Nadal brak mi słów i nadal nie wierzę... Nie ma sensu tego opisywać, bo już kilku osobom próbowałem, i żadna reakcja nie była nawet w jednej setnej taka, jak być powinna. Po koncercie przez kilkanaście minut nie potrafiłem z siebie wydusić sensownego zdania, mam nadzieję, ze to wystarczy... A jeżeli nie, to pozostaje Wam polować na jakiś koncert Slasha.
A właśnie, co do koncertu - zapytałem Mistrza o to, czy zagrają w Polsce. Odpowiedział, że na tej trasie nie "but maybe next time"...
I jeszcze co do zespołu: myślę, że ich wrażenia z koncertu są podobne jak nasze
Slash: "Prague rocked!! That's it, simple as that. Fn' great people!"
Myles: "Prague was great. A beautiful city full of beautiful people. Good times!!!"
krelke: Graba jak najbardziej
Nie jestem aż takim rocknrollowcem, by nie myć ręki, ale pozostaje mi mieć nadzieję, ze tak jak Slashowi udało się zagrać u boku swych idoli, tak i mnie się kiedyś uda... Razem z zespołem Old Chopper. Żaden fotomontaż, widziałem jak zdjęcie było robione!
lamihha: jak ładnie mnie wyróżniasz
Dzięki za użyczenie bagażnika!
I niezłe foty, nie spodziewałem się, że można w tym tłumie takie zrobić
A propos fot na tle Slasha -
Maro, podsyłaj! Bo nie mam się jak lansować
Adres wyślę Ci PMką
Edit: byłbym zapomniał! Wielkie pozdrowienia dla wszystkich, których poznałem w Pradze, czy też jeszcze na terenie Polski. Naprawdę zajebiście było z Wami spędzić ten czas! No i jeszcze dziękuję dziewczynom za opiekę
Edit2: Setny post na forum! Trzeba to uczcić zdjęciem
http://kangel.info/cantbelieve.jpg