"Wagon! Wagon! Sam meczu nie wygrasz!"
A co do tematu - najprościej niech parę osób zostanie centralą telefoniczną, da osobom zainteresowanym swoje numery i tuż po koncercie, każdy przedzwoni i się dowie, gdzie stoi grupa. Bo umawianie się pod tojtojami, jak nie wiadomo jak to tam wygląda raczej nie wyjdzie. Z doświadczenia wiem, ze takie ustawki nie wychodzą i zwykle część stoi gdzieś tam, część jeszcze gdzie indziej, a reszta szuka, o który tojtoj chodziło.