Może ktoś miejscowy się rozejrzeć i zorientować w temacie? Na pewno część osób nie będzie chciała wracać od razu po koncercie, choćby z racji braku pociągu i.t.d, a siedzenie na dworcu, choć ma swój urok p;) jest gorsze niż siedzenie w gronie fanów, gdzieś gdzie jest ciepło.
Przed Rybnikiem wizji lokalnej zabrakło niestety i wyszł jak wyszło.
Dobra Karma to zawsze dobra lokalizacja, ale ze Spodka to tam kawał jest z tego, co pamiętam, a w lutym pogoda może być bardzo nieciekawa.