Ja liczę na to, że koncert zacznie się w miarę punktualnie, że do niego dojdzie. Chciałabym, żeby Axl wymiatał tak, jak dawniej (a zaczął to robić, więc są szanse, że będzie biegać po scenie i tańczyć). Mam nadzieję, że pogoda dopisze (zero deszczu i bez upałów). Co do setu to nie mam żadnych specjalnych wymagań, bo w sumie można mniej więcej przewidzieć co zagrają. Mam też nadzieję, że nikt mi nie zasłoni sceny i Axla, że nie zemdleję
i że zapamiętam ten koncert do końca życia. Ogólnie chcę się dobrze bawić i poznać Was:) O właśnie! zapomniałabym. Planuję jeszcze, żeby być w jednym z pierwszych rzędów, no i nagłośnienie musi być super! I że nikt nie będzie mi wył do ucha, bo nie ręczę za siebie. Zobaczyć ich na żywo jest po prostu moim marzeniem.