to trwa, każdy z członków pracuje przy innym projekcie. Jak dla mnie odejście Scotta było końcem Velvet Revolver
Tytuł: Odp: Velveci,a "starzy" Gunsi
Wiadomość wysłana przez: martingun w Czerwca 19, 2009, 05:49:20 pm
Velvet Revolver,a old GN'R?Hmmm...Napisze tak...Te zespoły są chyba wręcz celowo inne,co spowodowali sami muzycy w nich grający!Czyli mnie to jakby nie dziwi,że tak jest,gdyż jeśli tylko matematycznie spojrzeć na ilość old Gunnersów w Velvetach,to zobaczymy,że jest ich tylko dwóch(SLASH i DUFF)więc jak mają grać,tworzyć tak samo...? ;)
Tytuł: Odp: Velveci,a "starzy" Gunsi
Wiadomość wysłana przez: Cheewb w Czerwca 19, 2009, 10:56:11 pm
Inne nie znaczy gorsze, i tego się trzymać..

Peace!!!!
Tytuł: Odp: Velveci,a "starzy" Gunsi
Wiadomość wysłana przez: Connor w Czerwca 25, 2009, 05:18:00 pm
Inne nie znaczy gorsze, i tego się trzymać..

Peace!!!!

Tak , masz rację to wcale nie znaczy , że VR są gorsi ale w tym konkretnym przypadku wypadają gorzej niż stary skład Guns N' Roses który był niepowtarzalny.W jednym zespole znalazło się pięciu zajebistych facetów którzy byli ponad to wszystko co działo się wtedy co więcej - popierali to muzyką jaką tworzyli.Velvet Revolver nie ma startu do starego zespołu Gunsów i nigdy nie będzie miał.To już nie są te czasy i a członkowie zespołu nie są tacy sami jak kiedyś.Co do ich muzyki....hmmm....nic do niej nie mam , moim zdaniem niektórych kawałków fajnie się słucha ale to nie to samo co GN'R.
Oczywiście nie twierdze , że VR jest do niczego , po prostu na tle tych drugich wypadają słabo według mnie.....a tak w ogóle to ja chce reunion  :lol:
Tytuł: Odp: Velveci,a "starzy" Gunsi
Wiadomość wysłana przez: Kotlet w Czerwca 30, 2009, 11:35:15 pm
jeśli dzisiaj Feela nazywa się rockową kapelą, to Velveci w tych czasach to fenomen jak starzy Gunsi w latach 80' , 90'.


Prawda jest taka, że stare Guns N Roses było niepowtarzalne i po prostu genialne. Velveci są nie do porównania, gdyby grane takie kawałki były w tamym okresie, to przeszły by bez większego echa. Nic pewnie nie wniosę do tematu, ale jeśli patrząc na to co dzieje się w muzyce ( i to bardzo złego) to VR wypada przyzwoicie. No ale do old GNR nie da się porównać.