Jakiś czas temu wkleiłam to zdjęcie gdzie indziej. W związku z wpisem powyżej przenoszę je tutaj.
Wszystkie bilety na koncert w Imoli, które były dostępne w sklepach, rozeszły się w ciągu kilku GODZIN. Kolejki rozgorączkowanych fanów ustawiały się na wiele godzin przed otwarciem (być może ma to związek z aferą, jaka całkiem niedawno wybuchła w związku z koncertem Coldplay, gdzie całą - czy prawie całą - pulę biletów przechwycili spekulanci i koniki; niedawno było o tym bardzo, bardzo głośno).
Reszta rozeszła się niewiele później.
10 czerwca na torze wyścigowym ma pojawić się 100 000 widzów.