Ja powiedziałam, że zajmę się kwestiami rezerwacji i tak zrobiłam, wszystkich problemów świata nie rozwiążę
Kwestie zlotu, jego miejsca, można rozstrzygać zdalnie, nie trzeba mieszkać w Katowicach (zresztą ja też nosa nie wystawiłam do tej pory załatwiając te wszystkie sprawy) więc jeśli komuś zależy, żeby się spotkać, powinien też w jakiś sposób zaoferować swoją pomoc, a nie tylko siedzieć z rękami założonymi i czekać na efekt finalny, tym bardziej, że jest to zlot naprawdę duży i jego organizacja wymaga trochę zaangażowania.
Co do pytania nr 1. - nie sądzę, żeby były problemy z wejściem, nic mi o tym nie wiadomo, żeby dokonywano jakiejkolwiek selekcji, jeśli chodzi o alkohole - nie wiem, czy sprzedają je osobie niepełnoletniej i nie odpowiadam za to.
2. Odpowiedź w poście powyżej - wszystko zależy od tego, co mi odpiszą, jeśli dają znać, że mają wystarczjąco dużo miejsca, to kilka osób na pewno nie zrobi różnicy. Poza tym jestem pewna, że po drodze wypadnie sporo osób.
3. Nie mamy.
4. Pewnie przed Spodkiem w miejscu, które ustali się, jeśli sprawa z klubem będzie już jasna.