NighTrain Station Guns N' Roses

Guns N' Roses => Projekty Solowe => Velvet Revolver => Wątek zaczęty przez: K.O.P w Maja 19, 2009, 09:55:36 am

Tytuł: Jak oceniasz Libertad?
Wiadomość wysłana przez: K.O.P w Maja 19, 2009, 09:55:36 am
Zachęcam do udziału w ankiecie. :)
Skala 1-10.
Można zmienić głos.
Tytuł: Odp: Jak oceniasz Libertad?
Wiadomość wysłana przez: DrDrei w Maja 19, 2009, 11:00:02 am
daj skale od 1-10 to zaglosuje
Tytuł: Odp: Jak oceniasz Libertad?
Wiadomość wysłana przez: K.O.P w Maja 19, 2009, 11:05:41 am
daj skale od 1-10 to zaglosuje
OK nie ma sprawy.
Skala od 1-10.
Tytuł: Odp: Jak oceniasz Libertad?
Wiadomość wysłana przez: DrDrei w Maja 19, 2009, 11:16:41 am
niestety bardzo zawiodla mnie ta plyta po Contraband

tak jak Contraband moglbym dac 6, tu daje 4...

chocby za to ze najlepsze solo Slasha jest w utworze nie ich autorstwa (Can't Get It Out of My Head)
inne sola sa zagluszane przez Weilanda (Just Sixteen, Gravedancer)
lub trwaja 10sek (Get Out The Door, The Last Fight)
niektore kawalki sa nudne jak flaki z olejem (She Mine)

a najlepszy utwor z sesji nagraniowej - Messages - nie znalazl sie na podstawowej wersji plyty

tu pisalem szerzej - moja recenzja
http://gunsnroses.com.pl/forum/index.php?topic=2859.90 (http://gunsnroses.com.pl/forum/index.php?topic=2859.90)
Tytuł: Odp: Jak oceniasz Libertad?
Wiadomość wysłana przez: Artur78 w Maja 19, 2009, 12:03:35 pm
Płyta nudna,przewidywalna,bez pomysłu,energi.Odgrzewanie kotleta z "Contraband" nie wyszło za dobrze......daje naciągane 5.
Tytuł: Odp: Jak oceniasz Libertad?
Wiadomość wysłana przez: martingun w Maja 19, 2009, 05:53:50 pm
Dałem 7."Libertad"to według mnie słabszy album od "Contraband"-słabszy,bo o ile na debiucie Velvetów było jak było,to na"Libertad"spodziewałem się już mega rocka po prostu-czyli np.dużej ilości solówek SLASH'a!A tutaj jednak nie ma ich za wiele-i to według mnie podstawowy mankament tej płyty :_:
Tytuł: Odp: Jak oceniasz Libertad?
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Maja 19, 2009, 06:12:28 pm
ja dałem 6. Płyta jak płyta. Nie jest zła, nie ma żadnych specjalnie mocnych punktów, ale lubię jej czasem posłuchać, taki spokojny, fajny rock n' roll. Ale nie jest też jakaś bardzo dobra. Nie ma co ukrywać - Slasha (a więc tego od którego oczekujemy najwięcej) jest tam za mało. I czemu do cholery Messages dali tylko japońcom?! Czuję się zdyskryminowany! :P Płyta myślę, że trochę inna niż wszyscy oczekiwaliśmy i to też zmienia nasze poglądy jeśli chodzi o nią.
Tytuł: Odp: Jak oceniasz Libertad?
Wiadomość wysłana przez: rose84 w Maja 20, 2009, 12:58:34 pm
Z perspektywy czasu oceniam ta plyte raczej miernie. Dalam "6", ale to nieco na wyrost  ;). Plyta jest momentami monotonna i banalna w swym brzmieniu...Jak na gwardie ex-Gunsow, nie moge dac wyzszej oceny. Spodziewalam sie porzadnego rockowego grania, a utwory na plycie sa raczej letnie, niz gorace... :'( No i moje najwieksze "ale"...za malo Slasha !!!  8)

