Mnie tam nie było niestety
Ale ciesze się,że niejako robiąc na złość wszystkich fanatykom AXL'a,tak wielu ludzi z forum pojechało na ten koncert-na koncert Boga gitary-SLASHa
Człowieku daj spokój.Ja tu jestem na forum postrzegany za człowieka który dowala Slashowi bez przerwy ale nie pisze w tym temacie, bo mnie na koncercie nie było.Koncert na pewno był "MEGA"Daj się ludziom cieszyć ,tym nie zapomnianym dla nich wydarzeniem.Wyskakujesz znowu z jakimś durnym tekstem o fanatyzmie do Axla,po co to robisz?Jak ktoś chciał to pojechał,bo uwielbia tego artystę ,nie ze względu żeby póżniej kogoś przekonywać jak się myli na temat Slasha.
'Douger'-ja wiem doskonale,że ludzie stąd pojechali NIE DOCELOWO BY ZROBIĆ NA ZŁOŚĆ KOMUKOLWIEK,ale jak sam wiesz na tym forum było-jest mnóstwo takich,którzy niesamowicie krytykowali SLASHa,więc ja pisząc to co napisałem w poście powyżej,tylko chciałem zasugerować delikatnie,że Ci którzy pojechali-świadowie LUB NIEŚWIADOMIE,CO JEST BARDZIEJ PRAWDOPODOBNE,niejako zrobili na złość dotychczasowym krytykom Boga gitary,jakim jest SLASH
Tak wszyscy mi zrobili na złość(bo krytykuje Slasha
)bo pojechali na koncert.Przeżyłem to strasznie he he
.Ciesze się że koncert był udany,że spełniły się marzenia naszych forumowiczów.
.W końcu zobaczyli swojego idola na żywo
A to że Slash nie jest moim idolem(kiedyś nim był) od dawna ,to inna sprawa.