Może być tak, że GNR zażyczyło sobie pierwszeństwo w ogłaszaniu, a konkretni organizatorzy w danym kraju z jakimś tam opóźnieniem, np godzinnym.
W przypadku Rybnika, jeśli dobrze pamiętam, pomijając że wszyscy już wiedzieli co i jak, to była konferencja prasowa burmistrza i organizatora, powiedzieli kiedy i jaki zespół i tyle. Nie pamiętam żeby wtedy GNR ogłaszali całą trasę z góry.
A jak było z Warszawą 2006?