Ostatnio nawet czesto jej slucham, bo jest nieskomplikowana i melodyjna...nadaje sie do posluchania w srodkach komunikacji miejskiej np.  :D
Tytuł: Odp: Jak oceniasz Libertad?
Wiadomość wysłana przez: Brokuła w Maja 20, 2009, 02:24:19 pm
Ja dam 6+. Chyba jako jeden z nielicznych uważam tą płytę za lepszą niż ich debiut. Sporo kawałków mi się bardzo podoba, chociażby Get Out The Door czy She Builds Quick Machines. Odnoszę wrażenie, że płyta jest bardziej rozbudowana niż Contraband, może mniej rock'owa, ale za to czuć w niej ciut więcej innowacyjności i swieżości. Mimo to, kawałki typu Spay czy She Mine są słabiutkie i nie powinny znaleźć się na płycie i zostawić wolne miejsce kompozycja, takim jak juz wspominane, Messages.
Tytuł: Odp: Jak oceniasz Libertad?
Wiadomość wysłana przez: tm24 w Maja 20, 2009, 02:29:59 pm
Dałem 8  :P Typowo rockowa płyta, pare słabszych momentów ma (she mine) ale generalnie często do niej wracam. American Man wymiata 8)

T.
Tytuł: Odp: Jak oceniasz Libertad?
Wiadomość wysłana przez: slasherr w Maja 20, 2009, 08:18:25 pm
5
Libertad bardzo mnie rozczarowała swoją przewidywalnością i brakiem koncepcji
zdecydowanie na + jednak zaliczam Let It Roll, Just 16 i American Man
Tytuł: Odp: Jak oceniasz Libertad?
Wiadomość wysłana przez: Artur78 w Maja 24, 2009, 10:20:46 pm
Tak z tym ocenianiem......czytałem opinie na tym forum o Libertad dzień po wydaniu,oceny były bardzo wysokie.Jednak ta płyta traci z czasem swą wartość.Ja od początku nie zmieniłem i nie zmienię zdania,ta płyta naprawdę jest przeciętna.
Tytuł: Odp: Jak oceniasz Libertad?
Wiadomość wysłana przez: Gunman w Czerwca 07, 2009, 09:25:46 am
A ja od poczatku uważam tą płytę za naprawde dobrą. Może jest mało Slasha ale jako całość bardzo mi przypadła do gustu i chociaz rzadziej ale czasami do niej wracam. Częściej niz do Contraband.
Tytuł: Odp: Jak oceniasz Libertad?
Wiadomość wysłana przez: mafioso w Czerwca 07, 2009, 02:17:17 pm
7/10 - o wiele lepsza niż Contraband, ale nie wracam do niej zbyt często
Tytuł: Odp: Jak oceniasz Libertad?
Wiadomość wysłana przez: Smoczunio w Czerwca 09, 2009, 08:13:48 pm
Dałem 6 ponieważ jest to dobra płyta, ale nie poraża aż tak by słuchać jej jak zombie prze cały dzień i noc :P
Tytuł: Odp: Jak oceniasz Libertad?
Wiadomość wysłana przez: Douger w Czerwca 10, 2009, 12:44:42 pm
Całkowicie bez pomysłu. Kawałki na jedno kopyto, nędzne sola, i ogólnie obła jakaś, bez wyrazu.  Nnajlepszy kawałek to Don't Drop That Dime, kojarzy mi się z You Ain't The First. Jest po prostu innyprzyjemny, ma real solo i łatwo się go gra :P Dam 6 z sentymentu.]

P.S.  Weiland w STP miażdzy, kompozycje duuużo lepsze, jest power i melodia. A tu?....
Tytuł: Odp: Jak oceniasz Libertad?
Wiadomość wysłana przez: martingun w Czerwca 11, 2009, 02:18:01 pm
'Douger'-skoro tak krytykujesz ten album,to zejdz z łaski swojej na niższą ocene,bo po takich Twoich spostrzeżeniach,chyba nie powinieneś tak wysoko oceniać,gdyż...gdyż po prostu Ci nie wypada,a może i nawet nie wolno... :/ Ale po prostu bądz miarodajny i konsekwentny,bo skoro to takie wręcz badziewie według Ciebie,to oceń realnie według tego,a nie zawyżasz!
Tytuł: Odp: Jak oceniasz Libertad?
Wiadomość wysłana przez: krelke w Czerwca 12, 2009, 12:27:48 am
Jeśli uznał, że chce dać tyle ile dał to niech daje :p no ma do tego prawo... ;)

