nie porownuj nieistniejacego zespolu z GNR
Gunsi też na dobrą sprawę nie istnieją jako Gunsi. To,że zagorzali fani ich tak traktują to niczego nie zmienia. Kontakt mają pewnie na podobnej zasadzie,ale w świadomości ogółu nie ma ich - tak samo,jak nie ma VR.
Istniejącym zespołem jest grupa,która się udziela: kręci razem teledysk,jedzie razem w trasę,udziela wywiadu jako grupa,a nie jako pojedyncza osoba. Nie widziałem czegoś takiego ani w VR,ani w Gn'R od dawna.
Lepiej mimo wszystko prezentują się chłopaki z VR,którzy niezależnie od tego,że swój macierzysty zespół odstawili na bok,to jednak informują o swoich poczynaniach,są widoczni,a z tego łatwo wysnuć wniosek,że coś robią. Nie dla VR,ale dla siebie.
Natomiast ze strony Axla to ja niestety takich działań nie widzę. Mieli próby - wtedy wiedziałem,że coś się dzieje,ale na dziś?
Jak dla mnie zarówno Gunsi,jak i Velveci jako zespół nie istnieją,z tym,że Gunsi zdecydowanie krócej.
Grzon: To,że VR nie zagrało w Polsce nie ma nic wspólnego z tym,że nie znaleźli wokalisty,ale jest źródłem niechęci niektórych osób do tego zespołu,zresztą jednym z wielu. Nieprzypadkowo to forum nazywa się Nightrain Station,a nie Sucker Train Station,co nie znaczy,że nie ma tu miejsca dla fanów VR i Slasha,bo miejsce jest i mam nadzieję,że zawsze będzie.