Dziękuję:
< oczywiście zespołowi, który dał fenomenalny koncert
< wszystkim fanom, którzy umieli się bawić
< wykonawcom flagi
< osobom, które przed, w trakcie i po koncercie dotrzymywały mi mniej lub bardziej towarzystwa, dzięki którym ani chwilę nie czułam się samotna, chociaż zapowiadało się fatalnie! Na prawdę nie spodziewałam się, że poznam tylu fajnych ludzi i będę się tak dobrze 'sama' bawić
< ochronie, która ciągle lała mi wodę
< taksówkarzom, którzy okazali się świetnymi ludźmi i świetnie mi się z nimi jechało
< Indyjskiej zakonnicy w pociągu, która wypytała o koncert ze wszystkimi szczegółami i namaściła mnie, żebym dobrze się bawiła
< za te wszystkie uśmiechy i przyjazne spojrzenia
< chłopakowi, który wyrwał mi Rocket Queen z setlisty xD
< Mareckiemu za to, że mnie przygarnął na łowy i to dzięki niemu mam wymarzony autograf!!! Jeszcze raz wielkie dzięki!!
Przepraszam:
< jeśli komuś zasłaniałam (czyli w gruncie rzeczy bardzo wielu osobom)
< jeśli ktoś ucierpiał podczas moich dzikich densów
Szkoda:
< Że nie dotarłam na zlot
< nie doczekałam się na resztę zespołu
< ten czas tak szybko minął
pozdrawiam dziewczynę która miała do mnie pretensje, że jestem od niej wyższa. Przykro mi kochaniutka, dla Ciebie nóg sobie nie obetnę ;*