Ja daje takie hmmm 4... nie popisali się niestety...
Tytuł: Odp: Jak oceniasz Libertad?
Wiadomość wysłana przez: martingun w Czerwca 12, 2009, 05:24:22 pm
'krelke'-oczywiście,że użytkownik'Douger'ma prawo,ale...ale po co ma oszukiwać siebie i dodatkowo Nas swoją zdecydowanie zawyżoną,gdyż niewspólmierną do oceny słownej oceną?! :> Więc ja jako dobry człowiek chciałbym może przemówić mu do rozsądku,aby zmienił tę ocenę i poprzez to wprowadził normalność i racjonalność do tych Naszych matematycznych poglądów na temat tejże płyty :_:
Tytuł: Odp: Jak oceniasz Libertad?
Wiadomość wysłana przez: Pewien Znany Ktoś w Czerwca 12, 2009, 10:41:34 pm
Według mnie Libertad i ogólnie Velvet To poziom obecnego Guns n' Roses i Chinese Democracy czyli bardzo wysoki. Bardzo podobają mi się te tpowe rockowe kawałki od początku do końca (Just Sixteen, She Mine, Get Out The Door itd). Dałem 9 bo niezbyt lubie ten kawałek po Gravedancer xd
Tytuł: Odp: Jak oceniasz Libertad?
Wiadomość wysłana przez: Douger w Czerwca 13, 2009, 02:20:55 pm
   Dałem ile mi się podobało. Jak bym dał 1 to też by było źle.
   Lepiej czepiajcie się tych, którzy uważają dokaonania VR za równie dobre co GN'R....

Tytuł: Odp: Jak oceniasz Libertad?
Wiadomość wysłana przez: Artur78 w Czerwca 15, 2009, 11:07:28 am
No właśnie :D Bez Axla i Izzy Stradlina to sobie mogą nagrać jeszcze z sześć Libertad lub coś w stylu Guns N' Roses a i tak będzie kiszka.Oni to zrozumieli dlatego nie istnieje już Velvet Revolver.
Bo właśnie Contraband i Libertad były ogłaszane i otrąbione w mediach że to trzech muzyków Guns N' Roses nagrała te płyty.Jak by nie patrzeć to dla wielu fanów serce dawnego składu Gunsów.Wyszło srednio.
Axl nie udowadniał na siłę że jest wstanie nagrać drugie Apetit lub Illusję bez swoich kompanów.Nagrał coś nowego,nie powiela zdartych już schematów jak panowie na Libertad.
Tytuł: Odp: Jak oceniasz Libertad?
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Czerwca 15, 2009, 11:18:34 am
   Dałem ile mi się podobało. Jak bym dał 1 to też by było źle.
   Lepiej czepiajcie się tych, którzy uważają dokaonania VR za równie dobre co GN'R....

Mają prawo do swojej opinii,jak każdy.
A Ty dając 6 zaprzeczyłeś sam sobie. Choć z drugiej strony bardziej zaprzeczyłbyś dając np 8 ;)

Ja tej płyty nie ocenię na żaden konkretny stopień. Na pewno inna od Libertad,na pewno wymagająca wsłuchania się,na pewno mniej typowo rockowa. I dlatego jest dla mnie ciut gorsza od Contraband. Ale czy jest zła? Nie. Po prostu czegoś zabrakło. Czy tym czymś,a raczej kimś jest Axl? Szczerze wątpię. To po prostu zupełnie inne granie. Mam nadzieję,że na kolejnej płycie VR wrócą do korzeni...
Tytuł: Odp: Jak oceniasz Libertad?
Wiadomość wysłana przez: Artur78 w Czerwca 15, 2009, 12:01:55 pm
Ja nigdy nie napisałem że Contraband lub Libertad to jakaś straszna porażka....ale jak usłyszałem że powstaje Velvet Revolver w takim składzie, to nie mogłem się doczekać kiedy kupię tą pierwszą,do tego gdy zobaczyłem w telewizji "Slither".....to było to.Ale jak już kupiłem przesłuchałem całość płyty,to poza tą piosenką (dobre Fall To Pices)
czułem wielki niedosyt.Odniosłem wrazenie, że panowie w tej formie są już wypaleni,nie ma już spontaniczności,energii jak na płytach Gunsów,są tylko przeciętne kompozycje,schematy,brakowało mi poweru,wściekłości Axla.Takie niby rockowe pitu pitu,ale bez tej dawnej magii.To wkońcu muzycy chyba bardziej odpowiedzialni od Axla(on raczej pisał teksty,komponował ,nie grał za nich,nie on wymyśał np.solówki) jak brzmiało Guns N' Roses. Na Libertad już nie czekałem wogóle.Kupiłem ,"RAZ" posłuchałem i tyle,zero wzruszeń.
A gadanie że chcieli nagrać coś innego....przecież oni odkąd odeszli z Guns N' Roses muzycznie wcale się nie zmienili,oni nadal grają tylko rocka.To chyba nie możliwe że nagrywają świadomie gorsze rzeczy?Bo tak chcą?
Mi się wydaje że jak ktoś potrafi komponować to zawsze wyjdzie jakaś perełka.To tylko udowadnia że w Guns N' Roses najwabardziej twórczy był duet Axl/ Izzy.
Tytuł: Odp: Jak oceniasz Libertad?
Wiadomość wysłana przez: Douger w Czerwca 15, 2009, 12:18:11 pm
Napisałem, że dałem z sentymentu...:P
Tytuł: Odp: Jak oceniasz Libertad?
Wiadomość wysłana przez: Artur78 w Czerwca 15, 2009, 01:10:06 pm
Ja dałem tyle, na ile moim zdaniem zasłużyła.Jak nie potrafią nic lepszego skomponować to już nie mam na to wpływu.Nagrali taką a nie inną płytę, bo na tyle potrafili.Są doświadczonymi muzykami,to są ich pomysły,praca i końcowy efekt.Libertad to obraz na co ich stać w tym składzie.
Tytuł: Odp: Jak oceniasz Libertad?
Wiadomość wysłana przez: DrDrei w Czerwca 15, 2009, 02:20:16 pm
i jeszcze jedna konkluzja wynika z jakosci plyt VR - ze Axl bez Slasha czy Duffa sobie swietnie radzi, Slash czy Duff juz niekoniecznie,
o Sorumie to nawet nie wspomne
Tytuł: Odp: Jak oceniasz Libertad?
Wiadomość wysłana przez: Gothix w Czerwca 15, 2009, 07:14:23 pm
i jeszcze jedna konkluzja wynika z jakosci plyt VR - ze Axl bez Slasha czy Duffa sobie swietnie radzi, Slash czy Duff juz niekoniecznie,
o Sorumie to nawet nie wspomne
A co niby ukazuje że sobie radzi Axl? Chyba nie to że po 15 latach wydał jedną płyte? A Slash z Duffem może 6-7?
Tytuł: Odp: Jak oceniasz Libertad?
Wiadomość wysłana przez: get_in_the_ring w Czerwca 15, 2009, 07:44:51 pm
nawet zajebiste instrumentalnie kawałki da sie spieprzyć, jeśli wokalista (czyt. autor melodii, tekstu) jest nieodpowiedni. jak dla mnie vr jest tego najlepszym przykładem. ja ani libertad, ani contraband nie sluchalem, znam pare kawalków - nic specjalnego, oprocz slither'a.
Tytuł: Odp: Jak oceniasz Libertad?
Wiadomość wysłana przez: DrDrei w Czerwca 15, 2009, 11:15:43 pm
i jeszcze jedna konkluzja wynika z jakosci plyt VR - ze Axl bez Slasha czy Duffa sobie swietnie radzi, Slash czy Duff juz niekoniecznie,
o Sorumie to nawet nie wspomne
A co niby ukazuje że sobie radzi Axl? Chyba nie to że po 15 latach wydał jedną płyte? A Slash z Duffem może 6-7?

pokazuje to ze ChD bije na glowe wszystkie plyty wydane przez Duffa i Slasha od czasow drugiego Snakepitu
a VR tez mogl nagrywac plyte iles lat - moze wtedy bylaby ciut lepsza niz niezle Contraband i marne Libertad
dla mnie liczy sie nie ilosc ale jakosc
Tytuł: Odp: Jak oceniasz Libertad?
Wiadomość wysłana przez: Artur78 w Czerwca 16, 2009, 12:16:53 am
Czy na  pitu pitu" Libertad" jest coś na poziomie TWAT,Sorry,Madagascar,Better,This I Love  lub Catcher In The Rye??? Jak ktoś twierdzi że tak, to jest chyba poprostu głuchy albo za bardzo zapatrzony w Slasha i spółkę.Trochę obiektywizmu, jakie solo Slasha z "Libertad" może się równać z Finckiem w "This I Love",Bucketheadem w "Sorry" lub Thalem w "Catcher In The Rye"? Ludzie litości,nie ma co porównywać "Libertad" z Axla "Chinese Democracy" bo to płyta bez błysku i pomysłu.Gdyby naprawdę potrafili, to by nagrali coś dużo lepszego od Axla,wydali dwie płyty i czy pokazali że potrafią? NIE !!! To już nie przypadek,tylko ich poziom umiejętności.
(http://gunsnroses.com.pl/forum/Themes/Aa_New_Damage/images/warnwarn.gif) Ty sie weż k***a uspokój chłopie, przecież przekraczasz wszelkie granice miedzy obroną własnego zdania a czystym pieniactwem. - Ahmet
Tytuł: Odp: Jak oceniasz Libertad?
Wiadomość wysłana przez: Pewien Znany Ktoś w Czerwca 17, 2009, 11:06:25 am
do Artur78

Troche źle się wyraziłem. Chodziło mi o to, że poziom Velvetów (czyli ich 2 płyty) to dla mnie Chinese Democracy. Poza tym nie jestem wpatrzony w Slasha. Zawsze najbardziej lubiłem duet Axl, Izzy ale mówie tylko o tym co mi się podoba. Jeśli mówisz o kimś, że jest głuchy albo się nie zna dlatego, że ma inne zdanie niż Twoje to jestes smieszny dla mnie. Chinese to swietna plyta ale Velveci podobaja mi sie tak samo mocno.
Tytuł: Odp: Jak oceniasz Libertad?
Wiadomość wysłana przez: martingun w Czerwca 18, 2009, 03:58:24 pm
Moja ocena'LIBERTAD'to bodajże 7...A jeśli dałem 7,a i bodajże"CH.D"Axl'a również tę samą ocenę,to'Artur78'wybacz,ale...ale dla mnie nie ma różnicy pomiędzy tymi obiema płytami!I ja twierdzę,że tak,że jest coś na poziomie tych wymienionych przez Ciebie kawałków,bo zależy czego Ty oczekujesz od rocka,ale ja przeważnie tego co gwarantuje mi"LIBERTAD"ze zgraną paczką ludzi,którzy mogą się nazywać zespołem,a nie wręcz solowe dokonanie Axl'a pod szyldem czegoś,czego naprawdę nie ma! :_:
Tytuł: Odp: Jak oceniasz Libertad?
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Czerwca 18, 2009, 04:01:22 pm
Chłopcy nie krzyczcie - głowa może od tego rozboleć...
Każdy ocenia tak jak chce... Ten kto głośniej krzyczy wcale nie ma więcej racji.
Tytuł: Odp: Jak oceniasz Libertad?
Wiadomość wysłana przez: Douger w Czerwca 18, 2009, 04:18:27 pm
Cytuj
ja przeważnie tego co gwarantuje mi"LIBERTAD"ze zgraną paczką ludzi,którzy mogą się nazywać zespołem,a nie wręcz solowe dokonanie Axl'a pod szyldem czegoś,czego naprawdę nie ma!

Akurat to mnie mało obchodzi, bo na słuchając obu  płyt można odnieść odwrotne wrażenie.
I tak byli zgrani, że Scott jeździł oddzielnym autobusem,a  niedługo po tym opuścił z hukiem zespół i objechał wszystkich równo.
Tytuł: Odp: Jak oceniasz Libertad?
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Czerwca 18, 2009, 04:21:52 pm
Nie tylko Scott jeździł osobno i wszystkich objechał ;) 
No,ale dobra,chcecie się kłócić to się kłóćcie.  :D

Do Libertad nie wracam,ale do wielu płyt nie wracam,więc to nie jest żaden wyznacznik poziomu. Parę kawałków z tej płyty mnie irytowało,część się podobała,ocenę już kiedyś dawałem chyba...
Tytuł: Odp: Jak oceniasz Libertad?
Wiadomość wysłana przez: martingun w Czerwca 18, 2009, 04:56:45 pm
'Douger'-pisząc,"że są zgraną paczką ludzi"miałem na myśli eks Gunnersów-SLASH'a,DUFF'a i MATT'a,a że Weiland jeździł osobno to wiem doskonale,ale patrz powyżej-zresztą akurat ja ciesze się,że już go nie ma w tej kapeli :>
Tytuł: Odp: Jak oceniasz Libertad?
Wiadomość wysłana przez: Douger w Czerwca 18, 2009, 05:12:12 pm
Ja też się cieszę, że go nie ma, bo dzięki temu VR jest jedyną na świecie kapelą rockową bez wokalisty.
Tytuł: Odp: Jak oceniasz Libertad?
Wiadomość wysłana przez: Cheewb w Czerwca 19, 2009, 11:04:17 pm
Mnie tam Libertad się podoba, ale przy ChD zostaje w tyle zasapane i niefajne. Choć nadal pozostaje całkiem ciekawym materiałem..

Poza tym dziewczyna z Gravedancer jest najlepsza tancerka jaką widziałem. :D tez tak macie? za każdym razem jak słucham tej piosenki to wyobrażam sobie taką długowłosą (koniecznie włosy koloru kasztanów) dziewczynę w jasnej (białej?) sukni do kolan. Tańczy że hoho! :D
Tytuł: Odp: Jak oceniasz Libertad?
Wiadomość wysłana przez: Douger w Czerwca 19, 2009, 11:11:30 pm
Nie. Aż tak ta płyta na moją wypbraźnię nie działa.
Tytuł: Odp: Jak oceniasz Libertad?
Wiadomość wysłana przez: DrDrei w Czerwca 19, 2009, 11:12:43 pm
to nie jest kwestia plyty, tylko uzywek - jak dobrze sie zaprawisz to i po sluchaniu plyty Papa Dance bedziesz mial takie wizje
Tytuł: Odp: Jak oceniasz Libertad?
Wiadomość wysłana przez: Douger w Czerwca 19, 2009, 11:14:54 pm
Gdzie jest Ola, Olala.....
Tytuł: Odp: Jak oceniasz Libertad?
Wiadomość wysłana przez: Cheewb w Czerwca 19, 2009, 11:15:05 pm
Nie ma co żartować panowie. ;) Tańczy bez dwóch zdań!
Tytuł: Odp: Jak oceniasz Libertad?
Wiadomość wysłana przez: DrDrei w Czerwca 19, 2009, 11:16:21 pm
tak bez zartow to ja jej sobie nie potrafie wyobrazic - Weiland zaglusza mi nie tylko solo ale i wyobraznie
Tytuł: Odp: Jak oceniasz Libertad?
Wiadomość wysłana przez: Douger w Czerwca 19, 2009, 11:18:03 pm
Nie no akurat Gravedancer i Don't Drop... to mi podchodzą. No i ogolnie parę riffów i refrenów. Ale tylko odzdzielnie, bo już kawałki jako całoś to nyndza.
Tytuł: Odp: Jak oceniasz Libertad?
Wiadomość wysłana przez: DrDrei w Czerwca 19, 2009, 11:22:36 pm
Gravedancer moglby byc jednym z najlepszych kawalkow VR ale gdyby Weiland sie zamknal od 3:25
i to solo nie zostalo wyciszone tylko trwalo tak z minute chociaz
Tytuł: Odp: Jak oceniasz Libertad?
Wiadomość wysłana przez: Maro2 w Czerwca 20, 2009, 10:22:08 am
A mnie rozpierdala ostatnio FOR A BROTHER. Wcześniej jakoś tak nie miałem zajawki na ten kawałek, ale obecnie właśnie takie granie najmocniej na mnie oddziałuje. A wracając do Papa Dance to ja zawsze potrafiłem sobie wyobrazić "Czarny śnieg sypie się z czarnych chmur ..."
Tytuł: Odp: Jak oceniasz Libertad?
Wiadomość wysłana przez: Pewien Znany Ktoś w Maja 10, 2011, 04:35:48 pm
Spoko płyta. Zebrała sporo fajnych recenzji. Moze bez szału ale kilka perełek da sie znaleźc. Najsmieszniejsze jest to ze najwiecej ma przeciwnikow chyba wsrod fanow GN'R.
Tytuł: Odp: Jak oceniasz Libertad?
Wiadomość wysłana przez: maxi023 w Kwietnia 02, 2013, 05:21:12 pm
Płyta nierówna - świetne kawałki przeplatane są przeciętnymi. Najbardziej mi podchodzi: Get Out the Door, She Builds Quick Machines, The Last Fight i bonusowy Messages.

Gravedancer moglby byc jednym z najlepszych kawalkow VR ale gdyby Weiland sie zamknal od 3:25
i to solo nie zostalo wyciszone tylko trwalo tak z minute chociaz
Tu się zgadzam w 100% - zepsuli to wyciem Weilanda i wyciszeniem solówki.